LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
ppieguskaa wrote:Ja piłam ten glukotest pomarańczowy.. No taka oranzada :p
Tylko z tego co czytałam na forach.. Nee wszystkie laboratoria je uznawaja..
No ja właśnie pytałam ostatnio na morfologii to mi babka mówiła, że oni mają glukoze ale smaczniejsze będzie jak sobie kupię w aptece właśnie glukotest, ale mówi, że to moja decyzja, w razie w od nich dostanę bez problemu roztwór zwykłej glukozy33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
. Raga . wrote:Daria jeśli cukry wczęsniej było dobre, to zdecydowanie za wcześnie.
Kiedy masz wizytę? Przed tym 24 tygodniem czy po ?
Zapytam wtedy i tyle
. Raga . lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja bym wcześniej dopytala, czy laboratorium zapewnia glukozę czy nie. U mnie jest do wyboru cytrynowa albo zwykła w cenie badania już.
Wyboru zaliczone, a teraz korzystamy ze słoneczka na ogródku:)Dariah, Linka90, . Raga . lubią tę wiadomość
29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
Ja dziś robiąc badania rano zapytałam. I w diagnostyce u mnie mając skierowanie dostajesz od nich glukoze zwykła nie mając skierowania musisz mieć swoją. No i wrazie czego można mieć też smakowa także nie trzeba brać od nich..
-
Ja mam zrobić krzywą cukrową w 26 tc. Jeszcze w sumie nie pytałam czy u mnie w labo można przynieść tą glukozę czy nie. Jak kiedyś robiłam sobie krzywą to jakoś specjalnie nie miałam negatywnych odczuć. Wypiłam ją jednym haustem, tak , że nie poczułam nawet smaku .
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Ja za pierwszym razem bardzo źle się czułam po krzywej (pikawa, zawroty głowy, praktycznie od razu myślałam, że ja zwymiotuje. A kolejne były już bez atrakcji. Co najwyżej chciało mi się spać)
W ogóle ostatnio tak źle się czuję, że nie wiem co jest grane. Przejdę 5 m i mam zadyszkę jakbym co najmniej pół maraton przebiegła. No dramat jakiś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2019, 10:04
JustiJusti lubi tę wiadomość
-
Orientujecie się czy przed krzywą powinnam wziąć Euthyrox? Zapomniałam zapytać się lekarza, zadzwonię do laboratorium ale może któraś z Was ma jakieś informacje.
Mama_po_przejściach mam to samo, łapię zadyszke niczym moja babcia...ale to chyba normalne w ciąży. Dzieciaczki coraz większe, uciskaja nam na przepony i nasza wydajność maleje. -
Qastera wrote:Wybieracie się na sesje brzuszkowe ?
Ja miałam nie iść, bo jak zobaczyłam ceny to mnie zmiotło Ale znalazłam jednak cos co cenowo mi odpowiada i na początku grudnia pewnie się wybiorę (jeśli urośnie mi brzuch, bo na razie szału ni ma)
Ja się nee wybieram.. Jakbym miała z 10kg mniej to wtedy prędzej.. :p
Aa u nas w rodzinie w przeciągu miesiąca dwa razy chrzciny ii roczek.. Ii to wszystko od strony męża.. Nee uśmiecha mi sie kupować na każda z tych imprez cos innego do ubrania.. Tymbardziej, że to założę raz..JustiJusti lubi tę wiadomość
-
Czesc wzzystkim .
Ja na sesje sie nie wybieram , pozatym za duza jestem nie ciazowo tylko ogolnie i nie robilyby mi zdjecia wcale radosci
Co do glukozy Ja to pamietam jak dzis i cos strasznego ... myslalam , ze zwymiotuje , serce wypadnie , nagle spac mi sie chcialo zaraz kolatania serca . Dobrze, ze teraz nie musze robic :o
Co do zadyszek to Ja mam najwieksza jak po schodach w domu chodze , wtedy dysze jak stara babka jak robie cos nie chodzac po schodach jest git . Moge caly dzien sprzatac i luz ale wejde na schody i dysze -
Qastera wrote:Wybieracie się na sesje brzuszkowe ?
Ja miałam nie iść, bo jak zobaczyłam ceny to mnie zmiotło Ale znalazłam jednak cos co cenowo mi odpowiada i na początku grudnia pewnie się wybiorę (jeśli urośnie mi brzuch, bo na razie szału ni ma)
Ja się wybieram bo mój mąż i jego siostra robią zdjęcia. W 1 trymestrze mąż mi zrobił piękne zdjęcia, a teraz chcę mieć razem z nim na pamiątkę -
Qastera wrote:Wybieracie się na sesje brzuszkowe ?
Ja miałam nie iść, bo jak zobaczyłam ceny to mnie zmiotło Ale znalazłam jednak cos co cenowo mi odpowiada i na początku grudnia pewnie się wybiorę (jeśli urośnie mi brzuch, bo na razie szału ni ma)
a teraz nie bede robic, ale za to chce potem rodiznna, z noworodkiem, w stylu life styleCamilla33 lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
ZakręconaOna wrote:Czesc wzzystkim .
Ja na sesje sie nie wybieram , pozatym za duza jestem nie ciazowo tylko ogolnie i nie robilyby mi zdjecia wcale radosci
Co do glukozy Ja to pamietam jak dzis i cos strasznego ... myslalam , ze zwymiotuje , serce wypadnie , nagle spac mi sie chcialo zaraz kolatania serca . Dobrze, ze teraz nie musze robic :o
Co do zadyszek to Ja mam najwieksza jak po schodach w domu chodze , wtedy dysze jak stara babka jak robie cos nie chodzac po schodach jest git . Moge caly dzien sprzatac i luz ale wejde na schody i dysze -
Ja dziś byłam na glukozie, czekam na dobre wyniki 😬 co do męczenia się - mam podobnie, trochę ruchu i zadyszka! 😂
Co do sesji, ja raczej za czymś takim nie przepadam. Może za jakiś czas zdecyduje się już na rodzinną w 4.
Ale jest cudna pogoda! Żeby jeszcze się chciało przy tym 😂zuzi_c lubi tę wiadomość