LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Gemma19 wrote:O matko, mój ulubiony temat czyli L4 xd w pierwszej ciąży poszłam po jakichś niecałych 2 tygodniach od pozytywnego testu - zero skrupułów miałam za sobą poronienie i to czy ktoś będzie na mnie krzywo patrzył interesowało mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Moja psychika (miałam bardzo stresująca prace, zupełnie niepotrzebnie swoją droga, zajmowałam się mega lajtowym tematem, a urastali umawianie kandydatów na rozmowę o prace do rangi po prostu pracy dla prezydenta xd) była w tym momencie najważniejsza, bo ta ciąża zsynkiem była bardzo trudna (w mojej głowie, strach mnie zjadał, ze historia się powtórzy). Co prawda potem dostałam żałosna ocenę roczna (do dzisiaj się zastanawiam, czy nie zgłosić gdzieś dyskryminacji kobiet w ciąży), ale co z tego? Skoro urodziłam zdrowego synka jak zaszłam w te ciąże, byłam na zaległym urlopie po macierzyńskim i po prostu napisałam krótkiego, suchego maila, ze jestem w ciąży i nie zobaczycie mnie jeszcze bardzo długo kochani xd serio, to tylko praca 😏
Podpisuje sie pod tym, ja po pierwszej stracie, gdzie ludzie z poprzedniej pracy wiedzieli ze leżę w szpitalu, ( ogólnie z 20 tygodni ktore było mi dane z 1 ciązą przeżyć, w szpitalu leżałam gdzieś polowe), przekonalam sie ile tak naprawdę znaczy w życiu praca i obcy ludzie, jak potrafią zawieźć a ile znaczy zdrowie i spokój. I co i 1 jedyna osoba sie spytala jak sie czuje, nikt sie nie zainteresowal co jest dla mnie mega przykre bo nie wyobrazam sobie wiedziec ze kolezanka lezy w szpitalu i nie zainteresowac sie, bylo mi bardzo przykro, w kolejnej pracy ludzie traktowani byli podobnie, przedmiotowo, niby praca umyslowa ale nie ten pracownik to inny, to ja stwierdziłam że o nie, jak tylko się uda zajść w ciążę myślę tylko o sobie i swoim spokoju
Sansivieria, Babulka, kurczak, Gemma19 lubią tę wiadomość
-
Babulka, może priv?
U mnie jeśli chodzi o kolegów i koleżanki z pracy to wszyscy jednogłośnie żebym spadała na zwolnienie i nie patrzyła na nic tylko na siebie. Było to bardzo wspierające, jak się wahałam czy nie zostać dłużej to mnie do pionu stawiali, oczywiście moja decyzja, ale że oni by szli na zwolnienie 😁
Byłam dzisiaj pierwszy raz na zajęciach fitness dla ciężarnych i spoko. Dzisiaj akurat było zastępstwo, zobaczymy co będzie na następnych 🙂 dużo rozciągania i dobrze, bo zawsze na bakier z rozciąganiem, a teraz się przyda bardzo 😊 tylko muzyka mogłaby być ciekawsza 😅 ale nie narzekam, szczególnie że są za darmo ❤️
Akataa, kurczak lubią tę wiadomość
-
W moich okolicach niestety nic nie ma, a chętnie poszłabym na zajęcia na basenie 😀
Udało mi się w końcu kupić spodnie ciążowe 😂 -
Wiewioora, gdzie?! Ja chciałabym stacjonarnie, żeby przymierzyć, ale chyba nie ma na to szans 🙄 ja zamówiłam dzisiaj legginsy ciążowe 😅
-
Pomarańcza w C&A, stacjonarnie 😀 też wolałam przymierzyć bo to różnie bywa, jedne spodnie np fajnie pasowały, ale guzik był śmiesznie nisko, niżej niż bluzka, dziwnie to wyglądało 😜
Pomarańcza lubi tę wiadomość
-
Dzięki za wszystkie odpowiedzi dotyczące zwolnienia. ❤ Macie rację, to tylko praca. Ja swoją dość lubię, więc jeszcze nie będę jej porzucać, ale jeśli będę czuć, że już kompletnie nie ogarniam, to bez skrupułów pójdę na to zwolnienie. 🙂
Co do aktywności, jakoś ciężko mi się zmotywować. Miałam podejście do jogi dla ciężarnych i jestem tak sztywna, że mnie to skosiło. 😅 Jedynie jakieś góry w weekendy, bo to kocham, ale ostatnio co weekend leje. Myślałam o siłce, ale na myśleniu się skończyło. Fajnie, że macie zajęcia dla ciężarnych, u mnie aktualnie nic takiego nie ma.
