LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie chce iść wcześniej na L4, bo boję się, że się zanudzę, a ogólnie lubię swoją prace, ludzi.... I też już zadeklarowałam, ze do końca pażdziernika pracuje, wtedy też ktoś za mnie przychodzi.. Więc już nie chce mieszaćmarlenaO wrote:Pewnie nie możesz pójść wczesniej z jakis powodow? Ja mam odwrotnie, lekarz mnie wysyła a ja nie chce. Boje sie że zanudzę się.
Oh i rozpoczynam 21 tydzień
Czuje się jeszcze jakbym ciągle była na początku, a tu już ten etap.. Nie mogę w to uwierzyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 10:13
JustiJusti lubi tę wiadomość
-
Dariah wrote:No to ja mam dokładnie tak samo
Moja gin mnie wysyła już od dawna na L4 a ja nie chce
W sensie wysyła mnie - zachęca - bez żadnych postaw medycznych bo wsyztsko jest Ok
Ale ja bym się zanudziła a do tego puściłabym nas z torbami hehe
Mam to samo:) Już raz byłam na L4 kilka miesięcy i dziękuję
-
Zuzi Ja wlasnie bylam 2 miesiace i boniu ... myslalam , ze padne z nudow . Doslownie . Mimo codziennych obowiazkiw i 3.5 latka w domu wtedy to niestety ale bylam gorzej zmeczona niz jak pravowalam a pol dnia siedzialam i nie wiedzialam co ze soba zrobic
dramat
Ja tez nie mam imienia wybranego , bardzo vhcialabym Antosia ale moj maz kreci mocno nosem . Zadne inne imiona mi sie nie podobaja ;(
zuzi_c lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Fruzia85 wrote:Ja za tydzień mam polowkowe. Juz nie mogę się doczekać bo jako jedna z nielicznych nie znam płci. Ciesze się bo będzie niespodzianka ale z drugiej strony to brakuje mi tożsamości i mówię kopie mnie Małe😆
Ja też płci nie znam, a połówkowe dopiero za 3 tygodnie
Ja mówię, że pasożycik mi dokucza:D
marlenaO, Fruzia85 lubią tę wiadomość
Pierwsze dziecko, dziewczynka, 28 lat
-
Witam dziewczyny.
Wczoraj byłam na wizycie i krwiak jeszcze jest ale znikomy czyli praktycznie tak jakby to nie było.
Póki co lekarz mówi że raczej nadal dziewczynka no ale zobaczymy na połówkowych za tydzień
marlenaO, gusiaa, JustiJusti, ss25, . Raga . lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny!!!! Mam wyniki Panoramy!
Wszystko jest dobrze niskie ryzyko i chłopak!
Jezu jak ja się cieszę, ryczę jak bóbr w pracy!
Camilla33, Dariah, Dafka, ppieguskaa, Bożenka, ZakręconaOna, Darrika, zulka, Fruzia85, gusiaa, Mama_po_przejściach, emdar, KasiaM, JustiJusti, ss25, . Raga . lubią tę wiadomość
-
A ja jadę dziś po 18 na sor, od piątku co chwilę wraca ból podbrzusza, zrobiłam badanie moczu i wyszło w granicach normy, ale jak tylko wstaje pojawia się nagły, silny ból a do wc idę zgarbiona jak stara baba. Serduszko bije, spr każdego dnia. Ale ze mną coś się dzieje 😥 Może to te moje nieszczęsne moczowody nie dają rady.
-
O i super! Gratulacje!!!zuzi_c wrote:Dziewczyny!!!! Mam wyniki Panoramy!
Wszystko jest dobrze niskie ryzyko i chłopak!
Jezu jak ja się cieszę, ryczę jak bóbr w pracy!
My od wczoraj urlopujemy w końcu! I właśnie jesteśmy w drodze w Bieszczady ♥️
zuzi_c, Dafka, Fruzia85, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
zuzi_c wrote:Dziewczyny!!!! Mam wyniki Panoramy!
Wszystko jest dobrze niskie ryzyko i chłopak!
Jezu jak ja się cieszę, ryczę jak bóbr w pracy!
Cudownie! Gratulację
Oh pamiętam jak ja ryczałam w pracy jak do mnie zadzwonili z wynikami
zuzi_c lubi tę wiadomość
-
Oby to nic poważnego ✊Camilla33 wrote:A ja jadę dziś po 18 na sor, od piątku co chwilę wraca ból podbrzusza, zrobiłam badanie moczu i wyszło w granicach normy, ale jak tylko wstaje pojawia się nagły, silny ból a do wc idę zgarbiona jak stara baba. Serduszko bije, spr każdego dnia. Ale ze mną coś się dzieje 😥 Może to te moje nieszczęsne moczowody nie dają rady.
-
Ja chyba też dzisiaj pod wieczór pojadę na IP. Codziennie od soboty mam bezbolesne skurcze. W niedzielę było ich najwięcej bo około 10. Wzięłam nospe i większą dawkę magnezu i wszystko było dobrze. Wczoraj cały dzień w łóżku i skurczy było 3-4. Dzisiaj dwa skurcze jak na razie, a brałam już nospe i lekki bol w okolicy krzyża. Nie wiem czy to kręgosłup czy co innego... Nie wiem kobiety co robić. Może panikuje. Czy może brać taksówkę i i jechac teraz ?
-
Bożenka wrote:Ja chyba też dzisiaj pod wieczór pojadę na IP. Codziennie od soboty mam bezbolesne skurcze. W niedzielę było ich najwięcej bo około 10. Wzięłam nospe i większą dawkę magnezu i wszystko było dobrze. Wczoraj cały dzień w łóżku i skurczy było 3-4. Dzisiaj dwa skurcze jak na razie, a brałam już nospe i lekki bol w okolicy krzyża. Nie wiem czy to kręgosłup czy co innego... Nie wiem kobiety co robić. Może panikuje. Czy może brać taksówkę i i jechac teraz ?
Jesli masz mozliwość to jedź. A kontaktowałaś się ze swoim lekarzem prowadzącym? -
Bożenka dla świętego spokoju lepiej spr. Ja dlatego dziś jadę po 18. Nauczona doświadczeniem, zdarza się tak, że potrafią odsyłać do lekarza prowadzącego jeśli jest to w godzinach funkcjonowania danej przychodni czy kliniki 😐 A po 18 na luzie wszystko. Jadę dziś tam gdzie urodziłam pierwszego synka, w drugim szpitalu to jakaś kpina, najpierw papierki, później od razu na oddział i dopiero czeka się na badanie itp. A w "naszym" szpitalu najpierw badanie, usg zawsze i dopiero decyzja o ewentualnej hospitalizacji.
Dariah lubi tę wiadomość
