X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lublin / Lubelskie
Odpowiedz

Lublin / Lubelskie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2017, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka, Holibka, marcela29, Monia85- serdeczne gratulacje :)


    Mam termin na 2 kwietnia, ale wciąż nie wiem do jakiego szpitala się wybrać :/ Kto jeszcze ma podobny termin i podobny dylemat? :)

    Dziewczyny ostatnio co raz częściej dochodzą mnie słuchy, że bardzo brakuje miejsc w szpitalach i strasznie odsyłają do innych szpitali....Znajoma jak pojechała do szpitala to jedyny szpital w Lublinie, który miał miejsca to na Lubartowskiej. I tam danej nocy kierowali wszystkie kobiety bo tylko tam było miejsce :P



    U nas wszystko już spakowane, wyprane. Wózek zamówiony tylko czekamy :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monna Witaj wśród , nas moja droga ;-) :-* .

    Ja mam termin na 7 Kwietnia ale ja tum sie nie sugeruję gddyz, termin terminowi nie równy, zadne z moich trójki dzieci nie urodziłam o terminie , a teraz kto go wie kiedy moj 4 poród się zacznie . Ja szpital mam wybrany od dawna będę rodzić w Garwolinie woj Mazowieckie a jestem z miejwosciści Ryki nie daleko Puław , Dęblina ;-) juz tam dwa razy rodziłam mi niektorzy sugerują że dlaczego nie rodzę , w Lublinie tam gdzie mój Pan ginekolog przyjmuje , a po co mi on potrzebny :-P .

    Wszystkiego najlepszego moje drogie z okazji Dnia Kobiet :-* :-* , niech nasi mężczyźni o nas dbają do końca życia i rozpieszczają nie tylko przy okazji ;-) :-* . Ponarzekam wam trochę :-P wyspać się nie wyspałam wstałam juz o 3 nad ranem , mam schizy i za każdym razem jak idę siku to zaraz myślę że wody mi odejdą skad takie rzeczy mi przychodzą do głowy :-P , moje dziewczynki w kółko się pytają kiedy dzidzia będzie :-* :-* , w przedszkolu u Marysi wychowawczynie też się pytają to kiedy Pani rodzi , tak samo jaki z moijej rodziny , a co ja wróżka same wiecie że to nie od nas zależy . Plecy trochę mnie bolą , mam znów nawał śluzu oby nasze szczęście za długo tam nie siedziało , chyba męża dziś zmolestuję :-P :-D . Byłam dziś na mieście , na pocztę musiałam iść potem do UP już mam dość tego chodzenia .

    A to cosik dla was :-* :-* .

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc52f3df59b.jpg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe powitanie. Do wątku dołączyłam jakiś czas temu ale brakowało mi ostatnio czasu, aby zaglądać częściej :)
    Ja również nie przywiązuję się bardzo do tego terminu, ale dobrze mieć jakiś orientacyjny termin :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :) Urodziłam! ;) własnymi siłami, a poród kosztował mnie ich nie mało - urodziłam 9 godzin, właściwie bez znieczulenia, tylko na naturalnych metodach plus gaz, no i na al.Krasnickich tak jak chcialam. Porod zaczal sie w terminie czyli 3.03 a zakończył 4.03 o 6.55 rano :) Kilka jest zdrowa, bardzo grzeczna, ciągle śpi;) no i jest niesamowicie słodka. Jesteśmy już w domu, byłyśmy w szpitalu 4 doby (sob-wt). Mamy kłopoty z karmienie podobnie jak u Moni - alegoria ma sutek, ale to dlatego że się splaszczylt i mała musi bardzo się starać żeby złapać dobrze co kosztowało nas obie wiele nerwów i łez. Na szczęście wychodzimy ma prostą;) trzymam za Was kciuki dziewczyny! ;)

    Szczęśliwa Mamusia, Anjouek, jatoszka, mamakejti lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza Ogromnie gratuluję kochana :*:*:* , namęczylaś się trochę 9 godzin , takie cudeńko wszystko wynogradza :*:*:* , jak ja urodziłam Gabrysię to była ze mną taka młoda kobieta i ona bieda aż 12 godz rodziła .