A jeśli chodzi o odzież ciążową, to siostra mi przysłala trochę ubrań i na Vinted zamówiłam kilka i chyba do końca ciąży już mi wystarczy. W legginsach już chodzę, bo zwykłe dresy już uciskały. 😅 -
Sansivieria wrote:Akataa mieszkasz tak blisko gór ze sobie pozwalasz na weekendy wyskakiwać?? Gdzie wtedy nocujesz?? Pytam bo chce z Mężem z okazji Jego 40 urodzin wyskoczyć na ostatni weekend września i może jakieś miejsce na 2 noce polecisz??
Jeśli miałabym coś polecić, to mój ukochany Beskid Żywiecki (Wielka Racza, Rycerzowa, Przegibek, Krawców Wierch, Rysianka), ale jeśli chodzi o noclegi, to nic raczej nie mam, bo jak już, to spałam w schroniskach, a taki standard nie każdemu odpowiada. 😉 Niestety w żywieckim te szlaki są dość długie, a przewyższenia spore, więc niekoniecznie bym polecała ciężarnym. Ale ogólnie mamy mnóstwo pięknych pasm górskich w Polsce, zależy jak daleko chcecie jechać.Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Akataa a polecisz jakieś okolice właśnie na takie spokojniejsze spacery? Albo coś gdzie można z dzieciakami się wybrać? Chciałabym w przyszłym roku popatrzeć na góry chociaż z dołu 😆
Wiem, że w klasycznym Zakopanem można zawsze przejść się dolinami plus jest dobra baza noclegowa ale zastanawiam się czy w mniej popularnych miejscowościach też bym coś znalazła
Trochę zazdroszczę tych gór, ale z drugiej strony uwielbiam mieszkać nad morzem ❤2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Akataa a polecisz jakieś okolice właśnie na takie spokojniejsze spacery? Albo coś gdzie można z dzieciakami się wybrać? Chciałabym w przyszłym roku popatrzeć na góry chociaż z dołu 😆
Wiem, że w klasycznym Zakopanem można zawsze przejść się dolinami plus jest dobra baza noclegowa ale zastanawiam się czy w mniej popularnych miejscowościach też bym coś znalazła
Trochę zazdroszczę tych gór, ale z drugiej strony uwielbiam mieszkać nad morzem ❤
Byłam w tym roku na majówce w Górach Opawskich, spaliśmy w Pokrzywnej. Nie jest to jakiś mega popularny kierunek, szlaki są przystępne, najpopularniejszy punkt w okolicy to Biskupia Kopa, od polskiej strony zdaje się, że wiedzie na nią bardzo wygodna ścieżka, my akurat wchodziliśmy od Czech. No ale nie są to tak widokowe i okazałe góry jak Tatry.
W Tatrach zawsze polecam słowacką stronę, jest luźniej na szlakach, a dolinek jest chyba nawet więcej niż u nas (np nad Popradske Pleso nawet z wózkiem da radę, dodatkową atrakcją jest linia kolejowa tzw. "elektriczki" ciągnąca się wzdłuż linii Tatr Wysokich i łącząca ze sobą słowackie miejscowości, z których wychodzi mnóstwo szlaków).
Na zachodzie Polski, poza obleganymi Karkonoszami, które są bardzo popularne wśród rodzin z dziećmi z uwagi na mało techniczne szlaki i możliwość wjechania kolejką pod Śnieżkę czy Szrenicę, polecam Rudawy Janowickie. Są bardzo urokliwe, szlaki krótkie, mnóstwo skałek (ja tam jeżdżę głównie właśnie się wspinać, ale spacerowo też byłam kilka razy), Kolorowe Jeziorka, zamek Bolczów i widoki na Karkonosze. Będąc w okolicy Karkonoszy/Rudaw warto się wybrać do skalnego miasta w Adršpach i/lub Teplicach, ale w sezonie jest tam dość tłoczno, przewyższeń tam raczej nie ma, chodzi się płaskimi ścieżkami (czasem po schodach) między ogromnymi iglicami skalnymi.
