Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Pojedyncze warzywa jadł przez półtora tyg, zaczęliśmy od marchewki, później był pasternak, brokuł, dynia, a kolejne były dwu i trzyskładnikowe. Teraz gotuję mu sama, najbardziej lubi batata. Owoce dajemy od 2 tyg na drugie śniadanie, jesteśmy po bananie, jabłku i gruszce no i gruszka najpyszniejsza. A od jutra wprowadzamy kaszkę w butli. I zaczniemy dawać mięsko bo mam kilka słoiczków z cielęciną, królikiem i indykiem.
-
Mój nic nie chce pić. Podaję mu wodę ale gryzie tylko ustnik, przez to niestety ma problemy z zatwardzeniem. My już też przeszliśmy na domowe gotowanie plus próby z blw czyli ziemniak i marchewka w kawałku a jeśli daje słoik to taki dla 4 m dziecka, bo te od 6 m to moim zdaniem za dużo na początek, lososie, poprawki z królika i inne wymysly. A jak tam u was nocki? Chłopaki przesypiaja całe?
-
Agata żeby nie zapeszać Jaś około 21:30 jest już w łóżeczku i śpi a budzimy się ok 7:30-8:00 rano
podpytam się Was jeszcze bo zwątpiłam troszkę, ja daje Jaskowi co drugi dzień jakieś inne warzywko oczywiście ze słoiczków 4m, i właśnie się zastanawiam czy nie za duża ta różnorodność na początek? ładnie trawi nie widzę żadnej alergi, kupa śmierdzi jak cholera, konsystencja się troszkę zmieniła jak na razie marchew i dynia cacy, brokułek bleeeeeeeeeee no może nie bleeeeeeee ale jakoś apetytu na niego młody nie ma.
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Agata, u nas Antoś przesypia całe noce, zasypia zazwyczaj ok 20:30-21 i śpi do 6:30-7, a wczoraj był rekord i spał do 8 czyli wyszło 11h A słoiczki też daję narazie tylko te po 4 mies, mają mało składników i są mniej skomplikowane, te kolejne to chyba za wcześnie, za dużo tam rozmaitości.
Józefka, nie martw się tą różnorodnością, jest tyle warzyw, owoców, mięs i kaszek, które dziecko ma spróbować do 1 roku więc trzeba po prostu mu dawać ale zaczynać od tych podstawowych. My też zaczynaliśmy od pojedynczych warzyw czy owoców, teraz oczywiście się powtarzają i dokładam jakieś nowe. Podobno nowości powinno się podawać przez 3 dni a później kolejne smaki, żeby ewentualnie wiedzieć od czego np alergia jak już się pojawi. Antosiowi narazie wszystko pasuje, nic go nie uczula, zobaczymy jak będzie z mięsem i glutenem bo to kolejne co nas czeka.
-
Za każdym razem jak daję nowy produkt to daję 3-4 łyżeczki, następnego dnia trochę więcej a kolejnego pół słoiczka czyli ok 60 g. Teraz zjada na obiad cały słoiczek albo sama ugotuję ok 120 g. Narazie nie próbowałam dawać więcej więc nie wiem czy dałby radę np cały słoik 190 g ale wątpię żeby tyle zjadł. Do obiadu wypija troszkę wody i od razu po dostaje 90 ml mm bo jednak mleko lubi najbardziej. Nieraz pod koniec jedzenia już marudzi i domaga się mleka a jak dostanie wodę w butli to mu nie pasuje, a na mleko od razu radość
-
no z tym mlekiem zgadza się, ja mu próbuje zaserwować koperkową herbatkę weźmie pare łyczków wypluwa smoczek i do cyca się przytula z efektem glonojada a wogóle mąż go nauczył wytykania języka na zawołanie ile ma radochy z tego na początku bardzo nie śmiało języczek tylko na milimetry wsytawiał za wargi ale jak zobaczył jak nas to cieszy wytyka na całego
https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Hej Dziewczyny
Witamy się w czwartek
Dziś Eryk kończy 2gi tydzień! Ale zleciało!
Mam do Was szybkie pytanie:
Gdzie robiłyście USG bioderek?
Ja się zgapiłam, nie zapisałam w dniu wypisu do Medeoru a tam jest na NFZ, a teraz już terminy na maj!
Myślę, że na NFZ już będzie ciężko znaleźć termin, więc może polecicie jakieś miejsce, skoro już mam zapłacić?
Z góry dziękuję za odpowiedź
U nas ok Uczymy się powoli siebie nawzajem.
Ale Mały ma chyba problemy z brzuszkiem, pręży się, macha nóżkami...
Masujemy, próbujemy odbijać itp... Dziś w nocy walczyliśmy 3 godziny i dopiero, jak poszło w pieluchę to bidulek zasnął.
