LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Nee wiem czy u Twojego lekarza też tak jest.. Z tego co wiem.. To jeśli dziecko będzie za małe to lekarz powinien Cię 'wcisnąć' w inny termin..Scintilla wrote:Hej, zapisywałyście się już na prenatalne usg? Chcę iść do określonego genetyka gdzie terminy na usg są mocno pozajmowane - zarezerwowałam więc wstępnie 5sierpnia bo to 1wszy dzień mojego urlopu i jeśli będzie po badaniu ok pewnie pojedziemy na kilka dni nad morze - tylko to będzie 11+6 - myślicie, że nie za wcześnie 🤔?
Scintilla lubi tę wiadomość
-
Dobrze wiedzieć 🙂 kolejną zwykła wizytę mam 22giego lipca - zobaczę czy ciąża nadal będzie wielkościowo zgodna z moją ostatnią miesiączka - jeśli wyjdzie młodsza pomyślę o przełożeniu badania po naszym urlopie 🙂ppieguskaa wrote:Nee wiem czy u Twojego lekarza też tak jest.. Z tego co wiem.. To jeśli dziecko będzie za małe to lekarz powinien Cię 'wcisnąć' w inny termin..
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
nick nieaktualnyZ synkiem miałam w 11+3, nie było problemu i już było widać susiaka.Scintilla wrote:Hej, zapisywałyście się już na prenatalne usg? Chcę iść do określonego genetyka gdzie terminy na usg są mocno pozajmowane - zarezerwowałam więc wstępnie 5sierpnia bo to 1wszy dzień mojego urlopu i jeśli będzie po badaniu ok pewnie pojedziemy na kilka dni nad morze - tylko to będzie 11+6 - myślicie, że nie za wcześnie 🤔?
Scintilla lubi tę wiadomość
-
Z tego kalendarza wychodziłaby mi dziewczynka, ale biorąc pod uwagę sex w dzień owulacji i 3 dni przed, to stawiam, że bardziej na chłopaka
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
nick nieaktualny
-
Ja mam 22.08 czyli będzie 13+1 też musialam zapisać się wcześniej bo terminy mają tam kosmiczne. Już teraz miałam tylko jedna godzinę do wyboru więc i tak będę musiała nic wolne 😉
Jak się dziewczyny czujecie? Cieszę się, że już weekend. U mnie już pojawiają się mdłości poranne
-
zuzi_c wrote:Ja mam 22.08 czyli będzie 13+1 też musialam zapisać się wcześniej bo terminy mają tam kosmiczne. Już teraz miałam tylko jedna godzinę do wyboru więc i tak będę musiała nic wolne 😉
Jak się dziewczyny czujecie? Cieszę się, że już weekend. U mnie już pojawiają się mdłości poranne
U mnie nic się specjalnego nie dzieje, nie mam mdłości w ogóle. Zmniejszony apetyt to na pewno, mniej jem, ale się zmuszam, zwłaszcza rano. I najszybciej męczę, ale też nie jakoś więcej niż przed ciąża
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Hej dziewczyny, podczytuje Was ale się nie udzielam bo jakoś sił brak. Od środy jestem w szpitalu. Trafiłam z brunatymi plamieniami. Wczoraj wszystko ładnie ustalo i mieli mnie wypisać. Standardowa procedura, że przed wypisem jest badanie ginekologiczne. Jak pytałam o usg to u swojego lekarza do tygodnia zrobić
zaraz po badaniu czułam ból podbrzusza a do godziny po dostałam krwawienia. Zrobili usg, wszystko ok, czekać. Cały dzień wczoraj miałam takie krwawie jak ba miesiączkę, czasami nawet tak obfite, że Podpaski nie dawały rady i położna dała mi podkład poporodowy. W nocy cisza i teraz od rana też, zero brązowych plamien, zero żywej krwi... Aż się boję co będzie dalej.
niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Gratuluję Wam udanych wizyt i doskonale rozumiem te które miały wizyty na nfz i są zawiedzione. W moim szpitalu jak robią usg to nic nie pokazują, monitor dla pacjentki jest wyłączony...
