Lutowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiki25 wrote:Dziekuje za gratulacje
U mnie 3 dni miałam straszne bóle pleców- któraś z Was piłkę mi polecała, jeden dzień luzu i myślałam że mogę wszystko a na kolejny się zaczęło odpływanie wod płodowych. No i skurcze...
Malutki jest przespokojny (ODPUKAĆ)
Kiki gratulacje 🥰
Ja ci poleciłam, proszę nie mów że wywołałam tym Twój poród? 🙈😔 Ja ćwiczę na piłce i zawsze dobrze się po niej czułam, pomagała na ból pleców
-
Mała.mi teraz to sie dopiero będzie ciągnąć 😅😅
U mnie wczoraj o 22 odszedł czop śluzowy, dzwoniłam do położnej kazała grzecznie iść spać Póki nie ma skurczy lub nie odeszły wody. Więc jeszcze bardziej czekam jak na bombie 😅😅Starania o pierwszego bobasa od 06.2021
03.22 - poronienie 7tc 💔
👩 28
AMH - 4,61
Hashimoto, owulacje są potwierdzone.
10.22 Drożność jajowodów ✅
Od 11.22 3x IUI ❌
03.2023 IVF - Ovaleap 125, Orgalutran, Gonapeptyl, IMSI +HBA
27.03 punkcja - 12 komórek (6 zapł., 6 mrozimy).
🧑 29
Hormony, USG jąder, posiewy ✅
Morfologia : 2.22 0% --> 5.22 1% --> 12.12 0% -
Ja czuję się dzisiaj fatalnie… wczoraj wieczorem koło 21 zaczęła boleć mnie głowa, więc się położyłam. Dobre 2h mała ruszała się tak bardzo, że aż mnie bolało. Mała jest bardzo nisko i mówiłam o tym lekarzowi. Dzisiaj rano niby było lepiej, a potem znów dopadł mnie ból głowy, ciśnienie mega skoczyło. Położyłam się i czuję się nieco lepiej. Wydaje mi się że to przez pogodę bo dzisiaj jest okropna 😥
I zaczynam oswajać się z myślą o czwartkowej indukcji, umówiłam się do swojej położnej środowiskowej na krótką rozmowę o tym, żeby mi wytłumaczyła na czym to dokładnie polega.
Margolcia, trzymam kciuki za szybki poród!
Mala.mi, na pewno masz wszystko 😊 A jeśli czegoś Ci zabraknie to uda się dokupić stacjonarnie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 16:00
-
Dziewczyny jak samopoczucie?
Werson jak sytuacja?
🥰🥰
U mnie parę razy bóle takie typowo jak na okres podczas chodzenia. Jak leżę jest okej, więc chyba jeszcze daleko 🙈🙈Starania o pierwszego bobasa od 06.2021
03.22 - poronienie 7tc 💔
👩 28
AMH - 4,61
Hashimoto, owulacje są potwierdzone.
10.22 Drożność jajowodów ✅
Od 11.22 3x IUI ❌
03.2023 IVF - Ovaleap 125, Orgalutran, Gonapeptyl, IMSI +HBA
27.03 punkcja - 12 komórek (6 zapł., 6 mrozimy).
🧑 29
Hormony, USG jąder, posiewy ✅
Morfologia : 2.22 0% --> 5.22 1% --> 12.12 0% -
nick nieaktualnyU mnie kiepsko. Już trzy noce nie śpię przez katar. Jestem wykończona. Mam nadzieję, że w końcu mi przejdzie bo nie wyobrażam sobie porodu w takim stanie i z zatkanym nosem 😬
Ale mam nadzieję, że już idzie ku lepszemu, bo dzisiaj mimo złego samopoczucia ugotowałam rosół, zrobiłam placki ziemniaczane z gulaszem i jeszcze ulepilam uszka żeby pomrozić. 🙈 O sprzątaniu kuchni już nie wspominając 🤣 a taka umierającą jestem 🙈 -
Cześć dziewczyny.
Mam pytanie .
Bo ja również jestem w ciąży 39 tyd+3 dni .
I jako że miałam skurcze przepowiadające ( ból jak na miesiączkę ) w zeszłym tygodniu to zaczęłam się zastanawiać jaki rodzaj skurczy dzisiaj był ?
Ponieważ miałam podobne do porodowych tak mi się wydaje .
Ból szedł od góry brzucha przemieniał się miesiączkowy do tego dochodził ból kręgosłupa...
Miała już któraś taki ból ?
Dodam że trwał cały czas 5 h .
Pp prysznicu lekko się stłumił .. później znów nabrał na sile .. jest godzina 00:00 i bóli już nie mam.
Do tego miałam mocne kłucie po bokach pochwy .
Raz z lewej strony raz z prawej .
