Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Dotek bardzo bym chciała.... wziełam się z nudów i dla zajęcia za produkcje pierniczków.
Ja też mam tą poduszkę i też polecam. Śpię na niej tak od 20 tyg i dla mnie super.Dotek, Zuza1989 lubią tę wiadomość
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Monia zlozona czekam na termin obronh kwestia dwoch tyg I obrona. Stresuje sie jak cholera ale ja mam taki zryty charakter ze wszystkim sie mega stresuje. Dzisiaj kazde dziecko na nagraniu teledysku.mialo swoja solowke ojtam 3 slowa ale jak moja spiewala swoje to rozbeczalam sie ze malo sie nie zaszłam.MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Ja to jakas mało wrażliwa jestem, trudno mnie do łez czy złości doprowadzic, no chyba ze chodzi o dziecko to inna sprawa np na szczepieniu to placze razem z nia, jak mała chora to tez, a raz to mi nawet włosy praktycznie do zera wypadły na głowie w takim małym placku ze stresu;-/
a do spania to rogala do karmienia uzzam, w taka typowa ciazowke nie inwestowalam juz
fajna aura na dworze tylko szkoda ze tak sola chodniki sypia bo na sanki lipa i jak zamarza w nocy to rano zeby mozna wybic, na slasku u szwagra to tylko piaskiem i chodniki sa ladneZuza1989 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
nick nieaktualnyMonia85 wrote:Magdziulla jaki olejek miałaś? Bo rozpiętość cenowa jest duża, a ja nie dopytałam czy to ma być jakiś specjalny.
Monia taki dokładnie http://mojazielarnia.pl/2716-olej-ze-słodkich-migdałów-100ml-profarm.html?gclid=CPyB0bXt2NACFU5eGQodNz4H0w.
A ciąży bez poduszki do spania sobie nie wyobrażam.Monia85 lubi tę wiadomość
-
U mnie malowanie zakończone, ale po ustawieniu mebli okazało się że nie zmieści się łóżeczko zbraknie dosłownie 1-2 cm, nie wiem co teraz zrobić. Może któraś z was ma już rozłożone łóżeczko i mogłaby zmierzyć czy faktycznie długość zewnętrzna wynosi 124 cm ?
U rodziców na strychu stoi łóżeczko jeszcze po mnie, jest troszkę krótsze, od biedy dałoby się odnowić ale wtedy dochodzi kwestia materaca, nie wiem czy taki nowy by pasował. Już mnie głowa rozbolała, ciągle coś nie jest takZuza1989 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla jaka Karinka juz duza! I jaka sliczna! u mnie jak narazie na szczescie bez zmian... tzn. Nie pogorszylo sie choc brzuch twardnieje jak tylko wstaje z lozka... Mam nadzieje ze wytrzymamy jeszcze 3tyg...
Magdziulla lubi tę wiadomość
-
Hej
Tak Monia co was podczytam to robię notatkę co chce odpisać . Nigdy nie słyszałam o tym hippo, a szkoda bo byśmy kupili, co do szumisi my wybraliśmy przytulankę zazu i strasznie żałujemy.. załącza się dopiero jak mała już wpadnie w histerie , nie reaguje na jej kwęknięcia, i czas odtwarzania u nas jest zdecydowanie za krótki .. kupiliśmy w końcu aplikacje soundsleeper i nieużywany telefon z załączonym trybem samolotowym leży w łóżeczku, a i do tej przytulanki zazu można go włożyć. U nas suszarka chodzi przez całe spanie małej, bywa że mój ojciec nie patrzy na drzemki i się tłucze, a ona się wybudza więc każdy się śmieje że mała się ciągle suszy podczas spania.
A ja się czuje dobrze, blizna trochę ciągnie i teraz widać jak krzywo mnie pocięli- dziewczyny po cesarce macie ładny, równy " uśmiech" na brzuszku ?. Wciąż czekam na okres a to już miesiąc bez karmienia. Z laktacją było ciężko, miałam zapalenie piersi, a do tego jakąś dziwną infekcje na brodawkach, porobiły się zastoje co bolało jak cholera, ale tydzień picia szałwi i odciąganie delikatne do poczucia ulgi pomogło. Teraz po łóżkowych zabawach kilka kropel wydobywa się z lewej piersi, ale to pewnie jeszcze przez jakiś czas tak będzie. Mieszkanie z rodzicami mega ciasne i ojciec siedzi w domu na zwolnieniu więc bywa upierdliwy, ale dużo nam pomagają i biorą małą jak rano chcemy dłużej pospać w weekend, to ma swoje plusy, ale już marzę o wyprowadzce, większej przestrzeni i trochę mi brakuje spokoju i swobody . Mieszkanie już na końcówce robót, także aby patrzeć i będziemy mogli się urządzać. Kupiliśmy już płytki do łazienki, przedpokoju i kuchni, wannę, zlew i kompakt . Pod koniec miesiąca jedziemy do ikei po kuchnie z tego systemu metod bo akurat zwracają kasę na kartę to będzie na łóżko do sypialni, dla Ali mebelki już mamy bo robiliśmy na jej narodziny. Także zostaną panele, drzwi, farby i pierdółki .
