WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • JustiJusti Autorytet
    Postów: 621 215

    Wysłany: 13 lutego 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    . Raga . wrote:
    Ja również urodziłam szczęśliwie wczoraj 😊

    Od ok. 17 zaczęły być już takie skurczybyki, to ten moment kiedy zaczyna się wpadać w trans 😉 {ja tak bynajmniej mam}

    O 19.45 po 4-5 partych malutka była już na świecie 😊
    Było kosmicznie. Poród naturalny jest niesamowitym zjswiskiem. 😉

    Waga-3860
    Długość - 57cm

    Miala być kruszynką... Yhym.... 😂😂😂
    Raga super. Gratuluję "malutkiej". :)

    c3ce1eb6ff.png

    pierwsze dziecko - synuś

    początek starań 07.2013

    3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017) :(

    punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018 :(

    transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️
  • JustiJusti Autorytet
    Postów: 621 215

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza. Super dziewuszka. Gratulacje :)

    c3ce1eb6ff.png

    pierwsze dziecko - synuś

    początek starań 07.2013

    3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017) :(

    punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018 :(

    transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️
  • JustiJusti Autorytet
    Postów: 621 215

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla33 wrote:
    Dodałam, napisz proszę jeszcze ile ważył i mierzył synek 😊
    Oliwier Maksymilian ur. 02.02.2020, 3510g, 53 cm, CC

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2020, 19:09

    Camilla33, . Raga . lubią tę wiadomość

    c3ce1eb6ff.png

    pierwsze dziecko - synuś

    początek starań 07.2013

    3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017) :(

    punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018 :(

    transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️
  • JustiJusti Autorytet
    Postów: 621 215

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 wrote:
    Camilla cieszę się że z dzidzią wszystko ok , że już jesteś spokojniejsza i jutro wierzę że dzidziuś postanowi wyjść w Twoim szpitalu , kciuki trzymam :)
    Justi Justi hehe mamy tą samą datę :) gratulacje ogromne , Oliwier cudny :*
    Zakręcona super że już w domku i ze starszy synek tak pozytywnie zareagował na braciszka :)
    I jeszcze Viki jest w klubie. Nie wiem czy jeszcze ktoś :).

    c3ce1eb6ff.png

    pierwsze dziecko - synuś

    początek starań 07.2013

    3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017) :(

    punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018 :(

    transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaaaa
    No tak nie ma co się nastawiać bo z nimi nigdy nie wiaodmo :/



    Camilla
    Nooo to teraz odliczanie 48h hihi ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia no to powodzenia kochana !!! Czekam na wiesci haha . :D


    Gusia no wiadomo ale Ja akurat to tak cudownie wszystko przechodze , caly polog juz teraz bo nacieta nie bylam ani nic . Gdyby bylo inaczej to bym z miesiac na dupie usiasc nie mogla i bylabym nie do zycia. To taka mysl moja hehe . A Ty bedziesz miala cc ale dojdziesz szybciutko do siebie i bedzie super ❤ male szczescie obok siebie . Nie stresuj sie kochana .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi to duzo zdrowka dla Coreczki ! Miejmy nsdzieje , ze mala nie zlapala chyba , ze opcji nie ma ?! .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 13 lutego 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz był o 19 zbadał ją i mówi że nasivin pomógł i osłuchowo jest ok , zapytałam jakie leczenie będzie w takim razie on mówi że póki osłuchowo jest ok to nie chce nic wlaczac oprócz nasivinu bo nie ma takiej potrzeby, muszą ją poobserwować , musi być dogrzana i karmić co 3 godziny , mówi że mógłby włączyć jakieś inhalacje ale dla niego na ten moment to bezsensu . Mówi mi że nie chce mnie straszyć ale połowa dzieci z tym wirusem musi być podłączona do tlenu i w moim przypadku malutka naprawdę dobrze to znosi i żebym była dobrej myśli , mówi do mnie zebym drzwi miała pozamykane cały czas żeby nie złapała nic innego. Także oprócz nasivinu nic jej nie dają eh ale te inhalacje na kaszelek myślę że by pomogły ale wkoncu nie ja tu jestem lekarzem . Saturację sprawdzają , wynik 98, pielęgniarka mówi że piękna . Także czekam na jutrzejsze badanie czy nic się nie pogarsza

    preg.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mąż ma pójść z Adą do lekarza powiedzieć o tym wirusie u Oliwki mam nadzieję że zleci morfologie. Męża też coś zaczyna rozbierać także lipa po całości

    preg.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wogole to jestem z niego dumna pierwszy raz jest z nią sam na noc i nakarmił i wykąpał i położył spac także się bardzo cieszę . Jedyne czego się obawiam to że w nocy jak się obudzi to nie usłyszy bo on nigdy nie słyszy . Ada ogólnie śpi cała noc ale jak ma kaszel to może ja wybudzić no nic mam nadzieję że da radę

    preg.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 wrote:
    Lekarz był o 19 zbadał ją i mówi że nasivin pomógł i osłuchowo jest ok , zapytałam jakie leczenie będzie w takim razie on mówi że póki osłuchowo jest ok to nie chce nic wlaczac oprócz nasivinu bo nie ma takiej potrzeby, muszą ją poobserwować , musi być dogrzana i karmić co 3 godziny , mówi że mógłby włączyć jakieś inhalacje ale dla niego na ten moment to bezsensu . Mówi mi że nie chce mnie straszyć ale połowa dzieci z tym wirusem musi być podłączona do tlenu i w moim przypadku malutka naprawdę dobrze to znosi i żebym była dobrej myśli , mówi do mnie zebym drzwi miała pozamykane cały czas żeby nie złapała nic innego. Także oprócz nasivinu nic jej nie dają eh ale te inhalacje na kaszelek myślę że by pomogły ale wkoncu nie ja tu jestem lekarzem . Saturację sprawdzają , wynik 98, pielęgniarka mówi że piękna . Także czekam na jutrzejsze badanie czy nic się nie pogarsza
    Justi trzymam kciuki, będąc z synkiem na oddziale gdy chorował na zapalenie płuc widziałam noworodki pod tlenem w oddzielnych zamkniętych salach rodzice w pełnym ubraniu ochronnym, maskach. Dobrze, że malutka ma super saturacje. Będzie dobrze 😊