Jestem pierworódka i dla mnie jest to nowe doświadczenie .Aniołek [*] 31.10.2021 - 9 tyd.
Synuś 40 tyd.+4 - czekamy na ciebie- luty 2024🤱
💪Starania na nowo - od 2023
🩺Diagnoza : PCOS ❗️
💊Stymulacja:Luteina,CLO.
🩸Suplementy: fertistim, omega , sanprobi super formuła.
🥚Drożność jajowodów: oba drożne ✅️ -
Sheelie wrote:Cześć dziewczyny.
Mam pytanie .
Bo ja również jestem w ciąży 39 tyd+3 dni .
I jako że miałam skurcze przepowiadające ( ból jak na miesiączkę ) w zeszłym tygodniu to zaczęłam się zastanawiać jaki rodzaj skurczy dzisiaj był ?
Ponieważ miałam podobne do porodowych tak mi się wydaje .
Ból szedł od góry brzucha przemieniał się miesiączkowy do tego dochodził ból kręgosłupa...
Miała już któraś taki ból ?
Dodam że trwał cały czas 5 h .
Pp prysznicu lekko się stłumił .. później znów nabrał na sile .. jest godzina 00:00 i bóli już nie mam.
Do tego miałam mocne kłucie po bokach pochwy .
Raz z lewej strony raz z prawej .
Jestem pierworódka i dla mnie jest to nowe doświadczenie .Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA
02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami -
Kiki25 wrote:Możliwe że się zaczyna - na początku nierównomiernie. Może to potrwać z 2-3 dni zanim akcja sie zacznie. Ja tak mialam. Skurcze porównałabym do mega silnych boli miesiączkowych. Ja właśnie miałam z bólem krzyżowym to tak szczerze bardziej czułam jakby kopanie po nerkach niż skurcze brzucha.
No to się mega cieszę jeśli się poród powoli zaczyna 😃 już myślałam że będę musiała jechać na wywołanie.. a wolę mieć swoje skurcze .. chociaż wiadomo wywołanie nie jest złe tylko podobno bardziej bolesne.
Do terminu czyli 8 mego lutego jeszcze trochę dni jest bo aż 3 .. tak więc trzymam kciuki za siebie i oczywiście za wszystkie tutaj kobiety co jeszcze są w dwupaku 😄 a dla mam które urodziny! Jesteście wielkie! Dacie rade okiełznać nowe doświadczenia 😄
Kiki25 Dziekuje za informację 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 06:24
Aniołek [*] 31.10.2021 - 9 tyd.
Synuś 40 tyd.+4 - czekamy na ciebie- luty 2024🤱
💪Starania na nowo - od 2023
🩺Diagnoza : PCOS ❗️
💊Stymulacja:Luteina,CLO.
🩸Suplementy: fertistim, omega , sanprobi super formuła.
🥚Drożność jajowodów: oba drożne ✅️ -
Sheelie u mnie też pierwszy dzidziuś🥰
Tiril, ja się na szczęście pozbyłam już kataru, mam nadzieję, że Tobie też szybko minie.
Od soboty czuję już tak bolesne ruchy, że nie wiem jak to wytrzymam😐 musi jej być już bardzo ciasno i niewygodnie. Już nie mówiąc o tym, że mi mega naciska na pęcherz... Ciekawe kiedy będzie chciała wyjść 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 08:39
-
nick nieaktualnySheelie też myślę, że coś się zaczyna u Ciebie powoli dziać ☺️ z tymi skurczami to niestety tak jest, że czasami ciężko wyczuć czy to przepowiadające czy porodowe. A byłaś już może na ktg? Bo porodowe by się pisały
U mnie dzisiaj lepsza noc, w końcu pospałam ☺️ katar o wiele mniejszy. Będę żyć 🤣 jutro wizyta u gina, mam nadzieję, że wszystko ok. Potrzebuję kilku dni na doleczenie się i mogę rodzić 😂Mala.mi lubi tę wiadomość
-
Mała.mi - Super , gratulacje ! Na którego lutego masz termin ? Doświadczymy nowych rzeczy razem 😃
Mój synek za to mało się rusza , bardziej rozpycha się pomimo wagi 3500 kg jak wynikało to z USG 2 tygodnie temu . Ale także czuje że ma mało miejsca biedny .
Tiril- Nie byłam na KTG bo stwierdziłam że są mało bolące jeśli chodzi o poród .. czekałam na tak zwane mocne bóle które dziewczyny nieraz opisują. Ale później tak po 1:00 w nocy znów wróciły mi te skurcze .. ale poszłam spać z wycieńczenia , chociaż nic takiego nie zrobiłam heh . No i teraz czekam na 3 fale tych skurczy.
