LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój też chory 🙄Gemma19 wrote:Ja piorę wszystkie dziecięce w programie dziecięcym na 60 stopni, na początku była to Lovela do prania i płukania, teraz zwykły proszek taki jak my
żadne rzeczy mi się nie zniszczyły, a większość mam z pepco i smyka 
Co do kolektora pokarmu to ja kupiłam zwykły gumowy gdzieś w akpolu za 20-30 złotych pierwszy lepszy, a służył swietnie!
Jezuuu, znowu ta wyprawka zaczyna gdzieś nad głowa wisieć a mój mały czas chory i siedzimy w chacie, to nawet nie mam kiedy się za to zabrać 😬Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Calanthea wrote:Ariane, Mari super wiadomości !!!! ❤️
Olencja super, ze kolejne badania wychodzą ok, oby tak dalej 💪
Zazdroszczę Wam, ze już wiecie kogo w brzuchu macie, ja mam kolejna wizytę dopiero 5 października, a kto wie czy tym razem się pokaże. Jak nie to chyba zacznę kupować wyprawkę w kolorach jedynie neutralnych …
Co do laktatora to dla mnie jest to must have. Z córka na szybko kupowaliśmy ręczny, bo trudno było jej cycka złapać, a miałam dużo pokarmu i myślałam, ze ręce mi odpadną. Wtedy mówiło się, ze najlepsza jest madela i się na nią nastawiłam, na jednego cycka, a na drugiego kupię to takie coś co się zakłada, żeby mleko nie uciekało.
Mąż dzisiaj młoda odwiózł, a ja jeszcze leżę, fajnie tak nie zrywać się z rana 😁
A w którym jesteś tygodniu ? U nas na 80% chłopak, ale wizytę u mojego lekarza mam 4 października a 17 połówkowe więc mam nadzieję że już będzie pewniaczek pierwszy też syn więc chyba będę królową 😄
-
Właśnie z tym praniem po szpitalu to chyba przesada. Co gorsza z wyrzucaniem. Myślę że jakiś proszek dezynfekujący do pralek domowych plus żelazko dadzą radę. Mamaginekolog to głównie marketing
A kiedy będziecie to wszystko prały i układały? Bo za wcześnie nie ma co żeby się nie kurzyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 11:34
Ola111 lubi tę wiadomość
-
17+6 u nas niby widział „wypustkę” ale sam nie wiedział i powiedział, ze nie będzie mówił w żadna stronę. Ja mam połówkowe 10.Ola111 wrote:A w którym jesteś tygodniu ? U nas na 80% chłopak, ale wizytę u mojego lekarza mam 4 października a 17 połówkowe więc mam nadzieję że już będzie pewniaczek pierwszy też syn więc chyba będę królową 😄
Te kolektory spoko są podobno u mamy ginekolog, nie wiem jak tam z jakością, mam od nich jedynie kalendarz ciążowy.
Ja prałam ubrania w Loveli, ale ze miałam tez wszystkie od kogoś to wypralam wszystko … w 90* 🤷🏻♀️ kam trochę bzika na punkcie bakterii takich „nie z domu” ( w domu syf mnie nie przeraża 😂😂). Teraz już tez myślałam, ze wszystko przyjdzie nam kupić, bo właśnie te ubranka pomimo, ze kolory są neutralne to one nie są. Niby mam jakieś bezowe pajace i niebieskie, ale tu kwiatuszek, tu kotek z różowa kokardka, albo delikatna falbanka, No nie da rady chłopaka w to ubrać, ale w razie chłopaka koleżanka męża zaproponowała ciuszki 😁 także nie będę zupełnie bez niczego.
Olencja ja na grudzień zapowiedziałam mężowi malowanie pokoików, jak to zrobi chce najpierw ogarnąć pokój, wiec pewnie w styczniu się za to wezmę, ale ja mam termin na koniec lutego.Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
mari wrote:Ariane gratulacje:)
Ja tez po badaniach, wszystko w najlepszym porządku, maleńka porządnie przebadana i nic złego doktor nie zauważył.
Zdjęć kilka mam w 3D i dwa filmiki, ale cały czas zasłaniała się rękami i dosłownie nogami tez wiec nie są jakieś super wyraźne.
