X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • anita92222 Ekspertka
    Postów: 205 81

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    . Raga . wrote:
    Dziewczyny jeśli któraś z Was nie ma a chciałaby mieć to odsprzedam segregator ciążowy Mamy Ginekolog "Brunetka" za 40 zł już z przesyłką. 😊☺

    f29959ef58db13bdmed.jpg

    Oczywiście jest czysty i nie zapisany ☺ posiadam 2 a szkoda żeby leżał a też nie mam żadnej bliskiej mi ciężarnej, której mogłabym sprezentować.
    Jeśli masz jeszcze wolny to ja byłabym chętna :)

  • martakam Autorytet
    Postów: 628 794

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wchodzę w 10 tydzień i senność osiąga apogeum... Nie funkcjonuję bez drzemki.
    Upał też nie pomaga. Ciekawą rzeczą jest to, że miałam już kilogram do przodu po czym z nikąd waga spadła o 700 g 🤔 chyba woda z organizmu się ruszyła.

    👩🏼 36 🧔🏻‍♂️ 36
    👦🏼 01.2020 (6 cs)
    👦🏼 08.2021 (2 cs)

    Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytuj / Edytuj / Zgłoś
    Dziewczyny, przeżyłam dziś coś strasznego. Dostałam plamienia. Myślałam, że już po wszystkim, że znów bóg zabiera moje dziecko. Poleciałam na sor zapłakana. Mega długa kolejka, masa czekania.
    Kiedy gin badal mnie najpierw ginekologicznie, przezegnalam się. Wtedy usłyszałam cudowne: proszę pani, nic złego się tu nie dzieje, jest tu nadżerka i plamienie z niej, ale to wszystko. Zrobił usg. Ciąża młodsza, ale zgadza się z owulacją idealnie, termin porodu wyznaczony przez ovu też. Poznałam dziś swojego kochanego kropka!

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e83d49069327.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fa95ef820c0.jpg

    Camilla13, Anetka32, RudaMaruda25, ppieguskaa, Darrika, Scintilla, Martek&M, Fruzia85, Foto_Anna, Edith, zuzi_c, Wachciowa lubią tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anita92222 wrote:
    Jeśli masz jeszcze wolny to ja byłabym chętna :)

    Wysłałam Ci zaproszenie 😊

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle _ cieszę się, że z Twoja kropką wszystko ok ♥️

    Dziewczynki czy Wam też towarzyszy czasami niezrozumiałe uczucie zimna 🤔? Jakoś termolegulacja ciała u mnie ostatnio oszalała - na zew. jest jakieś 28stopni a ja leżę pod kołdrą, kocem i pije herbatę 🤦‍♀️... Albo złapałam od córki jakiegoś "letniego wirusa Hencia" a może to normalne 🤔 - też tak miewacie?

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana, mnie też czasem telepie z zimna :)

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • RudyLis Przyjaciółka
    Postów: 78 152

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja trochę z innej beczki. Nie macie może takiego lekkiego uczucia swedzenia/ laskotania w pochwie? Gdzieś czytałam że o ile nie jest to infekcja, to są to naturalne zmiany pH w ciąży. W środę lekarz pod mikroskopem nic nie znalazł, pH=4, wszystko niby ok a to swędzenie doprowadza mnie do szału :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2019, 23:02

    02.10.2019 - chłopcy po 550g 💪
    06.11.2019 - 1146 i 1166g 🤩
    19.12.2019 - 2160 i 2140 👶👶
    pwu8fzk.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 1 lipca 2019, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, zapomniałam że miałam iść na krzywą i wypiłam kawę z mlekiem... Ale jestem zła na swoją sklerozę...

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 1 lipca 2019, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Cytuj / Edytuj / Zgłoś
    Dziewczyny, przeżyłam dziś coś strasznego. Dostałam plamienia. Myślałam, że już po wszystkim, że znów bóg zabiera moje dziecko. Poleciałam na sor zapłakana. Mega długa kolejka, masa czekania.
    Kiedy gin badal mnie najpierw ginekologicznie, przezegnalam się. Wtedy usłyszałam cudowne: proszę pani, nic złego się tu nie dzieje, jest tu nadżerka i plamienie z niej, ale to wszystko. Zrobił usg. Ciąża młodsza, ale zgadza się z owulacją idealnie, termin porodu wyznaczony przez ovu też. Poznałam dziś swojego kochanego kropka!

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e83d49069327.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fa95ef820c0.jpg
    Super wieści. Będziesz jakoś leczyć tę nadżerkę czy tylko obserwować?

