X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami zaczynam zazdrościć tym z Was, które mają po kilka/-naście sztuk ciuszków danego typu - dziś mąż wszystkie ubranka wyjął, bo składał szafę, i miałam piękny plan posegregować je, ale zwątpiłam w połowie i znowu wszystko powrzucałam do reklamówek...

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorgeous to Ty sie bierz za robotę bo czas goni :) codziennie troszkę i dasz radę :) mi wlasnie pralka wyprała i jutro bedzie kolejne prasowanko :)

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • d84 Autorytet
    Postów: 2125 1098

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na 56 mam ---- i na 62
    body dl r 3 ---- 3
    body kr r 4 ---- 3
    pajace 1 ---- 3
    śpiochy 4 ---- 1
    kaftaniki/ 2 ---- 3
    bluzy

    w tym tylko po 1 body rozpinane reszta przez głowę i chyba dokupię z 2 body na 62 rozpinane, po świętach będą wyprzedaże to wtedy poszukam. Na 56 chyba nic nie kupuję już chyba że jakaś fajna promo będzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 21:23

    17/2/2016 B
    11/3/2018 I
  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz sie nie mogę doczekać aż wszystko będzie pięknie poukładane, ja zaczynam od razu po nowym roku :)

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra kiedyś obliczyła że warto mieć ok 10 zmian. Dzieci ulewają też w dzień i trzeba przebrać, siuśki kupki uciekają z pieluszek :) ja tak jak Lexi mam tyle że pewnie prać nie będę musiała ;p Wyprałam dziś pieluchy kolorowe kocyki i ręczniki :) jutro nie piorę, chyba ciuszki popiorę po świętach, teraz prasowanie i przygotowania do świąt:) dzisiaj ugotowałam wielki gar bigosiku i ulepiłam uszka dla teściowej, jutro kolejne uszka do domu oraz pierogi z kapustką i grzybkami :) Wczoraj zrobiłam wywar do zupy grzybowej i zawekowałam :)

  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka, do roboty to ja chętnie, bo generalnie jestem w gorącej wodzie kąpana i dawno chciałam mieć już wszystko gotowe, a że remont nadal trwa to nici z moich planów... :/ Na szczęście został jeszcze tylko korytarz - mam nadzieję, że mąż wyrobi się do świąt i będę mogła prać po świętach, chociaż trzeba będzie jeszcze sprzątnąć całe mieszkanie generalnie - nie wspominając o wypraniu WSZYSTKICH naszych ciuchów, bo mimo tego, że szafy były zakryte, to wszystkie ubrania siwe... Nie wiem, jak ja wyrobię się do lutego!!

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie tak samo, wszystko może po razie założy, ale czy będę musiała prać i prasować jeszcze raz to nie wiem. Pewnie nim zużyje to co mam, to w następną rozmiarówkę mi wskoczy :P
    Też miałam segregować, ale dalej stoją ciuszki w kartonach po pampersach :)
    Z tym, że ja mam o tyle komfortową sytuację że prasowaniem zajmie się albo moja mama, albo teściowa - już z braku laku jak się chce angażować to chociaż niech coś pożytecznego robi.

  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiedzcie mi, jakie początkowo rozmiary będziecie wkładały do komody dla swojego maluszka? Mam ogrom ubranek i mętlik w głowie, czy na razie skupić się na ciuszkach do 62cm czy poprać też te 68cm? Chociaż ubranek mam naprawdę tyle, że połowy nie założę, więc nie wiem, czy rozmiar 68 wcisnęłabym do komody :P Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak rozpakować wszystko i porównać wielkościowo, a potem te nieco mniejsze uprać, bo z tymi rozmiarami to bardzo różnie...

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam posegregowane bardziej na oko wlasnie, bo czasami 62 jest wielkości 56, a mam nawet jedne spodenki 86 tak krótkie ze rownaja się tez tym 56! także ja wielkoscia segregowalam mniej więcej, rozmiarówka jest rozna ;)

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam full tych ciuchów, kto to ogarnie... :P A popiorę chyba wszystko, żeby już było. Jak już bobas pojawi się na świecie, to raczej nie będzie mi się chciało ogarniać ciuchów od nowa, więc będą sobie wyprane i wyprasowane gdzieś czekały :)

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piorę do 62, 68 wypiorę w marcu i będę sobie powoli prasowała jak nie ja to moja mama mi poprasuje tak się dogadałyśmy :)

  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szara myszka - dokładnie! Dziś przysiadłam się, żeby posegregować rozmiarami, ale rzuciłam to w połowie i po prostu jak już będę segregowała to chyba nie będę patrzyła na metki, tylko przykładała ubranka do siebie i wrzucała te mniejsze do prania.

    szara myszka lubi tę wiadomość

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia - u mnie problem w tym, że ubranek mam tak dużo, że jak upiorę wszystko, to może 1/10 zmieści się w komodzie... A nie wiem czy jest sens prać wszystko, żeby leżało odłogiem - myślałam nad włożeniem ubranek tych do kartonów, ale wtedy i tak będę musiała je ponownie uprać, więc chyba nie będę dodawała sobie dodatkowej roboty. Tylko nie wiem ciągle czy te 68 już prać - chyba poczekam...

