X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lublin / Lubelskie
Odpowiedz

Lublin / Lubelskie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej hej moje drogie , w ten piękny dzień :-* :-* :-* .

    Ja nadal w dwupaku :-P wczoraj znowu coś ze mnie poleciało zużyłam wszystkie paseczki ph :-P , a miałam ich tylko 3 :-P nic dalej że mnie nie poleciało skurczy nie było , trochę jedynie plecy bolały dziś zauważyłam małe ilości chyba czopu takie gluty małe , może coś tam sie szykuje jak ostatnio byłam w Lublinie i mnie Pani ginekolog badała to wszystko rozpulchnione itp itd ale rozwarcia nie ma szyjka zamknięta , na KTG , nie pisały się skurcze mój gin nawet ostatnio wizyt mi nie zapisuje , ani nie bada mnie ginekologicznie no nic biorę się za wiosenne porządki w ratach aby nie przesadzić zbytnio :-P , trzeba motywować maleństwo w ten Piątek będzie już 39 tc.

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 28 marca 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się :) kiedyś się tu odezwałam i zniknęłam :)
    na końcówce ciąży mam pytanie o szpital na Staszica, czy któras tam rodziła? jak z dostępnością do znieczulenia? coraz bardziej jestem zestresowana :(

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 28 marca 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    witam się :) kiedyś się tu odezwałam i zniknęłam :)
    na końcówce ciąży mam pytanie o szpital na Staszica, czy któras tam rodziła? jak z dostępnością do znieczulenia? coraz bardziej jestem zestresowana :(


    Ja rodziłam ale 6 i 5 lat temu...wtedy był tam remont i masakra totalna jeśli chodzi o organizację...rodziłam cc więc znieczulenie musieli dać ;P ale już o środkach przeciwbólowych dla mnie zapomnieli (jestem uczulona na zwykłe...rodziłam w haloween więc apteki zamknięte bo 1 listopada...masakra to była)...poza tym położne nie chciały mi pomóc w pierwszej dobie po cc przy dzieciakach...zajmować się musiałam sama...nie mogłam się podnosić więc dzieci z tych łżeczek wyjmowałam podnosząc za body...coś jak szczenię podnosi suczka...tyle, że nie za skórę a za ubranko ;)

    Rodziłam sn na Kraśnickiej 7 lat temu i baaaaaaaaaaaardzo polecam...korzystałam z wanny...ciągła opieka...po postu tam faktycznie rodziłam po ludzku...

    Oczywiście jest to moje zdanie być może tylko mnie tak nieciekawie się trafiło na Staszica...

    Trzymamm kciuki za Twoje szczęśliwe rozwiązanie i rodzenie w jak najlepszych standardach :)


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G Ponoć na Staszica oblężnie jest , odsyłają na Kraśnicką i Lubartowską . Jak byłam na KTG to taka Panią w 32 tc z krwawieniem na Kraśnicką odesłali . Nawet ostatnio czytałam w Kurierze Lubelskim że tam na Kraśnickiej jakaś kobieta skoczyła z okna ... . Tam gdzie ja będę rodzić na Jaczewskiego też tłumy , ale chyba nie ma tragedii , tylko że całkowity zakaz odwiedzin jest .

    Hej hej moje kochane :-* :-* :-* :-*:-* :-* :-* .

    Ale piękna pogoda nic tylko na dworzu siedzieć ;-) , wyspać średnio się wyspałam rano wstac dziecią sniadanie dać i do przedszkola , mówię wam jak mnie to wkur *** to Pani jeszcze nie urodziła na kiedy Pani ma termin no powybijam ich zaraz wszystkich :-| , no kochane chyba cosik ma się na rzeczy od wczoraj w ratach odchodzi mi czop śluzowy :-D cały czas obserwuję przy moim trzecim porodzie od 2 tygodni mi odchodził też w ratach w małych ilościach , skurczy nie mam cudeńko się rusza nawet męża po nocach kopie wczoraj tak do mnie , a wiesz że mnie kopnęło to ja mu na to masz za swoje , nie chcesz trochę pomóc w przyśpieszeniu porodu to Cię kopie :-P .

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 28 marca 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia85 dziękuje, za wyczerpujący opis :) jestem pełna podziwu, jesteś dzielna :) ja obawiam się tego bólu. a powiedz mi czy miałaś ze Staszica lekarza prowadzącego?

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie z tym szpitalem na Staszica to ja się tam nie wybieram bo abo trzeba mieć szczęście przy przyjęciu, że będą miejsca albo lekarza prowadzącego :(
    Podobno jak się ma już większe rozwarcie to nie mogą odesłać, ale niestety tak robią wiem to bo ostatnio moją koleżankę odesłali, sprawdzili gdzie są miejsca, zaproponowali karetkę i tyle. A dodam, że miała już skurcze częstsze niż co 5 minut.
    Zresztą teraz wszędzie jest spore oblężenie niestety, ale nigdy nie słyszałam, żeby odesłali kogoś z Lubartowskiej :p

    IGA jeśli chcesz tam rodzić to zawsze warto spróbować i być pozytywnie nastawionym, że się uda! :) A skąd masz lekarza prowadzącego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 07:44

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 29 marca 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam lekarza ze Staszica, i chciałabym tam rodzić. nie ukrywam, że podtrzymuje mnie na duchu myśl o znieczuleniu :) podobno na Lubartowskiej też wprowadzili, ale nie wiem jak z dostępnością. słyszłam, że na Staszica nie żałują zzo

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to myślę, że będzie dobrze:) A rozmawialaś z nim nt. porodu, czasami lekarze umawiają się że w danym dniu pacjenta zgłosi się do szpitala na jego prośbę itd i wtedy czasami łatwiej zostać choćby nawet dzień czy dwa za wcześnie ale z gwarancją że miejsce jest.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BaskaW wrote:
    Haha,Monia, padłam po Twoim opisie roli męża;) przynajmniej partner wie, że jego rola jest nieoceniona.
    Szczęśliwa,nie bardzo rozumiem, co ma skok z okna jakiejś chorej pacjentki po 60-tce do porodu? Bo może powinnam zacząć się bać ;p?

    Ogólnie chodzilo mi oto że , ja bym trochę bała się w takim szpitalu rodzić jak takie rzeczy się tam dzieją .

    Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* .

    A u nas znów chorobowo synek chory i dziewczynki ja też mam katar , boże za co już mam dość tych chorób :-\ . Maleństwo rusza się jak szalone , wczoraj chyba leżało tak nie trzeba bo czułam chyba główkę po prawej stronie brzucha , ale tak mi się wydawało oby leżało nadal główką w dół , choć powiem wam że mi już to obojętne czy SN czy CC , chcę już urodzić jestem już zmęczona w ten Piatek będzie 39 tc i nic wczoraj i przedwczoraj były małej ilości tego czopu , a dziś nic czasem coś zakłuje nawet podłogi wczoraj pomyłam na kolanach i nic . Ta moja 5 ciąża przypomina mi moją drugą ciążę , też co ja nie robiłam aby Marysię z brzusia wygonić chyba w końcu sama z siebie zdecydowała się wyjść .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu u mnie tylko bóle w podbrzuszu, które pojawiły się aż 2 tygodnie temu!

    Poza tym cisza. Też mam wrażenie że przenoszę :) Mi lekarze na każdym USG potwierdzali datę z miesiączki czyli 2 kwietnia. Ale coś czuję, że nie nastąpi to tak szybko. Moja mama zawsze rodziła po terminie, siostra też... może to być rodzinne :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monna Ja mam kochana podobnie , też mnie kłuje od dłuższego czasu i plecy bolą jak na okres , a śluzu mam tyle że łyżkami zgarniać :-D :-D :-D , nie widać za bardzo tych symptomów porodu pewnie kiedy rzeczywiście się zdecyduje wyjść , nasze szczęście będę na to najmniej że tak powiem przygotowana :-P. .

    Ja w razie czego termin CC mam na 2 Kwietnia , a czy się to potwierdzi tego to nie wiem wszystko okaże się w Sobotę .

    Monna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja krasnickie sobie chwale. Poród jak poród, niestety jedyny szpital bez zzo a chętnie bym skorzystała. Jedyny minus to że zignorowano moja prośbę o poród w wodzie. Opieka poporodowa super.
    Opanowałysmy kryzys ;) była u nas pani z mama mes - agnieszka jamrozy. Oczywiście mała przyssala sie wzorcowo jak na filmie instruktażowym. Ale wytłumaczyłam co jest grane, dostałam fachowa porade i przyznam że od tamtej pory sama piers. Jestem aż w szoku. Jeszcze czasem mała protestuje ale wydaje mi się że to problem z brzuszkiem się zaczyna niestety, szczególnie wieczorami. Ogromny kamień z serca :) Monia, na zagojenie brodawek polecam użycie kapturkow przez 2 dni - powinny się zagoic. Tylko nie popełnia mojego błędu i nie przeciągnij ich użycia dłużej;)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duży wpływ pokarmu, mala się odpychala żeby nie zadlawic. Druga rzecz to ponolewanie brzuszka. Pani mi ja przystąpiła w pozycji ja na wznak dziecko na mnie, żeby miała pod górkę. I skorygowala klasyczna, pomogła używać poduszki ciążowej tak żeby służyła do karmienia. Ale chyba przrdreszystkim dała wiarę że potrafię i mogę karmić. Poleciała też jedyna butelkę która ma mega trudny przepływ jak pierś i chyba ja kupię e razie jeśli mała x kimś będzie zostawac. Grnrralnie jak zaklinaxzka dziecka, serii, Lilka byla taka spokojna że szok. No i karmiła się:) ale żeby n8e było za różowo to mamy walkę z karate. Nie jest mocny ale uciążliwe, separator z odkurzacze chodzą po kilka razy dziennie. Nie wiem czy nie pójdziemy do lekarza bo tak charczy i z trudem oddycha..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* :-* .

    Ale pogoda zimno , aż nie chce się wyjść , dzieci są chore najgorsze że ja też mam katar i co gorsza kaszel , w gardle mnie drapie , martwię się o maleństwo nie powinnam teraz być chora :-| . Poleciałam szybko na targ rano wstaję , a tam trochę śluzu po nodze mi poleciało był biały nic dalej się nie dzieje , jeszcze jutro i wizyta pewnie po 9.00 wejdę mam na 8.00 plus minus swoje odczekać będę musiała . Wyspać się średnio wyspałam , oznaków porodu zero czasami coś zakłuje zabolą plecy jak na @ , coś czuję że przenosze tą ciążę lub nie daj Boże CC , no nic Sobotnia wizyta zadecyduje wszystko .

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 30 marca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam skierowanie na 3 kweitnia na izbę ma mnie przyjąć. także mam nadzieje, że już dotrwam :)

    BaskaW ja od ponad dwóch tygodni (a może więcej bo już tracę rachubę) mam dość mocne skurcze, czop odpadł już w 3 kawałkach, kłucie w szyjce, i mam rozwarcie na 2-3 cm. ale nic się nie dzieje nadal finału nie ma. aha i te bóle okresowe non stop wieczorem się nasilają. u mnie w rodzinie wszyscy rodzą wcześnie 37-38 tydzień, a ja przenoszę pewnie ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 17:00

    Monna, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* .

    No to witamy się w 39 tc :-* :-* :-* nie sądziłam że dotrwam  do tego tygodnia zaledwie 7 dni do porodu :-* :-* :-*   według bbf 98 % ciąży za nami strasznie szybko ten czas mi minął , dziś Marysię miałam do przedszkola zaprowadzić ale pojedziemy do lekarza ciągle mają ten kaszel katar , mnie też co gorsze złapało gardło płukam , katar mam , kaszel wątpię że do jutra wyzdrowieję  dużo ciepłego piję wygrzewam się , wczoraj mnie cosik bardzo plecy bolały jak na okres i kłucia miałam w pochwie , brzuch twardy jak skała ale później nic się nie wydarzyło , jutro wizyta i wszystko będzie zależeć od tej wizyty , zastanawiam się czy jak jestem chora to czy załóżmy będzie robił mi CC jak nie daj Boze cudeńko będzie odwrócone nie tak jak trzeba , tam w szpitalu jest ścisły zakaz odwiedzin pewnie dlatego aby nikogo tam chorobą nie zarazić lub coś w tym stylu ,  rozmawiałam wczoraj z koleżanką która rodziła tam gdzie ja będę rodzić nawet do sklepiku nie można wyjść , pilnują jak w więzieniu . Oby jak najszybciej mi przeszło  .

    A to już raczej , ostatnie nasze brzuszkowe zdjęcie :-* :-* :-* :-* .

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da59a9cb0852.jpg

    avera27 lubi tę wiadomość

  • avera27 Przyjaciółka
    Postów: 145 32

    Wysłany: 31 marca 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pewnie jest na stronie szpitala, a ja nie mogę znaleźć ;) Czy wiecie może co trzeba obowiązkowo zabrać do szpitala na staszica lub do świdnika?

    avera27


    Będzie córeczka - 1.06.2017 r. - Liwia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avera chyba nie ma takich informacji na stronie Świdnika, albo też nie mogłam znaleźć. Do Staszica nie szukałam.
    Na FB jest taka grupa "Mamy z lubelskiego doradzają sobie" tam za pomocą lupki wyszukałam posty dotyczące szpitala w Świdniku i dziewczyny się dzieliły informacjami co warto zabrać :) Może tam spróbuj jeśli tutaj nie znajdzie się ktoś kto udzieli odpowiedzi.

  • Orbitka Autorytet
    Postów: 285 126

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia jakie staniki kupilas do szpitala???I jak wogole trafic z rozmiarem po porodzie ???

    w4sqyx8db6pby0vm.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* :-* .

    Ja już dawno jestem w domu miałam na 8 rano a weszłam po 9 bo prądu nie było , USG nie miałam badał mnie ginekologiczne , nic tam się nie dzieje główkę wyczuł palcami rozwarcie na opuszek palca na poród mu to się nie zapowiada , jutro mam jechać do Lublina na KTG i USG jak coś mu się nie spodoba to zostawi mnie w szpitalu jak wszystko będzie oki to do domu i później pewnie kolejne KTG , i jak dalej nic nie ruszy mam się zgłosić do niego na oddział i będziemy wywoływać poród .

‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