LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
mj26 wrote:Dziewczyny coś mnie cewka moczowa jeszcze niepokoi, jak robię siusiu to na końcówce czuje taki dyskomfort. Nie wiem czy sobie nie przeziębiłam od wietrzenia, czy od tego częstego podmywania się wysuszyla czy co albo od cewnikowania podczas poroduz Brałam urofuraginum ale nic nie pomogło, teraz zuravit sobie biorę. Hmmm....
-
Kurde mój mąż znawca oczywiście się po klucilismy. Bo wiecie znowu zaglądałam młodej we włosy zeby jeszcze wyciągnąć te gnidy . Ona sie zlosci płacze że już niema siły siedzieć, a on swoje mądrości ze mam ja zostawic, że wystarczy myc włosy często itp. Nosz kurde
-
Hej Dziewczyny
Koronawirus rozpanoszył się i u nas na całego.
Nasze wielkanocne plany odnośnie chrzciny stają pod znakiem zapytania...
Mało tych atrakcji, to jeszcze chyba odwołają nam szczepienie na pneumokoki. Ośrodek zdrowia zamknięty od wczoraj.
Ciekawe, na kiedy przypadnie kuliminacja epidemii.
My już mamy 2 miesiące
W ubiegły weekend zaliczyłam zatory. Najpierw przerażenie, ale Młoda pomogła, i w pierwszym i drugim przypadku... Laktator nic nie dał -
annkaa wrote:Hej Dziewczyny
Koronawirus rozpanoszył się i u nas na całego.
Nasze wielkanocne plany odnośnie chrzciny stają pod znakiem zapytania...
Mało tych atrakcji, to jeszcze chyba odwołają nam szczepienie na pneumokoki. Ośrodek zdrowia zamknięty od wczoraj.
Ciekawe, na kiedy przypadnie kuliminacja epidemii.
My już mamy 2 miesiące
W ubiegły weekend zaliczyłam zatory. Najpierw przerażenie, ale Młoda pomogła, i w pierwszym i drugim przypadku... Laktator nic nie dał
Laktator to właśnie trochę lipa na zator, w instrukcji mojego nawet jest napisane, żeby w przypadku zastoju nie używać laktator właśnie.annkaa lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Hej dziewczyny a mi tu siostra dzwoni żebym nie karmiła piersią bo w telewizji mówią po śmierci tej 27 letniej kobiety po porodzie że karmienie piersią osłabia organizm i jesteśmy bardziej narażone masakra jakaś ja nie mam zamiaru rezygnować z karmienia piersią, mogę w domu siedzieć i nosa nie wychylać na zewnątrz ale karmić będę
-
Justi a daj spokoj .
U Mnie dzis sajgon , nie dosc , ze Ja sie cholernie slabo od 17 czulam ... ledwo oddech moglam zlapac tak mnie cisnelo w srodku plus bol glowy . Od 4 dni gardlo boli ale tak dziwnie bo trochr boli przestaje i znow i dzis kaszel od rana mialam ale przeszlo !?bez sensu ... w kazdym razie moj Kuba znow dzis spal 30 min w ciagu dnia calego, ciagle marudzil cos jakby mu bylo. Po kapieli ubranybjuz do jedzenia sie szykijemy i jak zaczal wymiotowac:o nie ulewac . Dwa razy porzsdnie zwymiotowal , placzu przed tym bylo co nie miara doslownie ! Wrecz jakby go rozdzierali i dzis tak caly dzien z przerwami masakra
-
Edith wrote:Camilla, czy mogłabyś napisać, czym się objawiał refluks u Twojego synka? Mój mały mocno ulewa po karmieniu i zastanawiam się, czy po prostu za dużo mleka je (za szybko mu leci), czy coś ze zwieraczem żołądka ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2020, 20:29
Edith lubi tę wiadomość
-
Darrika wrote:Ale to jest takie jakby kłucie, trochę szczypanie i ból jednocześnie? I to na samym końcu jak już kończysz siusiu?
