LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny
czy Wy juz macie wyrobiony jakis schemat dnia z Maluszkiem?
udaje Wam sie codziennie wyjsc na spacer?
my jak od tej pory tylko raz bylismy...
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah wrote:Dziewczyny
czy Wy juz macie wyrobiony jakis schemat dnia z Maluszkiem?
udaje Wam sie codziennie wyjsc na spacer?
my jak od tej pory tylko raz bylismy...
My tylko 2. Bo do tej pory non stop lało.... lało nie padało 😉 albo wiało jak 150....na schemat i rytm za wcześnie... Zdecydowanie.
Nasze dzieci nawet miesiąca nie mają więc gdzie tu o rytmie mówić 😉
Oprócz stałej pory kąpieli 18-19 to nic nie jest zaplanowane 😉
Myślę, że tak około 3 miesiąca już można będzie jako tako cos wprowadzać. 😉
No i przy karmieniu tylko piersią to w ogóle ciężej chyba o rytm 😉 -
My jeszcze ani razu... jakiś schemat się powoli wyrabia w sensie, że np co 2-3 godziny karmie, po karmieniacho tych samych mniej więcej porach leży na brzuszku, albo czytam jej bajki, albo w podobnych proach zajmuje się nią tata, takie tam proste rzeczy, ale ja się nie czuje na siłach na spacer. Krótkie zakupy w Lidlu mnie wykańczają. W sensie niby mam wmszwy wyjęte, ale te wewnętrzne mnie jeszcze trochę ciągną i jak za dużo chodzę nawet po domu to mnie zaraz boli
ale mam nadzieję, że jutro czy pojutrze wyjdziemy na pierwszy spacer
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2020, 14:24
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
No i ja już wiem, że moje dziecię nie lubi ani jazdy w aucie w foteliku ani wózka....😏😏😏 W obu przypadkach płacz.
O ile idę z mężem to mam jak wziąć na ręce i nie pchać wózka to o tyle w aucie ten ryk rozsadza głowę 😔
Będę próbować chusty bo nie chce zwariować w domu bez wychodzenia. Też chcę żyć i wijsc na spokojnie na powietrze. -
Raga
tak tak
nie chodzi mi o jakis konkretny plan dnia - tak jak to ejst ze starszym
ale wlasnie to co pisze Darrika, ze spi + - co 3h etc
no wlasnie ja bylam na krotkim spacerze w nd bo byla ladna pogoda
a potem padalo
dzis ladna pogoda ale wlasnie nie moglam sie dzis wstrzelic w moment zeby wyjsc
no nic, wiosna przyjdzie, on podrosnie to bedzie latwiej sie zorganizowac. Raga . lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Raga
kurczewspolczuje!
moze faktycznie sprobujesz chusty ?
zebys mogla normalnie wychodzic z domu
znajomych corka tez wozka nie lubila, ale szybko dosc ja przesadzili do spacerowki (po konsultacji z fizjo) - prawie na plasko (ten pierszy poziom) i o niebo lepiej byllo!!
wiec moze i u Was by to sie sprawdzilo ?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
U nas pierwszy spacer trwal cale 20 min
szał
Ptysiu zasnął po 2 min spacerku...i spał w wozku przez 3h...
jak jego siostra!
ona tez ledwo wozek zabujal to spalam, ale nie próbuj nawet się zatrzymac!! oczy jak 5 zł!
jak z nia chodizlam do parku na spacer to w penwym momencie jak juz bylam zmecozna to wpadlam na pomysl ze usiade na lawce i bede nogą bujac wózek...niestety nie oszukasz bestii...ruchy zbyt rytmiczne i powtarzalne w porownaniu do prawdziwego spceru...
wiec matka musiala chodzic i chodzic. Raga . lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
gusiaa jakie śliczne zdjęcie , dziewczynki urocze a dzidzia to wygląda jak laleczka na tym zdjęciu i jak patrzyła w obiektyw no cudo poprostu
Malwa u nas kupki były codziennie do czwartku a w piątek i sobotę nie zrobiła dopiero w niedzielę czyli na 3 dzień , w poniedziałek i wtorek też cisza i dziś też jeszcze kupki nie było także będzie pewnie tak jak z moimi pozostałymi córkami że 2 kupa na tydzień i to jest normalne , mówiłam doktorce o tym to powiedziała że już to przerabiałam i dobrze wiem że nie ma się czym przejmować , także się nie przejmuje i Ty Malwa też póki nie płacze i się nie pręży to jest wszystko ok -
Dariah wrote:Raga
kurczewspolczuje!
moze faktycznie sprobujesz chusty ?
zebys mogla normalnie wychodzic z domu
znajomych corka tez wozka nie lubila, ale szybko dosc ja przesadzili do spacerowki (po konsultacji z fizjo) - prawie na plasko (ten pierszy poziom) i o niebo lepiej byllo!!
wiec moze i u Was by to sie sprawdzilo ?
No pierwszar córa też 5 miesiąc i spacerówka zwrócona koniecznie w stronę świata i inaczej spacery wyglądały. ..dlatego czekam na ten magiczny 5 miesiąc. -
Dariah wrote:U nas pierwszy spacer trwal cale 20 min
szał
Ptysiu zasnął po 2 min spacerku...i spał w wozku przez 3h...
jak jego siostra!
ona tez ledwo wozek zabujal to spalam, ale nie próbuj nawet się zatrzymac!! oczy jak 5 zł!
jak z nia chodizlam do parku na spacer to w penwym momencie jak juz bylam zmecozna to wpadlam na pomysl ze usiade na lawce i bede nogą bujac wózek...niestety nie oszukasz bestii...ruchy zbyt rytmiczne i powtarzalne w porownaniu do prawdziwego spceru...
wiec matka musiala chodzic i chodzic
Ojjj ja to bym tak chciała!!! ☺☺ -
Raga
na prawde to bylo mega fajne i praktyczne
ale ta "nie moznosc zatrzymania sie" dotyczyla rowniez auta
jak corka spala w foteliku to nie daj Boże jak bylo czerwone swiatlo to mąz nie mogl sie zatrzymac tylko tak 5km/h podjezdzal co raz blizej az sie zielone zrobilo
w przeciwnym razie sie budzila
taki przypadek
ale to dla posmiania sie, bo faktycznie wozek od zawsze lubila i do dzis w zasadzie lubi
i nadal zdarza sie byc w uzyciu09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Camilla o nie
jak one to sprawdziły... trzymaj się
Dariah tak jesteśmy kp tylko.
Darrika tak moja jest z 25.02.
Dzięki za uspokojenie jutro mamy pediatrę to zapytam, aczkolwiek dziś napisałam do położnej na czacie w lux med i ta mi się kazała zgłosić do pediatry bo tak nie powinno być...
Co do wagi to mi w szpitalu spadło od razu 7-8 kg i zostało 2... może tez przy kp zejdzie.
Muszę wam powiedzieć ze dziwnie bez tego brzucha 😂 jak przechodzę koło lustra to cały czas jestem zaskoczona ze go nie ma 😀
-
Pisałam Wam że baby na sali kminily kilka minut czy wszystko jest, to nie było. Na usg aż święci endometrium na biało. Dobrze, że mam fajna położna, już mi wszystko załatwiła, nie muszę już dziś na noc iść, tylko rano na 7.30 się zgłosić, lekarz dyżurny już wszystko wie, położna też jutro rano zaczyna swój dyżur. Będę się czuła bezpieczniej. Jak nie będzie tzrsb dozylnie podawać antybiotyków to jutro wieczorem wracam do domu. Boję się 😥