LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Bożenka wrote:Byłam tydzień temu na wizycie to wszystko było ok, nawet dopytywałam o ta szyjkę, zmierzył ja i powiedział, że jest w porządku, i że ma ponad 3,5cm.
Za tydzień mam prenatalne u mojego lekarza prowadzącego to zapytam o to. Biorę raz dziennie neomag forte, tam jest 120mg magnezu i 1,4mg B6 może to za mała dawka.
Ja biorę 150mg x3 dziennie.. Ale ja wolę dmuchać na zimne.. Bo w poprzedniej ciazy 3razy leżałam w szpitalu z powodu twardego brzucha/skurczow.. (21tc, 25tc ii 32tc)
Aa ogółem leżałam 5razy..
Wiec myślę, że w poprzedniej wyczerpalam limit :p
Dlatego ja jestem za poinformowaniem lekarza na wizycie, żeby sprawdzil ii uperwnil że wszystko Oki.. -
Mi lekarz tłumaczył że takie krótkie napięcia są ok i powinny przejść po odpoczynku, czasem tez mg pomaga. Oczywiście zawsze warto spr przy wizycie. Natomiast jak się utrzymują (nie przechodzą po odpoczynki, cieplej kąpieli itp, to warto spr między wizytami. Kiedyś (w 1 ciąży) miałam mocne skurcze. Położna wyczuła je trzymając za brzuch. Zaprosiła mnie na ctg, a tam pisały się skurcze 80-100. Po dokładniejszych badaniach (szyjka ok), progesteron już brałam wiec miałam tylko dorzucić mg puścili mnie do domu (miałam ograniczyć noszenie do 5kg.Bożenka wrote:Mam pytanko, dzisiaj jak leżałam i trzymałam ręce na brzuchu,bo mała się wierciła to poczułam jak mi podbrzusze stwardniało. Było to zupełnie bezbolesne i trwało około minutę. Czy to mogły się zacząć skurcze braxtona hicksa? Dwa dni temu miałam to samo.
Inaczej wyobrażałam sobie skurcze (de facto to były napięcia brzucha o mniej więcej stałym natężeniu, bardziej przypominały wzdęcie niż skurcze np przy zatruciu pokarmowym. Ciężko się wtedy oddychało, a że byłam wtedy dość szczupła, to potęgowało to uczucie, że zaraz mi skóra popęka. Myślałam że zbliżają się rozstępy... No i podobnie zaczął się 1 poród, po odejściu wód (bo drugi był zupełnie inny). Dla odmiany skurcze porodowe na ctg pisały się na max 60 i wg położnej to był fałszywy alarm...a od tego momentu dość szybko poszło bo już rozwarcie było na 8 czy 9 cm. Także jak czujecie, że coś jest na rzeczy, to warto sobie zaufać. Znam kilka takich historii.
Camilla33 lubi tę wiadomość

-
Na najbliższej wizycie na pewno poinformuję lekarza. No chyba, że zacznie się coś dziać, że skurcze/napięcie nie będzie odpuszczało, albo będzie częste to skonsultuje to wcześniej. Magnezu chyba nie można przedawkować prawda? Też zacznę brać więcej. Dziękuję Pieguska😊😊
Mama po przejściach czy te skurcze, które opisujesz były bolesne?

-
Cześć mamusie!

Pamiętajcie, że od dziś w Lidlu dużo fajnych rzeczy dla dzieciaczków (nie wszystkie są dostępne online). Ja jadę zaraz na pobranie krwi i zawitam, pochwalę się zdobyczami jak mi wszystkiego nie sprzątną sprzed nosa
Bożenka, Camilla33, Darrika, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWąskie spodnie ma zara. Moja córka ma 2 lata i wazy 7 kg. Kupuje jej z zary 80-86 i są chude. Wszystkie jej z dupki leca
jeszcze river island ma super chude, czasem gdzie uda mi się je dorwać. Dobrze ze syn będzie większy i nie będzie miała już dylematu ze wszystko za duże.
Ja tydzień temu w niedziele miałam problem z twardnienie brzuchu, teraz już ustało -
Ja mam na przedniej ścianie. Ruchy czuję od 2 tygodni, ale są dosyć przytłumione i dosyć rzadko... Ale to podobno norma dla łożysk z przodu.Qastera wrote:Dziewczyny jak macie ulokowane łożysko i jak to się ma do ruchów w tym momencie
? -
Ja mam łożysko z przodu i polożone nisko, czuje delikatne muśniecia, takie tykniecia bo kopniak to mało powiedziane. Ruchy nie sa regularne, takie od czasu do czasu pozdrowienia dla mamusi (21tyg)Qastera wrote:Dziewczyny jak macie ulokowane łożysko i jak to się ma do ruchów w tym momencie
? -
Na pierwszych prenatalnych lekarz wpisał, że na przedniej ścianie i nisko. Ruchy czuję dosyć wyraźnie. To moja pierwsza ciąża i ciężko jest mi się obiektywnie odnieść do tych ruchów czy są mocne czy przytłumione.😉🤷Qastera wrote:Dziewczyny jak macie ulokowane łożysko i jak to się ma do ruchów w tym momencie
?