Darrika lubi tę wiadomość
28 lat, pierwsze dziecko ❤️
Chłopiec 🧸
-
Bez jaj z tym karmieniem piersią... serio tak gadają? Masakra, przecież z naszego mleka dzieciaki mają odporność, jak im to zabierzemy, to z kolei one będą narażone. Ja to w sumie od 3 tygodni domu nie wychodzę m, byliśmy ledwie 2 razy na spacerze w lesie. A mąż też zakupy raz na tydzień i jak wraca to się myje cały itd. Nawet ciuchy zmienia. Paczki jak odbiera z paczkomatu to też do garażu zanosi ibtam leżą kilka godzin. No masakra
A z pozytywów, to właśnie mąż zrobił pizzę , mała już śpi ululana i będziemy oglądać druga część JumanjiDariah lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Matka karmiąca piersią ZDROWA bez kryteriów epidemiologicznych
1. Ograniczyć kontakty do osób z najbliższej rodziny (stałych domowników), które są zdrowe
2. Wychodzić na spacery na świeże powietrze unikając miejsc zatłoczonych (np. do lasu, parku)
3. Myć lub dezynfekować ręce sobie i dziecku po każdym wyjściu z domu, kontakcie z pieniędzmi, klamkami, sprzętami dotykanymi przez innych ludzi
4. Myć ręce przed każdym kontaktem z dzieckiem, zwłaszcza przed karmieniem/odciąganiem
5. KARMIĆ PIERSIĄ LUB ODCIĄGANYM MLEKIEM JAK DOTYCHCZAS
To z Centrum Nauki o Laktacji. Można im ufaćDarrika, Dariah lubią tę wiadomość
-
No to Zuza dołącza dzisiaj do miesięczniaków
Czy Wasze dzieciaki też się tak wiercą podczas spania w łóżeczku, że, że aż leżą w poprzek? Bo ja już nie wiem, może ja źle odkładam czy co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2020, 19:39
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
nick nieaktualnyDarrika wrote:Bez jaj z tym karmieniem piersią... serio tak gadają? Masakra, przecież z naszego mleka dzieciaki mają odporność, jak im to zabierzemy, to z kolei one będą narażone. Ja to w sumie od 3 tygodni domu nie wychodzę m, byliśmy ledwie 2 razy na spacerze w lesie. A mąż też zakupy raz na tydzień i jak wraca to się myje cały itd. Nawet ciuchy zmienia. Paczki jak odbiera z paczkomatu to też do garażu zanosi ibtam leżą kilka godzin. No masakra
A z pozytywów, to właśnie mąż zrobił pizzę , mała już śpi ululana i będziemy oglądać druga część Jumanji -
My tez nie chodzimy do sklepów
D nie chodzi do pracy rylko ma Home office
Wychodzimy na spacer do lasu, na osiedle u bas (pusto jest) lub do ogrodu na nasz płac zabaw
Nie widujemy się z nikim
Ehhh dziwne życie....
Co do karmienia i koronawirusa
Osoba co taka mądra w radzeniu...zapytałbym ja czy aby dziecka nie trzeba oddać bo prze niego człowiek nie spi i jest zmęczony a przecież zmęczenie najbardziej obniża odporność....
Głupia rda głupia odpowiedz !!
Masakra !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Nasz za to upodobał sobie przerw w spaniu około 3-4..
I tak przez godzinę leży i spać nie zamierza....
Dziś dałam smoczka bo na cycku chciał wisieć a ja zasypiałam...
I mieliśmy włączona taka mała latareczke skierowana na sufit (a nad łóżkiem mamy czarna farbę z brokatem i się swieci)
Trud rak godzinę leżał jak zahipnotyzowany i patrzył na ten świecący sufit hehe
Aż w końcu zasnął po 4annkaa lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah wrote:Darrika
Nasz nie kręci się w łóżku
A masz klin?
