LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Sansivieria wrote:Dziewczyny a dlaczego bada się ferrytyne a nie samo żelazo?? I ile muszę pobrać te tabsy żebym mogła juz zbadać?
U mnie trzy miesiące suplementacji 65mg codziennie wywaliło ferrytyne grubo ponad normę. No ale włosy przestały wreszcie wtedy wypadać, więc jakiś plus był. No i tak jak pisałam, hemoglobina mi przez to nie wzrosła wcale.
Sory piping rock mam nie z puritans to żelazo. Ono ma dużą dawkę, zazwyczaj bywają mniejsze ok 30-40mg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 09:15
Babulka, Ariane lubią tę wiadomość
-
olencja wrote:Ferrytyne mam w pierwszej połowie normy. W momencie gdy zaczynam brać żelazo wywala mi ją ponad normę. Hebiglobine zawsze miałam ok 12, teraz spadła do 10. Ze względu na moje zagrożenie stanem przedrzucawkoym suplementacja żelazem jest nim zdaniem niebezpieczna z tego względu że udowodniono że zwiększa ono ryzyko rzucawki. Także teges muszę to przemyśleć.
Jeśli u Ciebie jest tak, że to zwiększa Ci ryzyko preeklampsji to już na pewno poszłabym do hematologa. Bo anemia też jest niebezpieczna, dla Ciebie mniej a bardziej dla dziecka. Poza powikłaniami rozwojowymi jeszcze jest ten czynnik, że ono z zapasów żelaza zgromadzonych w ciąży będzie czerpać jeszcze przez prawie pierwszy rok życia zanim cokolwiek zacznie wchłaniać z diety (jak nie dłużej). A anemia u niemowlaków to też jest mega problem ze wszystkim, od rozwoju przez sen po jedzenie itd. Oczywiście u dziecka można a nawet trzeba suplementowac żelazo jeśli jest jakakolwiek anemia.
Niestety pediatrzy często wmawiają rodzicom, że wystarczy rozszerzyć wcześniej dietę (zgroza) dawać mięso mięso mięso i żelazo się podniesie. A to guzik prawda bo po pierwsze dziecko z anemią nie chce jeść, więc to rozszerzanie diety to jest koszmar, jeszcze wzmocniony tym, że matka ma mega ciśnienie, żeby dziecko zjadło (bo lekarz kazał, bo anemia, bo nie przybiera), dziecko nie chce jeść (a nawet jak zje to co ono pozyska z papki czy kawałka brokuła), robi się presja i "niejadek" na następne X lat gotowy
Ja sama to przeszłam z córką (chociaż ona miała zasoby z ciąży duże) ale miałam to szczęście, że trafiłam na materiały i pediatrę prywatną, która mnie wyprowadziła z tej chorej ścieżki zanim na nią dobrze weszłam.
Także olencja walcz, zeby tej anemii nie było, jakkolwiek to będzie czy lekami czy dietą 🤞
Ja w 1 ciąży miałam sorbifer najpierw, jego jedyny skutek dla mnie to były zaparcia 🤣 nic się nie wchlanialo.
To dostalam kroplowki. Bałam się bardzo ale to nas uratowało, bo nie wiem jak bym skończyła z moją sensorycznie wrazliwą córką i jedzeniem jakby jeszcze od urodzenia nie miała zapasów 🥺 Pewnie do dziś by była na flipsach i suchym makaronie.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja dziś z boku pleców i bioder nie spałam w nocy plus ten stres dotyczący cesarki...kurde bije się jak cholera kolejnej operacji,kolejnych zrostów,a najbardziej powikłań typu utrata krwi i przetaczanie. Czy któraś z Was orientuje się czy można w przypadku przetaczania wziąć ze sobą w razie czego osobę która mi tej krwi użyczy?
-
Babulka to niezła gehennę przeszłaś... Moja mam też miała anemię w ciąży ale jakoś chyba dała radę,wiem że miała zastrzyki. Nie wiem czy to na mnie w jakiś sposób się odbiło bo chyba kiedyś tak wszystkiego nie badali. Będę próbować w diecie jeść więcej żelaza,włączę Wit c skoro i tak sezon przeziębień się zaczyna no o dwa razy w tyg zjem tabletkę...jak pomiesiacu hemoglobina nie wzrośnie to pójdę do hematologa.
