LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie mam. Różnie podobno to jest u kobiet.Dariah wrote:Ja narazie nie mam
w poprzedniej ciazy nie mialam nigdy...az moja szalona bratowa, co to zawsze "donre" slowo ma, mnie straszyla, ze nie bede miec pokarmu itd...taaaa
Xjoanna lubi tę wiadomość
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Ja też się zapisałam ale nie do szpitala w którym planuje rodzic, bo to trochę za daleko dla mnie dojeżdżać (fakt, że to tylko z 20 kilka km). Szkoła ma dobre opinie. Ja startuję 30 września.Qastera wrote:Zapisalam się do szkoly rodzenia do szpitala w którym planuje rodzic
I 4 listopada start!
Mamusie pierworodki, tez idziecie?
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Ja położną środowiskową mam już wybraną, ale jeszcze się nie zapisałam.
A to w szpitalu jeszcze trzeba kolejną wybrać? Ja jeszcze nie zdecydowałam się na żaden szpital, chyba w październiku pogadam na polowkowych z ginem.
Co do szkoły rodzenia, ja chyba odpuszczę, ale jeszcze decyzji nie podjęłam. Jakoś nie czuje potrzeby tam chodzić
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Trzeba tylko wybrać położna środowiskowa, która będzie przychodzić po porodzie.. Ja w sumie deklaracje u położonej podpisałam dzień przed porodem :p
Bo w sumie nee chciałam, żeby przychodziła przed porodem do mnie do domu..
Do szkoły rodzenia nee chodziłam w poprzedniej ciąży.. Ii w tej też nee będę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 16:36
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Darrika
nie do porodu jako tako sie nie wybiera poloznej
jedziesz do wybranego szpitala, tam pracuja polozne i ktoras z nich bedzie sie Toba zajmowac
co do "wynajmowania" poloznych - to tylko pisalalm, ze slyszalam ze sa takie kobiety co tak robią (osobiście nie znam zadnej, a duzzzoo znajmoych ma dzieci) - wiec nie wiem jak to sie odbywa / organizuje
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja do szkoly rodzenia tez nie bede chodzic.
Kontaktowalalm sie z polozna srodowiskoawa co przychodizla do nas przy corce i ona tez prowadzi skzole rodzenia.
Umowilam sie z nia ze przyjdzie do nas 1-2 razy indywidualnie do domu, w celu odswiezenia sobie informacji, moze jakis up date co do szpitali itd.
Potem bedzie do nas przyjezdzac po porodzie.
Byłam z niej bardzo zadowolona, miala bardzo pro kp podejscie co mi odpowiadalo.09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
No ja też bym wolała, żeby położna przychodziła po porodzie ewentualnie może z raz w styczniu :p jednak jak się w grudniu do domu przeprowadzimy to pewnie będzie jeszcze sporo do zrobienia, to po co ma mi się kręcić między kartonami po przeprowadzce33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Aguuu wrote:też mi szybko przeszło, ale brałam do końca. Ale ogólnie masakra z tymi lekami dowcipnymi 😆 połowa tego wychodzi ze mnie spowrtem... Albo za płytko wkładam albo nie wiem. Z luteina miałam to samo 🙄
Ja też wzięłam do końca i narazie spokój, luteine tez odstawiłam takze moja cipi ma chwile wolności i oddechu hi hi
No te tabletki dowcipne chyba juz tak maja że szybko sie rozkladaja i szybko wypadają, staram sie brac tuz przed snem i za szybko nie isc na siku, ale w obecnym stanie jest to podwójnie trudne 😂
-
Co do prywatnej położnej to moja koleżanka miała brać (ale w końcu będzie mieć cesarkę, bo dzidzia się spowrotem obróciła, masakra) i mówiła mi że to się podpisuje umowę z nią koszt ok 1000zl. W umowie wszystko jest zaznaczone że jest np zwrot jak poród będzie bardzo krótki albo jednak będzie cesarska albo jak położna jednak nie zdąży dojechać. Zawsze jakby co też kogoś na zastępstwo się wybiera. Położna wtedy jest z tobą od samego początku do końca, a tak czasem się zdarza, że np jest zmiana pielęgniarek w czasie porodu więc trochę dziwnie. Sama się nad tym zastanawiam ale jak se pomyślę, że przecież tak czy siak opiekę będę miała i raczej rzadko się zdarza naprawdę źle trafić, to ni wiem czy to ma sens. A druga sprawa to że przecież wszyscy jakoś rodzą to chyba ja też urodze, nie? 🤣29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
U mnie bez fotografa i całej tej otoczki ale za free.zuzi_c wrote:No to już znalazłam Mają ciągle terminy i dobre rekomendacje
Nie ma wymaganego minimum jeśli chodzi o tydzień ciąży. jest kilka opcji weekendowa i dwutygodniowa + reportaż fotografa i mini sesja
U mnie w Łodzi to koszt 320zł a u Was?
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
W szpitalu trzeba ją podać. Nie trzeba wybierać kolejnejDarrika wrote:Ja położną środowiskową mam już wybraną, ale jeszcze się nie zapisałam.
