Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MAGDUŚ tule mocno :* Przykro mi bardzo, że tak to wszystko u Ciebie wygląda. Bądź dzielna.
Niestety utwierdza mnie w przekonaniu to, że jak się nie ma swojego dra w danym szpitalu to kicha jest, jest się pacjentka niczyja. Przykre, ale prawdziwe. Chociaż ja muszę powiedzieć, że w moim przypadku w szpitalu było ok, bo: Mój dr jest na oddziale codziennie poza weekendami. Ale w niedzielę inny dyzurujacy lekarz po zobaczeniu moich wyników cukru zalecił mi insulinę na noc, bez porozumienia z moim prowadzącym. Wkurzylam się na początku, bo niby dlaczego obcy ma decydować. Ale w sumie potem dobrze wyszło, bo jestem szybciej w domu
MONIA niestety przez ostatnie doświadczenia potwierdzam, ketony w moczu mogą świadczyć o cukrzycy Bo jak sie pojawią to znaczy, że spalanie nie są cukry tylko tłuszcze. Ja w szpitalu miałam obecne każdego dnia, tylko raz w ilościach śladowych. I jak miałam edukację z cukrzycy to mi babka powiedziała coś co zabrzmiało strasznie. Jeśli aceton pojawi się w porannym moczu, tz ze dziecko głoduje!!! Masakra normalnie. I ważne jest w takim przypadku przyjmowanie posiłku nawet grubo po 22 złożonego z węglowodanów złożonych, białka i warzyw. W moim przypadku taki późny posiłek może się wiązać z porannym zwiększonym poziomem cukru, ale w takiej sytuacji mam brać na noc więcej insuliny. Od jutra zaczynam codziennie badać ketony i zobaczymy jak to się będzie kształtować.
Także Monika, jeśli będą pojawiać Ci się te ketony, to zrób krzywa cukrowa, będziesz miała pełny obraz co sie dzieje po podaniu glukozy. I nie chce straszyć, ale leżała ze mną w szpitalu dziewczyna, której wykryli cukrzycę w 14tc i niestety dieta nie wystarczyła, przyjmuje insulinę 4xdziennie. Bo zazwyczaj diagnozuje się ja w 24-28 tc. -
Jatoszka bądź z nami a my z Tobą. W grupie raźniej przejść przez to wszystko. Planujesz jakieś badania? Tule.
Agatka u mnie jakoś leci. Zauważyłam że jak zjem coś bardziej doprawionego to mam kwasote w gardle. Nie piecze ale nieprzyjemne uczucie. Nie mogę przyprawy magi bo zwłaszcza po niej mam dyskomfort. Na połówkowe idę 16.09 do mojego gina. A 9 ide w lublinie na usg 3d/4d z nagraniem na pendrive. niemogę się doczekać. Trochę szkoda 200 zł ale zaoszczedziłam sobie na ten cel. -
JATOSZKA ....
Przytulam mocno. Bardzo mi przykro. Oczywiście nie opuszczaj nas, jeśli tylko Tobie nie będą przeszkadzać opowieści ciążowe.
Trzymaj się dzielnie, dużo siły Ci życzę na ten trudny czas. -
nick nieaktualnyMonia ja miałam glukozę, ale cukrzycy nie mam. Ale faktycznie jedz późno, nawet wvnocy i wtedy sprawdź. U mnie zeszło mam nadzieję, że.u Ciebie też zejdzie.
Jatoszka przykro mi:( trzymaj się tam dzielnie Kochana, na pewno jak tylko dojdziesz do siebie los się do Ciebie uśmiechnie.
Ja na jutro nastawiam się.bojowo. -
Monia85 wrote:Kurde... Hewcia miałaś glukoze w moczu? bo ja nie mam. Zapytam doktora co on o tym myśli, to już w czwartek. Czy takie badanie nie jest obciążające dla dziecka?
Monia, nie miałam glukozy w moczu, tylko te nieszczęsne ketony. Pogadaj koniecznie z doktorem. Popytaj o test obciążenia glukoza 75g, ja miałam robiony w ciąży 2x, na początku przy pierwszym badaniu glukozy na czczo, dlatego, że wyszedł mi lekko podwyższony, ale wtedy krzywa wyszła mi prawidłowo. I drugi raz teraz pod koniec II trym. W okresie między 24, a 28 tc ten test jest obowiązkowy i absolutnie nie jest żadnym obciążeniem dla dzieciątka.
-
nick nieaktualnyDziś nic. Mąż gotowy ich rozszarpać. Martwi się o mnie i Małą, źle sobie z tym radzi, zwłaszcza z tym, że nie może nic zrobić. Szkoda mi go, lata między pracą a szpitalem i na nic nie ma czasu.