    W którejś ciąży (nie pamiętam w której) dość regularnie mną telepało. Ale przez większość czasu jak było tylko trochę cieplej, to robiło mi się tak słabo, że nie miałam siły się podnieść z kanapy. W drugiej mąż miał miesiąc wolnego i zajmował się starszą, bo bałam się że stracę przytomność i jeszcze coś jej zrobię... Teraz też, staram się ich nie nosić.

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 1 lipca 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudyLis wrote:
    Hej dziewczyny. Ja trochę z innej beczki. Nie macie może takiego lekkiego uczucia swedzenia/ laskotania w pochwie? Gdzieś czytałam że o ile nie jest to infekcja, to są to naturalne zmiany pH w ciąży. W środę lekarz pod mikroskopem nic nie znalazł, pH=4, wszystko niby ok a to swędzenie doprowadza mnie do szału :/
    Raz miałam coś, co lekarz określił stanem „przed zapalnym” Dostałam na to żel na bazie majeranku (nie wiem czy w Polsce tez jest). Do tego żeby utrzymywać niskie pH używam laktacyd femina płyn ginekologiczny i mino tendencji do infekcji od dłuższego czasu jest ok.

    RudyLis lubi tę wiadomość

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 1 lipca 2019, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_po_przejściach wrote:
    Super wieści. Będziesz jakoś leczyć tę nadżerkę czy tylko obserwować?

    W którejś ciąży (nie pamiętam w której) dość regularnie mną telepało. Ale przez większość czasu jak było tylko trochę cieplej, to robiło mi się tak słabo, że nie miałam siły się podnieść z kanapy. W drugiej mąż miał miesiąc wolnego i zajmował się starszą, bo bałam się że stracę przytomność i jeszcze coś jej zrobię... Teraz też, staram się ich nie nosić.


    Gin na SORze powiedziała, że jest to niegroźne i nie podlega leczeniu nawet po ciąży, ale mam się oszczędzać, bo jestem już po poronieniu a z jej obserwacji wynika, że plamienia zwiększają się po intensywnym wysiłku a ja ostatnio pracowałam po 11 godzin... szef nie jest w stanie zapewnić mi lepszych warunków pracy, więc będę szła prosić o zwolnienie. Dali mi kartę informacyjną na SORze dla pokazania ginowi mojemu

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Shas91 Ekspertka
    Postów: 158 158

    Wysłany: 1 lipca 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi również jest cały czas zimno, mimo upałów śpię owinięta kołdrą i w ciągu dnia muszę w bluzie chodzić i skarpetki zakładać, bo inaczej to by mi stopy odpadły z zimna :)

    f2w3vfxmy8valaii.png

    Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 1 lipca 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Cytuj / Edytuj / Zgłoś
    Dziewczyny, przeżyłam dziś coś strasznego. Dostałam plamienia. Myślałam, że już po wszystkim, że znów bóg zabiera moje dziecko. Poleciałam na sor zapłakana. Mega długa kolejka, masa czekania.
    Kiedy gin badal mnie najpierw ginekologicznie, przezegnalam się. Wtedy usłyszałam cudowne: proszę pani, nic złego się tu nie dzieje, jest tu nadżerka i plamienie z niej, ale to wszystko. Zrobił usg. Ciąża młodsza, ale zgadza się z owulacją idealnie, termin porodu wyznaczony przez ovu też. Poznałam dziś swojego kochanego kropka!

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e83d49069327.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fa95ef820c0.jpg
    Jej kochana najadłas się ostatnio strachu ;( dobrze ze wszystko jest dobrze.. ;) w niektórych przypadkach nadzerka znika po porodzie. Ja mam cały czas od kilku lat malutka więc nic z tym nie robimy..

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 1 lipca 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Gin na SORze powiedziała, że jest to niegroźne i nie podlega leczeniu nawet po ciąży, ale mam się oszczędzać, bo jestem już po poronieniu a z jej obserwacji wynika, że plamienia zwiększają się po intensywnym wysiłku a ja ostatnio pracowałam po 11 godzin... szef nie jest w stanie zapewnić mi lepszych warunków pracy, więc będę szła prosić o zwolnienie. Dali mi kartę informacyjną na SORze dla pokazania ginowi mojemu
    To jestem zdziwiona, bo mi zwykle kazali leczyć nadżerki farmakologicznie (te małe) właśnie żeby się nie przekształciły w bardziej niebezpieczne zmiany. Ale też mówili że czasem ciąża sprawia, że leczy się je później (lekarz ocenia bilans korzyści i strat), ale ogólnie zalecali właśnie leczenie, bo jak zbyt urośnie i trzeba usuwać, to zwiększa się ryzyko zrostów i komplikacji ciążowych.

