Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sajgonara to psy z ciemnym podniebieniem nie są agresywne?
My walczymy z przekonaniem 90% ludzi wokół nas, że nasz rottweiler zeżre całą rodzinę. Mąż przekonał mnie, że najwięcej zależy od wychowania
Haen ja tym razem postawiłam na standardowe łóżeczko. Poza długością ważna jest też wysokość- do niskiej kołyski ze zszytą raną niefajnie mi się schylało. I jak dziecko siada to już całkiem odpada. Co prawda mamy kołyskę po Laurze (w tej samej spał i mąż i teść
), ale chyba zostawię ją u teściów.
Skarb wcale mi nie zależy żeby podobać się teraz mężowi bo w sypialni śpię sama
swoją drogą dziś w nocy znów mleko poleciało
Izulka never ending story z tą twoją infekcją. Oby teraz było już dobrze
Sajgonara, izulkaa, moremi lubią tę wiadomość
-
haen wrote:Marta to skrobnij cos czasami, oczywiscie bez przymusu hehe
Mala jeszcze co do tej krwi: ja nie wspolzyje obecnie, ani sie nie nadwyrezalam, bo przez te upaly to malo co robie, wiec tez nie mialam na co zwalic tego:P
No pewnie że skrobnę U nas wszystko dobrze odpukać synuś rośnie ma już kilogram byliśmy w czwartek na USG to nie chciał dobrze buźki pokazać rozkładał paluszki ruszał policzkiem potem paluszka włożył do buźki i nawet się uśmiechnął 
Kochany mój
Powoli zastanawiam się nad praniem ubranek tal myślę że we wrześniu bo chcę być na październik gotowa ze wszystkim
haen, Micia, Sajgonara, Kitaja, moremi, perelka89 lubią tę wiadomość
Marta
Moje największe szczęście-synuś
-
No co Ty w salonie klima, pani praktykantka parzy kawkę do tego relaksujący masaż głowy, wychodzić mi się nie chciało, a teraz nic mi się nie chceMadaLena30 wrote:
Sajgornara musze troche spraw ogarnac nie wychodzac na szczescie z domu i przy uzyciu kompa, dlatego mam poczucie straty czasu. A w salonie fryzjerskim to chyba jeszcze bardziej goraco i duszno od tych suszarek itd - wspolczuje - ale pewnie poswiecenie bylo warte i wygladasz cudnie Ja kilka dni temu podcielam wlosy ale doslownie 1,5 cm - uswiadomilam to sobie ze od 6mcy tego nie robilam
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-
Izulkaa te globulki macmiror complex są bardzo skuteczne, też je miałam przepisane w ciąży, po nich zapalenie zniknęło. Odpukać do tej pory mam spokój. Po zakończeniu kuracji brałam probiotyk lacibios tak, żeby florę naturalną wzmocnić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:21
izulkaa lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
hej hej melduje sie i ja.
Ale naskrobałyście masakra co przeczytałam stronke to olejna sie pojawiła:P:P:P
Haen i cebulka trzymajcie sie a moze to tylko od ciepła tak reaguje organizm. Ja wczoraj wieczorkiem tez mialam kilka skurczy ale przeszły całe szczescie po nospie.
Byłam dzisiaj rano oddac krew (prywatnie) odebrałam stare wyniki z przed tygodnia i byłam na wizycie u tej starej ginekolog bo mne na korytarzu zaczepiła no i dowiedziałam sie ze glukoza jest ok ale mam lekką anemie!!!!
Jutro na 18:30 na mojego ogarnietego lekarza ide to zrobi mi usg bo ta to nawet mei na fotel nei wziela tylko wyniki mi sprawdziła no ale niech jej bedzie.
Dziewczyny którym wysyłałam przesyłki jak dotra dajcie znac prosze na priv. Skarge napisałam na poczte i te co lezały przesyłki to zabrałam i wysłałam na innej jeszcze raz. Nie iwem tylko co z ta zagubiona zrobic a to dosc spora przesyłka była:(
Ja bym strasznie chciała mieć pieska albo kotka w domku ale nie wiem jak moja Lenka zareaguje bo ma uczulenie na sierść kota. A tez nie chce jej meczyc:(
perelka89 lubi tę wiadomość
http://aparatka87.blogspot.com/
-
Przy kolyskach takich z pokolenia na pokolenie trzeba mocno patrzec na bezpieczenstwo.
Chodzi np jaka byla farba malowana czy nie z olowiem.
Czytalam w poradniku, ze te dawne kolyski nie spelniaja wymogow bezpieczenstwa pod wieloma wzgledami,ale czy az tak mozna zaszkodzic to nie wiem.
Molcia, wyniki sa chyba w porzadku.
Ja mialam po wszystkim chyba z tego co wnioskuje wynik 90 tez pare i pisala kolezanka,ze ok.
Mysle,ze jest wiec dobrze z Twoimi wynikami
Perelka, pysznosci hihi.
Tez teraz bym same slodkosci wpychala
Ja mialam usg robione polowkowe ostatnio,a teraz czekam na okolice 30tyg bo tak to mi usg nie robia co wizyte
Myslalam,ze Mezu bedzie spal grubo do 15 po wczorajszym dniu,a on juz o 13 wstal.
Nie da rady w tym goracu spac.
Na dzisiaj ma kolejne plany,powywalac stare rzeczy z szafy i go stopuje by odpoczal sobie troszke.
Pracowity ten moj chlop ostatnio
We wtorek mam gosci juz jednak w postaci jego rodzenstwa.
