LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierwsze 50 cm, drugie 54. Uniwersalne rozmiary to 56 i 62. Powinny być trafione. Na początku dzieci są takie przykurczone, że córce musiałam dokupić rozmiar mniejsze bo wyglądała jak ofiara losu.... Drugie dziecko było większe i już na 5mcy nosiła 68...a teraz na styk jest rozmiar 86/92 (później ciężko dostać body w większym rozmiarze, nad czym ubolewam)
Z nowym wózkiem bym się wstrzymała przynajmniej do porodu. Wtedy się okaże czy podwójny będzie potrzebny, bo dużo zależy od dziecka. Mi przez pierwsze pół roku starczał pojedynczy, podwójny niezbędny okazał się później (gdy 2 w tym samym czasie zaczęła chorować, no a na 3 latka Zosia samosia zmieniła się w typ nic nie potrafię i oczekuję pomocy... więc znów podwójny wózek w użyciu.
-
Mama po przejściach
Jeśli chodzi o body duże to wydaje mi się ze Smyk ma 98 rozmiar jeszcze i chhba C&A.
A te Smykoe są mega duże bo kupiłam mojej 92 i nadal się w nich topi a w międzyczasie się odpieluchowana wiec ich nigdy nie założy - poszły do bratowej jjz
Hehhe czyli Twoja w okolicach 3 lat tez „się cofnęła” ? W sensie ze jeść ma dawać mamusia lub tatuś (a jadła sama łyżeczka bez rozlewania ani nic wieku 11 miesięcy), tylko na raczki bądź do wozka (rower jeszcze akceptuje również) itd ird
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
To Twoja 2 ciąża nie? To chyba możliwe. Ja czasami i tylko jak leżę na płasko też mam wrażenie że coś mnie tam gila w dole
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Dariah wrote:Dziewczyny
Czy ro możliwe ze już czuje ruchy?
No dałabym sobie teraz rękę odciąć ze czuje ! Ale to jakos wcześnie mi się wydaje....
U mnie jeszcze nic😐
Raz ze 2 dni temu w nocy coś poczułam ale to chyba nie było to bo poczułam za mocno. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Dalej czekam..
-
Też mi się wczoraj wydawało, że poczułam delikatne przemieszczanie się, a w końcu jelita aż tak nie falują no ale nie wiem, to chyba za wcześnie...
No i wreszcie doczekałam się usg dzidzia prawie 6cm, wszystko wzorowo, pięknie dała się pomierzyć, normalnie przeciwieństwo synka, który nawet na tym etapie strasznie uciekał termin zostaje na 22 lutego.
Dafka, Ewciaa83, Bożenka, ss25, Pikselka, Wachciowa, Edith, Dariah, Mama_po_przejściach, zuzi_c, ppieguskaa, zulka lubią tę wiadomość
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
nick nieaktualny
-
Mama po przejściach, nie przyszło mi do głowy kupować teraz wózka, tylko rozważam różne opcje. Właściwie to nawet nie wiadomo na jaką pogodę nastawiać się w lutym i czy od razu będzie tak spieszno do spacerowania
Ja też mam wrażenie, że maluch śmiga od czasu do czasu, ale to i przy kolejnej ciąży chyba jednak za wcześnie. Niby miało być łatwiej wyczuć ruchy, kiedy wiadomo czego się spodziewać, a okazuje się że wręcz przeciwnie- teraz wszystko je przypomina
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
No właśnie nie wiadomo jak to będzie z tą lutową pogodą, plus jeszcze zimą w miastach panuje okropny smog... Z synkiem który jest z końca grudnia na pierwszy spacer czekaliśmy ze trzy tygodnie, aż wreszcie zdarzył się dzień z czystym powietrzem i mogliśmy wyjść. Dziewczyny z zagranicy, mieszkacie w miastach? Ciekawi mnie czy w DE czy UK też zmagacie się z tym problemem?
Ja powoli czuję pierwsze ruchy, jak leżę od czasu do czasu czuję takie pyk 😊 w pierwszej ciąży w po 18 tygodniu, teraz po 16, to by się zgadzało.
Dobrego dnia dziewczyny! Łapcie słońce bo niebawem jesień! 🌳🍄🦔Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 07:36
Bożenka lubi tę wiadomość
-
No ja mam znów problemy Nie chce mi się specjalnie jechać do pl. Będę chyba musiała poszukać c&a. Teraz jestem chora, bo trzeba będzie jechać na wakacje, a mi na samą myśl robi się niedobrze, tak bardzo ostatnio kocham podróże...
Tak starsza ma mega regres. Twierdzi ze nic sama nie potrafi, wszystkiego się boi itp
Ruchów dziecka nie czuję, ale ja z tych gróboskórnych Ale wsunie, to takie było zamieszanie w gabinecie, ze nie pamietam na której ścianie było łożysko.
W porównaniu z pl smogiem, to w de powietrze jest czystsze i to dużo (powiedzmy smog jest taki w pl w miesiącach letnich). Ale bardzo jest dużo oprysków na polu (mieszkam na wsi), że często odechciewa się spacerów. Wcześniej mieszkałam na północy Niemiec (a tam 3/4 roku są duże sztormy, więc powietrze czyściutkie.
Chorowałam kiedyś cameleona ale dla mnie okazał się za niski. A co do wózków podwójnych to nie ma takiego który by mnie zachwycił. Najbliżej był icandy peach, ale moje są za duże do wózków jeden za drugim i wybór miałam ograniczony do tych obok siebie. Teraz nie jestem na bieżąco z wózkami, wiec chętnie poczytam o nowościach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 09:05
-
Ja mam wszystko po Synku wózek Joolz Day i dla mnie rewelacja,mam też spacerówke zapasową ale oddam bratowej bo mają Malucha który używa nasz wózek wiec potem zamienimy. Łóżeczka miałam dwa jedno dostawka chicco na górze bardzo fajna a na dole normalne szczebelkowe do spania w dzień. W godzinach aktywności dziczyl na podłodze a bujaczka Mały nie znosił.
Ruchów nie czuje a nie mogę się doczekać.
-
nick nieaktualny
-
Na koniec to fakt , te kopniaki sa bolaca a pod rzebrami to o jejku :oCamilla13 wrote:Te pierwsze ruchy Bobaska są bardzo miłe, ale też późniejsze wspominam z grymasem bólu na twarzy. Każdego dnia kopniaki sprawiały mi naprawdę duży ból. Jestem drobnej budowy, żebra miałam wrażenie, że są już na granicy wytrzymałości.
❤
❤
-
Fruzia85 wrote:Ja mam wszystko po Synku wózek Joolz Day i dla mnie rewelacja,mam też spacerówke zapasową ale oddam bratowej bo mają Malucha który używa nasz wózek wiec potem zamienimy. Łóżeczka miałam dwa jedno dostawka chicco na górze bardzo fajna a na dole normalne szczebelkowe do spania w dzień. W godzinach aktywności dziczyl na podłodze a bujaczka Mały nie znosił.
Ruchów nie czuje a nie mogę się doczekać.
Zainteresował mnie ten wozek. Przeglądam właśnie joolz day 2. Okazuje sie, że jest mega lekki, dla mnie to ważne, żeby wnieść wózek na pierwsze piętro. Jak jest że stabilnością? Bo wydaje się mało stabilny. 😊