Jeśli chodzi o poród to opiszę, jak będę mieć więcej czasu.
Pozdrawiamy
dominique85 lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego NAJ Eryk! my robiliśmy na fundusz na Pomorskiej/Czechosłowackiej w csk. Nasza pediatra tam nam poleciała, bo to nie jest poradnia preluksacyjna, tylko normalnie ortopedyczna i lekarz ortopeda robi badanie, więc z nikim już nie trzeba tego konsultować. Bynajmniej tak nam mówiła. Tu masz numer 42 675-74-74 (o ile nie pomyliłam). Nie zaszkodzi zadzwonić i zapytać o terminy
pamiętam że mnie pytali o datę urodzenia Mikołaja, bo brali pod uwagę to ze badanie powinno być zrobiony w skończonym 6 tygodniu
Dziewczyny, a powiedzcie mi, wy wprowadzacie warzywka itd i przepajacie wodą/ herbatkami pomimo dawania piersi? Czy wasze dzieci są tylko na mm?
-
Ata, gratulacje dla Eryka, 2 tyg szybko zleciało
My use bioderek robiliśmy na nfz właśnie w Medeorze 6 tyg po porodzie, zapisaliśmy się od razu przy wyjściu ze szpitala więc nie było problemów z terminami. Kolejne usg było jak Antoś skończył 3 mies.
Martusia, ja do obiadu daje synkowi wodę ale wypija tylko trochę, jednak mleko lubi najbardziej więc po warzywkach zawsze dostaje mm i wtedy jest zadowolony. Na podwieczorek dostaje pierś a na kolację mm z kaszką i pierś na uśpienie.
-
Martusia my dopiero starujemy, ale Jaśko cały czas jest na cycu. koło 13-14 jest warzywko, po daje pare łyków herbatki i cyc żeby dojadł się. mm podaje wieczorem po cyckowankiu i za razem przed cycowaniem ( najpierw cyc, potem się myjemy i balsamujemy, wskakujemy w śpiworek i butla i po butli znowu cyc)https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Kurczę, to dobrze ze o tym piszecie. Bo ja myślałam że tylko na mm się dopaja. Położna nam mówiła że jak się karmi piersią to już się nie daje wody ani żadnych herbatek. Więc ja bym pewnie zaczęła wprowadzać warzywka i dawała tylko pierś... Ale teraz widzę że byłam w błędzie
Hmmm... to muszę pomyśleć jak ja przemycę Mikołajowi jakąś wodę czy herbatki skoro on tylko na cycu. Nie umie z butelki pić. Kiedyś próbowałam. Ale tylko ciucka smoczka. Wogóle nie wie co się z tym robi jak ja będę go poić?
-
ata89,
Czekam na relację z porodu. Który szpital wybrałaś? Ja mam termin na sierpień i zaczynam zbierać opinie.Próbuję zrobić rozeznanie w łódzkich porodówkach. Nastawiałam się na tzw. poród komercyjny w Salve, ale od jakiegoś czasu nie ma tam możliwości rodzić prywatnie (afera z NFZ) Obawiam się czy poziom opieki nie pogorszył się z tego względu.
Jeśli nie Salve to rozważam jeszcze Medeor i Profamilie.
Są tutaj jeszcze jakieś dziewczyny które rodziły niedawno w którymś z tych szpitali? Ujawnijcie się, Wasze opinie byłyby dla mnie niezmiernie cenne.Cytrynka -
dominique85 wrote:ata89,
Czekam na relację z porodu. Który szpital wybrałaś? Ja mam termin na sierpień i zaczynam zbierać opinie.Próbuję zrobić rozeznanie w łódzkich porodówkach. Nastawiałam się na tzw. poród komercyjny w Salve, ale od jakiegoś czasu nie ma tam możliwości rodzić prywatnie (afera z NFZ) Obawiam się czy poziom opieki nie pogorszył się z tego względu.
Jeśli nie Salve to rozważam jeszcze Medeor i Profamilie.
Są tutaj jeszcze jakieś dziewczyny które rodziły niedawno w którymś z tych szpitali? Ujawnijcie się, Wasze opinie byłyby dla mnie niezmiernie cenne.
w Salve i byłam zadowolona poród w listopadzie przez cc na NFZhttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Dominique, ja, Agata i Ata rodziłyśmy w Medeorze na nfz. Ja miałam planowane cc, Agata sn a Ata po próbie sn miała cc. Ja jestem bardzo zadowolona z wyboru tego szpitala, mają dobrą opiekę, miłe pielęgniarki, lekarze też ok Jak będę jeszcze w ciąży to poród tylko tam
