LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jeśli lubicie śledzić rozwój maluszka w poszczególnych tygodniach ciąży to polecam Wam ujmujący program zrobiony przez Dzień Dobry TVN pt. „Słodki ciężar” (dostępny w internecie). Pokazuje na przykładzie jednej dziewczyny, jak zmienia się samopoczucie w ciąży i jak rozwija się dzieciaczek w brzuchu. Bardzo to pogodne i sympatyczne, miejscami odkrywcze. Pamiętam jak w pierwszej ciąży na początku każdego miesiąca serwowałam sobie nowy odcinek. Także dzielę się, może Wam też się spodoba 😊
Scintilla, Wachciowa lubią tę wiadomość
-
Dariah wrote:Milena,
oj tak kurtka zimowa moze byc wyzwaniem
zwlaszcza w Skandynawii a gdzie meiszkacie? tak z ciekawosci
Nie ma szans bez nowej kurtki bym powiedziala 😅 Nadajemy z NorwegiiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 19:10
Nela 02.08.2016 💜🥰 - 24 cykle starań
💜 20 cykli starań - 10tc- serduszko przestalo bic 😭💔😩 -
Cześć dziewczyny ja jak zwykle z doskoku. Kurczę ciężko mi znaleźć trochę czasu żeby tu z Wami popisać 😥 ja wlasnie wróciłam z delegacji i wyjątkowo dzisiaj dobrze się czuje bez mdłości i bolących piersi. Oczywiście juz zaczynają mnie dopadać głupie myśli 🙄 ale za to jedzeniowo bardzo dziś nadrobilam 😁 i nadal jestem głodna 🙊😍
Dariah ja jestem z Łodzi 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 19:22
-
Hej Dziewczyny!
Mam nadzieję, że i dla mnie znajdzie się miejsce w Waszym gronie.
Mam hmm, hmmm lat i dwóch Synów - Bartosza (21l) i Szymona (3l) i obecnie mieszkam we Wrocławiu.
W sobotę byłam na pierwszej wizycie,lekarz potwierdził ciążę (jest pęcherzyk, jest zarodek, ale nie widać serduszka jeszcze),wdłg USG ciąża jest 2tyg. młodsza niż wynika to z OM. Lekarz kazał być dobrej myśli (bo mogła być przesunięta owulacja), zrobić betę w odstępie 4 dni i pokazać się 16go lipca. W poniedziałek robiłam pierwsze badanie - beta 30354 mlU/ml, w piątek powtórka. Staram się myśleć pozytywnie ale czasem nie wychodzi 🙁 - byle jakoś do wyników piątkowych dotrwać...
Edit:
Zapomniałam napisać - na dzień dzisiejszy z OM 9ty tydzień, z USG 7my (TP na 28 luty)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 19:28
Edith, Linka90, M5ilena, zuzi_c, Camilla13, Ewciaa83, Shas91, Bożenka, Scintilla, ppieguskaa, Wachciowa, Darrika, Dariah, annkaa, ss25, Fruzia85 lubią tę wiadomość
-
Ja widzialam dziś serduszko, wszystko w porzadku wedlug usg 8 tydzien I jeden dzien. Cale 17.6 mm 😁😁
Troche wymuszone usg bo lekko krwawilam w niedziele ale juz jestem spokojniejszappieguskaa, Scintilla, Camilla13, jusella, Wachciowa, Bożenka, Dariah, annkaa, ss25, zuzi_c lubią tę wiadomość
-
Edith wrote:Dziewczyny, jeśli lubicie śledzić rozwój maluszka w poszczególnych tygodniach ciąży to polecam Wam ujmujący program zrobiony przez Dzień Dobry TVN pt. „Słodki ciężar” (dostępny w internecie). Pokazuje na przykładzie jednej dziewczyny, jak zmienia się samopoczucie w ciąży i jak rozwija się dzieciaczek w brzuchu. Bardzo to pogodne i sympatyczne, miejscami odkrywcze. Pamiętam jak w pierwszej ciąży na początku każdego miesiąca serwowałam sobie nowy odcinek. Także dzielę się, może Wam też się spodoba 😊
Super są te filmiki. Na pewno będę oglądać do końca😀😀 takie rzeczy mogę oglądać i czytać godzinami 😊
-
jusella wrote:Hej Dziewczyny!
