LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to zaleglam juz wannie bardzo cieplej, leki na mdlosci wzielam bo mam okropne , a to wc ... a to ogolne zle samopoczucie . Brrr ... herbata goraca w reke i leze w tej wannie . Pozniej posmaruje te biodra ta mascia chlodzaca bo nie wyrobie . Wkurwia ten bol bo jest on taki jakby gotowalo mi sie w bokach ...
-
Ja dzisiaj czuję się tak słabo, że po raz pierwszy pomyślałam, że chciałabym już urodzić 😊 Wczoraj mąż sprawił mi prezent - prawie cały dzień zajmował się synkiem plus posiłkami, a ja mogłam uszyć poszewkę na kołderkę. Nie jestem zbyt wprawna, zajęło długo, ale super odskocznia! Wiem, że mężowi też brakuje takich momentów tylko dla siebie, chciałam go jeszcze nawet wysłać do kina (bo od jutra będzie z nami moja mama), ale niestety Gwiezdne Wojny grają już tylko o jakiś dziwnych godzinach...
-
Kurczę taki nocny temat się wkręcił, a ja mimo, że nie spałam do 3.30 to przegapiłam
Położyłam się zaledwie na godzinę wczoraj na drzemkę i już w nocy nie mogłam zasnąć, masakra.
Moja teściowa nie jest zła, ma tam jakieś wyskoki, ale ma razie myślę, że będzie ok, a jak będzie się wtryniać za mocno, to jej powiem co jest 5 :p
Ja dzisiaj nieduże zakupy, ale byłam też oglądać mikrofalówki i trochę pochodzilam po pepco i padam na twarz.
Zaraz wpada przyjaciółka, to sobie przy plotach odpocznę, naporem przygotuje pokój małej, żeby jutro poskładać meble, jak wrócę z badań moczu i krwi34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Edith wrote:Ja dzisiaj czuję się tak słabo, że po raz pierwszy pomyślałam, że chciałabym już urodzić 😊 Wczoraj mąż sprawił mi prezent - prawie cały dzień zajmował się synkiem plus posiłkami, a ja mogłam uszyć poszewkę na kołderkę. Nie jestem zbyt wprawna, zajęło długo, ale super odskocznia! Wiem, że mężowi też brakuje takich momentów tylko dla siebie, chciałam go jeszcze nawet wysłać do kina (bo od jutra będzie z nami moja mama), ale niestety Gwiezdne Wojny grają już tylko o jakiś dziwnych godzinach...
-
ZakręconaOna wrote:1985 moj raz na jakis czas tez tak zrobi , spokojnie
I wspolczuje zlego samopoczucia a zarazem lacze sie w bolu bo czuje sie fatalnie !
Myslalam , ze przyjda mi te biodra a one bola coraz mocniej ... mimo , ze leze ciagle . Dodatkowo czuje sie jak przejechana przez czolg ! No doslownie ... -
mj26 wrote:Ja leżę pod kołdra dzisiaj cały czas, z przerwami żeby coś zjeść. Czuje się jakbym była chora ale temperatury nie mam, chce mi się spać. Mam gdzieś porządki, a jestem pedantka. Nie wiem co się dzieje 😕
Nie dosc ze jak walec by mnie przejechal sie czuje to kaszel.taki.ostry suchy dostalam od rana a teraz sie nasila . Pierd*** jak nie urok to sraczka .
Camilia wstalam wstalam , aktualnie weszlam do wanny ogrzac te biodra ale zaraz wyjde i ogarne sie to i przejde sie z malym na spacer -
A mi powoli robi się jakby "lżej". Trochę bolą mnie biodra ale duuużo mniej niż wcześniej i w końcu mogę się wyspać. Zasypiam ok 22-23, wstaję do toalety ok 3, później wstaję z mężem ok 6-7, jem śniadanie, piję kawę i idę spać do ok 11-12. Ledwo się budzę, ale wstaję żeby zrobić mężulkowi obiad. W sumie nie mam żadnych obowiązków, zakupy robi mąż, sprząta mąż, jak nie ma obiadu to też gotuje mąż a jak się pytam czy w ciągu dnia mam coś załatwić to mówi że tak: "masz się wyspać i odpocząć". Mogłabym być w ciąży jeszcze 9 miesięcy
Endokrynolog skierowała mnie profilaktycznie na USG tarczycy, zapisy na maj ale dla ciężarnych za tydzieńwięc nie mogę jeszcze urodzić i skorzystam ostatni raz z przywileju ciężarnej
Temat teściów to temat rzeka - ładnie popłynęłyście w nocy. Chyba nigdy nie jest idealnie. Najlepiej to mieszkać oddzielnie, nie za daleko i nie za blisko. Ciekawe jakimi my będziemy teściowymiEdith, Camilla33, Dariah, Bożenka lubią tę wiadomość
-
A ja się dziś witam dopiero teraz już że szpitala 😐 Cięcie mam planowane na jutro koło godz 10-11 ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Najgorsze to czekanie.
Camilla33, Mysza, Dariah, ppieguskaa, gusiaa, KasiaM, Bożenka, Scintilla, zulka, I_1985, emdar, Darrika, ss25, Foto_Anna, Fruzia85, JustiJusti, zuzi_c lubią tę wiadomość
-
Dafka wrote:A ja się dziś witam dopiero teraz już że szpitala 😐 Cięcie mam planowane na jutro koło godz 10-11 ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Najgorsze to czekanie.
plus ze w ogole znasz date narodzin
a my taka bomba tykajaca hehe
Camilla33, Dafka, Mysza lubią tę wiadomość
-
Dafka
Jejku to już jutro !!
Dawaj znać jak tam Ci czas mija na czekaniu - z nami wirtualnie będzie Ci raźniej
No i czekamy na wieści jutro !!!!
Ja dziś całkiem dobrze się czuje i sprawnie
Byłam w Ikea, na poczcie, odebrać zamówienia itd
Potem po córkę i jesteśmy teraz w domu
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dafka wrote:A ja się dziś witam dopiero teraz już że szpitala 😐 Cięcie mam planowane na jutro koło godz 10-11 ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Najgorsze to czekanie.
Dafka trzymaj sie tam
i sie zrelaksuj
-
O i dostałam wyniki gbs...ujemny.
Aż się zdziwiłam bo z córka miałam dodatni wiec sądziłam ze teraz tez będzie dodatni.
Mysza, Camilla33 lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDariah wrote:O i dostałam wyniki gbs...ujemny.
Aż się zdziwiłam bo z córka miałam dodatni wiec sądziłam ze teraz tez będzie dodatni.
Tak naprawdę każdy ma tego paciorkowca w przewodzie pokarmowym, ale u niektórych kobiet kolonizuje pochwę.
Stosujecie ten wiesiołek dopochwowo? Nie ma po tym jakiegoś dyskomfortu?