Podczas badania tak wariowała, że ciężko było ją uchwycić. Waga 376 g.
Łożysko tez mi się podniosło i nie ma tendencji do przodowania.
Dzieki dziewczyny! super Mari ze wszystko dobrze i lozysko sie podnosi
-
kurczak wrote:Ariane, Mari gratulacje zdrowych, silnych dziewczynek 🥰 Na razie w takim razie girl power
Nie mogłam dzisiaj spać na prawym boku, bo mnie coś kłuło wtedy. Nie mogłam się przekręcić, bo już czułam ból. Nie wiem co to. Teraz rano przeszło… dzieciak już coś uciskał? Chyba niemożliwe 😳 Ale za to pospane do 6! Luksus
Przybijam piątkę z niemożnością spania... u mnie tragiczna noc, jakies bóle w lewym kolanie i biodrze, chyba przedobrzyłam z lewą stroną i się czuję jak babcia jakaś, a co do bóli to wczoraj nie łaziłam jakos dużo a wsiadając do taxy bolały mnie pachwiny w nocy to samo przewracając sie z lewego na prawym tez odczuwam bole w dole
-
U mnie chałupa była malowana na wiosnę więc to już odpuszczę. Może w grudniu wystarczy jak to wypiore,bo nie wiem w sumie czy w zesniej nie urodzę jak mi łożysko padnie. W razie co przez miesiąc nie będę otwierać szaf i wpuszczać kota do gabinetu królewny 🤣
-
Jak nas teraz boli to co będzie w styczniu 😱 u mnie spanie dłuższy czas na boku oznacza ból bioder więc ląduje na plecach. Napilam się soku pomidorowego pikantnego i Helena zaczęła dyskotekę. Będzie dziewczyna fanką krwawej merry?🤣Ariane wrote:Przybijam piątkę z niemożnością spania... u mnie tragiczna noc, jakies bóle w lewym kolanie i biodrze, chyba przedobrzyłam z lewą stroną i się czuję jak babcia jakaś, a co do bóli to wczoraj nie łaziłam jakos dużo a wsiadając do taxy bolały mnie pachwiny w nocy to samo przewracając sie z lewego na prawym tez odczuwam bole w dole
-
A śpisz na poduszce z biedry ?olencja wrote:Jak nas teraz boli to co będzie w styczniu 😱 u mnie spanie dłuższy czas na boku oznacza ból bioder więc ląduje na plecach. Napilam się soku pomidorowego pikantnego i Helena zaczęła dyskotekę. Będzie dziewczyna fanką krwawej merry?🤣
Mi coś ostatnio ręce cierpną, w jakoś takich dziwacznych pozycjach śpię.
Ale wstyd się przyznać dziś, mąż wrócił po nocce, odwiózł młoda, wszedł do łóżka i mówi, żebym się jeszcze zdrzemnęła, wstałam 40 minut temu 😱😂😂
kurczak lubi tę wiadomość
Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Calanthea wrote:17+6 u nas niby widział „wypustkę” ale sam nie wiedział i powiedział, ze nie będzie mówił w żadna stronę. Ja mam połówkowe 10.
Te kolektory spoko są podobno u mamy ginekolog, nie wiem jak tam z jakością, mam od nich jedynie kalendarz ciążowy.
Ja prałam ubrania w Loveli, ale ze miałam tez wszystkie od kogoś to wypralam wszystko … w 90* 🤷🏻♀️ kam trochę bzika na punkcie bakterii takich „nie z domu” ( w domu syf mnie nie przeraża 😂😂). Teraz już tez myślałam, ze wszystko przyjdzie nam kupić, bo właśnie te ubranka pomimo, ze kolory są neutralne to one nie są. Niby mam jakieś bezowe pajace i niebieskie, ale tu kwiatuszek, tu kotek z różowa kokardka, albo delikatna falbanka, No nie da rady chłopaka w to ubrać, ale w razie chłopaka koleżanka męża zaproponowała ciuszki 😁 także nie będę zupełnie bez niczego.
Olencja ja na grudzień zapowiedziałam mężowi malowanie pokoików, jak to zrobi chce najpierw ogarnąć pokój, wiec pewnie w styczniu się za to wezmę, ale ja mam termin na koniec lutego.