Mam nadzieję, że i dla mnie znajdzie się miejsce w Waszym gronie.
Mam hmm, hmmm lat i dwóch Synów - Bartosza (21l) i Szymona (3l) i obecnie mieszkam we Wrocławiu.
W sobotę byłam na pierwszej wizycie,lekarz potwierdził ciążę (jest pęcherzyk, jest zarodek, ale nie widać serduszka jeszcze),wdłg USG ciąża jest 2tyg. młodsza niż wynika to z OM. Lekarz kazał być dobrej myśli (bo mogła być przesunięta owulacja), zrobić betę w odstępie 4 dni i pokazać się 16go lipca. W poniedziałek robiłam pierwsze badanie - beta 30354 mlU/ml, w piątek powtórka. Staram się myśleć pozytywnie ale czasem nie wychodzi 🙁 - byle jakoś do wyników piątkowych dotrwać...
Edit:
Zapomniałam napisać - na dzień dzisiejszy z OM 9ty tydzień, z USG 7my (TP na 28 luty)
Witamy Cię serdecznie 😀 trzymam kciukasy za przyrost. Jak na 7tc to beta jest w normie. Czekam z niecierpliwością na piątkowe wyniki 🤗 Jakoś ten czas do piątku zleci..jusella lubi tę wiadomość
-
Bożenka wrote:Super są te filmiki. Na pewno będę oglądać do końca😀😀 takie rzeczy mogę oglądać i czytać godzinami 😊
-
Cześć Dziewczynki.
My wróciliśmy ze szpitala. Mój Synek miał nagłą operację. Na szczęście wszystko goi się bardzo dobrze, we wtorek będzie miał ściągane szwy.
Powoli wracamy do żywych. Zdecydowanie za dużo dzieje się w ciągu ostatniego miesiąca. Jutro mam wizytę na NFZ ale nie wiem czy wrócę do konowała. Trzeba czekać w kolejce kilka godzin. W piątek mam wizytę prywatną u gina, u którego chcę prowadzić ciążę.Bożenka lubi tę wiadomość
-
Scintilla wrote:Bożenka czy mi się dobrze kojarzy czy to nie Ty pytałaś o rady dziewczyn co do zaparć i wzdęć? Coś pomogło? U mnie od wczoraj masakra - brzuch wygląda jakbym miała termin na sierpień 2019 a nie na luty 😳
Jeśli o zaparcia chodzi, to mogę polecić syrop Lactulosum. Sorki, że tak nie pytana się wyrywam ale w poprzedniej ciąży mnie ratował i może którejś też pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 23:43
Bożenka, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Ja tez jutro mam wizytę na NFZ u kolejnego lekarza bo poprzedni stwierdził że nieda mi skierowania na badania bo to za szybko mimo iż było serduszko i już praktycznie 7 tydzień 🤷♀️🤷♀️
A we wtorek mam u mojego prywatnie -
gusiaa wrote:Ja tez jutro mam wizytę na NFZ u kolejnego lekarza bo poprzedni stwierdził że nieda mi skierowania na badania bo to za szybko mimo iż było serduszko i już praktycznie 7 tydzień 🤷♀️🤷♀️
A we wtorek mam u mojego prywatnie -
Gusiaa
Ja dostałam dopiero skierowanie 26.06...
A karty też jeszcze nie założyli.
15.07 idę na badania, żeby były w miarę świeże, i 19.07 będziemy zakładać kartę...
Też myslalam, że prędzej mi da to skierowanie, ale może czekał...
Teraz dłuższy odstęp, bo ma urlop, i też się zaczynam nieco niecierpliwić i niepokoić. Jeszcze półtorej tygodnia do wizyty
A mąż niezadowolony, że tyle tych USG mam
Heh -
annkaa wrote:Gusiaa
Ja dostałam dopiero skierowanie 26.06...