Piękne i dostępne dla dzieci są też Góry Stołowe, aczkolwiek też jest tam tłoczno (na Szczeliniec wprowadzili chyba teraz jakieś limity).
Ogólnie ciężko mi polecać szlaki dla ciężarnych czy małych dzieci, bo do tej pory jak chodziłam w góry, to im trudniej i ciężej, tym lepiej. Teraz sama się będę uczyć planowania górskich wycieczek od nowa biorąc pod uwagę zupełnie inne kryteria. 😅
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Dziękuję 😍 Zapiszę sobie Twój post i będę korzystać. 😁
W ciąży to nawet nie planuje, bo nie wyobrażam sobie w ogóle tam dotrzeć samochodem 🙈 Ale mam nadzieję, że z dzieciakami może coś już się udaAkataa lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Aypis wrote:Ja właśnie też, dlatego wysłałam od razu wiadomość do lekarza i zajrzałam do was 😅
Przed chwilą przyszedł mi też sms z info, że wyniki NIFTY są już na moim koncie. Umówiliśmy się z narzeczonym, że otworzymy je razem i teraz jajo zniosę do 16:00 😂Babulka lubi tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Spróbuj lanoliny, emolientow albo bepanthenu. Przy kp jest mniejszy wybór, bo dziecko nie wszystko może "zjeść" 😉
Ja się wzięłam za wyprawkę, wprawdzie dosłownie wszystko mam po córce, ale wiadomo, te wszystkie apteczne rzeczy, wężyk w laktatorze, wężyk w inhalatorze, kolektor pokarmu, rożka mi brakuje, pojemniki do mrozenia pokarmu i tak się zbieraaaa tego 🙈 A ja myślałam, że tylko paczkę w gemini zamówię i smoczki 😂
Aha i wczoraj dogoniłam większość z Was i jestem już w 2 trymestrze 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 12:36
Akataa, Ariane, Sansivieria, kurczak lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Spróbuj lanoliny, emolientow albo bepanthenu. Przy kp jest mniejszy wybór, bo dziecko nie wszystko może "zjeść" 😉
Ja się wzięłam za wyprawkę, wprawdzie dosłownie wszystko mam po córce, ale wiadomo, te wszystkie apteczne rzeczy, wężyk w laktatorze, wężyk w inhalatorze, kolektor pokarmu, rożka mi brakuje, pojemniki do mrozenia pokarmu i tak się zbieraaaa tego 🙈 A ja myślałam, że tylko paczkę w gemini zamówię i smoczki 😂
Aha i wczoraj dogoniłam większość z Was i jestem już w 2 trymestrze 😍Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Jeny ja o wyprawce to nie chcę nawet myśleć, przytłacza mnie ilość rzeczy, które trzeba kupić. Na razie nabyłam kilka bodziaków przy okazji zakupu ubrań dla siebie, bo w pakiecie było taniej. Kilka rezczy dostanę od siostry, ale to głównie zabawki i nosidełko. Na początku października przeprowadzamy się z naszej kawalerki do ciut większego mieszkania i tam wynajmowała dotąd rodzinka z maluszkiem i wiem, że będą chcieli odsprzedać część dziecięcych rzeczy, więc coś tam się zacznie kompletować, ale ogólnie nim się nie przeprowadzimy, to nie mam co kupować, bo i tak nie mam gdzie tego trzymać na razie. 😅
Może ma któraś taką listę "must have" na pierwsze miesiące życia dziecka + dla mamy do porodu?Ariane, kurczak lubią tę wiadomość
-
Maija wrote:Wow, to szybko się tym zajęłaś 😊 ja to chyba ma sam koniec te wszystkie apteczne rzeczy zostawię..jak w pierwszej ciąży 🙂
Akataa ja gdzieś miałam listę wyprawkową ale nie mogę tego nigdzie znaleźć. Wiem, że potem dokupowałam sporo rzeczy i tak, nawet ze szpitala 🙈 Jak to znajdę to wrzucę.Akataa, Ariane lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Sansivieria wrote:Oj Anirak rozwaliłaś system, ciąża bliźniacza??? Chyba pierwsza i jedyna tutaj! Podwójne gratulacje! Od kiedy wiesz i jak to przyjęłaś? Wow!! Ja bym padła!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 14:09
Sansivieria, Babulka lubią tę wiadomość