-
nick nieaktualny
-
Nie, nie bolały. To bardziej przypominało wzdęcie (permanentne) i nie puszczało po wizycie w wc, a także jakbym nie mogłam nabrać powierza do końca (jakby zmniejszyła mi się pojemność płuc). Wszystko wróciło do normy niedługo po tym jak zaczęłam brać mg (wtedy nie miałam chyba jeszcze bolesnych skurczy mięśni. Wydaje mi się, że pojawiły się później i znów musiałam przez jakiś czas suplementować mg by względnie funkcjonować)Bożenka wrote:Na najbliższej wizycie na pewno poinformuję lekarza. No chyba, że zacznie się coś dziać, że skurcze/napięcie nie będzie odpuszczało, albo będzie częste to skonsultuje to wcześniej. Magnezu chyba nie można przedawkować prawda? Też zacznę brać więcej. Dziękuję Pieguska😊😊
Mama po przejściach czy te skurcze, które opisujesz były bolesne?
-
Rozumiem. U mnie na szczęście po chwili puszczało, ale będę się mocniej obserwować. ☺️Mama_po_przejściach wrote:Nie, nie bolały. To bardziej przypominało wzdęcie (permanentne) i nie puszczało po wizycie w wc, a także jakbym nie mogłam nabrać powierza do końca (jakby zmniejszyła mi się pojemność płuc). Wszystko wróciło do normy niedługo po tym jak zaczęłam brać mg (wtedy nie miałam chyba jeszcze bolesnych skurczy mięśni. Wydaje mi się, że pojawiły się później i znów musiałam przez jakiś czas suplementować mg by względnie funkcjonować)


-
Napisz co lekarz mówi na taką wagę?ss25 wrote:Wąskie spodnie ma zara. Moja córka ma 2 lata i wazy 7 kg. Kupuje jej z zary 80-86 i są chude. Wszystkie jej z dupki leca
jeszcze river island ma super chude, czasem gdzie uda mi się je dorwać. Dobrze ze syn będzie większy i nie będzie miała już dylematu ze wszystko za duże.
Ja tydzień temu w niedziele miałam problem z twardnienie brzuchu, teraz już ustało -
Ja mam z przodu i dość wysoko, ruchy synka czuje tylko wieczorami, od około tygodnia. Zaczęłam się trochę martwić bo na wizycie ostatniej usłyszałam, że łożysko tworzy most, czyli tak jak w poprzedniej ciąży, gdzie dopiero po porodzie okazało się że miało 3 płaty zamiast jednego.Qastera wrote:Dziewczyny jak macie ulokowane łożysko i jak to się ma do ruchów w tym momencie
? -
nick nieaktualnyCamilla33 wrote:Napisz co lekarz mówi na taką wagę?
Hipotrofie miała stwierdzona już w 16tc razem z wada serca. Przeszła 4 operacje na serduszko. Teraz od listopada do kwietnia była w szpitalu, 3 miesiące pod respiratorem z uśpieniu i miałam właśnie 3 ostatnie operacje. Na razie nie czepiają się bo oczywiste ze waga mniejsza. Ale wyszła w kwietniu z waga 5,4kg a teraz ma 7kg wiec bardzo dobrze sobie radzi
-
O jejku, dzielna dziewczynka i Wy rodzice. To już koniec operacji? Czy kolejne przed nią? Trzymam kciuki za zdrówko.ss25 wrote:Hipotrofie miała stwierdzona już w 16tc razem z wada serca. Przeszła 4 operacje na serduszko. Teraz od listopada do kwietnia była w szpitalu, 3 miesiące pod respiratorem z uśpieniu i miałam właśnie 3 ostatnie operacje. Na razie nie czepiają się bo oczywiste ze waga mniejsza. Ale wyszła w kwietniu z waga 5,4kg a teraz ma 7kg wiec bardzo dobrze sobie radzi

-
zuzi_c wrote:Cześć mamusie!

Pamiętajcie, że od dziś w Lidlu dużo fajnych rzeczy dla dzieciaczków (nie wszystkie są dostępne online). Ja jadę zaraz na pobranie krwi i zawitam, pochwalę się zdobyczami jak mi wszystkiego nie sprzątną sprzed nosa
Ja właśnie wracam z lidlowych łowów, kupiłam body, bluzeczkę, 2 pajacyki bo z aplikacją 2 był 5 zł taniej, spodenki. Dla siebie pożame ciążową i spódnice
Camilla33, Bożenka, zuzi_c, Dariah lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.