Dobrze że ci przeszło. Bo to niestety nic przyjemnego mieć katar, ogranicza ci powietrze... jak tu rodzic z katarem ?
Aniołek [*] 31.10.2021 - 9 tyd.
Synuś 40 tyd.+4 - czekamy na ciebie- luty 2024🤱
💪Starania na nowo - od 2023
🩺Diagnoza : PCOS ❗️
💊Stymulacja:Luteina,CLO.
🩸Suplementy: fertistim, omega , sanprobi super formuła.
🥚Drożność jajowodów: oba drożne ✅️ -
Mala.mi wrote:24 luty. Czekam z niecierpliwością i ze strachem jak będzie przy porodzie i czy dam radę z takim maleństwem. Niestety nie mam doświadczenia jeśli chodzi o noworodki.
To jeszcze trochę 😃. Dasz rade , czytałam taki artykuł że my matki mamy to zapisane w genach , jak się opiekować naszymi dziećmi 😁.
Ja opiekowałam się chrzesniakami ale to też było lata temu , dokładnie 12 i 10 lat :p mimo wiem że moja głowa zakodowała sobie co nie co z tych lekcji.
Możesz też zaczerpnąć trochę wiedzy w szpitalu , pytając Położne co masz zrobić lub swoje współlokatorki pokoju 😁Aniołek [*] 31.10.2021 - 9 tyd.
Synuś 40 tyd.+4 - czekamy na ciebie- luty 2024🤱
💪Starania na nowo - od 2023
🩺Diagnoza : PCOS ❗️
💊Stymulacja:Luteina,CLO.
🩸Suplementy: fertistim, omega , sanprobi super formuła.
🥚Drożność jajowodów: oba drożne ✅️ -
Odnośnie ktg - nie ma reguły czy skurcze się piszą czy nie. Ja miałam regularne, mocne co minute a skala pokazywa 30.. Koleżanka przy porodzie miała w tym samym czasie 156. Dziewczynom z sali również się nie zapisywały, bardziej w ktg chyba chodzi o tętno dziecka bo to na Ti zwracają uwagę.
Oczywiście zycze Wam aby się zapisywały, bo jest to mega frustrujące jak czujecie ból, a nic tego nie rejestruje i z tyłu głowy macie że np położna nie uwierzy że "to już"Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 12:31
Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA
02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami -
Sheelie wrote:To jeszcze trochę 😃. Dasz rade , czytałam taki artykuł że my matki mamy to zapisane w genach , jak się opiekować naszymi dziećmi 😁.
Ja opiekowałam się chrzesniakami ale to też było lata temu , dokładnie 12 i 10 lat :p mimo wiem że moja głowa zakodowała sobie co nie co z tych lekcji.
Możesz też zaczerpnąć trochę wiedzy w szpitalu , pytając Położne co masz zrobić lub swoje współlokatorki pokoju 😁
Sheelie imię dla dzidzi wybrane?😉
Kiki jak się czujesz jako mama?🥰
-
nick nieaktualnyNo właśnie te skurcze to takie za przeproszeniem czasem z dupy są 🤭 ja przy pierwszym porodzie pojechałam do szpitala z mega bolącymi skurczami (aż mnie zginalo w pół, i nie mogłam oddechu złapać), które pojawiały się już regularnie co 10 minut. Te skurcze rozwijały mi się w domu od 3 rano do 13 w południe, kiedy to podjechaliśmy na porodówkę. I co? Jajco... Skurcze w ogole nie pisały się na ktg i położne twierdziły, że to nie są typowo porodowe, rozwarcie nie postępowało 🤪 byłam już tak umordowana, że w życiu bym nie powiedziała że to są skurcze przepowiadające. Podali mi oxytocyne, przebili pęcherz płodowy i wtedy już poszło błyskawicznie.
Mala.mi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMała.mi i to właśnie pięknie obrazuje, że każda kobieta jest inna i każda inaczej odczuwa poród. No nie da się porównać, jest to bardzo indywidualne. Każdego boli inaczej. To akurat prawda, że po oxy bóle są mocniejsze, bo ona wszystko przyspiesza. Ale nie jest pewne, że dla Ciebie byłby to ból nie do przeżycia ☺️
Ja z początku niemiło wspominałam poród, bolało jak cholera, myślałam że tam zejdę 😵 i byłam bardzo rozczarowana bo już wtedy planowałam że będę chciała drugie dziecko a na tamtą chwilę nie wyobrażałam sobie rodzić drugi raz, serio 🙈 ale po dosłownie kilku tygodniach zapomniałam o tym "strasznym" bólu. Teraz wiem, że pewnie znowu czeka mnie niemiłe przeżycie ale naprawdę o tym nie myślę i nie nastawiam się na nic.Mala.mi lubi tę wiadomość