Ja 17+3 więc rodzimy razem;) -
Nie,bo się czuje jakbym miała pięć osób w łóżku. Nawet zasnąć na tym nie mogę. Także mecze się okrutnie co noc.Calanthea wrote:A śpisz na poduszce z biedry ?
Mi coś ostatnio ręce cierpną, w jakoś takich dziwacznych pozycjach śpię.
Ale wstyd się przyznać dziś, mąż wrócił po nocce, odwiózł młoda, wszedł do łóżka i mówi, żebym się jeszcze zdrzemnęła, wstałam 40 minut temu 😱😂😂
-
olencja wrote:Jak nas teraz boli to co będzie w styczniu 😱 u mnie spanie dłuższy czas na boku oznacza ból bioder więc ląduje na plecach.
mam tak samo, biodra kolana jak przedobrzę na jakimś boku, w pozniejszych miesiacach to bede chyba lewitowac z braku snu....
a poduszka z biedry mi tak srednio pomaga, poce sie w niej, moze pozniej bedzie bardziej przydatna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 12:32
-
Ja piore wszystko po szpitalu w 90st, zwykle bawelniane ciuszki spokojnie to przeżyją, nie trzeba specjalnie od mamyginekolog po prostu wystarcza takie bez tych wszystkich gumowych nadruków. Tak samo nie biore żadnych poduszek i innych takich rzeczy do szpitala bo nie da się tego zdezynfekowac potem.
Prac zamierzam jakos w grudniu/styczniu, zależy jeszcze kiedy się będę porodu spodziewać Myślę, że tak żeby w 35tc mieć już poukładane
Mnie aż tak wszystko nie boli, ale używam poduszki ciążowej. Wiadomo, że ona jest uciążliwa ale no... lepiej nie będzie na razie 😅
Moja mała też chora 🙈 ale jutro już planuje wysłać do przedszkola.
Gemma a to ja też kupię pierwszy lepszy🙂
kurczak lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
A miałam właśnie pytać jak tam Wasze starszaki się mają w przedszkolach/żłobkach? My póki co chodzimy wzorowo.
Pranie (gdy już będę miala co) myślę robić po nowym roku i wtedy ogólnie pewnie kupimy juz wszystko (z wózkiem, łóżeczkiem na czele). Ja każde pranie prasuję, bo jakoś nie mogę się przemoc żeby prosto z suszarki założyć Dziecku czy sobie...po prasowaniu te rzeczy są o wiele milsze, bardziej miękkie i gładkie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 13:01
-
https://sklep.clovin.com.pl/plyny-do-dezynfekcji-prania/clovin-ii-septon-liquid-1-5l-wirusobojczy-juz-w-40-stopniach
Takie cus znalazłam. Może się nada. Część ubranek od koleżanki mam chyba z lumpexu bo charakterystycznie waniają, tą chemia lumpeksowa.
-
Maija wrote:Póki co ja mam same używane ciuszki, jeśli zależy Wam na dobrym "odkażeniu", polecam Nappy Fresh, wtedy nie trzeba prac w wysokiej temperaturze, bo chyba w 40 stopniach.
Ze szpitala raczej proponuję wyrzucić rzeczy 😊 niepotrzebne siedlisko bakterii przynoszone do domu.
Czy ten środek zabija też zapachy?
Upolowałam trochę cudnych ciuchów w lumpach, za śmieszne pieniądze. Teraz czytałam, że warto dać do prania kilka łyżek octu i do tego zwykły nasz proszek i będzie git. Któraś ma w tym doświadczenie? Myśle, że teraz wypiorę je, żeby mi nie leżały takie śmierdzące, a przed urodzeniem jeszcze raz jak wszystko będę prać 🤔
-
Płukanie w occie lub namaczanie w wodzie z sodą oczyszczoną powinno załatwić wszelkie zapaszki. Co prawda sprawdzane na butach wspinaczkowych, ale te potrafią walić niemiłosiernie. 🤢 Ostatnio też testowałam ocet na bluzie bo śmierdziała jakąś stęchlizną i też się udało ten zapaszek wytępić, tylko na początku czuć troszkę ten ocet, ale szybko wietrzeje.🩵 12.02.23, 41t0d - 2940g, 53 cm
💔 26.11.21 - 8t3d - 👼(poronienie samoistne)