    Zuza1989 lubi tę wiadomość

  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 8 marca 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monna wrote:
    Agatka, Holibka, marcela29, Monia85- serdeczne gratulacje :)


    Mam termin na 2 kwietnia, ale wciąż nie wiem do jakiego szpitala się wybrać :/ Kto jeszcze ma podobny termin i podobny dylemat? :)

    Dziewczyny ostatnio co raz częściej dochodzą mnie słuchy, że bardzo brakuje miejsc w szpitalach i strasznie odsyłają do innych szpitali....Znajoma jak pojechała do szpitala to jedyny szpital w Lublinie, który miał miejsca to na Lubartowskiej. I tam danej nocy kierowali wszystkie kobiety bo tylko tam było miejsce :P



    U nas wszystko już spakowane, wyprane. Wózek zamówiony tylko czekamy :)

    ja mam termin na 13tego :) ale mam nadzieje,ze dzidzia wyskoczy wczesniej :) rodzic bede w Świdniku

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 8 marca 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza1989 wrote:
    Cześć dziewczynki :) Urodziłam! ;) własnymi siłami, a poród kosztował mnie ich nie mało - urodziłam 9 godzin, właściwie bez znieczulenia, tylko na naturalnych metodach plus gaz, no i na al.Krasnickich tak jak chcialam. Porod zaczal sie w terminie czyli 3.03 a zakończył 4.03 o 6.55 rano :) Kilka jest zdrowa, bardzo grzeczna, ciągle śpi;) no i jest niesamowicie słodka. Jesteśmy już w domu, byłyśmy w szpitalu 4 doby (sob-wt). Mamy kłopoty z karmienie podobnie jak u Moni - alegoria ma sutek, ale to dlatego że się splaszczylt i mała musi bardzo się starać żeby złapać dobrze co kosztowało nas obie wiele nerwów i łez. Na szczęście wychodzimy ma prostą;) trzymam za Was kciuki dziewczyny! ;)


    super ! gratulacje mamuśka :) dobrze, że przezwyciężacie cycowe problemy :D ja przyznam, ze najwiekszego stresa mam wlasnie zwiazanego z kp :P a bardzo mi na tym zalezy :) fajnie, ze poza tym wszystkto okej ! cieszcie sie sobą z malutką ! buziaki :)))

    Zuza1989 lubi tę wiadomość

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek ja również rozważam Świdnik, ale jakby tam nie było miejsc to muszę mieć alternatywę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane :*:*:*:* .

    Wczoraj jak mnie zakuło i to porządnie , nic dalej sie nie wydarzyło ale te straszaki coraz są częstsze oby jakos do wizyty wytrzymac miec ostatnie badania i mogę rodzić :-P , mąż przewiduje że jednak w Kwietniu urodzę , a skąd on o tym wie :-P . To juz nie odemnie zależy . Zimno jak nie wiem teraz słonko wyszło nareszcie po tylu dniach nie pogody . Powiem wam ze strasznie mi ten czas ucieka , może dlatego że takie mam aktywne dni :-P od Poniedziałku do Piątku przedszkole , drobne zakupy , coś załatwić na mieście , potem do domu ugotowac coś , wyprasować , wyprać , a jak później zaczniemy na gospodarstwie robić to sama nie bede wiedziała za co się złapać ;-) . Strasznie nogi mnie bolą i nadal mam skurcze w łydkach i stopie , a magnez biorę 3 razy dziennie , w nocy to z bolu prawie płakałam taki skurcz mnie złapał .

