Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka właśnie wyczytałam, że skierowanie od psychiatry jest honorowane do cc...a lęk przed porodem m.in. to tokofobia ale chyba jak będę na usg w gamecie to się zapytam
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Lilla a co ciekawego Ci powiedziała ta doradczyni laktacyjna???
Stosujesz jakąś dietę?
Ja karmię piersią od dnia cesarki,przystawilam go zaraz jak znalazlam sie w sali pooperacyjnej.Na początku mialam malo pokarmu ale i tak kilka razy dziennie przystawiałam Adasia,zeby pobudził mi laktacje.Dopiero w 3-4 dobie pojawilo sie sporo pokarmu i maly zastoj ale szybko go rozmasowalam,sciagnelam laktarorem a pozniej juz synuś okazał się super ssakiem
http://iv.pl/images/69860782010764288411.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:53
Anuśka lubi tę wiadomość
2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12 transfer, endometrium 8,5
10 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹✊️🙏💚
15.01 usg Gameta -
Śliczny Adaś, jeszcze taki brzoskwiniowy
Z takich dla mnie ciekawych rzeczy to np. zaproponowała ściąganie pokarmu po każdym karmieniu przez cały dzień i podawanie małemu jako dodatkowe karmienie zamiast MM (lekarz kazał mi dokarmiać MM, bo mały trochę za mało jego zdaniem przybierał na wadze). Pokazała mi kilka pozycji do karmienia i jak pobudzić młodego do ciągnięcia piersi jak przysypia. I w ogóle mam po każdym karmieniu chociaż kilka minut pracować laktatorem bez względu na efekt, żeby wyprodukować jeszcze więcej pokarmu. A poza tym walczymy z odstawieniem smoczka uspokajacza, bo jednak troszkę zaburza Misiowi ssanie piersi. Tzn. on ładnie ssie, ale w pewnym momencie przestaje, bo pierś robi się miękka (a smoczek zawsze jest jednak twardy).
A diety nie stosuję, staram się po prostu nie jeść pewnych rzeczy typu smażone czy pomidor ze skórką. Ale poza tym chyba w miarę normalnie jadam. No dobra, nie piję herbaty i kawy, ale za to dwa razy dziennie Femaltiker na mleku.agnes175 lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Adaś póki co jest jeszcze małym Chińczykiem bo schodzi mu niewielka żółtaczka ale nóżki już ma prawie normalne,buzia na końcu traci żółć
A to może byc ciekawe jak pobudzić do niespania podczas karmienia.Lilla podziel sie prosze jakimiś trikami Adaś też mi przysypia przy jedzeniu i czasem karmie go 2h albo dlużej
Ja póki co jem i pije wszystko oprocz produktów rozdymających.Dzisiaj nawet zjadlam malego pomidora na kanapce z serem,bo mnie naszla nieodparta ochota Będę obserwować reakcję małego na te moje zachcianki pokarmowe
2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12 transfer, endometrium 8,5
10 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹✊️🙏💚
15.01 usg Gameta -
Oprócz oczywiście smyrania po nodze to jeszcze proponowała smyranie po brodzie (wygodnie można to zrobić jednym palcem, jeśli trzymasz sobie pierś tak, że masz cztery palce pod piersią i kciuk nad). Możesz też oderwać ssaka od piersi na chwilę i zmienić na drugą albo przerzucić na ramię jak do odbijania. Ewentualnie położyć na chwilę na przewijaku i tak delikatnie kołysać / turlać dziecko z lewego boku na prawy.
Ja jem pomidora od czasu do czasu, po prostu sparzam go i obieram ze skórki. Pomidorowa z własnych pomidorów też już była . Rozdymających też nie jadam.agnes175 lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Agnes ale masz słodkiego Adasia
Dziewczyny a o co chodzi z tym smażonym? Bo o rozdymających i cebuli, czy czosnku to wiem że nie dobre. Coś to zmienia w jakości pokarmu?