Ja zapisałam się jakiś czas temu na prenatalne na 9.08
Z kalendarza płci to ostatnio mi się zgadzało, teraz nie patrzyłam
LaBellePerle lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Ooo jej ;( kurcze obyscie wyszli ze szpitala już bez żadnych plamien. A co mówią lekarze, skąd to się wzięłoAnia:) wrote:Hej dziewczyny, podczytuje Was ale się nie udzielam bo jakoś sił brak. Od środy jestem w szpitalu. Trafiłam z brunatymi plamieniami. Wczoraj wszystko ładnie ustalo i mieli mnie wypisać. Standardowa procedura, że przed wypisem jest badanie ginekologiczne. Jak pytałam o usg to u swojego lekarza do tygodnia zrobić zaraz po badaniu czułam ból podbrzusza a do godziny po dostałam krwawienia. Zrobili usg, wszystko ok, czekać. Cały dzień wczoraj miałam takie krwawie jak ba miesiączkę, czasami nawet tak obfite, że Podpaski nie dawały rady i położna dała mi podkład poporodowy. W nocy cisza i teraz od rana też, zero brązowych plamien, zero żywej krwi... Aż się boję co będzie dalej.
s1985 lubi tę wiadomość
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Mnie dziewczyny nie wiem czy dopadło przeziębienie czy alergia. Nos zapchany na zmianę z katarem. Ciagle psikam potrafię to zrobić z 6 razy pod rząd cały brzuch już obolaly, boję się żeby maluchowi nic nie było.. Robię sobie inhalacje z soli, maść majerankowa pod nos, herbata z cytryna miodem.. Kanapki z czosnkiem, syrop z cebuli. Oby mi odpuscilo ;/
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
gusiaa wrote:Ooo jej ;( kurcze obyscie wyszli ze szpitala już bez żadnych plamien. A co mówią lekarze, skąd to się wzięło
Nie wiedzą co to i skąd. Powiedzieli ze trzeba czekać. Ja to rozumiem tak, że albo ciąża sama się utrzyma albo czeka mnie zabieg. Nic mi nie dają na podtrzymanie, jedynie magnez 2x3 i nospe 1x2. Tylko na tyle stać nasze państwo.niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Dziwne, że nee dali luteiny..Ania:) wrote:Nie wiedzą co to i skąd. Powiedzieli ze trzeba czekać. Ja to rozumiem tak, że albo ciąża sama się utrzyma albo czeka mnie zabieg. Nic mi nie dają na podtrzymanie, jedynie magnez 2x3 i nospe 1x2. Tylko na tyle stać nasze państwo.
LaBellePerle, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
ppieguskaa wrote:Dziwne, że nee dali luteiny..
o tym samym pomyślałam!
Aniu, bardzo Ci współczuję tego stresu
powiem Ci na pocieszenie, że moja szwagierka miała takie plamienia i przez to dopiero w 5 miesiącu dowiedziała się o ciąży, bo miała normalny okres. Jej synek urodził się cały i zdrowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 09:40
Ania:), Camilla13 lubią tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Ania! Wszystko będzie dobrze na pewno, trzymamy kciuki:*
Samopoczucie u mnie jednak jak zawsze słabe ale już nawet nie chce mi sie o tym rozmawiać doszłam do takiego etapu :p
U mnie prenatalne 25.07 czyli będę w 12t2d czekam na nie juz coraz bardziej... jak zacznie się lipiec to zacznie się wielkie odliczanie )
Co do kalendarza to ciekawe, nie wierzę w niego ale w sumie fajnie się nim "pobawić " u nas wychodzi dziewczynka, sex był 2.5 dnia i 2 dni przed owu wiec teoretycznie wszystko może być
Ania:) lubi tę wiadomość