  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monna wrote:
    Anjouek ja również rozważam Świdnik, ale jakby tam nie było miejsc to muszę mieć alternatywę :)

    hehe ja sie raczej nastawiam,ze nie bedzie tak źle :D wydaje mi sie,ze predzej Lublin bedzie zapchany ;P Świdnik mniej popularny wiec moze sie pomiescimy:D

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety ale moja znajoma została w ostatnim czasie odesłana ze Świdnika :( wskazali jej, gdzie są wolne miejsca i tyle. Może inaczej jest jak się ma lekarza prowadzącego z tego szpitala. Moim zdaniem Świdnik w ostatnim czasie jest baaaardzo popularny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 17:23

  • BaskaW Koleżanka
    Postów: 38 11

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza, gratulacje! Minęłyśmy się na kraśnickiej, bo ja 3.03 wyszłam z patologii:) mam nadzieję, że mimo trudności będziesz dobrze wspominać poród. Jesteś zadowolona z opieki? Ja na kraśnicką jestem zdecydowana i mam nadzieję, że mając lekarza i położną stamtąd, uda się mnie upchnąć. Monna ja ogólnie szpital polecam, jeśli opieka na porodówce jest choć w połowie tak dobra, jak na patologii. Tylko trzeba kogoś zmobilizować do donoszenia jedzenia, bo to jest akurat koszmarne ;)

    Monna lubi tę wiadomość

    0d1ydqk3ox1rli0g.png
    34bwskjofqfl8l00.png
    Aniołek 8 tc. 27 styczeń 2016
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 9 marca 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monna wrote:
    Niestety ale moja znajoma została w ostatnim czasie odesłana ze Świdnika :( wskazali jej, gdzie są wolne miejsca i tyle. Może inaczej jest jak się ma lekarza prowadzącego z tego szpitala. Moim zdaniem Świdnik w ostatnim czasie jest baaaardzo popularny.

    oho :P no to nieźle... mam nadzieje, że w takim razie choć z lekarza prowadzacego jestem zadowolona średnio to sie do czegoś przyda ta znajomosc hehe :P

    Monna lubi tę wiadomość

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia85 wrote:
    Zuza gratuluję :) fajnie ze po takim wysiłku wciąż jest w Tobie entuzjazm :) walczcie o karmienie, a jak się nie uda to chociaż o utrzymanie laktacji.

    My też jesteśmy w domu, ja wyszłam w poniedziałek, Antek we wtorek. Jeśli chodzi o kp sukcesów brak, ale ściągam mleko i jakoś dajemy radę. Przez to że trochę byliśmy rozdzieleni, ja na patologii a on na noworodkach, mocno rozkręciłam laktację i teraz mam nadprodukcję. W domu jest super, tak jak u Zuzy, dużo śpi, mało płacze, mam czas żeby coś ogarnąć chociaż staram się go jak najwięcej przytulać żeby nadrobić ten stracony czas. Szpital na Staszica oceniam na 5 z plusem, super opieka chociaż ciasno. Starali się nikogo nie odsyłać, pozyczali łóżka z różnych oddziałów, ale wiadomo że ściany się nie rozciągają.
    Z tym entuzjazmem to różnie, hormony budują. Stałam się placzliwa a nigdy tak nie miałam. Mam nadzieję że mi przejdzie szybko. Mała jest super, śliczna, grzeczna, cierpliwa i przeslodka. Jr już tylko z piersi, nawet nie muszę pobudzać laktatorem ;) i chyba jej wystarcza. Była spiodzkiem, ale zaczęłam ja budzić na karmienie i już jest ok :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BaskaW wrote:
    Zuza, gratulacje! Minęłyśmy się na kraśnickiej, bo ja 3.03 wyszłam z patologii:) mam nadzieję, że mimo trudności będziesz dobrze wspominać poród. Jesteś zadowolona z opieki? Ja na kraśnicką jestem zdecydowana i mam nadzieję, że mając lekarza i położną stamtąd, uda się mnie upchnąć. Monna ja ogólnie szpital polecam, jeśli opieka na porodówce jest choć w połowie tak dobra, jak na patologii. Tylko trzeba kogoś zmobilizować do donoszenia jedzenia, bo to jest akurat koszmarne ;)
    Opieka na Krasnickich super. Ja urodziłam właściwie sama - nkogo na trakcie nie było, później dziewczyna dojechała z sali przed porodowej i zdążyła urodzić podczas mojego porodu zanim mi zaczęły się bóle parte. Miałam cały czas położne do pomocy - muszę przyznać że były zyczliwe, pomocne na prawde starały się pomoc tyle że w porodzie i bólu nie wiele można. Korzystałem z prysznica, piłki, kilku pozycji przy ścianie, na łóżku itp. Podpowialy co mogły. Trochę sobie strzeliłem w stopę planem porodu - np napisałem że nie chce oksytocyny ale jak stanąłem 3 godziny na 5 cm i mi zaproponowała to blagalam byle szybciej. No i mi powiedziała że dałoby mi wcześniej gdyby nie mój zakaz. Tyle poród. A na położnictwie jeszcze lepiej. Piersza dobę leżałem na trakcie bo nie było miejsc ale tam panie były bardziej niż pomocne, przemiłe wręcz, aż nie chciałam wychodzić;) we wszystkim pomagały, doradzamy. Później na położnictwo też - non stop ktoś przy mnie był jak nie mogłam przestawić, zabieraly na dokarmianie jak mała mocno płakała. I później też z tą laktacja albo same przychodziły albo na prośbę, proponował różne rozwiązania i pocieszaly (a psychicznie bardzo to zle znosilam). Generalnie polecam, tylko po moim doświadczeniu to chyba zdecyduje się na zoo następnym razem - jeśli będzie na Krasnickich to chętnie, jak nie to Staszica ale do tego jeszcze dużo czasu ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej moje drogie :* .