Słyszałam że w Gamecie mają doradcę laktacyjnego więc liczę na to że mnie przeszkoli Kurczę wiecie co? Moja córa ma już 12 lat i widzę że od tego czasu bardzo dużo się zmieniło w porodach i opiece poporodowej Jak urodziłam Zuzię to od razu mi ją zabrali i dostałam ją dopiero po 3godzinach chyba i już nakarmioną, więc piersią nie była wcale zainteresowana i nikogo to nie obchodziłoagnes175 lubi tę wiadomość
-
Anuśka ze smażonym to pewnie chodzi o to, że jest to ciężkostrawne po prostu tak mi się wydaje
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Tak do konca to sama nie wiem jak to jest z tą dietą dla karmiacej,zauwazylam,ze sa 2 szkoly,jedna mowiaca,zeby wprowadzic diete eliminacyjna (tzn.nie jesc wskazanych produktow) a druga,ze mozna jesc wszystko w malych ilosciach i obserwowac jak dziecko reaguje i dopiero wtedy nie jesc jesli dziecku coś jest.Z tym smazonym to tez chyba sprawa indywidualna,bo ja w szpitalu dostalam na obiad mielonego,zjadlam i Adaśkowi nic nie bylo.Ostatnio mialam straszna ochote na placki ziemniaczane ale jakos sobie odmowilam,bo Adaś nie mial jeszcze skonczonych 2 tygodni i zjadlam nalesniki z serem Wiec to chyba wszystko zalezy od dziecka i dojrzałości jego ukladu pokarmowego,tak mi sie przynajmniej wydaje.
Adaś to straszny głodomór,ciagle by wisial na cycu,czasami karmienie trwa 1h,bo jemu ciagle malo (+przysypia) i choc pokarmu mam sporo,bo potrafi sam leciec z piersi to on jakby sie nim nie najada,tak mi sie wydaje.W poniedzialek polozna ma przyjsc z waga to sie okaze czy przybiera na wadze i ile jest warte to moje mleko i czy trzeba go dokarmiać
Wieczorem sciagam laktatorem ok 60ml mleka (ktore wypija w nocy duszkiem i czasami jeszcze poprawia piersią) zeby bylo na 1 nocne karmienie,bo jednak troche chcialabym pospac w nocy a nie tylko wiszenie na cycu i pobudki co 2h
Lilla a jak u Ciebie jest z karmieniem???
A myslalas juz o szczepieniach,z ktorych bedziesz korzystac?(bezpłatne,5w1 czy 6w1)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 21:22
2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12 transfer, endometrium 8,5
10 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹✊️🙏💚
15.01 usg Gameta -
Agnes to faktycznie masz głodomorka małego ) ale chyba lepiej tak niż by był niejadkiem
Też słyszałam,że są dwie szkoły odnośnie jedzenia matki karmiącej..ale ja będę chyba na lekkostrawnej diecie jeśli będę mieć pokarm mnie nie zaszkodzi wiadomo wszystko z umiarem chyba a też takie testowanie, czyli jeść wszystko i jeśli wystąpi uczulenie to odstawiać po kolei każdy produkt to może być męczące troche dla nas... no i dla dziecka też bo nie wiadomo czy te krostki maluchów nie swędzą -
agnes175 wrote:Lilla a jak u Ciebie jest z karmieniem???
A myslalas juz o szczepieniach,z ktorych bedziesz korzystac?(bezpłatne,5w1 czy 6w1)
Ja ostatnio staram się ściągać po 2-3 razy dziennie i zbierać to do jednego woreczka. Zazwyczaj zamrażam i mam uzbierane już 500ml, ale jak trzeba to dokarmiam głodomora (np. 40-50ml dodatkowo po karmieniu piersią, ale rzadko mi się to zdarza). Po ostatniej akcji, że mały nie przybiera jak trzeba, staramy się karmić co 2-3h w ciągu dnia (ale zdarzają się też przerwy po 4h, jeśli akurat śpi - nie wybudzam, bo jest wtedy strasznie marudny, a na śpiocha nie potrafi jeść). W nocy przy pobudkach, a bywa tak, że karmię go o 22 i potem o 3 albo 4 rano dopiero. Przez tydzień udało nam się przybrać na wadze 230g, więc jestem zadowolona.
Mieliśmy ostatnio chyba skok rozwojowy i mały nie chciał ssać piersi, strasznie się rzucał i krzyczał, a mi piersi puchły, bo pokarmu dużo. Udało się rozwiązać problem dzięki silikonowym kapturkom na piersi i teraz ładnie ciągnie. Trochę to męczące, ale ważne, żeby Misiek się najadał.
Jeśli położna zaproponuje Ci dokarmianie, spróbuj najpierw częściej ściągać własny pokarm i własnym dokarmiać tak jak mi doradziła ta położna laktacyjna. Przy okazji u siebie rozbudzisz laktację i Adaś będzie miał coraz więcej pokarmu.