A karty też jeszcze nie założyli.
15.07 idę na badania, żeby były w miarę świeże, i 19.07 będziemy zakładać kartę...
Też myslalam, że prędzej mi da to skierowanie, ale może czekał...
Teraz dłuższy odstęp, bo ma urlop, i też się zaczynam nieco niecierpliwić i niepokoić. Jeszcze półtorej tygodnia do wizyty
A mąż niezadowolony, że tyle tych USG mam
Heh -
nick nieaktualnyannkaa wrote:Gusiaa
Ja dostałam dopiero skierowanie 26.06...
A karty też jeszcze nie założyli.
15.07 idę na badania, żeby były w miarę świeże, i 19.07 będziemy zakładać kartę...
Też myslalam, że prędzej mi da to skierowanie, ale może czekał...
Teraz dłuższy odstęp, bo ma urlop, i też się zaczynam nieco niecierpliwić i niepokoić. Jeszcze półtorej tygodnia do wizyty
A mąż niezadowolony, że tyle tych USG mam
Heh -
Jakie macie podejście do testów Pappa-a ? Mi lekarz jakoś tak nic nie wyjaśnił, tylko poinformował że na następnej wizycie zrobimy usg prenatalne i test papa. Ja mimo że jestem zielona, bo to moja pierwsza ciąża jakoś też nie wnikałam- po co dlaczego itd. I teraz czytam w internecie że te testy pappa to tylko statystyka, że to tylko określenie prawdopodobieństwa że dziecko może mieć jakieś wady genetyczne. No i że ten test wykonuje się jak usg wychodzi wątpliwe. Mi lekarz nie pozostawił wyboru tylko od razu założył że robimy pakiet. Może z racji mojego wieku (34l.) a może taką ma praktykę. Ponadto przyjmowanie luteiny może zakłamać wynik, a ja taką przyjmuje od 6 tc. Biję się z myślami czy warto fundować sobie kupę nerwów, z przypadku jak wynik będzie odbiegał od normy. Na żadne dalsze badania inwazyjne nie zgodzę się, bo nie będę ryzykowała życiem dziecka. Oczywiście podejmę jeszcze temat z lekarzem podczas wizyty.
Jakie Wy macie podejście do tego testu Pappa ? -
marlenaO wrote:Jakie macie podejście do testów Pappa-a ? Mi lekarz jakoś tak nic nie wyjaśnił, tylko poinformował że na następnej wizycie zrobimy usg prenatalne i test papa. Ja mimo że jestem zielona, bo to moja pierwsza ciąża jakoś też nie wnikałam- po co dlaczego itd. I teraz czytam w internecie że te testy pappa to tylko statystyka, że to tylko określenie prawdopodobieństwa że dziecko może mieć jakieś wady genetyczne. No i że ten test wykonuje się jak usg wychodzi wątpliwe. Mi lekarz nie pozostawił wyboru tylko od razu założył że robimy pakiet. Może z racji mojego wieku (34l.) a może taką ma praktykę. Ponadto przyjmowanie luteiny może zakłamać wynik, a ja taką przyjmuje od 6 tc. Biję się z myślami czy warto fundować sobie kupę nerwów, z przypadku jak wynik będzie odbiegał od normy. Na żadne dalsze badania inwazyjne nie zgodzę się, bo nie będę ryzykowała życiem dziecka. Oczywiście podejmę jeszcze temat z lekarzem podczas wizyty.
Jakie Wy macie podejście do tego testu Pappa ?marlenaO lubi tę wiadomość
Nela 02.08.2016 💜🥰 - 24 cykle starań
💜 20 cykli starań - 10tc- serduszko przestalo bic 😭💔😩 -
A ja robię i USG i pappa. Wiem, że to statystyka, ale ważne jest dla mnie zdrowie dzieckam a wiele chorób można wyleczyć jeszcze w życiu płodowym. Jeżeli coś będzie nie tak to zrobimy jeszcze NIFTY.
ss25, Camilla13, zuzi_c lubią tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️