Ja biustonosze do karmienia kupiłam już podczas ciąży w kaphalu, ale o kolejny rozmiar powiększył mi się biust jak ruszyła laktacja. Więc dobrze mieć coś na początek z końca ciąży, ale potem raczej i tak Cię czeka zamiana na większy rozmiar, po nawale raczej można wrócić do tego z końca ciąży. Co do masażu krocza to ja wykonywałam olejkiem migdałowym, ale nie dane mi było poznanie efektów. Masaż nie był zbyt przyjemny, bolało, głównie M go wykonywał.
Magdziulla to prawda przy mm łatwiej o plan dnia i jakąś rutynę co 3/4 h wiesz, że dziecko się najadą i łatwiej Ci stwierdzić że płacze bo zbliża się pora karmienia, przy Kp chyba musisz poczekać na ten komfort do końca 3 czy 4 miesiąca, wtedy wszystko powinno się unormować . Co zamówiłaś z aliexpres ? My póki co mamy tylko takiego czarno-biało-czerwonego węża na rączkę od fotelika i wzbudza zainteresowanie . Ale Karinka urosła, a jak się zmieniła , rany
Lady highlander a seksów próbowaliście intensywnie ? My to nawet w szpitalnej łazience szaleliśmy żeby już wywołać ten poród
Dotek, migot_ka skurcze przy ruchu są normalne na Waszym etapie
Freska ja bez poduszki ciążowej bym nie przeżyła, potem to dodatkowo podkładałam poduszkę pod brzuch a plecy podpierałam o poduchę ciążową
My to chyba mamy jakiegoś małego chorowitka,malutka teraz złapała jakiegoś wirusa, także walczymy z wymiotami i kupką, ale już jej na szczęście przechodzi, niestety szczepienia mamy odwołane do nie wiadomo kiedy bo hemoglobina jej spadła do 9, a szczepienia robią od 10, pediatra stwierdziła, że jak dalej spadnie do 8 to szpital i przetaczanie krwi.. a przez wirusa narazie nie możemy podawać żelaza, także się nam narobiło, najbliższe 2 tyg będą rozstrzygające.. a z pozytywnych rzeczy to mała coraz fajniej gaworzy na cały głos, próbuje różnych intonacji piszczenia, zaczyna podnosić głowę leżąc na plecach, ale jakoś jeszcze nie chwyta rzeczy przed sobąZuza1989 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKawola ja się zbieram od początku do Szumisia, ale korzystam z tej aplikacji właśnie wersji darmowej (ktoś ją tu polecał - dziękuję!) i ona nam wystarcza, gorzej, że nie mam zapasowego tel i na moim idzie.
Bardzo współczuję przeżyć, faktycznie ciągle coś Was się czepia. Myślę, że nabierze wkrótce sił i odporności i będzie dobrze. U Nas tylko problemy z brzuszkiem były, a teraz jest inne dziecko. Codziennie czymś nowym Nas zaskakuje. Także musiscie przetrwać, myślę, że przy tym magicznym 3 msc wszystko wróci do normy:)
Na Ali kupiłam oczywiście bestsellerową lalkę Metoo, matę puzzlową na podłogę(baaardzo potrzebna, czekam pilnie), jakieś zabawki sensoryczne, takie pierdułki jak grzechotki-skarpetki, pacynki na palce.....no i bluzka dla mamy, wcale nie do karmienia;)
Oj wyciągnęłam się
Migotka dasz radę, tylko oszczędzaj się. Chociaż nie jest źle już teraz, jednak wytrzymaj jeszcze trochę już blisko. Ty będziesz miała prezent świąteczno - sylwestrowy.
Mała rośnie jak szalona, a ja kurdupel ledwie 160, mąż normalnego wzrostu, więc po kim?...w końcu się domyśli;) nie m szans Mała mnie zdradziła i do ojca podobna, w ogóle córeczka tatusia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 08:10
-
Dziewczyny co tu taka cisza.:
Magdziulla Karinka jest boska i faktycznie kluseczka się z Niej robi
Kawola ale się Was dziadostwo czepia. Życzę małej zdrówka zdrówka zdrówka.
