X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutowe mamy 2024
Odpowiedz

Lutowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Werson Ekspertka
    Postów: 202 65

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja może samego porodu nie, ale boję się opieki nad malutką, czy dam sobie radę, czy będę umiała się nią zająć, czy będę miała wystarczająco dużo mleka itp

    W jakich rozmiarach kupujecie ubranka? Ja po 3 prenatalnych wiem, że mała będzie z Tych większych i kupiłam rozmiary 56 i 62

    age.png
  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się boje porodu samego w sobie. Mam nadzieję, że uda mi się uniknąć CC... Tego czy będę potrafiła się zająć dzidzią też. Z jednej strony bardzo się cieszę na myśl o nowym członku rodziny, a z drugiej bardzo się boje i panikuje.

    Odnośnie ubranek to część mam używanych, więc rozmiary różne, ale większość 56 i 62. Ale zobaczymy jakie maleństwo się urodzi😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Dawnooo mnie tu nie było 🙈 nie martwcie się tym, że nie będzie potrafiły się zająć maluszkami! Bez problemu dacie sobie radę, zadziała instynkt 🥰 A co do porodu, to też się boję. W pierwszej ciąży się tak nie bałam, podchodziłam na lajcie, że co ma być to będzie... Teraz chyba jestem bardziej świadoma tego, jak wiele rzeczy może pójść nie tak i jakie komplikacje nieraz wychodzą po porodzie. 😬

    Co do ubranek, z rozmiaru 56 dzieci szybciutko wyrastają. Jeszcze zależy jaka rozmiarowka i czy macie nowe czy używane. Używane często są już porozciagane, więc troszkę większe 😜. Moja córeczka urodziła się mała (2850g, 52cm) i rozmiar 56 był na nią za duży, więc na początku podwijalam jej rękawki i nogawki, ale szybko wyrosła. Choć nie powiem, na początku strasznie mnie wkurzało jak zakładałam jej pajace, a ona wierzgajac nogami plątała się w nich niesamowicie (potrafiła dwie nóżki w jednej nogawce umieścić 😂).

    Werson, Mala.mi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werson patrzę na Twój suwaczek i nie wierzę, tak niewiele czasu Wam już zostało 😳 na kiedy masz termin? (Wiem, mogłabym sobie policzyć, ale mój ciążowy mózg kiepsko ogarnia 🤣)

  • Werson Ekspertka
    Postów: 202 65

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie juz Pani doktor ostrzegła, że jeśli mała do porodu nie będzie ułożona główka w dół to da mi skierowanie na CC. Ale na szczęście (mam nadzieję, że dobrze odczuwam jej ruchy) jest główka w dole. Bo mnie najbardziej przeraża CC🙈 Ta pionizacja, szycie i cała reszta. Zdecydowanie wolę SN.

    Ja z ubranek mam pół na pół. Dzisiaj zaczęłam pranie i powoli zacznę to prasować, bo coraz ciężej jest mi stać i chodzić zbyt długo 😥

    Tiril, ja mam termin na 1 luty, ale wewnętrzne coś czuję, że urodzę w styczniu 🙈 od dawna mam takie przeczucie, może dlatego że z miesiączki wychodzi mi 28 stycznia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2023, 21:21

    Mala.mi lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werson rozumiem Twój strach przed CC, też wolę zdecydowanie SN! Kurczę, to grudzień szybko zleci bo święta itd. I już zaraz styczeń 🙃 a jeszcze jakby Cię wzięło wcześniej przed terminem to już w ogóle niewiele czasu Ci zostało 🙈 szybko zleci 😉

  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi też coraz trudniej wystać... Oj zleci szybko i zanim się obejrzymy będzie luty🥰

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała.mi a Ty na kiedy masz termin?

    Mala.mi lubi tę wiadomość

  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tiril wrote:
    Mała.mi a Ty na kiedy masz termin?
    Na 24tego ;)

    Tiril lubi tę wiadomość

  • Werson Ekspertka
    Postów: 202 65

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście jeśli poród będzie musiał zakończyć się CC to dam radę 😅

    Kurcze Tiril teraz mi nasunęłaś, że może jednak kupię jakieś ubranka w rozmiarze 54, albo poczekam do kolejnego USG i jeśli mała będzie dużo większa to zostanę przy 56 🤔

    Ja już w styczniu pakuje walizkę i czekam 😆 śmiałam się że po 37tyg będę myć okna, siedzieć na piłce popijając herbatkę z liści malin 😅

    Mala.mi lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też planuje się spakować zaraz po nowym roku.
    Werson musimy dać radę 😁, ale może unikniemy CC.

