Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgatko_46 Ogólnie wesele super , ale kiepsko się bawiłam mało jedzenia , kiepska obsługa państwo młodzi pięknie wyglądali , pogoda była bardzo słoneczna długo też nie siedzieliśmy , małe już marudziły , chciały już spać pojechaliśmy jakoś po 21 do domu.
-
Hej Dziewczynki
Ja w końcu ległam na szptalnym łóżeczku. Byla u mnie rodzinka.
No więc u mnie cukry niby z tendencją spadkową, ale na czczo ponad normę, wiec po dzisiejszej porannej wizycie niestety mam dostać na noc insulinę
Zobaczymy jaki wynik będzie rano.
Jakoś nie boję się samej insuliny, bo przecież to lek, ale samo kłucie jakoś mnie przeraża.
No a jutro mam znów pogadanke z diabetologiem, no i będę może wiedziała kiedy do domu. Mam nadzieje ze jakoś może w środę.
Powiem Wam szczerze, że czas mi nawet szybko leci, bo wszystko kręci się wokół 7 posiłków!!! (w tym 3 kolacje, ostatni posiłek po 22) śr co 2,5 godz., czterech pomiarach cukru, porannego ktg, ok 6 mierzen tętna i trzech liczeniach ruchow po godz. W międzyczasie spacery po posiłkach od 1 końca oddziału do drugiego
Najgorszy jest upał, mamy salę akurat od południa i grzeje jak cholera - jedyna po tej stronie.
Dziewczyny trzymajcie się cieplutko -
hewa81 wrote:Hej Dziewczynki
Ja w końcu ległam na szptalnym łóżeczku. Byla u mnie rodzinka.
No więc u mnie cukry niby z tendencją spadkową, ale na czczo ponad normę, wiec po dzisiejszej porannej wizycie niestety mam dostać na noc insulinę
Zobaczymy jaki wynik będzie rano.
Jakoś nie boję się samej insuliny, bo przecież to lek, ale samo kłucie jakoś mnie przeraża.
No a jutro mam znów pogadanke z diabetologiem, no i będę może wiedziała kiedy do domu. Mam nadzieje ze jakoś może w środę.
Powiem Wam szczerze, że czas mi nawet szybko leci, bo wszystko kręci się wokół 7 posiłków!!! (w tym 3 kolacje, ostatni posiłek po 22) śr co 2,5 godz., czterech pomiarach cukru, porannego ktg, ok 6 mierzen tętna i trzech liczeniach ruchow po godz. W międzyczasie spacery po posiłkach od 1 końca oddziału do drugiego
Najgorszy jest upał, mamy salę akurat od południa i grzeje jak cholera - jedyna po tej stronie.
Dziewczyny trzymajcie się cieplutkostart lipiec 2013 -
Monia85 wrote:Lady a jak Twoje dolegliwości?
Monia, w piątek lekko pobolewały mnie plecy ale porządnie przepłukałam nereczki i jest ok. Zrobiłam w sb rano analize moczu i wszystko ok, wiec może to taka po prostu moja uroda.
Marcela, śliwki nie pryskane, wczoraj rano zrywane na wsi więc ekologiczne Tak właśnie myślałam żeby takie ala konfitury z nich zrobić. Mama mi mówiła że jak przez kilka dni będę podgotowywać to nie trzeba cukru bo same się zesłodzą
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Monia85 wrote:Dziewczyny na sali pewnie zazdroszczą Ci tylu posiłków
Muszę skrupulatnie przestrzegać godzin posiłków no i niestety muszę część żarcia kupować na własny rachunek, ale nie jest źle.
