LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
My po wizycie.
Malutka ułożona już główką do dołu
Waga - 1,5kg....kurcze szykuje mi się małe słoniątko do urodzenia....mam nadzieję, że zwolni z tym przybieraniem....od ostatniej wizyty w ciągu 4 tygodni przybrała ponad pół kilo.ppieguskaa, Bożenka, Dafka, Darrika, Edith, zuzi_c, zulka lubią tę wiadomość
-
Raga
Gratulacje udanej wizyty !
Hmm nie pamietam wsyztskich wynikow coeki ale 1,5 kg w 30 tc to chyba nie tak dużo
Jeśli w 4 tyg przybrała 500 g to do końca ciąży przybierze jeszcze ile ? 1 200 g?
To i tak nawet 3 kg nie będzie..
Przy założeniu ze będzie cały czas tak samo przybierać
Camilla33, annkaa lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Moja mala w sobote w 28tc miala 1,3kg i to byl 76 centyl czyli sporo. Ale ja mam cukrzyce ciazowa, lekarz mnie dzis nastraszyl ze jak tak dalej pojdzie to mala bedzie ogromna
-
Darrika wrote:A mnie od w wczoraj znowu boki krocze i pachwiny. Miałam iść dzisiaj pooglądać wózki ale serio, nie mam mocy chodzić
W piątek wizyta więc powiem O tym ginowi, ale ostatnio jakis miesiąc temu też miałam takie bóle i po kilku dniach przeszłojak nic nie robie caly dzien to jest w miare ok ale jak dluzej pochodze albo cos porobie to bywa ze jest katorga 😔
-
Dariah wrote:Raga
Gratulacje udanej wizyty !
Hmm nie pamietam wsyztskich wynikow coeki ale 1,5 kg w 30 tc to chyba nie tak dużo
Jeśli w 4 tyg przybrała 500 g to do końca ciąży przybierze jeszcze ile ? 1 200 g?
To i tak nawet 3 kg nie będzie..
Przy założeniu ze będzie cały czas tak samo przybierać
Pierwsza córa wagę urodzeniową miała 3850...niby jeszcze nie jakoś ogromna, ale lekko też nie było. Chciałabym tak max.3,5kg
Po dziś dzień mam problem z wysiłkowym nietrzymaniem moczu....i jak druga córa też bedzie wielka to boję się, że w ogóle przestanę kontrolować potrzeby fizjologiczne -
Raga
No tak starsza mala nie była...
A w terminie czy po terminie ?
Powiem szczerze ze tez ciekawa jestem jaki teraz synuś będzie.
Jutro mamy wizytę, ale to na Medicoer wiec czy poda wagę ? Nie wiem...
Na pewno sprawdzi szyjkę, serduszko na usg itd
Ale ona nie podaje wagi..przynajmniej narazie nie podawała
Potem 29.11 mamy wizytę u naszej - to na pewno poda wagę i zobaczę ile przybrał od ostatniej wizyty (to można porównać bo ten sam sprzęt i ten sam lekarz). Raga . lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Moj synek tez mial 3800/59 jak sie urodzil , nie bylo tragedii z tym , ze urodzony w 42 tygodniu ;)pamietam do dzis , ze w 32 bodajze tygodniu moj maly mial 1200 gram . Pozniej szybciej ,duzo wiecej przybral ... teraz szykuje sie mniejsze dzieciatko ale to sie okaze bo na koniec przybieraja dzieci najwiecej i kazde inaczej wiec spokojnie
Moje male w 27 tygodniu koncowce mialo 870 gram , mam wrazenie , ze to przez te moje niskie cukry ale nie sprawdze teraz . Nastepne usg prywatne zrobie sobie w 36 tygodniu przed samym porodem zeby znac ulozenie i wage mniej wiecej .. Raga . lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak wam ciężko to pomyślcie o koleżance z podwójnym ładunkiem, ja już mam 2×1,5 kg chłopów w brzuchu
A dopiero teraz zaczną fest przybierać na wadze. Moja mama urodziła bliźniaki w terminie z wagą 4,1 i 3,6kg 🙀 ale u mnie najpóźniej rozwiązanie wywołane w 38tc więc mam nadzieję to takich wag nie dobić.
A staracie się trochę ruszać? Ja co drugi dzień robię spacer 5km na zmianę z lekka gimnastyka dla ciężarnych. Serio, chyba tylko aktywność i mocne mięśnie trzymają mnie w pionie 😅ZakręconaOna, Camilla33, Fruzia85, . Raga ., Darrika, ppieguskaa, Edith, Dariah, zuzi_c, annkaa, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa szczepilam zgodnie z kalendarzem. Dodatkowo 4 dawki pneumo i na razie jedna meningo bo musimy czekać na zgodę od neurologa. Nie szczepilam na Rota i teraz trochę zaluje bo dwa razy w tym roku straciła przytomność i karetka zabrała ja do szpital właśnie przez Rota.
Ja mam magnez przepisany 3 razy dziennie po 2 tabletki a gdyby napinal się częściej i np mnie zatyka to nospa. Łykam ponad miesiąc i super minęło -
RudyLis wrote:Dziewczyny jak wam ciężko to pomyślcie o koleżance z podwójnym ładunkiem, ja już mam 2×1,5 kg chłopów w brzuchu
A dopiero teraz zaczną fest przybierać na wadze. Moja mama urodziła bliźniaki w terminie z wagą 4,1 i 3,6kg 🙀 ale u mnie najpóźniej rozwiązanie wywołane w 38tc więc mam nadzieję to takich wag nie dobić.