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 14 lutego 2020, 02:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja właśnie po nocnym szpitalnym karmieniu. Tęsknię strasznie za domem , mężem , dziećmi eh walentynki w szpitalu poprostu nic dodać nic ująć :(

    preg.png
  • ppieguskaa Autorytet
    Postów: 938 1066

    Wysłany: 14 lutego 2020, 04:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    PIeguskaa
    Toż to Ty już nie masz noworodka, a niemowlaka w domu!! :D
    co u Was?
    jak Chlopcy ?

    Sa dni, że oboje ryczę w jednej chwili Aa ja chce się wystrzelić w kosmos..
    Maly ostatnio ma dni, że ciężko go odłożyć.. Chyba skok rozwojowy powoli się zaczyna.. No nic trzeba przetrwać..
    Choć pobudki o 5.. Nee są dla mnie :p bo ostatnio jakoś już jest odłożony do łóżeczka Aa nagle słyszę kupa.. Ii zabawa od nowa 🤦

    4018d16ae9.png
  • Edith Autorytet
    Postów: 352 523

    Wysłany: 14 lutego 2020, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy starszak dalej wspina się na łóżeczko Jacusia?
    Właśnie myślę, jak sobie radzisz... u mnie jest jeszcze mama, ale nie bardzo wyobrażam sobie być sama z dwójką, jak pojedzie...

    aZzmp1.png
  • Fruzia85 Autorytet
    Postów: 364 477

    Wysłany: 14 lutego 2020, 05:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 wrote:
    Hej dziewczyny a ja witam się podłamana ze szpitala eh pojechałam jednak do doktorki z Oliwką i doktorka stwierdziła zapalenie oskrzeli i od razu skierowanie na szpital. mówiła że antybiotyk podaje się od 3 miesiąca a u takiego noworodka od zapalenia oskrzeli do zapalenia płuc to parę godzin tylko może być . Noi jesteśmy w szpitalu pobrali krew do badań i posiew z noska czekan na wyniki , osłuchowo chyba nie jest tak tragicznie bo w zaleceniach ma tylko nasivin do noska i karmienie piersią co 3 godziny . Noi tak to u mnie wygląda pogodziłam się już z tym , znów Adę nie wiem kiedy zobaczę , ale teraz najważniejsze jest maleństwo. Mąż jutro ma jeszcze iść z Adą na kontrolę do lekarza bo nadal ma kaszel ( już tydzień ) i potem zawieźć Adę znow do dziadków . Tylko że moi rodzice też chorzy i tak to właśnie jest ale podobno już lepiej się czują . No nic czekam na wyniki badan mam nadzieję że wieczorem już będą. Trzymajcie kciuki żeby moje maleństwo nie złapało jakiegos cholerstwa w szpitalu
    Like za to ze trzymam kciuki. U nas jest to samo. W nosku charczy i odciagamy,robie inhalacje i.obserwuje. jak tylko zagoraczkuje jadę do lekarza i tez skończy się to szpitalem...Mały coraz lepiej ale nadal mega kaszle i jest maruda

    ex2bdf9hbfpg3rt5.png

    3i49k6nlyja0did5.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 14 lutego 2020, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie jesteśmy po rannym łapaniu moczu do pojemnika hehe myślałam że będę czekała z 2 godziny na mocz a wystarczyło że pielęgniarka poszła a Oliwcia zaczela sikać i pół pojemnika udało się złapać . Oczywiście nie obyło się bez osikania body ale najważniejsze że mocz do badania jest

    preg.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 14 lutego 2020, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia kciuki żeby u Ciebie obyło się bez szputaka.

    Fruzia85 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Edith Autorytet
    Postów: 352 523

    Wysłany: 14 lutego 2020, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, trzymaj się dzielnie. Widzę, że od rana działają. Dawaj znać jak tam sytuacja.

    aZzmp1.png
  • Fruzia85 Autorytet
    Postów: 364 477

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie psikam solą,odciagam,wczoraj dwie inhalacje z NaCl i nasivin soft żeby normalnie oddychala,noc na spokojnie wygrzewam ją i pilnuje temperatury. Trzymaj się JusTi i łącze się w stresie

    ex2bdf9hbfpg3rt5.png

    3i49k6nlyja0did5.png
  • mj26 Autorytet
    Postów: 285 254

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie przeczytałam, ze na Lutyckiej dużo pacjentów zatruło się szpitalnym jedzeniem... 🤢Oczywiście w planach miałam, ze mąż będzie mi przynosił jedzenie ale się zastanawiam, czy na oddziałach np. na Raszei jest miejsce żeby je odgrzać ?

    28 lat, pierwsze dziecko ❤️
    Chłopiec 🧸 atdc2n0an2zfp7d7.png
‹‹ 635 636 637 638 639 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