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Foto_Anna Autorytet
    Postów: 549 965

    Wysłany: 1 lipca 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 10 tc spod koca :)
    Mi tez zimno!

    Dziewczyny, nie zaglądałam na forum kilka dni. Do tej pory czułam się świetnie, kilka dni spacerowałam w górach. W piątek miałam USG, wszystko ok.
    Mam mdłości. Ale ostatnie dwa dni miałam również bóle brzucha, aż musiałam wziąć 3x dziennie Nospę. Jakby ból miesiączkowy, trochę rozciąganie. Generalnie czułam podbrzusze i leżałam prawie cały czas bo to mnie uspokajało ale niekoniecznie pomagało.

    Czy Was też czasem pobolewa podbrzusze?

    Miłego dnia <3

    zem3anlikdzagrk5.png

    Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić :)
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 1 lipca 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto_Anna wrote:
    Witam się w 10 tc spod koca :)
    Mi tez zimno!

    Dziewczyny, nie zaglądałam na forum kilka dni. Do tej pory czułam się świetnie, kilka dni spacerowałam w górach. W piątek miałam USG, wszystko ok.
    Mam mdłości. Ale ostatnie dwa dni miałam również bóle brzucha, aż musiałam wziąć 3x dziennie Nospę. Jakby ból miesiączkowy, trochę rozciąganie. Generalnie czułam podbrzusze i leżałam prawie cały czas bo to mnie uspokajało ale niekoniecznie pomagało.

    Czy Was też czasem pobolewa podbrzusze?

    Miłego dnia <3
    Tak, mnie trochę pobolewało, ale weszły leki i już jest ok. Teraz tylko czuje rozciąganie.

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Shas91 Ekspertka
    Postów: 158 158

    Wysłany: 1 lipca 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też podbrzusze pobolewa i dół pleców, a nie mogę NoSpy, bo jestem uczulona. Do tego zaczynają mi się takie mdłości, że jem już tylko ser żółty, pomidory i popijam sok pomidorowy w kółko. Nie mogę patrzeć nawet na słodycze i ogórki kiszone :) chyba będzie powtórka z rozrywki i wymioty do 5msc jak w pierwszej ciąży...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 12:07

    f2w3vfxmy8valaii.png

    Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗
  • Martek&M Autorytet
    Postów: 850 702

    Wysłany: 1 lipca 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto_Anna wrote:
    Witam się w 10 tc spod koca :)
    Mi tez zimno!

    Dziewczyny, nie zaglądałam na forum kilka dni. Do tej pory czułam się świetnie, kilka dni spacerowałam w górach. W piątek miałam USG, wszystko ok.
    Mam mdłości. Ale ostatnie dwa dni miałam również bóle brzucha, aż musiałam wziąć 3x dziennie Nospę. Jakby ból miesiączkowy, trochę rozciąganie. Generalnie czułam podbrzusze i leżałam prawie cały czas bo to mnie uspokajało ale niekoniecznie pomagało.

    Czy Was też czasem pobolewa podbrzusze?

    Miłego dnia <3

    Ja na samiuśkim początku miałam takie bóle podbrzusza, bardzo przypominające okresowe. Kilka razy na dzień mnie taki ból łapał i po chwili przechodził. Ale ustapiło to jakos w połowie 6tyd

    Teraz czuje takie ciągnięcie i od czasu do czasu ukłocie.

    ❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
    ❤️Michaś❤️ 26.10.2021
    ❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
    ❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)

    💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
    🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
    🔜 badania prenatalne - 05.08.2024
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 1 lipca 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hEj dziewczyny :)
    ja również miewam takie bole podbrzusza, ciagnie tu czy tam, głownie w pachwinach, ale to normalne wszytskie sie tam rozciaga :)

    u mnie tez mdlosci, przechodzi najczesciej kolo 11-12, chociaz w sb caly dzien sie zle czulam.

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3245 5395

    Wysłany: 1 lipca 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam bóle podbrzusza w sumie przed spodziewana @ i potem tak jeszcze z tydzień, półtora. Takie bóle typowo okresowe. Teraz już nic w sumie. Mam jedynie problem że śniadaniami, w ogóle od rana nie jestem głodna i nie mam apetytu. Zmuszam się do jedzenia. Ale mdłości żadnych nie mam.

    Ach jeszcze 2 dni i upragniona wizyta, liczę, na dobry sprzęt mojego gina, chciałabym zobaczyć tego małego "ziemniaczka" choćby miał dopiero 2 cm :D

    . Raga ., Martek&M lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    11 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