Jak nie chciałam cc to teraz poczułabym ulgę gdyby się na to zdecydowali. -
Monia85 wrote:Marcela na kiedy masz termin? Bo widziałam na Twoim suwaczku, że jesteś w 104 dniu ciąży, to dokładnie tyle samo co ja. OM 20.05, termin na 24.02"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Magdziulla trzeba bylo isc na Jaczewskiego,ja u nich juz jestem codziennie,ale to przez moja lobuziare,bo albo śpi na ktg,albo za bardzo sie wierci i nie daje zrobic sobie zadnych pomiarów i kaza mi przychodzic na kontrolne ktg. Tam ogolnie bardzo dobrze zajmuja sie pacjentkami,moje 2 kolezanki tam rodziły i są bardzo zadowolone,jak tylko vos sie zadziało to rozwiązali ciążę i nie męczyli i nie dręczyli ich..
Oczywiscie wybor szpitala to sprawa indywidualna ale ja na twoim miejscu za takie ich podejscie sama bym sie stamtąd wypisla i jednak zmieniłabym szpital.
My jutro mamy kontrole w szpitalu ktg,a w niedziele mamy cięcie,caly dzien sie stresuje,a tu jeszcze 4 dni a w zasadzie juz 3.. -
nick nieaktualnyMalutka wiesz analizowałam dogłębnie. Gdybym miała cc tak jak Ty pewnie bym się zdecydowała, ale nasłuchałam się, że do sn to najlepsza opcja i zaważyło to że mam lekarza tu no i mają znieczulenie.
Poza tym porypało się.tak od kiedy Kwaśniewska nie podejmuje tu decyzji.
Daję im dziś.ostatnią.szansę.
Malutka zazdroszczę, że już wiesz.kiedy i to tak bliziutko i Mała.będzie z Wami! Musisz.jakoś.przeżyć te dni spróbuj nastawiać się pozytywnie.
Trzymajcie kciuki za dzisiejsze decyzje, oby był konkret!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 06:53
-
Dzień dobry:)
Malutka w kwestii biustonosza to w CA można trafić ale nie widziałam tylko polegam na opinii innych.
Hewcia jak cukier z rana?
Kamilka jaktam otrząsnęłaś się już po wczasach?
Mikka co u Ciebie?
Wedmoczka była akcja dogonić owulacje?
Jatoszka jestem przekonana że Wam się uda. Ja miałam podobne przejścia i da się z tego jakoś wyjść. Z pomocą lekarza, Boga i pozytywnym nastawieniem. Warto porobić badania np. Kariotypy, hormony. Polecałabym prof. Putowskiego albo prof. Leszczynska.
Miłego dnia dziewczyny i szczęśliwego nowego roku szkolnego bo dzisiaj niektóre już mamy będą wyprawiać swoje dzieci do szkoły czy przedszkola. -
Cześć Dziewczynki, ja wciąż w dwupaku i tym sposobem stałam wrzesniówką Nie powiem abym była z tego powodu jakas bardzo szcześliwa ale widocznie moja Marcyśka miała swój plan. Wczoraj na ktg skurczy brak, dzis ide do położnej aby sprawdziła czy rozwarcie cos ruszyło i jutro znowu ktg. Po opisach porodów indukowanych w mojej grupie bardzo powaznie rozważam cesarke bo nie zamierzam sie meczyc 20 h w skurczach a i tak skończy sie jak u wiekszości. Mam lekarza ze Staszica ale chciałam rodzic sn w Świdniku. jesli jednak do niedzieli nie urodze to w poniedziałek ide na Staszica i bedzie sie działo.
Magdziulla współczuje tych przejsc i podejscia lekarzy,nie chce sie spotkac z podobnym podejsciem. Wczoraj zajrzalam nawet na patologie bo szukalam poradni ktg i źle polazłam Kurcze ja nie cierpie szpitali, nigdy nie musialam w żadnym leżeć i mnie to przeraza.MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Dotek chyba wybuchne ale z braku cierpliwosci hehehe Serio.
A wiecie ze wczoraj jak czekalam na ktg to jest to w osobnym budynku od szpitala, takim przed kościołem. Sama przychodnia i różne gabinety. No i po ktg weszłam do pani doktor, omawiamy zapis a tu nagle wprowadzaja dziewczyne z poczekalni, która przyszła na badania a tu jej wody odeszły. ledwo weszła do gabinetu i chlusneło po nogach. Biedna była przerazona, ja szybciutko zostalam poproszona na zewnatrz i sie nia zajeli. Zawsze sie zastanawialam ile tego moze byc ale to była dobra szklanka wody...MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Dotek podobno i tak i tak moze byc. A wielu odchodzi dopiero na porodówce. Ja tez sie tego troche balam ale jak ide na wizyte i lekarz mi mówi ze szyjka długa i zamknieta to raczej mało proawdopodobne ze nagle sie wyleją ja w miasto czy na zakupy to z mezem sie wybieram juz teraz na wszelki wypadek do wsparcia chcoc wczoraj po ktg poszłam sobie na lody do Bosko (a co, pychota) i do Plazy na piechote. Potem juz musialam wziąc taxi bo nie dałam dalej dojść
Dotek lubi tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI