Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kri, a Ty w którym zamierzasz rodzić? Na jaczewskiego? na staszica?Kri wrote:Aaa w św zofii to pewnie tak, nie znam się, ale położna cały czas wychwala ten szpital, że och i ach
to jak któraś ma blisko to może się pokusić
A u mnie nie ma tylko małych szpitali, Lublin to tak raczej miasto i to największe na wschód od Wisły
, a i tak podobno z tym znieczuleniem jest problem bo zatrudniają jednego anestezjologa na zmianie. -
Tez się nic nie wyświetla pod tym linkiem...Bruśka wrote:http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0228503001.html
O to "cudo". Mualam nie kupować kurtki twierdzilam że się dobujam ale jak wczoraj byłam na szkole rodzenia i zobaczyłam jak te niektóre dziewczyny żałośnie i pokracznie wyglądają to mnie to zmotywowalo. one miały 32-34 tydz więc u nas to akurat sama zima. -
Powiem Wam, że ja dziś jakaś mega słaba jestem...wstałam o 3:30 i najchętniej znów spać bym poszła..A wypadałoby poprasować...nic mi się nie chce, w ogóle jakaś smutna jestem...i coś mnie pobolewa brzuch dołem z lewej strony...nie wiem co to, jeszcze mnie tak nie bolało..łapska popuchnięte..jak wyprostuję palce to aż bieleją.. najgorzej, że i stopy zaczynają puchnąc...tak...ja po prostu czuję się spuchnięta...
Jeszcze 57 dni...
Nic jakoś mnie nie cieszy..wręcz płakać mi się cche...w piątek ma przyjechac Mama pomóc mi z oknami...chciałabym żeby już był piątek... -
Tulipanno ja też ostatnio zauważyłam że trochę puchnę... myślę że to normalne już na tym etapie. Paluszki fakt najgorzej mają po nocy bo takie paróweczki hehe, natomiast stopy do wieczorem są bardziej podpuchnięte. Ale tak nie jest codziennie czasem mniej czasem bardziej. Ale powiem Ci szczerze że ostatnio też miałam jakąś taką chandrę przez 2 dni że nic mi się nie chciało
-
nick nieaktualnyLexi chudzielcu : p sliczny brzucho!
Tysia jaka sesyjka
piekna Gabrysia
Brusia chyba kazda predzej czy pozniej ma takie 'mroczne' wizje : p
Ja sie dzis z tesciowa poklocilam przez tel. Ciekawe czy przyleci do szpitala z geba. Za grosz wyczucia baba nie ma
Monia moje sniadanie speszyl 4 you
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 12:24
tysiaa93, marissith lubią tę wiadomość
-
Fajna ta kurtałka

To normalne, że macie gorsze dni, przecież nie musicie być codziennie na pełnych obrotach, to już przecież ostatnia prosta ciąży
Vayn nie denerwuj się na teściową, niech spada
A jedzonko pierwsza klasa, w sam raz dla ciężarnej...
-
Vayn... ahh ta kiełbaska... aż u siebie czuję ten smalczyk osiadający na zębach.... ale nic grunt że dbają o poślizg

Patrząc biedulko jak Ciebie tam karmią to uważam że u mnie na patologii nie było na serio źle. Fakt mało warzyw jak dla mnie. Ale np codziennie do śniadania i kolacji była cała biała bułka i ewentualnie chlebek jak ktoś chciał.
Ja raczej preferuję ciemne pieczywo, ale jeśli jest białe to wolę bułeczki bo nie jestem w stanie znieść zapachu białego chleba.
A teściową odpraw z kwitkiem podczas odwiedzin jak zacznie Cie wnerwiać.
A to łajza jedna serca nie ma!!! -
nick nieaktualnySkurcze na ktg regularnie sie juz zapisuja
50-60 juz pokazuje
Tesciowa rano dzwoni : jolcia co tam bo ciekawa jestem...
Mowie ze skurcze sa i atrasza porodem na dniach jesli nie opanuja. To uslyszalam ze mam nie pierdolic bo Pola jest juz wystarczajaco duza zeby sobie dac rade. Ze jak mi kaza rodzic to mam rodzic i bez dyskusji. No %$%3$%#
Szkoda slow -
Wiadomo że dzieciaczki na tym etapie mają większe szanse.... no ale fuck.... ona myśli że Ty będziesz specjalnie nogi zaciskała aby nie dopuścić do porodu ... Zamiast tego pipa mogłaby pocieszyć tak jak MY...
Że będzie dobrze, że lekarze ogarną te skurcze. I za to trzymam kciuki! -
Teściowa steskniona za wnuczka Vayn ja nie wiem że jeszcze jej nie urodzilas i nie pokazalas
meczysz ta kobite strasznie jeszcze się przekreci. A tak na serio to mi Cie szkoda. I współczuję takiego babsztyla. I śniadania też. Bo nawet nie wiem jak podzielić ten plaster na te kromke. Jak to wczoraj Agata Passent napisała osmiorniczki się skończyły. Tak myślę że oprócz torby rzeczy to walize jedzenia trzeba mieć. Będzie dobrze gazetki poczytaj i inne glupotki a jak nie to poogladaj filmiki guilty dogs. Mi rano pomogło. Trzymam kciuki.

-
vayn - nie zazdroszczę teściowej, niektórzy to sa niepoważni..

tulipanna, pamiętaj ze zly nastroj tez zawsze mija, ja miałam jakiś czas temu tez duzy spadek i poplakiwalam pare dni, ale już wszystko wrocilo do normy i dobrze się na psychice czuje
moja kuzynka urodzila przez cc
sliczna maja coreczke, jak widziałam zdjęcia to nie dociera do mnie zze tez takie maleństwo (choć nasz będzie na pewno większy bo jej 2,800 a nasz to już z 2 kg pewnie ma xD) będziemy mieć!
a od paru dni to mi się tez zdarzają klucia w roznych miejscach ;/ to już chyba tak będzie, trzeba się oszczedzac. Jak podczytuje grudniowki to pare tygodni przed rozwiązaniem większość ma jakies bole, skurcze, ale nic z nich nie wynika jeszcze;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 12:47
-
O widzisz a mi nie wklejalo tego dziadostwa. Ładnego welurkowego pajaca zamówiłam na smyku z zakochanego kundla tylko muszę go jakoś do domu przemycic jak przyjdzie.Moniaa wrote:http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0228503001.html
Proszę laski to ta kurteczka
A co do Waszych szpitali w tym Lublinie... ja swoje kolanko naprawiałam na Jaczewskiego.... miło wspominam poliklinikę

-
Bo Ty chyba wklejałaś z telefonu, bo te linki różniła tylko w środku /m/ i to pewnie dlatego od razu kierowało na stronkę główną.Bruśka wrote:O widzisz a mi nie wklejalo tego dziadostwa. Ładnego welurkowego pajaca zamówiłam na smyku z zakochanego kundla tylko muszę go jakoś do domu przemycic jak przyjdzie.
A ja dziś zamówiłam Karchera do mycia okien... wcześniej napominałam o tym zakupie.... ale teraz jak 2 tygodnie temu oświeciłam lubego że to jego czeka mycie okien i luster w szafie ... to jakoś nie narzekał. A koszt to jednak 300
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Vayn biduleczko nie przejedz się.
Nie mogę pojąć jak mogą ciężarne tak karmić. U mnie może też jakoś nie powala żarełko ale o niebo lepsze niż u Ciebie... Polcia chyba bardzo chce Mamusię zobaczyć, że tak się pcha.
A co do teściowej to pamiętaj, że ciężarne mogą klątwy rzucać
Dotarła paczuszka z gemini. Kolejna porcja wyprawki odhaczona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 13:00
Evans, vayn, szara myszka, Bruśka, tysiaa93, Astra, Zosia_wop, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Hejka,
Vayn współczuję teściowej
każdy jeden dzień Poli w Twoim brzuszku jest na wagę złota. Poradzić sobie poradzi, ale nie po to ciąża trwa pełne 9mcy żeby kurde ot tak sobie podchodzić do porodu wcześniej! Nie rozumiem podejścia Twojej teściowej, ale Ty się nic nie martw! Wytrzymacie jeszcze troszeczkę. Już nie dużo zostało. A sterydy na płucka Wam podają? Co do jedzenia to kurczę masakra... Dieta idealna dla ciężarnej. Mnie koleżanka, która robi staż lekarski mówiła żeby w szpitalu podawać że jest się na diecie beztłuszczowej, cukrzycowej lub jakiejś tam jeszcze jednej, wtedy jedzonko jest lepsze i zdrowsze. Ja do tej pory nie zapomnę jak na patologii ciąży dali pasztetową, taką najtańszą, przecież tam wszystko co możliwe jest zmielone 
Lexi śliczny brzusio. Zgrabniutka jesteś bardzo. Po porodzie to chyba od razu będziesz miała cud miód figurę.
Tysia napatrzeć się nie mogę na zdjęcia Gabrysi. Ślicznotka z niej będzie
Co do tycia to ja przez ostatnie 3tyg tylko 1kg przybrałam i teraz mam +7,5, myślałam że więcej w ogóle będzie. Moniaa 44kg u koleżanki?
ale miała jakaś cukrzycę, czy coś? 25kg to wiem że można, nawet do 30 się spotkałam, ale 44 to chyba jeszcze nie słyszałam. Pewnie puchła też bardzo 
U mnie na szczęście puchnięcia brak i oby tak zostało.
Też mam ostatnio gorszy czas. Jakoś mi tak nie wie, smutno i źle ogólnie. Chciałabym już żeby był luty i mały był z nami. ale dziś dostałam prezent od koleżanki i aż muszę wam się pochwalić!
tysiaa93 lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