    A jak Wasze samopoczucie? Bo u mnie gdyby nie panika(na przemian z radością, że już niedługo będzie dzidzia🥰) i bólem kręgosłupa to jest dobrze😊
    Trochę też mi brakuje tego, że nie mam w bliskim otoczeniu żadnej przyszłej mamy(albo takiej która niedawno urodziła)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2023, 16:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie kupuję ubranek mniejszych niż 56. Przy córce jakoś przeżyłam i teraz też przeżyje jak mały będzie przez kilkanaście dni miał troszkę za duże ubranka. Dzieciaki z tych pierwszych ciuszkow naprawdę bardzo szybko wyrastają. Ja miałam mnóstwo ubranek z rozmiaru 56 (trochę kupiłam, duuuzo dostałam używanych od znajomych) i wiele z nich nawet nie zdążyłam córeczce założyć bo wyrosła, albo były według mnie nie praktyczne. Plusem było to, że nie musiałam co chwila robić prania, bo ubranek pod dostatkiem 🤣 za to tak ulewala, że pieluchy tetrowe szły do prania na potęgę 🙈

    A co do samopoczucia, u mnie w miarę ok. Ale bardzo szybko i często się męczę. No i zgaga okrutna 😭

  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie zgaga męczyła trochę w II trymestrze i mi pomogły migdały 😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się właśnie ratuję migdałami! Na chwilę pomagają też cukierki miętowe i gumy do żucia. Więc w ciągu dnia jakoś jestem w stanie przeżyć. Ale przed spaniem albo w nocy praktycznie codziennie biorę tabletkę na zgagę bo nie mogę usnąć tak pali.

    Gorzej, że brzuch mi już bardzo przeszkadza na codzien 🙈🤣 źle mi się siedzi, leży... Na krześle długo nie wysiedze bo mi po chwili niewygodnie. 🤦 Większość czasu spędzam w domu, nawet nie mam ochoty nigdzie chodzić w gości bo ciężko mi wysiedzieć 😆

  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przez ból kręgosłupa też czasem ciężko znaleźć odpowiednią pozycję, bo mi niewygodnie... Nie wiem co będzie dalej🙈
    Tiril, a ty na kiedy masz termin?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na 19 luty

    Mala.mi, Werson lubią tę wiadomość

  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo już przytyłyście?

  • Werson Ekspertka
    Postów: 202 65

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak od 2tyg czuję się fatalnie… brzuch mnie ogranicza, już długo nie postoję (przykład z dzisiaj, wyprasowałam 6bodziakow i już musiałam usiąść) W nocy latam co 20-30min siku, a o zmianie pozycji nie wspomnę 🙈 Mnie zgaga łapie w nocy, więc ratuję się migdałami. Jak ze 3-4tyg temu nie narzekałam na nic tak teraz nie mogę doczekać sie rozwiana 😅

    Ja przytyłam 14kg

    Macie już wybrane szpitale czy wciąż się zastanawiacie ?

    age.png
  • Mala.mi Przyjaciółka
    Postów: 305 47

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, szpital mam wybrany od początku ciąży. Mój lekarz też tam dyżuruje.
    Ja w nocy wstaje raz góra dwa razy, ale w ciągu dnia to bym mogła z łazienki nie wychodzić 🙈

    Ja 7 kg.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na ostatniej wizycie miałam 8 kg na plusie. Nie mam sprawnej wagi w domu więc na codzien nie kontroluję. W czwartek mam wizytę u lekarza i tak przewiduję, że już ponad 10 kg będzie. W pierwszej ciąży miałam cukrzycę ciążową, bardzo uważałam na to co jem i przytyłam tylko 8 kg. A teraz jem jak leci... więc finalnie przytyję pewnie dużo więcej 🙈

    Werson współczuję samopoczucia, u mnie już podobnie. Ciężko postać dłużej, nie mówiąc o spacerach ☹️

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