Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to zabrałam, bo nie wiem tak naprawdę co będzie potrzebne, dowiem się na dniach już w szpitalu. A dziś jadę do rodziców tam gdzie będę rodzić a to niemal 120 km od mojego miejsca zamieszkania, więc chce zabrać wszsytko. Ciuszków wzięłam ciut więcej, bo nie wiem ile będę w szpitalu.. tego też się nie przewidzi, a lepiej mieć ze sobą, bo co kupią mi rodzice/Luby?No kupią, wiadomo,ale trzeba przecież uprać, uprasować a po co robić kłopot..
-
L to masz tutaj :
firanki do skrocenia no i jeszcze szafy brakujue ale to jak juz wrocimy do domu to zakupimy
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/648072/pok1.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/678874/pok2.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/308206/pok3.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/930376/pok4.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/824431/pok5.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/559241/pok6.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6232029/632861/pok7.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 12:35
Lexi150, L, szara myszka, marissith, madzia.rka, tysiaa93, monjovika, Tusiaa lubią tę wiadomość
Sofija
Udalo sie w cyklu
-
Biedroniu cudny kącik! !!!
Tuli no nie ogarniam jak szpital może nakazać pacjentce aby miała swój octanisept... w pizdu a od czego mają swoje środki do dezynfekcji ran... chyba ze za dużo do domu wynoszą! No paranoja.
Biedroneczka29, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Ja nie wiem, u mnie nie kazali..ale zapisałam na listę zeby ona była uniwersalna dla nas wszystkichMoniaa wrote:Biedroniu cudny kącik! !!!
Tuli no nie ogarniam jak szpital może nakazać pacjentce aby miała swój octanisept... w pizdu a od czego mają swoje środki do dezynfekcji ran... chyba ze za dużo do domu wynoszą! No paranoja. Tysia, może wklej na 3 stronę i te listy tak żeby żadna z Laseczek nie musiała jej ich szukać, co Wy na to Dziewczyny???
szara myszka, Moniaa, Kri, tysiaa93, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Biedroniu, pokój piękny! Wcale bym tych firanek nie skracała, ładnie to wygląda, tak płyną po ziemi lekko, mi się podoba!Daj sobie z tym spokój a wścibskim mów ze tak miało być. Naprawdę ładnie to wygląda
A szafa raczej Ci nie będzie na razie potrzebna, spokojnie zmieścisz się w komode.
Baaardzo mi się ta tapeta podoba.
Aha, a jeszcze jedno, wróciłaś już z Polski???Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 12:58
Biedroneczka29 lubi tę wiadomość
-
Monia...nie dziw się kochana że każą mieć swoje gdzieś w szpitala...Lubego mama leżała w Wawie na onkologii i jej tabletki na ciśnienie nie podali bo kazali mieć swoje.. dopiero jak zapłaciła 10 zł za tabletkę...Czaicie???!!!
Swoją drogą niby dlaczego w czasie pobytu w szpiytalu ja mam swoje leki zazywać???trochę chore nie??? a jakby się coś stało?? a skąd ja niby wiem co mi podają w kroplówkach i jakie są interakcje???Ja to tam pikuś bo tylko od alergii leki biorę ale ludzie naprawde różne poważne leki przyjmują.,
-
Dziękuje na żywo jest jeszcze piękniej
Tulli mówisz żeby zostawić firany to moze zostawię a co do szafy to jest potrzebna ponieważ komoda po moich zakupach w pl bedzie zapełniona po brzegi obym sie w niej zmieściła póki szafy nie bedzie jestem jeszcze w Polsce wracam 17stego.
Boze jakie mnie wkurwienie chwyciło
tulipanna lubi tę wiadomość
Sofija
Udalo sie w cyklu
-
Tulipana zmobilizowała mnie do spakowania torby, przynajmniej wiem czego mi brakuje i co musz kupic. Mój pies tez był zaciekawiony co robię, cały czas za mną chodziła.
Moja mama gdzieś przeczytała, żeby przyzwyczaić psa do nowego członka rodziny to bedzie musiała przynieść pampersa z szpitala, nie wiem co to da, ale juz tak chce.
-
Nooo...kolejny przykład... masakra...szara myszka wrote:hahaha jak ja bylam w 8 tygodniu z krwawieniem/plamieniem to mi kazali swój duphaston brac <hahaha>
Moja siostra rodziła w belgii rok temu...to nawet menu miała do wyboru,mąż 3 pełne doby z nią mógł być w 1-osobowej sali z łazienką (nieeee, nie spał na podłodze jak u nas matki na oddziałach dziecięcych, miał swoje łóżko) i dostali dla dziecka wszsytko po wyjściu, paileuchy, kosmetyki, wssytko za darmo i to nie próbki tylko normalne pełne duże produkty, podkłady poporodowe,koszule, no full opcja.
Jedyne za co dopłacili to za posiłki męża (oczywiście również do wyboru_ Tego nie "refunduje" ICH NFZ...
Moniaa lubi tę wiadomość
:P:P