A staracie się trochę ruszać? Ja co drugi dzień robię spacer 5km na zmianę z lekka gimnastyka dla ciężarnych. Serio, chyba tylko aktywność i mocne mięśnie trzymają mnie w pionie 😅podziwiam kobiete .
Ja aktualnie siedze chora w domu ale takto to pracuje ciagle , po.8.5 h staniani chodzeniawiec tego ruchu mam mase
-
. Raga . wrote:My po wizycie.
Malutka ułożona już główką do dołu
Waga - 1,5kg....kurcze szykuje mi się małe słoniątko do urodzenia....mam nadzieję, że zwolni z tym przybieraniem....od ostatniej wizyty w ciągu 4 tygodni przybrała ponad pół kilo.
A pierwsza dzidzia była duża? 1,5 kg w 30 tyg to normalna waga. Teraz zobaczyłam sobie ile starszy synek ważył w 32 tyg, 1810g A urodził się taki średni 3450. Może nie Bedzie tak ciężko jak myślisz 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 21:46
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Camilla33 wrote:A pierwsza dzidzia była duża? 1,5 kg w 30 tyg to normalna waga. Teraz zobaczyłam sobie ile starszy synek ważył w 32 tyg, 1810g A urodził się taki średni 3450. Może nie Bedzie tak ciężko jak myślisz 😊
-
Ja szczepienia zgodnie z kalendarzem,pneumokoki juz mieliśmy na NFZ bo Mały z 2017,ospa tez bo od skonczenia roku w żłobku. Jak się naczytałam głupot w necie to tez się bałam ale po pierwszym dałam spokój z czytaniem i tylko ulotki od szczepionek i wszystko było dobrze.
Ja mam wizyte w środę.Camilla33 lubi tę wiadomość
-
Darrika wrote:A mnie od w wczoraj znowu boki krocze i pachwiny. Miałam iść dzisiaj pooglądać wózki ale serio, nie mam mocy chodzić
W piątek wizyta więc powiem O tym ginowi, ale ostatnio jakis miesiąc temu też miałam takie bóle i po kilku dniach przeszło
Też tak mam od wczoraj, chodzić nie daję rady. Boli mnie z jednej strony, od biodra w dół i do tego pachwina. Lekarz powiedział że to zapewne uciski, od rozstania się wszystkiego w środku. Zostało jeszcze ok 10tyg i jak nie będzie przechodziło to mam dzwonić i skieruje mnie do fizjoterapeuty dla ciężarnych na rozciąganie i masaże. -
Co do niemocy, u mnie to jakiś pogrom. A dziś to już totalny. Synek wstał o 3.40! Bawił się do 6. Od miesiąca nie daje sie polozyc spać ani u siebie, ani w naszej sypialni, kanapa w salonie to jego ukochana miejscówka, mąż z nim śpi. Ja nie umiem spac z dzieckiem w jednym pomieszczeniu a co dopiero w tym samym łóżku. Ale dziś miał nocke, więc ja do 6.30 bez minuty snu. Biodra i kręgosłup dokuczaja każdego dnia, bóle brzucha też, w kroczu to mam kilka razy dziennie wrażenie, że za chwilę coś pęknie. I ta totalna bezsenność, jestem non stop zmęczona. Syneczek intensywnie zabkuje i też nie umiem nie wziąć go na ręce jak widzę, że tylko wtedy jest mu lżej. Zostało przetrwać. Mąż od stycznia bierze zaległy urlop żebym nie była sama w domu. A synek idzie do żłobka na pół etatu. Mieliśmy go nie posylac ze względu na infekcje i młodszego brata w domu, ale raz że Piotruś widzę jak się zaczyna nudzić, nie ma jak już spędzać całych dni na placu zabaw, a ja powoli nie daje rady wymyślać mu nowych zajęć i siedzieć ciągle na podłodze. Dwa, infekcje i tak będą teraz czy później. Układ odpornościowy musi się nauczyć rozpoznawać wroga i z nim walczyć. Zostało przetrwać jeszcze 12 tyg, ale mam nadzieję na 10 tyg max, a nie 5 dni dłużej niż poprzednio.
. Raga ., Dariah, annkaa, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
marlenaO wrote:Też tak mam od wczoraj, chodzić nie daję rady. Boli mnie z jednej strony, od biodra w dół i do tego pachwina. Lekarz powiedział że to zapewne uciski, od rozstania się wszystkiego w środku. Zostało jeszcze ok 10tyg i jak nie będzie przechodziło to mam dzwonić i skieruje mnie do fizjoterapeuty dla ciężarnych na rozciąganie i masaże.
No mnie typowo samo krocze plus pachwiny, ciekawe jak jutro będzie, ostatnio to trwało chyba 2-3 dni.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowe rozciąganie się i rozejscie nie będzie większe jak 10 mm, już teraz wieczorem ledwo spodnie od piżamy ubrałam tak bolało.
Ja się ogólnie dużo ruszam, bo budowa, chodzę pi tych marketach, szukam płytek itd. Ale najgorzej się w sumie czuje jak siedzę w domu i mam lenia, zaraz jestem zmęczona, w ciągu dnia przysypiam, nic mi się nie chce, plecy bolą. Najlepiej jak wstaje przed 7, jadę na budowę i tam coś porobie, trochę posiedzę o wracam o 22, wtedy się cały dzień super czuje34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.