LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, ja mam ostatnie dwa tygodnie urwanie glowy, ta przeprowadzka z malymi dziecmi jeszcze w ta zaraza w tle jest straszna.
Zosia jutro dwa miesiace konczy, szczepienie pierwsze bylo, przeszla bardzo dzielnie I po szczepieniu tez bylo ok.
Smieje sie w glos 😄 I oczywiscie potem czkawka haha. Jest bardzo pocieszna.
Tez wyslalam zaproszenie, z checia dolacze do grupy na fb.Dariah lubi tę wiadomość
-
Camilla
Tak tak
Ale to z tego co pamietam do 6 r z się zmienia w sensie może trochę jaśnieć / ciemniec
Ale nie zrobi się z nie ieksiego brązowy czy na odwrót
Ale mogę się mylićZakręconaOna lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah wrote:Camilla
Tak tak
Ale to z tego co pamietam do 6 r z się zmienia w sensie może trochę jaśnieć / ciemniec
Ale nie zrobi się z nie ieksiego brązowy czy na odwrót
Ale mogę się mylićDariah lubi tę wiadomość
-
Ojejciu ja się nie mogę doczekać tego śmiania w głos jak was czytam że wasze maluszki już się śmieją , powiedzcie mi czy przy tym się wyglupiacie czy bez niczego tak zaczęły? Ja pamiętam przy Adzie siedziałysmy w altance i siostrzenica zaczęła w bębenek uderzać taki zabawkowy a Ada jak nie zacznie się chichrac my wszyscy w śmiech , no urocze to było
Camilla33, annkaa lubią tę wiadomość
-
Justi2019 wrote:Ojejciu ja się nie mogę doczekać tego śmiania w głos jak was czytam że wasze maluszki już się śmieją , powiedzcie mi czy przy tym się wyglupiacie czy bez niczego tak zaczęły? Ja pamiętam przy Adzie siedziałysmy w altance i siostrzenica zaczęła w bębenek uderzać taki zabawkowy a Ada jak nie zacznie się chichrac my wszyscy w śmiech , no urocze to było
-
Ja tez chce być na fb, niewyobrazam sobie urwać nasza znajomość 😄 Nawet mój mąż Was polubił i ja mamy jakaś wątpliwość to mówi „zapytaj się lutowych serduszek” albo pyta się „co tam slychac u lutowych mamuś” 😍
Do nas dzwonili z przychodni ws szczepień ale nie z nakazem przyjścia tylko raczej z propozycja czy chce przyjść czy jeszcze poczekać. Pani zapewniła ze w trakcie wizyty w przychodni będzie tylko lekarz i ja z dzieckoem. Narazie odwlekłam to szczepienie bo chciałabym pójść przed z malutka do neurologa a przed neurologiem chcemy zrobic usg przetoki....ale się kuźwa boimy tego jebanego wirusa. Tak mnie to meczy ze nie mogę dziecku zapewnić bezpiecZnej i należytej opieki medycznej ( o spacerach nie wspominając bo dziecko noe wiem ze takie coś istnieje) ze chodze zdołowana od dwóch dni i krYcze na mezulka 🤯🤦🏻♀️. Raga ., Dariah, Bożenka, Edith, Camilla33, ZakręconaOna, annkaa lubią tę wiadomość
-
marlenaO wrote:Ja tez chce być na fb, niewyobrazam sobie urwać nasza znajomość 😄 Nawet mój mąż Was polubił i ja mamy jakaś wątpliwość to mówi „zapytaj się lutowych serduszek” albo pyta się „co tam slychac u lutowych mamuś” 😍
Do nas dzwonili z przychodni ws szczepień ale nie z nakazem przyjścia tylko raczej z propozycja czy chce przyjść czy jeszcze poczekać. Pani zapewniła ze w trakcie wizyty w przychodni będzie tylko lekarz i ja z dzieckoem. Narazie odwlekłam to szczepienie bo chciałabym pójść przed z malutka do neurologa a przed neurologiem chcemy zrobic usg przetoki....ale się kuźwa boimy tego jebanego wirusa. Tak mnie to meczy ze nie mogę dziecku zapewnić bezpiecZnej i należytej opieki medycznej ( o spacerach nie wspominając bo dziecko noe wiem ze takie coś istnieje) ze chodze zdołowana od dwóch dni i krYcze na mezulka 🤯🤦🏻♀️
No ten wirus naprawdę każdemu wszysyko utrudnia ;/ do tego odwołują wizyty ktore są ważne. -
nick nieaktualny
-
U nas na ramieniu bo Zosia juz ciezka, ale wstaje I chodze zeby byla w pionie tak mi lepiej odbija, no wczesniej jak byla mniejszy trzymalam jedna reka pod paszkami druga pod dupke I tez w pionie. Zauwazylam ze jak jest pochylona np jak na mnie lezy a ja siedze to odbija po troche ze 3 razy, a jak wstaniemy jest szybciej I skuteczniej.
Mysza, Camilla33, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Mysza ja na ramieniu .
Dziewczyny moja Adusia w poniedziałek będzie miała dwa latka , mieliśmy robić jej imprezkę i tort razem z chrzcinami i przez to że chrzciny odwołane nie wiem na jak długo to tak symbolicznie dziś robimy jej urodzinki u rodziców , mieliśmy siedzieć w domu ale rodzice przyjechali do nas stęsknieni noi tak to jest z nimi, do rodziców przyjechała siostra z mężem i córką i właśnie siostrzenica zostaje u nas do środy bo oboje pracują i nie mają ją z kim zostawić , do piątku teść siostry przyjeżdżał ją pilnować ale podobno już nie może , przekichane mają te osoby które nie mają z kim zostawić dzieciaki , wiem że mogą iść na zwolnienie i 80% pensji dostają ale siostra dopiero od 1 kwietnia zaczęła nową pracę i nikt ja nie pości , tzn. mogłaby iść ale pewnie po okresie próbnym by ją zwolnili.
Moja Adusia padła i śpi a Oliwka od 12 do 15 spala na dworze w wózku i o 15 obudziłam ją na cycka. A tak moje królewny dziś wyglądają
url=https://naforum.zapodaj.net/019f37525849.png.html][/urlMysza, Darrika, Ewciaa83, Bożenka, Camilla33, KasiaM, annkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwciaa83 wrote:U nas na ramieniu bo Zosia juz ciezka, ale wstaje I chodze zeby byla w pionie tak mi lepiej odbija, no wczesniej jak byla mniejszy trzymalam jedna reka pod paszkami druga pod dupke I tez w pionie. Zauwazylam ze jak jest pochylona np jak na mnie lezy a ja siedze to odbija po troche ze 3 razy, a jak wstaniemy jest szybciej I skuteczniej.