LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pije około 2 litrów, czasem więcej czasem mniej. Jak doliczyć wodę z przyjmowanego pokarmu, to myślę, że nie ma dramatu.
Czasem.mam dni, że strasznie chce mi się pić, a czasem takie, że ledwo 2-3 szklanki wody wypije. A nie będę się zmuszać, jak się przez to gorzej czuje
Scintilla, ZakręconaOna, ppieguskaa, Dariah lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Ja też mam problem z wodą. Przed ciążą oprócz trzech kaw wypisałam może pół litra wody.. Teraz muszę się ostro pilnować. Jak mam zalatany dzien to zdarza mi się wypić tylko około 1-1,5l . Spróbuj może dodać jakieś owoce i miętę, albo w ostateczności dobry syrop. Taki żeby nie miał za dużo cukru.
Scintilla lubi tę wiadomość
-
Mi się wydaje, że im więcej pije tym większe mam nudności 😐
Dobrze, że pomrozilam dużo truskawek to staram się codziennie gotować kompocik- rozdrabniam z wodą i jakoś pije ale 3litrow to chyba nigdy nie dam rady wlać w siebie 🙆♀️
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
Ja nigdy nie miałam problemu z piciem. Ale chyba też samej wody 3 litrów nie wypijam, chociaż musiałabym kiedyś zmierzyć. Ale piję też sporo herbat owocowych i ziołowych, szczególnie w pracy.
Scintilla lubi tę wiadomość
👩🏼 ’88 🧔🏻♂️ ’88
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Walka z IO, nadwagą 💪🏻
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Z ta woda to ja tez zalezy jest dzien ze pije caly czas a jest dzien ze nawet szklanke mi ciezko wypic,jak goraco to wiadomo lepiej wchodzi.
Eh wszyscy licza tygodnie jak chca 😁😁😁 ja tam juz odliczam 12 po swojemu
annkaa, Scintilla lubią tę wiadomość
-
To i u mnie dobre wieści: NT 1.4,nosek jest i z USG wszystko ok. Czekam na pappa,wyniki za tydzień.
Rogaldo spania rewelka polecam w pierwszej ciąży używałam i nic mnie nie bolało do końca.
annkaa, Dafka, Scintilla, Bożenka, Dariah, ppieguskaa, gusiaa, Mama_po_przejściach, Foto_Anna, Edith, zulka, Shas91 lubią tę wiadomość
-
Hehehe też mi się to wydaje jakoś mało realne...Scintilla wrote:Mi się wydaje, że im więcej pije tym większe mam nudności 😐
Dobrze, że pomrozilam dużo truskawek to staram się codziennie gotować kompocik- rozdrabniam z wodą i jakoś pije ale 3litrow to chyba nigdy nie dam rady wlać w siebie 🙆♀️
Strach się bać, co mi grozi ze strony męża, bo on ma hopla na tym punkcie.
Dla niego 1.5 l samej wody to ot pyk i nie ma
A u mnie to 1.5 czasem wyjdzie już ze wszystkimi płynami od rana do wieczora...
Także nie wiem, co to będzie w zimie... Chyba herbatki rozgrzewające hihi
Też myślę nad tą poduszką, ale czekam na wypłatę i będę szukać wtedy...
W razie czego, to myślę, że się może przyda też w trakcie karmienia...
Te sny...ja się schowam... Przez te burze śniły mi się 4 trąby powietrzne, które tworzyły się na moich oczach...
A potem nagle musiałam walczyć z 4 "kotami" a la Ryś, tyle że 3x większy...
Dobrze, że się obudziłam, bo znikąd pomocy... Echhhh
Scintilla, Bożenka, Ewciaa83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja dziś chciałam zabić swojego lekarza! Wchodzę do poczekalni, czekają dwie pacjentki, no ok, opóźnienie. Ale po chwili słyszę głos innego lekarza. Mój jest chory A przyjmuje jego ojciec, lekarz który mnie przyjmował na ten świat! Nie ma certyfikatów i jest starym grzybem. No ale spoko, mówi że już umawia mi wizytę u innego specjalisty na czwartek. Informuję mnie, że dziś spr czy wszystko jest ok, czy serduszko bije i na który tydzień wskazuje wielkość płodu, z miesiączki nie możemy tego liczyć bo byłabym już na półmetku. Wpisał mi do karty wyniki badań, bez pieczątki i mówi że syn postawi na kolejnej wizycie. Ja już się zbieram A ten wyciąga kasę nabijać rachunek. Pyta jak to? A on że przecież wszystko dziś ogarnął, mówię że nie musiał skoro mam wizytę u tego drugiego specjalisty pojutrze i że miał spr tylko po to żeby tamtemu przekazać dane i że nie ejstvza wcześnie na badania. Zrobiłam awanturę, zapłaciłam ale na kolejnej wizycie nie zapłacę ani grosza. Tym sposobem uszczuplono nasz budżet zamiast o 600 zł to o 800 zł. Ja na dwie stowki ciężko oram na służbie przez 12 godzin, 70 km od domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 22:22
-
Super 🥰 gratulacje 🥰😍Fruzia85 wrote:To i u mnie dobre wieści: NT 1.4,nosek jest i z USG wszystko ok. Czekam na pappa,wyniki za tydzień.
Rogaldo spania rewelka polecam w pierwszej ciąży używałam i nic mnie nie bolało do końca.
Fruzia85 lubi tę wiadomość
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Ja nie wiem czy przy moich mdłościach 1 l wypije (a tym kawa i cola także nawodniona jestem po byku...
W pierwszej ciąży się tym stresowałam, piłam na siłę i od razu wymiotowałam, a w drugiej zauważyłam, że organizm się sam domaga, tego czego mu brakuje, a odrzuca to co mu nie służy w danym momencie (np w pierwszej ciąży słabo robiło mi się po koktajlach truskawkowych (a później się okazało że dziecko nie toleruje białka mleka krowiego, tak samo było z selerem i pozostałymi alergenami
-
Mam apo przejściach
Ah ro widzisz h nas właśnie było całkiem odwrotnie
Z córka mogłabym tylko jeść jogurty, płatki na mleku, kakao itd - mega miałam chcice na mleko i jego produktu
A córka miała potem straszna nietolerancję białka mleka krowiego
Ale to pewnie co przypadek to inaczej
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
O to ja z mlekiem mam teraz tak, nie ma dnia, że chociaż szklanki nie wypije
Ale ja ogólnie od małego bardzo dużo mleka pije. Za to jajek nie jem już chyba 2 miesiąc, nic ani na twardo, ani jajecznicy, ani omleta, no na samą myśl k jajku mnie mdli :p
. Raga . lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Darrika wrote:O to ja z mlekiem mam teraz tak, nie ma dnia, że chociaż szklanki nie wypije Ale ja ogólnie od małego bardzo dużo mleka pije. Za to jajek nie jem już chyba 2 miesiąc, nic ani na twardo, ani jajecznicy, ani omleta, no na samą myśl k jajku mnie mdli :p
Daria mam to samo z jajkami 😂
Jak robię mojej córce jajecznice to aż mnie wzdryga i gęsią skórkę mam 😉
Darrika lubi tę wiadomość
24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
-
Dziewczyny
Wyszło mi ryzyko trisomii 21 : 1:943 ..
Jestem zalamana! Wiem ze to nie jest jakieś skrajnie duże ryzyko, ale jest.
Jeszcze moj ginekolog mnie nastraszyl...
Jestem juz po konsultacji u innego specjalisty i jutro jadę na sanco:(
Nie sadzilam ze spotka mnie to...
