Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Micia, masz juz glukoze za soba zazdroszcze
A lekarzowi faktycznie powiedz o dolegliwosciach na pewno cos zaradzi.
No pewnie do rodzenia taka do karmienia raczej jest zbedna,a szkoda brudzic skoro mozna ja pozniej zalozyc
Alez pojadlam ziemniaczkow i kalafiorka hihi
Nie mam nawet teraz ochoty za bardzo na miesa,wiec wystarczaja mi tak banalne rzeczy do jedzenia,a jak smajuja!
Pozniej jeszcze podsmaze sobie kilka nalesnikow bo zostala mi masa z wczoraj serkowa.
Micia lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Micia mi Biofer bardzo ladnie "podrasowal" krew.
JA po wzycie u swojej gin - bakteriami w moczu sie nie przejmowac, bo lnie mam leukocytow. L4 wypisane, szyjka dluga i zAmknieta, wiec teraz chce sie przemoc i isc na fitness dla kobiet w ciazy, jK mi sie nie spodoba, to bede moze cwiczyc w domu, ale chce sprobowac. Nastepna wizyta za 4 tyg. w miedzy czasie mam isc na obciazenie glukoza.Mala_Czarna_89, Micia, Zorro, perelka89, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Haen dobrze wiedzieć, ja od 2 miesięcy biorę tardyferon - fol i nie działa, bo i tak spada hemoglobina. Zobaczę co w środę lekarz przepisze. A to Twoje na receptę?
Rozmarzona a Ty kiedy glukozę masz? No ja się cieszę, że już po i wyniki ok.
Ja za 2 tygodnie planuje iść ze Swoim do szkoły rodzenia, chociaż na jedne zajęcia zobaczyć jak tam jest to bezpłatna szkoła przy kościele.
Chciałam chodzić na jogę dla kobiet w ciąży ale tak samej ciężko się przełamać, wiem, że tam mogłabym poznać inne ciężarne zobaczę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 17:09
Rozmarzona, Kitaja lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia, pojde w piatek bo kazal dwa tygodnie od czasu wizyty mi pojsc.
Dobrze,ze Maz akurat ma drugie zmiany to pojdzie i posiedzi ze mna
Roznie znosze pobieranie i stanie w tych kolejkach,wiec wsparcie sie przyda.
Kolezanka tez milo mnie zaskoczyla bo chciala isc ze mna dotrzymac towarzystwa,gdyby Moj mial nocki
Zaczela sie mala burza i deszczyk.
W koncu jakos konkretnie bo tak to kilka kropli deszczu bylo zawsze i dalej duchota.Micia lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Nie jest na recepte;)
Do dziewcYn, ktore prywatnue byly na obciazeniu glukoza, ile placicie za pobrania+glukoze? W najblizszym mi labie licza 3 x 11 zl za wklucie + 10 zl za glukoze (mozna przyniesc swoja), wiec wychodzi 43 zl i jestem ciekawa, ile Wy placicie?
Dzis nastapil ten dzien, kuedy bylam sama w Leroy, do kasy pierwszenstwa 10 chlopow i 1 babeczka przed sama kasa, wiec przeszlam przed nich wszystkich, pytam sie pani kasjerki czy to kasa pierwszenstwa, ona potwierdzila i tA babeczka co miala byc obslugiwana jeszcze mnie zachecila, zebym przeszka na przod. Uznalam, ze stac z zakupami nie bede, bo brak sil, moj brzuch dalej malo ciazowy i ze jak sama nie podejde, to nikt sie nie zlituje.
Dumna jestem z siebie:)Zorro, Micia lubią tę wiadomość
-
Zazdroszczę tym co mają glukozę za sobą, strasznie się boję tego badania. Nie dość, że zawsze z rana mnie mdli to jeszcze trzeba siedzieć te 2 godziny. Już z przezorności zapytałam, czy mnie panie gdzieś będą mogły położyć bo inaczej będę rzygać jak kot. Niby dadzą mi kącik do leżenia. Muszę iść jutro albo w środę, żeby mieć w czw na wizycie.
U mnie parametry odpowiedzialne za anemie też zaczeły kuleć. Biorę tardyferon fol, może coś ruszyło. Za czasów ostrych zaostrzeń i dużej utraty krwi dostawałam feroplex - fiolki z czystym żelazem :
http://www.doz.pl/leki/p4574-Feroplex
Lekarze mało znają a zaleca się też w ciąży. Najtańsze to to nie jest chyba i na zamówienie raczej, ale dobrze działa.Micia lubi tę wiadomość
-
Tez glukoza przede mna:) idę w przyszłym tygodniu w poniedziałek
Ja niestety będę samai raczej miejsca leżącego mi nie dadzą chociaz to prywatnie:P cenowo jeszcze nie wiem ile taka przyjemność wypicia glukozy na poczekalni
Mam robic tez inne badania, alr zastanawiam sir czy to dobry pomysł robic tego samego dnia.. Im wiecej krwi pobiorą tym moze być gorzej
Wiecie co..gadalam z moim mężem i zaczelam ryczec jak bóbr...ten sir wystraszyl, przepraszal bo nie wiedział ze,cos zlego powiedzial itd.. W sumie to zrobilo mi sir przykro ale nie aż tak żeby ryczec..
Gadal do brzucha ze jak mama bedzie krzyczeć to zabierze ja jak się urodzi i będą sie sami bawić... Powód do płaczu? W ciąży każdy dobry
-
witam się w skończonym 23 tyg - byłam dzisiaj na badaniu - szyjka ok, długa, zamknięta, to pieczenie które odczuwałam i dyskomfort to nadmiar kwaśnej wydzieliny - lekarka stwierdziła, że ona żadnego stanu zapalnego tam nie widzi, nie ukrywam, że mi ulżyło
mały już waży 550 g, podobno jak na ten etap ciąży to wynik w środku normy, ani duży ani mały, coś mu teraz nóżki zaczęły wolniej rosnąć, za to brzuszek, o który się tak martwiłam to wystrzelił, że hoho - wyprzedza wszystkie inne wymiary prawie tydzień
na następną wizytę oczywiście muszę zrobić krzywą no i tokso, cytomegalię, morfologię i mocz ogólnie
haen, perelka89, Zorro lubią tę wiadomość
-
haen, a dziękuję że pytasz, niestety jeszcze nie, ale już widać promyczek nadziei - w piątek ostatni dzień, a potem wymarzony odpoczynek
jeszcze się musiałam swoje nastresować przed końcem, ale to już nie chce mi się nawet gadać - wiem na pewno że sobie muszę znaleźć nową pracę
majeczka8 lubi tę wiadomość
-
Ciesze sie, ze widac koniec, szkoda, ze kiepski final.
Ale coz: witam Cie w gronie listopadowek, co po macierzynskim musza znalezc nowy pomysl na siebie (lub realizowac stary w nowej firmie)
Ja jeszcze nie panikuje, ostatnio nawet dostalam wstepna propozycje pracy nomen omen za dziewczyne w ciazy od kolegi, ktory nie wiedzial, ze ja sama spodziewam sie dziecka, wiec mam nAdzieje, ze za rok z hakiem znajde nowa prace:)Molcia lubi tę wiadomość
-
Haen moje objawy dziwne ciążowe:P drgawki, zatykanie w płucach itd.. Pisałam juz kiedyś wam co mi się dzieje dziwnego:P
Wiem tylko ze jest jakas choroba w ciąży ktora wychodzi jak się zrobi próby wątrobowe ale czy o to chodzi czy nie, to nie wiem:P