    Agnesia - to podziwiam, bo ja mam zamiar prać większe stosy ubrań dopiero jak już Jaś będzie w miarę kumaty i do ogarnięcia - nie zabierałabym się za generalne pranie z miesięcznym brzdącem :P

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorgeous wrote:
    Tysia - u mnie problem w tym, że ubranek mam tak dużo, że jak upiorę wszystko, to może 1/10 zmieści się w komodzie... A nie wiem czy jest sens prać wszystko, żeby leżało odłogiem - myślałam nad włożeniem ubranek tych do kartonów, ale wtedy i tak będę musiała je ponownie uprać, więc chyba nie będę dodawała sobie dodatkowej roboty. Tylko nie wiem ciągle czy te 68 już prać - chyba poczekam...

    Agnesia - to podziwiam, bo ja mam zamiar prać większe stosy ubrań dopiero jak już Jaś będzie w miarę kumaty i do ogarnięcia - nie zabierałabym się za generalne pranie z miesięcznym brzdącem :P
    Kurcze, jak masz tego aż tyle to wcale się nie dziwię :) Musisz koniecznie zrobić zdjęcie jak to wszystko wypakujesz z kartonów i reklamówek! :D

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorgeous wrote:
    Biedroneczka, do roboty to ja chętnie, bo generalnie jestem w gorącej wodzie kąpana i dawno chciałam mieć już wszystko gotowe, a że remont nadal trwa to nici z moich planów... :/ Na szczęście został jeszcze tylko korytarz - mam nadzieję, że mąż wyrobi się do świąt i będę mogła prać po świętach, chociaż trzeba będzie jeszcze sprzątnąć całe mieszkanie generalnie - nie wspominając o wypraniu WSZYSTKICH naszych ciuchów, bo mimo tego, że szafy były zakryte, to wszystkie ubrania siwe... Nie wiem, jak ja wyrobię się do lutego!!
    Ojejejjjj współczuje u mnie naszczescie juz po remoncie został tylko karnisz i firanki do zawieszenia aaaa i szafa w styczniu ale te najgorsze rzeczy pokończone co najwiecej syfu robiły.To masz roboty od zajebawszy.

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorgeous wrote:
    Tysia - u mnie problem w tym, że ubranek mam tak dużo, że jak upiorę wszystko, to może 1/10 zmieści się w komodzie... A nie wiem czy jest sens prać wszystko, żeby leżało odłogiem - myślałam nad włożeniem ubranek tych do kartonów, ale wtedy i tak będę musiała je ponownie uprać, więc chyba nie będę dodawała sobie dodatkowej roboty. Tylko nie wiem ciągle czy te 68 już prać - chyba poczekam...

    Agnesia - to podziwiam, bo ja mam zamiar prać większe stosy ubrań dopiero jak już Jaś będzie w miarę kumaty i do ogarnięcia - nie zabierałabym się za generalne pranie z miesięcznym brzdącem :P
    Może przesadziłam że w marcu bo to bez sensu 68 są dość spore mój chrzestniak nosił właśnie ok 6miesiaca, urodził się ok 56cm no i mój Tymuś też zapowiada sie drobny . Zobaczymy, do komody ani szafy 68 nie zmieszczę a w kartonie szkoda mi trzymać wyprane ;p Jakby jednak postanowił urodzić się duży to tatuś może mi pomóc poprać synka rzeczy :) po porodzie będę się zastanawiała kiedy prać teraz piorę tylko 56 i 62 :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Mam takie nietypowe pytanko. Czy któraś z Was ćwiczy jeszcze w 3 trymestrze?
    Ze względu na to, że przed ciążą miałam prace siedząca - głównie za kierownicą, i prognoza, że córeczka może urodzić się dużą (30 tydzień ciąży i juz ponad 1700g), dostałam polecenie by zacząć ćwiczyć, by przy porodzie było nam lżej. Planuje urodzić naturalnie. Pierwsze dziecko miało wagę 3900g i nie było łatwo.
    Dziś ćwiczyłam około 20 min. głównie ćwiczenia rozciągające oraz oddechowe.
    A teraz boli mnie krocze i częściej pojawiły się skórcze macicy. Zaznaczę ze dwa razy w czasie ciąży wylądowałam w szpitalu z tymi skorczami i z plamienia mi, dlatego wcześniej miałam przykaz oszczędzania się.
    Teraz zastanawiam się czy sobie nie zaszkodze, jeśli wcześniej nie prowadziłam aktywnego trybu życia. Dodam jeszcze ze od 5 miesiaca mam bóle w okolicach spojenia lonowego i dziś po tych ćwiczeniach znów się nasiliły.
    Jakie macie doświadczenia w tym temacie?

  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila są identyczni!!
    Tymek jak ładnie zapozowal :)

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tyle czekałam na usg (ostatnie było we wrzesniu) ze musiał mi sie ładnie pokazać synio:-) ja lubię fotki to i Tymus sie po mamusi nie wstydzi :-P a moj doktor oczywiście twierdzi, że taki ładny po tatusiu a mi to co brakuje czegoś?! :-D

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Evans Autorytet
    Postów: 400 538

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 04:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc , ja po wizycie , moj Maluszek wazy 2025 g , wszystkie pomiary o 2 tyg. Wieksze , zapowiada sie duze dziecko, okolo 3600 mam prognoze ...
    A Wy juz na Swieta sie szykujecie, a ja dopiero choinke zaczelam ubierac I dom stoic ...
    Jestem bez czasu , zabiegana na max :(
    A jeszcze teraz bede miec nonstress test , to wyglada jak ktg u Was co tydz, a usg co 2 tyg. Juz do konca tak ... I to tyle u mnie
    Pozdrawiam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 04:33

    madzia.rka, Lexi150, Mila920, vayn, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    f2wle6ydurxmnzb6.png
‹‹ 1176 1177 1178 1179 1180 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