LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ot to tak!!Camilla13 wrote:Synek urodził się 54cm i 3450 wagi. Na początek mieliśmy wszystkie ubranka 50/56, nosił je przez 2 miesiące. Jest bardzo szczupły. Teraz ma 80cm i nosi na styk 74/80 a w ruch poszły 86/92. Buty kupiliśmy teraz pierwsze do chodzenia z Adidasa w rozmiarze 23, sprzedawca był trochę w szoku i mówił że taki rozmiar to noszą 2latki. Każde dziecko inaczej rośnie, ma inne geny. Tak jak wcześniej pisałem, nie można dac się ponieść zakupom, jest wiele pięknych rzeczy ale naprawdę do założenia na raz bo są mało praktyczne. A taki maluszek najlepiej żeby miał wygodnie, na stylowe ciuszki przyjdzie czas 😊
dostalismy duzo ciuskzow po kuzynce i po innej kuzynce i czesac byla takich pieknych, niiiiccc nie zniszczonych!! ale to nic!!
dopiero jak sie Mała urodizła to zrozumialam dlaczego sa nie zniszczone....bo sa pieekne...ale nie praktyczne...
albo to sie dziecka w to ubrac nie da (pajac do spania, ktory nie otwiera sie po dlugosci tylko w kroku lub Z TYŁU!!!), jeansy (matko bidul dzieciak co ma w tym lezec caly dzien) itd itd
tak wiec tak jak mowisz, wygoda to podstawa a na Fashion victim przyjdzie czas
Camilla13, Edith lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
A czemu doradza kolłyski i kosze?Ania:) wrote:Co myślicie o otulaczach? Konkretnie zastanawiam się nad tulikiem. Przy synku nie miałam, ale teraz chyba chce:) któraś ma jakieś doświadczenia? Co do łóżeczek to ja mam po synku i jedno wystarczy. Pediatra mi odradzala kołyski, kosze itp ale nawet nie myślałam o tym. Ubranka u mnie raczej odrazu 62 że smyka były ok. Sen urodził się 55 cm długi ale ja jakiś mniejsze były ciasne nie wiem czemu 😂
Z powodow zdrowotnych? czy ze na ktorko starczaja wiec szkoda pieniedzy?
pytam z ciekawosci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 12:01
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
A ja dzisiaj po wizycie. Dzidzi sobie dzisiaj stała na głowie i machała nogami. Jakoś zbytnio nie chciała zrezygnować z tej pozycji 😀. Waży całe 116g. Lekarz jeszcze nie potwierdził, ale znowu mówił, że chyba dziewczynka, bo coś tam dynda ale do dołu. Więc zobaczymy co z tego będzie 😀 najważniejsze, że wszystko jest dobrze 😊
zuzi_c, Ania:), Dariah, ppieguskaa, ss25, gusiaa, Camilla13, Shas91, Edith, Mama_po_przejściach, Ewciaa83, Dafka, Wachciowa lubią tę wiadomość
-
Dariah wrote:A czemu doradza kolłyski i kosze?
Z powodow zdrowotnych? czy ze na ktorko starczaja wiec szkoda pieniedzy?
pytam z ciekawosci
Odradzala bo twierdziła, że mało stabilne i że dziecko żeby ćwiczyć obracanie się musi mieć płaskie stabilne podłoże. Mówiła, że jej wnuk długo nie obracać się i zaczęła się zastanawiać dlaczego tak się dzieje... Twierdzi, że córka kladla małego zbyt często w kolysce czy czymś innym gdzie on nie miał możliwości ćwiczyć. Ale wiele kobiet korzysta z tych rzeczy i jest ok. W sklepie mi powiedzieli, że kołyska jest max na 2 miesiące a potem i tak muszę kupić łóżeczko,wiec nawet nie myślałam o takich rzeczach na chwilę bo nie mam gdzie tego trzymać. W łóżeczku syn spał do 3 lat, teraz ma łóżko.
Dariah lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
zulka wrote:u mnie podstawowe wyszło 1:132 a skorygowane 1:2636 więc chyba Twój i mój wynik jest bardzo dobry. Ja biorę pod uwagę ten skorygowany.
Tak, pod uwagę bierze się skorygowane ryzyko. Ja narazie się nie przejmuje bo z usg wszystko wskazuje na zdrowe dziecko.niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Moja się urodziła 54 cm i2680, a nosiła 56 cm, czasem były za duże to podwijalam rękawki, albo na nóżki zakładalam jeszcze skarpetki. Potem laska odbiła i na dzień dzisiejszy ma 4.5 roku mierzy 111 cm 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 13:34
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Bożenka wrote:Zuzi jeszcze tylko chwilka i będziesz po prenatalnych. Wierzę Ci, że nie możesz się doczekać. Ja żyję od wizyty do wizyty. 😊
hehe no mi zależy na tych prenatalnych to będę spokojniejsza tzn nawet się nie stresuję, bardziej jestem podekscytowana 
w piątek po badaniu chcę już powiedzieć w pracy. Chociaż szef i jedna koleżanka wiedzą ale już kolejne wyjście pracowe i pytania czemu nie piję itp. 
mam fajny zespół więc wiem, że będą dla mnie super wsparciem.
