Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja świetnie, mam zakwasy tylko po zajęciach fitness dla ciężarówek
Robię sobie przetwory na zimę grzybki w occie, dżemy i takie tam
Powoli szykuje wyprawkę dla małego i odpoczywam bo październik to będzie ciężki miesiąc.
A jak u Ciebie Karola? Z glukozą wszystko ok wyszło?
Mój synek w siatkach centylowych osiąga 90... Będzie duży chłop!
-
Amnezja, zaakceptuj proszę zaproszenie, bo bez tego nie mogę napisać na priv, a chciałam o coś wypytać w kwestii CC jeśli mogę. Masz wiedzę w temacie, a ja potrzebuję wiarygodnych informacji
Amnezja wrote:Odpoczywaj i zjadaj rybkę Dużo słoneczka
-
Mnie moja mama doradza CC, miała jeden traumatyczny poród który i tak skończył się cesarką, z tym że ją uśpili bo żadne znieczulenie nie działało, a trzeba było ciąć żebym nie miała porażenia mózgowego dziecięcego... Mówi że pamięta jedynie jak kładli ją na boku, a ona wymiotująca na podłogę odlatywała... Siostry za żadne skarby nie chciała rodzić naturalnie.
Ja prawdopodobnie też nawet bym się nie zastanawiała gdyby nie fakt że chciałabym posiadać większą ilość dzieci (minimum 3) i w tym przypadku SN to zdecydowanie lepsza opcja. -
nick nieaktualnyMój gin zdecydował się u mnie na cesarkę, jak powiedział "dla pewności" chyba żeby wszystko było ok. Najlepsze jest to, że lekarze najpierw namawiają na sn, że to niby lepsze bo naturalne a ich żony mają cc. U mnie żony wszystkich lekarzy, których aktualnie odwiedzam w ciąży miały cc.
Bergo zadaj pytanie tutaj też się chętnie czegoś dowiemy. -
Ja w cesarskim cięciu boję się zrostów najbardziej, niektóre kobiety nie odzyskują czucia w obrębie blizny. Przy każdym kolejnym dziecku też zazwyczaj robią cesarkę, mało kto porywa się na poród SN po poprzedniej planowanej cesarce, a w tym przypadku przy 3/4 dziecku boję się pęknięcia macicy.
U mnie akurat wśród znajomych lekarzy mniej więcej pol na pol SN/CC.
-
ja jestem zwolenniczka sn i anty cc. oczywiscie jesli sa wskazania do tego aby sie ciac to trzeba i to rozumiem ale niektore kobitki sa takie ze sie boja rodzic nomalnie albo nie chca zmieniac swojej pochwy... dla mnie to glupota i nie rozumiem po co zachodzily w ciaze z takim podejsciem.
mialam pokazac moje dzieciatko wiec prosze
http://wrzucaj.net/images/2014/09/10/CAM00574.jpgMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Paulina dlaczego chcesz na ip jechac dzien po terminie. Swoimi domowymi sposobami wyganiaj malucha
U mnie tak w skrocie. Lezalam w szpitalu tydzien, dostalam sterydy na plucka dla Oli , mala pcha sie juz na swiat ale ma zakaz i mocno trzymam nogi razem
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Karola coś za śpieszno tej Twojej Oli zaciskaj nogi. Ale zawsze ze sterydami bezpieczniej.
Mój mały siedzi twardo i nigdzie sie nie wybiera za to się upasł strasznie 32+5 miał 2500g w takim tempie urodzi sie ponad 4kg
Amnezja lubi tę wiadomość
-
Paulina to jak jest ulozony posladkowo to powinni wyznaczyc ci termin cc chyba ze sie myle.
Lezalam w madurowiczu jestem bardzo zadowolona z opieki. Jak mnie przyjmowali to od razu wrzucili na blok porodowy tak na wszelki wypadek i tam byla jedna baba ktora uwazala ze pozjadala wszystkie zmysly. Byla bardzo mila, odpowiadala na kazde pytanie natomiast byla cholernie niedelikatna, przy badaniu widzialam wszystkie gwiazdeczki z ksiezycem. Pozniej jak sytuacja zostala opanowana przeniesli mnie na perinantologie. Tam babeczki bardzo pomocne
Niecierpliwa teraz to klocuszek ale moze pozniej zastopowac troche. Moja wazy 1600 i juz lekarze mowili ze bedzie drobnaMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Amnezja Olcia dostala pierwszy w swoim zyciu zakaz.
Zakaz wychodzenia na dwor, ma siedziec w swoim domku i bawic sie swoimi zabawkami co baaaardzo dobrze jej to wychodzi.
Kosci biodrowe i miednicowe tak mnie bola ze chodzic nie moge o siedzeniu nie mowieMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm
A tu do porodu ok 40 dni.
Musi być duży 