    Ale te tc lecą u nas juz 37 tc się zaczął , jeszcze trochę i każda z nas będzie chwalić się maluszkami ;-) , na mieście muszę później co załatwić maleństwo ciekawa jestem ile waży , czy nasze szczęście w końcu się ujawni , mąż mówi że zobaczymy dopiero jak urodzę :-P . Zastanawiam się jak tam moje wyniki na GBS oby wszystko było dobrze , wyspać się nie wyspałam na obiad cosik wymyślę sobie , pogoda taka sobie . Na męża jestem trochę zla bo już 9 msc ja moge niedlugo urodzić a ten głupiego łóżka nie może skręcić dla Gabrysi , a raczej ma tysiąc innych rzeczy do zrobienia łóżeczko dla szczęścia , też nie gotowe ja, to nie wiem na co on czeka chyba na to jak urodzę ech te chłopy z nimi źle bez, nich jeszcze gorzej.

    Wrzucam wam nasze zdjęcie :*:*:*.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/57697cc617d5.jpg

  • BaskaW Koleżanka
    Postów: 38 11

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek wrote:
    oho :P no to nieźle... mam nadzieje, że w takim razie choć z lekarza prowadzacego jestem zadowolona średnio to sie do czegoś przyda ta znajomosc hehe :P

    Ania, mam wrażenie, że znajomości zawsze w cenie;) a po wczorajszych zajęciach ze szkoły rodzenia wiem, że pacjentki są bardzo zadowolone z tego szpitala. Dziewczyna wyszła właśnie z patologii i mimo, że leżała na nieremontowanj części to i tak była zachwycona pomocą położnych, życzliwością salowych i lekarzy. Tylko z jedzeniem tak, jak wszędzie, także zmobilizuj mamę, żeby szykowała Ci wałówkę ;)
    A jak już przyjedziesz przy skurczach co 5 minut, to Cię nikt nie wygoni ;)

    0d1ydqk3ox1rli0g.png
    34bwskjofqfl8l00.png
    Aniołek 8 tc. 27 styczeń 2016
  • Orbitka Autorytet
    Postów: 285 126

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczeta rozgladam sie ostatnio za wyprawka:)I chcialam zapytac jakie materace do lozeczka macie ??

    w4sqyx8db6pby0vm.png


  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orbitka ja mam hevea baby lateksowy w domu za ok 250zł. A do teściów kupiłam pianka kokos Sensillo za 79zł i uważam że jest równie dobry.

    Zuza gratuluję mamusiu:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 15:37

    Zuza1989 lubi tę wiadomość

    f08af289ff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orbitka Mi łóżeczko , mąż zrobił najpopularniejsze są chyba z Ikei , dużo można znaleźć używanych wraz z kompletem pościeli ;-) .

‹‹ 224 225 226 227 228 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