Camilla13, Bożenka, Edith, Dafka lubią tę wiadomość
-
Aaa Ok w tym sensie to rozumiemAnia:) wrote:Odradzala bo twierdziła, że mało stabilne i że dziecko żeby ćwiczyć obracanie się musi mieć płaskie stabilne podłoże. Mówiła, że jej wnuk długo nie obracać się i zaczęła się zastanawiać dlaczego tak się dzieje... Twierdzi, że córka kladla małego zbyt często w kolysce czy czymś innym gdzie on nie miał możliwości ćwiczyć. Ale wiele kobiet korzysta z tych rzeczy i jest ok. W sklepie mi powiedzieli, że kołyska jest max na 2 miesiące a potem i tak muszę kupić łóżeczko,wiec nawet nie myślałam o takich rzeczach na chwilę bo nie mam gdzie tego trzymać. W łóżeczku syn spał do 3 lat, teraz ma łóżko.
Tak wszelkie bujaczki, miękkie kanapy, itd są bardzo szkodliwe dla rozwoju dziecka
Dziecko powinno leżeć na takim podłożu aby miało jak „najmniej powierzchni stycznej z podłożem” żeby ćwiczyć mięśnie
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dziewczyny, powiem Wam szczerze, że mam problem z jedzeniem. Praktycznie nic mi nie podchodzi i nie chodzi mi tu o zwracanie, tylko nie jestem w stanie przełknąć większości rzeczy... Wchodzą głównie słodkie i owoce, a przecież nie samym ciastem będę się żywić... Otwieram lodówkę i myślę co mogę zjeść i po prostu mój organizm nic nie chce przyjmować... Ma sa kra. Już nie wiem co mam robić...
A co do łóżeczek, to w pokoju dziecięcym chciałam mieć łóżeczko, a dostawke w sypialni. Ale jeszcze będę myśleć, czy kupować i to i to. A do leżenia w salonie myślę że mata na podłogę i tyle 😁 ale zobaczymy jeszcze trochę czasu mamy.29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
Dlatego u nas kosz Mojżesza był tylko do nocnego spania. W ciągu dniach maluch był w łóżeczku, które ciągaliśmy po całym mieszkaniu 😊 zresztą w koszyku miał gorszą perspektywę do oglądania świata wokoło 😊Dariah wrote:Aaa Ok w tym sensie to rozumiem
Tak wszelkie bujaczki, miękkie kanapy, itd są bardzo szkodliwe dla rozwoju dziecka
Dziecko powinno leżeć na takim podłożu aby miało jak „najmniej powierzchni stycznej z podłożem” żeby ćwiczyć mięśnie
-
Ja tak teraz psize bo "mądra" anuczona na bledach po corce
Tez polenilam blad i byla w bujackzu (ktory uwielbiala!!!!!) kochala tam byc!
wiec ja nie widzialam w tym nic zlego...
tylko ze miala WNM i na rehabilitacji nam fizjo powiedzial wiele rzeczy, wiele sie naucyzlam itd
teraz wiem wiec drugi raz tego bledu nie popelnie
Mały będzie na macie a Unimo będzie do spania na dole
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ewcia, no to jedziemy na tym samym wózku jeszcze tylko niech się okaże, że drugi syn
ŁÓŻECZKO- wstawimy do naszej sypialni normalne łóżeczko, starszy syn od 11go miesiąca śpi w swoim pokoju. Doraźnie jest tiny love gdyby trzeba było malucha położyć w pokoju, ale starszy czas aktywny spędzał w większości na macie- na podłodze. Doskonale rozumiem, że jak ktoś dysponuje większym metrażem, to i opcji musi być więcej
WÓZEK- nie mam zielonego pojęcia co robić
Nie wiem czy w lutym starsze dziecko będzie na tyle mobilne, że dostawka wystarczy? Jakie macie doświadczenia? (Syn będzie miec wtedy rok i 8 miesięcy). Teraz używamy spacerówki z wózka 2w1, a w samochodzie jeździ parasolka Peg Perego, która na krótkie dystanse się sprawdza. Trochę liczę, że drugie dziecko będzie skłonniejsze do współpracy chustowej ewentualnie nosidłowej, ale zobaczymy... W każdym razie nie mam pojęcia jak się przygotować w kwestii spacerowo-wózkowej.
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
Piksela
Hmmm co do wozka to zależy od dziecka
Nasza ma 3 lata i będzie mieć swój wózek zadał
Ona uwielbia wózek, na dłuższe spacery bierzemy wozkw i rowerek bo trochę na nogach, trochę na wózku, trochę na rowerku
Osobiście uważam ze Twój synek jest mały jeszcze i będzie potrzebować wózek, a do tego dochodzi efekt Maluszka - ja tez chce!!!
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Nie ni na krótkie spacery to spokojnie Starsza pójdzie na nogach (będzie mieć 3,5 roku jak się urodzi Młody)
Jak coś to odkupię podest dla niej
Ale...na wakacje, na dłuższe wyjścia itd na pewno będziemy dla bej brać wózek - dlatego chce dla niej Zipa żeby nie zajmował miejsca
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Pikselka na drugiego chlopaka po cichu licze😊😊
Dziewczyny Kazda wybierze co najlepsze dla niej I dziecka jesli chodzi o lozeczka, kosze czy co tam jeszcze, I z ciuchami tez bedziecie sie pozniej smiac z tego ze niby wszystko jest nam potrzebne a pozniej zycie weryfikuje ze uzywamy podstawowych rzeczy, ile mi zostalo ciuchow po malym bo wyrosl tak szybko ze nawet nie zdazylam uzyc.
Co do wozka ja planuje ten podwojny bo jednak zamierzam sama wychodzic a to ulatwi sprawe.