Ale Dziewczyny też tu dokupuja bo wiadomo jakie jest żywienie w szpitalu, ale w sumie smakowo jest w miarę ok. -
Hewcia jutro ma być deszczowo a od wtorku lekkie ochłodzenie. Zobaczymy. Dobrze że jesteś pod opieką diabetologa, na pewno wie co robi. Najważniejsze żeby dzidziusiowi było dobrze w brzuszku bo za słodka mama to chyba nie są idealne warunki. Pewnie po ciąży cukier wróci do normy:)
-
nick nieaktualnyJa dalej nie rodzę, skurcze są, ale poza tym od czwartku mnie nie badali. Wersja z "obserwujemy" zmieniła się na "czekamy" mmyślę, że jutro będzie przełom i czegoś się dowiem.
ciężko mi się pisze z telefonu i ciągle.mi bateria pada.
Szczerze to wolałabym chyba zostać do końca, żeby mieć pewne.miejsce na.porodowce. U Nas jedzenie i warunki ok.
-
Monia85 wrote:Marcela robisz bez cukru?
Monia85 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Dziewczyny może któraś będzie zainteresowana :
https://www.facebook.com/events/820032098098891/Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Witam piękne Panie
Jak tam na froncie szpitalnym? Kto dzisiaj wychodzi do domu?
Wedmoczka widzę, że już cos się dzieje Działacie? o której usg?
Szczęśliwa bardzo się cieszę z twojego szczęścia Nie wiem czy dała bym radę czekać miesiąc do kolejnego usg, ale jak zacznie się szkoła to szybko Ci zleci.
Kamilka wróciłaś już z urlopu?
Ja w tym roku nie robię żadnych przetworów, bo my nie przepadamy. Mam jeszcze zapasy sprzed dwóch lat W zimie używam tylko rzeczy do sałatek, dżemów nie jadamy, bo nie lubimy na słodko. Ale w przyszłym roku skorzystam z Waszych przepisów, zrobię coś dla Bobasa
Agatka co maż powiedział na brzuszek po powrocie? Rośnie w oczach?
Dżasta odezwij się! jak się czujesz? Co słychać?Szczęśliwa Mamusia, Kamilka lubią tę wiadomość
start lipiec 2013 -
nick nieaktualnyKochane i ja się witam .
Ja już od 4 rano nie śpię , mdłości teraz wcześniej mnie budzą, samopoczucie różne moj gin załorzył mi w tą Sobotę kartę ciąży , dał skierowanie na badania i kolejna wizyta 17.09.2016 o godzinie 10.00 rano badania zrobię sobie w Piątek na dzień przed wizytą , pytałam się Pana A.Wróbla czy prowadzi ciążę na NFZ niestety nie tylko prywatnie , a w Lublinie to on robi zabiegi i operacje , do Dęblina nie mam tak daleko tam z 14 km , raz na miesiąc pojechać w Sobotę to żaden problem . -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki. Kurde jestem na l4 a z roboty po 6 tel dziennie... bo nie wiedza tego tamtego... jak ja tego nie lubie. Monia nic nie mowil na brzuch bo mu zdjeciea wysylalam. Ogolnie kto wie to wodzi inni nie widza bo ja zawsze mialam brzuszek.MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
nick nieaktualnyOch, ale wkurzyłam:/ na obchodzie prowadzący do mnie z pytaniem dlaczego usg miałam w piątek usg skoro miało być w dziś. Yyy a skąd miałam.wiedzieć no i jak przyszedł do mnie.lekarz to miałam.pogonić? zresztą wtedy było 22afi.
no i do wypisu.
całe szczęście mam tu lekarza i mówię, że tamten powiedział, że te wody trzeba skontrolować, bo się dziecko mogło inaczej ułożyć. I chyba mi cichaczem powtórzy badanie. Jak będzie ok to wypis. A moje skurcze mimo, że wysokie nie powoduja rozwarcia. Chociaż sprawdzane to było w czwartek. -
Monia85 wrote:Witam piękne Panie
Wedmoczka widzę, że już cos się dzieje Działacie? o której usg?
Działamy, działamy
USG dziś o 17:00 ale nie mam skierowania więc nie dostałam kodu trzeba im będzie powiedzieć by dopisali na wizytę do niegoPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....