LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja dosc czesto mam taki twardy i rozdety brzuch, dzisiaj tez, ale ja wiaze to z wzdeciami raczej. W sumie nie wiem jak to rozroznic, te skurcze od wzdec... 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 16:39
-
Kochane mamuśki, ja z zupełnie innej beczki. Byłam dziś na usg piersi(moja ginka bardzo skrupulatna jest i mówi ze nawet w ciąży trzeba robić usg). Wszystko ok, jak miałam torbiele tak mam nadal, ciąża na nie nijak nie działa. Ale lekarz wykonujący to usg powiedział mi, ze to niestety rzadkość że lekarz prowadzący ciążę zleca usg piersi (bo fakt,gorzej widać i samo badanie trwa dłużej)a że jego zdaniem powinno to być badanie obowiązkowe ubezpieczenie. Mówi że już miał parę przypadków w swojej historii, że w ciąży wykrył kobiecie zmiany nowotworowe;i ze podobno jest nawet teoria(i nawet jacyś Amerykanie to potwierdzili) że ciąża może czasem wpływac na komórki rakowe w ciele. Także, kobietki drogie, badać się proszę
pamiętajmy że profilaktyka jest najważniejsza!
Edith lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Moj lekarz tez mi kazal zrobic usg piersi na nastepna wizyte a ostatnio pobral cytologie. Lepiej zbadac wiecej niz mniej 😉
emdar, Nikodemka lubią tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:Zuzi Ja wlasnie bylam 2 miesiace i boniu ... myslalam , ze padne z nudow . Doslownie . Mimo codziennych obowiazkiw i 3.5 latka w domu wtedy to niestety ale bylam gorzej zmeczona niz jak pravowalam a pol dnia siedzialam i nie wiedzialam co ze soba zrobic
dramat
Ja tez nie mam imienia wybranego , bardzo vhcialabym Antosia ale moj maz kreci mocno nosem . Zadne inne imiona mi sie nie podobaja ;(
A mnie się na L4 w ogóle nie nudzi. Dni jakoś tak szybko mi mijają i sama nawet nie wiem kiedy. Czasami nie mam jak wszystkiego zrealizować i przesuwam na kolejne dni. Mnie sumie brakowało takiego "długiego urlopu". Po szkole zaczęłam od razu pracę i studia a później praca i inne obowiązki. Często miałam uczucie, że brakuje mi czasu na odpoczynek i siebie
.
-
Ojej współczuję.Camilla33 wrote:A ja jadę dziś po 18 na sor, od piątku co chwilę wraca ból podbrzusza, zrobiłam badanie moczu i wyszło w granicach normy, ale jak tylko wstaje pojawia się nagły, silny ból a do wc idę zgarbiona jak stara baba. Serduszko bije, spr każdego dnia. Ale ze mną coś się dzieje 😥 Może to te moje nieszczęsne moczowody nie dają rady.
-
Ja się raz nie zgodziłam na przyjęcie a raz wypisałam na żadanie. W obu przypadkach lekarze mówili, że jak coś będzie się działo, to żeby przyjeżdżać. Jak pierwszy raz miałam delikatne krwawienie na początku ciąży (a było to w święto), to czekałam całą noc i pojechałam na IP dopiero rano. Położna mnie pouczyła, że jak coś się dzieje to śmiało przyjeżdżać od razu i nie patrzeć na dzień tygodnia czy godzinę. Oni od tego tam są.gusiaa wrote:Zuzulka super że krwiaka już prawie nie ma, pewnie kamień z serca co nie??
Zuzi u Ciebie też wspaniałe wiadomości 💕💕🙊
Bożenka jedynie mogą mieć jakieś pretensje dlaczego nie udałas się do lekarza prowadzącego, ale wydaje mi się że nie mają prawa odmówić Ci badania.. Przynajmniej tam gdzie jest szpital polozniczy. -
Ja biorę 20 mg magnezu dziennie. Jak będę czuła jakiś ból czy skurcze to kazała zwiększyć dawkę i wziąć no-spa.ppieguskaa wrote:No to duzo bierzesz.. Bo ja w sumie na cały dzień biorę 120mg hmmm
-
nick nieaktualnyCamilla33 wrote:Wybacz, że pytam, czy z tymi chorobami nie da się w miarę normalnie przeżyć długiego życia? Przeszczep serduszka wchodzi w grę?