A to w szpitalu jeszcze trzeba kolejną wybrać? Ja jeszcze nie zdecydowałam się na żaden szpital, chyba w październiku pogadam na polowkowych z ginem.
Co do szkoły rodzenia, ja chyba odpuszczę, ale jeszcze decyzji nie podjęłam. Jakoś nie czuje potrzeby tam chodzić.
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Aguuuu
Ja tez wychodzę dokładnie z takiego samego założenia - ze codziennie setki kobiet rodzi i jest Ok
Owszem słyszy się straszne historie - ale to tylko takie się słyszy, o tych normalnych, pozytywnych, zwyczajnych porodach nikt nie mówi - bo nuda
Ja generalnie jestem na nie jeśli chodzi o prywatna położna
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Oba przypadki to przesadaJustiJusti wrote:Rozmawiałam z gin o ZUS i powiedziała, że ma pacjentkę do której kontrola potrafi pukać o 6.30 a później jeszcze wieczorem i to kilka razy. Sprawdzają o której wychodzi z domu i o której wraca. Normalnie dla mnie to nękanie. Odpisywała też ZUS-owi na celowość L4 u pacjentki, która ma mocno skróconą szyjkę. Szok. Gdzie nie czytam, to piszą, że ZUS nie nęka ciężarnych - a tu proszę.
Jakieś bezmózgi albo uprzedzone osoby to muszą robić/zlecać...
JustiJusti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWczoraj miałam wizytę. Mały zdrowy i duży.
1.10 mam połówkowe, ale zleciało...
Włosy lecą garściami, cerę mam super. Idę dzisiaj ściąć z 30 cm włosów bo już mam problem z suszeniem i ułożeniem
Darrika, zuzi_c, . Raga ., Dariah, Bożenka, zulka, Shas91, Dafka lubią tę wiadomość
-
Okej to już wiem o co chodzi z położną po prostu wezmę z przychodni i już
Wiecie no jak ktoś ma potrzebę aby położna była przy porodzie i ma pieniądze to w sumie czemu nie Ja i tak nie potrzebuję bo będę miała CC.
ss25 leci bardzo... synek duży? Ciekawe jak będzie u mnie 19 września mam wizytę. Póki co 2 tygodnie temu mierzył 8 cm więc jak patrzę na te suwaczki, że niby maleństwo ma jakieś 7,5cm to przewracam oczami Ja połówkowe mam 10.10 ale ten czas leci...
-
Cześć dziewczyny!
Ja od wczoraj walczę z przeziębieniem, bez sensu tak bez leków 😜
W piątek mam pierwsze połówkowe, jestem bardzo ciekawa czy może w końcu będzie widać płeć ☺️
Jutro paznokcie i kosmetyczka by podratować psychikę 😂
Dziewczyny, które musza się oszczędzać i są już na L4 - nie dobija Was to? Bo ja mam duże spadki samopoczucia, do tego tak jak w poprzedniej ciąży zaczęły się migreny po 2-3 w tygodniu. Mam czasem ochotę odgryźć sobie głowę. -
W tej póki co nee mam spadkow nastroju.. No ale mam dziecko.. Wiec czas mi tak zapierdziela..Linka90 wrote:Cześć dziewczyny!
Ja od wczoraj walczę z przeziębieniem, bez sensu tak bez leków 😜
W piątek mam pierwsze połówkowe, jestem bardzo ciekawa czy może w końcu będzie widać płeć ☺️
Jutro paznokcie i kosmetyczka by podratować psychikę 😂
Dziewczyny, które musza się oszczędzać i są już na L4 - nie dobija Was to? Bo ja mam duże spadki samopoczucia, do tego tak jak w poprzedniej ciąży zaczęły się migreny po 2-3 w tygodniu. Mam czasem ochotę odgryźć sobie głowę.
Ale w poprzedniej ciazy miałam..
. Raga ., Camilla13 lubią tę wiadomość
-
Ja się czuję dobrze. Od wielu, wielu lat mam czas odetchnąć i coś poplanować.Linka90 wrote:Cześć dziewczyny!
Ja od wczoraj walczę z przeziębieniem, bez sensu tak bez leków 😜
W piątek mam pierwsze połówkowe, jestem bardzo ciekawa czy może w końcu będzie widać płeć ☺️
Jutro paznokcie i kosmetyczka by podratować psychikę 😂
Dziewczyny, które musza się oszczędzać i są już na L4 - nie dobija Was to? Bo ja mam duże spadki samopoczucia, do tego tak jak w poprzedniej ciąży zaczęły się migreny po 2-3 w tygodniu. Mam czasem ochotę odgryźć sobie głowę.
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Do końca 22 chyba jest czas wiec masz parę dni zapasu ☺️ Ja miałam zrobić dość szybko połówkowe z racji tętna, które wyszło niskie na pierwszych prenatalnych.
U mnie tez dziecko jest już, ale chodzi do żłobka więc go nie ma przez większość dnia. I mam wrażenie ze się bardzo rozleniwiłam..