Co do szczepionek, to zdecydowaliśmy się na 6w1 + rotawirusy. Głównie ze względu na ilość wkłuć. Jeśli chcesz szczepić na rota, to zainteresuj się wcześniej, bo podobno są teraz jakieś braki w hurtowniach.agnes175 lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Magdalena83 wrote:Agnes to faktycznie masz głodomorka małego ) ale chyba lepiej tak niż by był niejadkiem
Też słyszałam,że są dwie szkoły odnośnie jedzenia matki karmiącej..ale ja będę chyba na lekkostrawnej diecie jeśli będę mieć pokarm mnie nie zaszkodzi wiadomo wszystko z umiarem chyba a też takie testowanie, czyli jeść wszystko i jeśli wystąpi uczulenie to odstawiać po kolei każdy produkt to może być męczące troche dla nas... no i dla dziecka też bo nie wiadomo czy te krostki maluchów nie swędzą
Ja staram się jeść delikatniej, bez fast foodów, ale ostatnio zaczęłam sobie pozwalać na coraz więcej, np. zjadłam jabłecznik i sernik, jajecznicę. Wszystkiego po trochu i będzie dobrzeSynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Jesteśmy po wizycie poloznej z waga Maly glodomor w 2 tyg od wyjscia ze szpitala przytyl 940g i wazy teraz 4200g wiec jednak nie takie zle to moje mleko i chyba sie najada,ciagle je i sra ale jednak cos tam w nim zostaje
Co do karmienia to nadal nie mamy stalego harmonogrsmu dnia.W dzień z reguly je na żądanie,co 30min/1h/2h dluzej niz 2h-2,5h nie wytrzymuje bez jedzenia i są awantury o korytko W nocy budzi sie co 2-3h i ok 1h-1,5h schodzi na karmienie,odbicie i zmiane pieluchy.Lilly zazdroszcze Ci ze Twój Michalek potrafi spac po 5h,u mnie to nierealne poki co. Też mamy czasem problem z tym chwytaniem piersi,co doprowadza mnie do bialej goraczki,bo 10 min ciagnie pieknie piers pozniej ja wypuszcza po czym nie umie z powrotem zassac,trzepie glowa,prezy sie,denerwuje,drze pape,robi sie czerwony,otwiera paszcze i ni chu chu nie wie juz jak ssac-czego nie jestem w stanie pojąc,bo przed chwila ssal jak marzenie a teraz cyrki odstawia.Zazwyczaj wtedy wycieram piers,zeby mu sie nie slizgala albo zmieniam na druga i zazwyczaj jakos zalapuje znowu ssanie.
Ze smoczkiem to jest różnie-różniście.Teraz mamy smoczek z Lovi (wczesniej byl z Chicco ale w ogole go nie chcial) troche go ssie ale bardzo sporadycznie,zazwyczaj bierze do buzi zasysa,ciagnie i po 5-10-20 sek wypluwa i tyle jest pozytku ze smoczka,aaaa jak jedziemy gdzies autem to w foteliku ma smoczka w buzi i to w porywach do parunastu minut wiec nie mam pojecia od czego to zalezy,ze go raz ciagnie a raz nie.Generalnie odruch ssania ma bardzo silny,bo piers tak ciagnie,ze mi oczy na wierzch wychodza jak dorwie sie do cyca i smoczek tez tak ssie tylko,ze krotko,dopoty dopoki nie zmiarknie sie,ze z niego nic nie leci Może to kwestia smoczka a moze on po prostu nie toleruje żadnego,trudno stwierdzić.Znajoma kupila taki fajny z firmy Mam z bardzo cienką szyjka i w koncu przypasowal jej synkowi,bo wczesniej tez miala kilka ale ich nie chcial.2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12 transfer, endometrium 8,5
10 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹✊️🙏💚
15.01 usg Gameta -
Lilla mam pytanie odnośnie wizyty kwalifikacyjnej w Gamecie...jestem umówiona na 35 tc na tą wizytę i obawiam się, że mogę nie mieć wyniku GBS np bo chyba robi się między 35 a 36 tc...miałaś na wizytę wszystkie badania które oni wypisali na stronie, że są wymagane?nie chcę sytuacji, że będę musiała kolejny raz jechać na wizytę...
Aha byłam na usg teraz w poniedziałek i lekarz powiedział, że jeśli będę mieć zaświadczenie od psychiatry, że się boję naturalnego porodu (tokofobia) to będę mieć cc no i oczywiście termin wyznaczony będzie tak...Anuśka lubi tę wiadomość
-
Agnes - to duży chłopak, bo mój wczoraj ważył 4315g . My też używamy smoczków firmy Mam i jestem bardzo zadowolona. W sumie one były najmniejsze na rynku i dlatego zaczęliśmy od nich i jak już spodobały się Misiowi, to korzystamy z nich dalej.
Magdalena - ja nie miałam wyniku GBS, bo został w karcie lekarki prowadzącej ciążę, ale dr Strużycki przy okazji wizyty kwalifikacyjnej powiedział mi, że to nie problem, bo i tak przy CC nie ma to znaczenia tak naprawdę. A u kogo masz wizytę?agnes175 lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!