Ja mam osttanio masakre na żadnym boku spać nie mogę. Bo pośpię troche i łapie mnie mega ból w biodrze i kolanie i promieniuje na cała noge- budzi mnie ból... przekręcam się na drugą stronę, pośpię chwilę i z drugą nogą tyo samo... na pelcach spać nie mogę. Brzuch jak zaczyna ciążyć...twardzioch. Ehhhh. Pierwsza ciąża była boskaaa bez żadnych dolegliwości.
Wyczytałam na Grudniówkach że Lady H. jest w szpitalu bo miała mega twardnienie brzuszka i pojechała na ip i ją zostawili... a na wywołanie miała się zgłosić jutro także LADY TRZYMAMY KCIUKI.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 19:05
Magdziulla lubi tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Hej dziewczyny.
Magdziulla nie mogę się napatrzeć na Twoją małą. Córcia wygląda zdrowo i radośnie:) karmisz tylko piersią bez dokarmiania? Jaktak to jestem pod ogromnym wrażeniem. Moim marzeniem jest wykarmić synka.
Kawola różne perypetie przechodzicie, mam nadzieję ze córcia nabierze odporności i przestanie chorować.
Agatka chyba to prawda ze ciąża ciąży nierówna skoro inaczej przez drugą przechodzisz. Zwłaszcza trudniej jest bo jeszcze starszym dzieckiem trzeba się zająć. Dzięki za informarmację o Lady.
Monia współczuję bólu, chyba jedyną receptą na to jest oszczędzanie się i leżenie.
Lady trzymam mocno za Was kciuki.
A ja się położyłam. Cały dzień czułam się dobrze ale poszłam na dłuższy spacer i od powrotu boli mnie krocze i pachwiny, do tego czuję ciężar podczas chodzenia i teraz po kolacji dołączyła mi się zgaga. Bóle mnie niepokoją, ale jutro idę po skierowanie na badania i ktg to przy okazji podzielę się z drem moimi wątpliwosciami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 20:28
Magdziulla lubi tę wiadomość
-
Lady powodzenia trzymamy tu kciuki
U mnie taka leniwa niedziela jutro ostro biorę się za robotę zapełniam ostatnie kartony i jeszcze czeka mnie sprzątanie przed przeprowadzką. Naprawdę nie wiedziałam, że mam tyle gratów.
Strasznie chciałabym być już na tym ostatnim etapie ciąży w Lbn czas na pewno szybciej mi zleci -
nick nieaktualnyMaferka przepraszam, ale gościliśmy się cały dzień i zapomniałam zmierzyć, jutro postaram się.
Lady trzymamy kciuki!!!
Dotek na moich dystrybutorach tuczona:) do tej pory przyrastała 2 razy więcej niż norma, a nie wiwm jak teraz. Teraz już wysmukla się, bo była większa pyza.
Jakiś czas próbuję jej dawać coś na sen mm, ale symbolicznie pociumka do 30 ml i cyc.
Niestety im więcej ciałka i Waszego i tego w środku tym ciężej.
Agatka moja znajoma 2 ciąże przeszła bezproblemowo, a przy 3 wymiotowała naprawdę kilka razy dziennie, męczyła się itp więc jak widać różnie bywa.Dotek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLady Trzymam mocno , kciuki kochana :*:*:*:*:*.
Witajcie kochane moje :-* :-* .
Ale zimno a ślizgawica jak nie wiem , wcale drogą nie da się iść byłam dziś w lab kupiłam pojemnik na mocz i glukozę , syropek dla małych , Marysię do przedszkola zaprowadziłam później znów po nią idę . Ale tej glukozy sporo myślałam że tego jest mniej , ja tam się pytam w lab kiedy mam przyjść , kiedy będą normalnie mam przyjść jak na badania na czczo najgorsze jest to że dwie godz będę musiała tam siedzieć z tymi pielęgniarkami bez jedzenia i picia , a ile trzeba zapłacić za badania to już się nie zapytałam . Dzień wcześniej zaopatrzę się w jedzenie i picie jakby co . Dziś ugotuję rosołek , mam mleko to zrobię racuchy . Samopoczucie nawet nawet trochę głowa mnie boli i jeszcze kaszel mam , Ania już od 4 rano nie śpi , wiercipiętka nasza dziewczynki też jeszcze trochę pokasłują . W Czwartek pójdę na badania , i w Sobotę wizyta .