Babulka lubi tę wiadomość
-
olencja wrote:A co najlepsze jak miałam Ferrytyne ponad normę to hemo nadal była 12 😁2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:To ja nie znam się na tym dlaczego tak jest ale wydaje mi się, że u mnie też ferryryna byla w kosmosie a hemo jakas taka właśnie normalna. Ale to chyba dobrze? Bo to jakby sam zapas i szpik sobie sam pobiera do krwi tyle co trzeba, tak to rozumiem.
-
Sansivieria wrote:Babulka, Olencja to super ze mialyscie spokojne pozytywne wizyty, bez niepokojów i niepewnosci. U mnie też na szczęście. Faktycznie był spokojny, dal się pooglądać, waga oceniona na około 380g.
Mam zdjęcie 3d, postaram się wstawić.
Lekarz włączył mi żelazo (dal mi jakies reklamowe ferisan pregna) przez ten spadek hemoglobiny. No i zlecił krzywa cukrową w ciągu 2-3 tyg do wykonania i ferrytyne do kontroli.
Raz w życiu miałam robiona i się stresuję że znów mi krew nie będzie leciała po tym ulepku 😁 -
Jeśli ferrytyna rosła tzn że jakby wchlanialo się to zelazo 🤔 bo czasem sie totalnie nie wchlania z tabsow to wtedy ani jedno ani drugie nie urosnie. Nie wiem ten metabolizm zelaza jest skomplikowany 😅 Jutro idę do hematologa to zobaczymy co mi powie.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Te moje nowe tabsy ferisan pregna mają 30mg żelaza. Ale przyznam się ze ferrytyny nigdy nie badałam, nawet w poprzedniej ciąży nie kojarzę.
Olencja możemy się zgrać z krzywa bo tez będę przed samą następną wizytą robić, a mam ją 24 paź. Trzeba ewentualnie dzień- dwa zrobić zapasu gdyby nie chciało lecieć, albo wręcz wyleciało co nie trzeba..
Babulka nie zdawaalm sobie sprawy że z hemoglobina takie poważne powikłania i długie konsekwencje mogą być dla dziecka, dzięki! -
Mam wyniki wczorajsze i też mi trochę hemoglobina spadła - obecnie 12,7, na początku ciąży było 14,1. Jest się czym martwić?
W dodatku w moczu wykryto kryształy szczawianu wapnia. W sierpniu ich nie było. 😔
I się jeszcze na dobicie zważyłam i nie wiem jak to możliwe, ale w 1,5 tyg przybrałam 2,5 kg. 😱 Łącznie już 7. 😕 Nie jem jakoś więcej niż przed ciążą, no ale ruchu mam dużo mniej, więc przypuszczam, że dlatego tak przybieram, no ale 2,5 kg w takim czasie to jest nieprawdopodobne. Dziś wizyta i już się stresuję, że się będę z tego spowiadać. Zawsze mnie kosztowało dużo wysiłku by utrzymać wagę na przyzwoitym poziomie, więc teraz jestem załamana. 😔 -
Akataa niestety nie zawsze mamy wpływ na przyrosty w ciąży. Po prostu tyjemy, puchniemy, dostajemy celulitu. Ważne to jeść zdrowo i różnorodnie i jak można to trochę pospacerowac ale to dla zdrowia i krazenia a nie dla figury. Jeszcze będzie czas na szczupłą sylwetkę, ale to nie w tym roku 😉😘
Akataa lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Możliwe, że nie będziesz tak liniowo przybierać. Zwykle to jest tak raz szybciej raz wolniej. U mnie między wizytami raz 2kg raz poniżej 1kg.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
U mnie też między wizytami jak narazie 2kg a że bylam na początku 2kg do tyłu to teraz mam 4kg na plusie. Ale na pewno się rozpędzę, obstawiam że to juz się zacznie. Apetyt mam wilczy, mogłabym ciągle coś jeść..🙄 mały tez zacznie przybierać wiec waga skoczy!!😖
-
Akataa wrote:No ja wiem, że to nie czas się wagą przejmować (jeśli nie wynika to z jakichś zdrowotnych problemów), no ale jednak trochę to boli. I niepokoi, że tak szybko. 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 12:41