Bardzo rzadko przeszczepiają serce u dzieci. To jest bardzo ryzykowne. Dzięki tym operacjom które teraz przeszła na pewno przeżyje do 5 roku życia a co później to zobaczymy. Kiedyś czytałam ze najstarsza osoba z ta wada serca dożyła do 30 urodzin -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
emdar wrote:Kochane mamuśki, ja z zupełnie innej beczki. Byłam dziś na usg piersi(moja ginka bardzo skrupulatna jest i mówi ze nawet w ciąży trzeba robić usg). Wszystko ok, jak miałam torbiele tak mam nadal, ciąża na nie nijak nie działa. Ale lekarz wykonujący to usg powiedział mi, ze to niestety rzadkość że lekarz prowadzący ciążę zleca usg piersi (bo fakt,gorzej widać i samo badanie trwa dłużej)a że jego zdaniem powinno to być badanie obowiązkowe ubezpieczenie. Mówi że już miał parę przypadków w swojej historii, że w ciąży wykrył kobiecie zmiany nowotworowe;i ze podobno jest nawet teoria(i nawet jacyś Amerykanie to potwierdzili) że ciąża może czasem wpływac na komórki rakowe w ciele. Także, kobietki drogie, badać się proszę
pamiętajmy że profilaktyka jest najważniejsza!
Ja miałam obowiązkowe robione USG piersi jak tylko dowiedziałam się o ciąży i poleciałam do mojego gina
To samo z cytologią.
@ss25 piękne te rzeczy! Uwielbiam Lullalove, kupiłam kocyk, szczotkę i otulacz ale kupię chyba jeszcze jeden bo jest rewelacyjnej jakośći
emdar lubi tę wiadomość
-
Za te kocyki nie ma co przepłacać za to że lullalove daje swoją matkę, wszystkie są jednego producenta. Ja mam dwa z allegro po 90 zl, koleżanka właśnie z Lullalove, ta sama przedza, ta sama gramatura i 50/50 bambus bawełna. W szkole przez 3 lata miałam materiałoznawstwo, skład materiałów, rodzaj splotu to moja obsesja 😋 biorę w sklepie coś do ręki i już wiem czy warto kupić.
JustiJusti, . Raga ., Edith lubią tę wiadomość
-
Mam wrażenie, że jesteś bardzo spokojna, podziwiam. Może, zle rozumuje, ale jeśli ta wada jest śmiertelna może warto jednak ponieść ryzyko przeszczepu. Z drugiej str w naszym kraju tak mało ich jest..ss25 wrote:Bardzo rzadko przeszczepiają serce u dzieci. To jest bardzo ryzykowne. Dzięki tym operacjom które teraz przeszła na pewno przeżyje do 5 roku życia a co później to zobaczymy. Kiedyś czytałam ze najstarsza osoba z ta wada serca dożyła do 30 urodzin
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 21:41
-
Camilla dobrze, że to nic poważnego.
Ja jednak nie pojechałam. Po kolejnej nospie, którą wzięłam po 18 był tylko jeden skurcz. Cały czas leżę i na razie dalej obserwuje. Trochę mnie lekarz uspokoił, że skoro są bezbolesne i nieregularne to powinno być dobrze. Tym bardziej, że się nie pogarsza. O matko jaką ja jestem panikarą.

-
Ja w pierwszej ciąży dostawalam świra co kilka dni. Teraz jestem dużo spokojniejsza, może to też dlatego że czasu mam dużo mniej. Dobrze, że skurcze ustały. Ja jeszcze do 11 października muszę wytrzymać do wizyty u swojej Pani dr, robię polowkowe na ostatni dzwonek, ale w porządniej ciąży też tak zalecili.Bożenka wrote:Camilla dobrze, że to nic poważnego.
Ja jednak nie pojechałam. Po kolejnej nospie, którą wzięłam po 18 był tylko jeden skurcz. Cały czas leżę i na razie dalej obserwuje. Trochę mnie lekarz uspokoił, że skoro są bezbolesne i nieregularne to powinno być dobrze. Tym bardziej, że się nie pogarsza. O matko jaką ja jestem panikarą.
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Ss25
Cudowne rzeczy !!
Oglądałam ostatnio te kocyki na ich stronie - cuda ! Tez się skuszę
A co to ten grzybek ?!
Co do córeczki - podziwiam, współczuje, wiele emocji na raz nawet nie wiem jak to nazwać - na pewno musi być Wam ciężko z ta świadomością, mimo ze pewnie czołowiek się oswaja z ta myśla.
Trzymam kciuki aby była nowa rekordzistka
Bozenka
Dobrze ze już jest lepiej i lekarz odpisał na maila
Siper !
Odpoczywaj zatem !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️