Córka miaja i tak suw właśnie kręciła
Klima nie mam, ale mam pod materac położony koc, który to lekko unosi właśnie34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Moja córcia kręci się, w ogóle macha nogami i rączkami jakby była spidermanem, kiedy już wyjdzie z glebokiego snu ale jesCze nie chce jej się otworzyć oczek. Ostatnio nie ale jeszcze ze 2 tygodnie temu potrafiła w łóżeczku położyć się w poprzek 🤷♀️
Przeszedł mi ten zastój, pomogły ciepłe kąpiele i ściągnie od razu mleka pod prysznicem. Malutka tez zrobiła swoje bo wczoraj była cycusiem mamusi i nie chciała się odkleić. Dziś już nie mam gorączki i pierś tez nie boli.....ufffDariah, Darrika, Bożenka, annkaa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki ❤️
Wypadłam niestety z bieżących wpisów w poprzednim tygodniu ale mam nadzieję że u Was wszystko ok.
Po otrzymaniu pisma z Instytu odnośnie wykluczenia choroby wrodzonej wpadłam w lekka.. Hmm rozpacz?! - nawet nie wiem jak to nazwać. Dobrze, że to było tuż przed wybuchem całej tej kwarantanny bo udało mi się na następny dzień załatwić prywatne badania w domu, położna do pobrania materiału i kuriera aby to wysłać jak najszybciej się da - podejrzewali wrodzona niedoczynność tarczycy a na to najlepiej jest wdrożyć leczenie w ciągu 6tyg. Jednak wyniki się nie powtórzyły - BA okazało się, że mój szpital pobrał mu materiał do badań w 2 a nie w 3dniu po porodzie gdzie wyrzut TSH może być wyższy 😐
Dodatkowo przez kilka dni mieliśmy w domu jeden wielki ryk - szczególnie nad ranem. Z Emilka w życiu nie miałam nawet pół kolki ani problemów z brzuszkiem więc widok dziecka, które się drze dosłownie bo płaczem ciężko to nazwać łamał nam serca. Jesteśmy od zeszłego wtorku na nutramigenie - powiem Wam, że to co się dzieje jest przerażające bo w zasitniałej sytuacji diagnozę o nietolerancji laktozy pediatra stawiał nam przez telefon 🙄😔
Nie mam pojęcia czy to dobra diagnoza i nutramigen był konieczny ale nie wyobrażam sobie obecnie z nim jeździć po przychodniach. Wydaje mi się, że jest spokojniejszy w dzień ale pewnie na pełny efekt zmiany mleka jeszcze musimy poczekać.
Cieszę się z pierwszych zmian w zachowaniu - niewielkich uśmieszkach, słodkim mamroczeniu 😊
Ale powiem Wam, że w życiu nie podejrzewałam że początki macierzyństwa przyjdzie nam poznawać w takich realiach 🙆♀️
Bąbel rośnie, policzki się zaokrągliły 😊
Dużo zdrówka dziewczynki dla Was i Waszych Rodzin 🍀
Darrika, Dariah, Ewciaa83, Bożenka, KasiaM, Camilla33, Mysza, marlenaO lubią tę wiadomość
-
Scintilla świetna wiadomość! A wszystkie Ci tu pisałyśmy, że na spokojnie, będzie dobrze i widzisz?
Ale te Wasze dzieciaczki już duże! Moja Zuzia jest takim małym kurczakiem, nie wiem czy ona w ogóle rośnieniby na wadze przybiera, ale ciuchy i pampersy jak były za duże, tak są nadal
Nawet te pampersa 0 dla dzieci poniżej 3 kg są jej duże 🤔 z mężem się śmiejemy, że ma taką malutką tą dupkę, a takie bąki puszcza jak dorosły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2020, 19:53
Ewciaa83, Scintilla, Bożenka, KasiaM, Camilla33, Mysza lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.