Nie bedzie zmiluj codziennie obiad bede musiala zrobic czy bede miala sile czy nie eh.
perelka89, Molcia lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Wypralam firany do pokoju i oczywiscie mysle co teraz z nimi zrobic.
Moj chocby chcial to nie bedzie umial,a ja sie boje troche.
Chyba poczekaja na wizyte mojej mamy
Chcialam jednak Meza sprawdzic i mowie do niego,ze sama sprobuje powiesic.
Na co stanal i mowi "Ty? Jak tam staniesz na to lozko i wgl z rekoma w gorze?".
Hihi jednak sie martwi troszke o mnie
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Rozmarzona kołyskę malował mój teść przed narodzinami Laury. Pewnie nie jakimś specjalnym lakierem ale nie bałam się że będzie ją przygryzać, bo była dosłownie na chwilę
ja też nie mam usg co wizytę; ostatni raz jak widziałam kruszynkę, to miała pół kilo. Mam cichą nadzieję, że na następnej wizycie mi zrobi bo to miedzy 28-32tc tak? U mnie będzie wtedy koniec 29tc
Cebulka jak dzisiaj w ciągu dnia? Jednak nieszczęścia chodzą parami, a nawet całą grupą. Jak jednej coś się dzieje, to zaraz druga też ma jakiś problem. U mnie dalej spokój, tylko brzuch chwilami pobolewa, co akurat nie jest niczym nowym. W takim umiarkowanym stopniu, gdy jeszcze nie sięgam po nospę. Ale dupka wczoraj połknęłam, panikara.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 14:21
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Mala, jakos tak jest wtedy to usg ostatnie, w sensie z tych dokladnych i podstawowych
Moj gin jak go pytalam to mowil,ze miedzy 30-32 tygodniem bede miala.
On zawsze zauwazylam w tych ostatnich granicach tygodnia mnie wysyla, tak samo bylo z polowkowymi.
Ciezko tak jak dawno sie nie widzialo Kruszynki co?
Tez juz umieram z ciekawosci jak wyglada i ile wazy
Te nieszczescia to naprawde takie solidarne sie zrobily.
Oby dobre wiadomosci staly sie tymi solidarnymi i wspolnymi,a nie zle a sio!
Jestes juz z nami -
o kurde współczuje dziewczyny wiem, że to potem niepotrzebne nerwy są, nawet jak jest wszystko ok to człowiek się martwi, a właśnie przypomnialam sobie jak mi sp mama zawsze mówiła, zobaczysz co to zmartwienia jak swoje dziecko będziesz miała- no tak jeszcze nienarodzone a już nieraz takie problemy faktycznie przed ciążą jakoś mniej na głowie miałam
-
Rozmarzona mój niestety takie usg ma do bani że ja tam niewiele widzę. Ale lubię, gdy gin patrzy i mówi, że wszystko ok bardzo też chciałabym poznać płeć, niby dziewczynka, ale wiary nie daję, a jeśli okaże się chłopcem to mam prawie wszystkie ciuszki do zmiany.
Jakoś tak się nie ruszała, że byłam zmuszona zjeść skitllesy. Jednak się rusza
oj Anet tak, a jak się choroby zaczną, to dopiero są zmartwienia
No i majówki przyszłoroczne pojawiły się na forum
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Sajgonara to tylko codziennie na mycie glowy i masaz chociaz chodzic
Perelka ale smaka narobilas! Ty to chyba nie musisz patrzec az tak na kg
Ja wlasnie siedze w Orange w kolejce wrrr...
Ale bylam poogladac wozki... kurde pojezdzilam ta Barleta Adamexa i jakas taka wielka kobyla mi sie wydala, Grako Symbio wydal mi sie taki sprawny i zgrabny tak samo baby disigne Lupo -zglupialam.... ehh to nie bedzie latwy wybor
Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Mala a nie kusi Ci, zeby isc gdzies prywatnie zobaczyc plec i sprawdzic na dokladniejszym sprzecie, ze jest ok?
Wczoraj na wizycie, Wanda wypiela sie do mnie ... pupa, no normalnie 2 posladki i nogi widzialam i jeszcze gin.mowi, ze na 200% dziewczynka. Mowie jej, ze w tym gabinecie ma lepszy sprzet (inny niz chodze zazwyczaj), a ona mowi, ze tak ale i tak sie nue podejmuje badan prenatalnych, bo sa lekarze, ktorzy sie w tym specjaluzuja i maja odpowiednie certyfikaty. I za to ja cenie, ze powie wprost, a nie kreci czy zwodzi, byleby zatrzymac pacjentke.
-
Mamusie ale ze mnie wstretny len - nie chce mi sie nawet telefonu odblokowac a oczy caly dzien sie same kleja , jeszcze ta duchota i zgaga ( moja naprawde bedzie miala bujna czuprynke haha )
Strasznie sie ciesze ze nie dlugo bedzie z nami na pewno juz go nie puscimy Jak wyslalam mu zdj to mowil ze mnie nie poznal hihi - ciekawi mnie reakcja jego jak zobaczy nas na zywo Bo zdechlaczek ze mnie fest bo leze plackiem i nic wiecej nasze male szczescie jest najwazniejsze
Mala : Kochana gdzies wygnala meza ze nie spi z Toba hihi
Rozmarzona : To zapraszam do mnie na domowe jedzonko wprost do lozka wiem wiem tez bylam w szoku
Chyba burza idzie
Ale moja mala corcia bryka ze hoho
Rozmarzona lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
