Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Dziewczyny!
Jaki ja mam dziś senny dzień, normalnie prawie z łóżka się nie podnoszę, jedynie do WC wstaję i do kuchni, nie wiem o co chodzi
Ciekawa jestem Waszej opinii, bo ostatnio w telewizji śniadaniowej widziałam dyskusję na temat karmienia piersią w miejscach publicznych, będziecie to robić? Np. jesteście w kawiarni z koleżanką i Maleństwo domaga się jedzenia? Albo np. - jesteście u teściów, będziecie wychodzić do osobnego pokoju? No ten drugi przykład to akurat nie jest miejsce publiczne, no ale chodzi mi o to, że nie w naszym własnym domu, sytuacja jednak mniej komfortowa -
Ja w kawiarni poszlabym do łazienki chyba żebym miała czym sie dobrze zakryć. U tesciow tez bym sie krempowala, może nie przy teściowe ale przy teściu tak, podobnie przy moim tacie chyba tez
-
Dziewczyny jak dziecko będzie wam wrzeszczeć, ani lulanie ali kołysanie ani smoki, ani zupełnie nic nie będzie go w stanie uspokoić. widziecie ze już powietrza mu brakuje i wiecie ze tylko cyc jest ratunkiem, to będziecie się zastanawiały ile osób na was patrzy.
uwierzcie mi ze nie ma to wtedy żadnego znaczenia, liczy się tylko to aby maluch się uspokoił aby nastała błoga cisza:)
nie wyobrażam sobie karmić dziecka w toalecie , sama tam nie jadam posiłków wiec czemu mam dziecku serwować takie przyjemności;)
Karmiłam wszędzie, jak była mozliwośc chowałam się w jakiś kącik( nawet na podłodze przycupnęłam), a jak było dużo ludzi to zakrywałam się pieluszką albo chustą.
Nie wywalałam "cyca" budząc ogólne zawstydzenie i zgorszenie;)choć mam znajoma która podczas obiadu ze znajomymi nie widziała nic złego wyjmując bufet malucha niemalże na stół
revvelka lubi tę wiadomość
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
Jeżeli chodzi o karmienie przy rodzinie, nieważne czy to teściowie czy rodzice nie mam zamiaru wychodzić do innego pokoju. Chyba, że Mały będzie potrzebował spokoju ale to inna sprawa. Cycki każdy widział i ja jakoś specjalnie nie będę się krępować. A jeżeli chodzi o karmienie w miejscach publicznych to owszem ale musiałabym się przykryć pieluszką. Chociaż wydaje mi się, że to jest cholernie dziwne, że tyle seksu dookoła, czy to w mediach czy w internecie a ludzie oburzają się o karmienie dziecka piersią. Trochę hipokryzja.
Ostatnio w Gemini czekałam długo i się wkurzyłam. Dopiero po wysłaniu mejla, zrobieniu awantury łaskawie zadzwonili że nie mają podkładu do przewijania w kolorze który chciałam więc wybrałam inny i na drugi dzień już przesyłka była -
Ja publicznie karmić raczej nie będę tzn wywalajac cycka jeśli gdzieś w miarę spokojnie będzie i będę mogła się czymś okrycia to chyba tak . Przy tesciach itp raczej nie i myślę że będę wychodzić do innego pokoju tak dla własnego komfortu i spokoju dzieciaczka.
Nasz kochany Olus -
Ja pewnie na początku będę się krępować, ale mam plan postarać się przełamać i karmić wszędzie i zawsze kiedy dzieciaczek będzie chciał! A co! Zobaczymy tylko co z tego wyjdzie
Właśnie mam zamiar pieluszką się zasłonić i do dzieła. A tak w ogóle to czy Wy często widzicie matki karmiące w miejscach publicznych? Bo ja naprawdę rzadko...
I jeszcze jedno: jakie wyniki do szpitala do porodu zabrać?
- GBS,
- grupa krwi,
- (USG u mnie nie potrzebne bo zrobią)
- a co z morfologią? Na ile ona musi być świeża/aktualna? -
Ja jak byłam w domu to tez wychodziłam do drugiego pokoju, ale tylko dlatego ze wolałam karmic na leżąco. A i tak zabierałam kogos do towarzystwa bo samotnośc mi doskwierała, po dniach spędzonych tylko z dzieckiem.Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
Z tym seksem to fakt wszędzie go pełno ale ja wychodzę z założenia że ja nie chodziłam z cyckami na wierzchu i z dupa odkryta przed ciąża ani w trakcie ciąży i raczej nie zamierzam uszczęśliwić nikogo moimi cyckami teraz. Nie mam nic przeciwko jak ktoś karmi centralnie z oboma cyckami na wierzchu jak ostatnio widziałam w starbaksie ale ja bym tak nie zrobiła. Każdy robi jak lubi. W WCccie też mi jakoś nie w smak bo to jednak kibel. Chyba już w większości galerii itp są miejsca do karmienia tak mi się zdaje.
Nasz kochany Olus -
Joanna_88 wrote:Ja pewnie na początku będę się krępować, ale mam plan postarać się przełamać i karmić wszędzie i zawsze kiedy dzieciaczek będzie chciał! A co! Zobaczymy tylko co z tego wyjdzie
Właśnie mam zamiar pieluszką się zasłonić i do dzieła. A tak w ogóle to czy Wy często widzicie matki karmiące w miejscach publicznych? Bo ja naprawdę rzadko...
I jeszcze jedno: jakie wyniki do szpitala do porodu zabrać?
- GBS,
- grupa krwi,
- (USG u mnie nie potrzebne bo zrobią)
- a co z morfologią? Na ile ona musi być świeża/aktualna?
Joanna badania :
GBS
grupa krwi
WR
HBS
-
Joanna_88 wrote:Ja pewnie na początku będę się krępować, ale mam plan postarać się przełamać i karmić wszędzie i zawsze kiedy dzieciaczek będzie chciał! A co! Zobaczymy tylko co z tego wyjdzie
Właśnie mam zamiar pieluszką się zasłonić i do dzieła. A tak w ogóle to czy Wy często widzicie matki karmiące w miejscach publicznych? Bo ja naprawdę rzadko...
I jeszcze jedno: jakie wyniki do szpitala do porodu zabrać?
- GBS,
- grupa krwi,
- (USG u mnie nie potrzebne bo zrobią)
- a co z morfologią? Na ile ona musi być świeża/aktualna?
-badanie grupy krwi i czynnik Rh ORYGINAŁ!
-przy ujemnym Rh (Rh-) badanie na obecność przeciwciał anty Rh,
-ostatnia morfologia i badanie moczu
-wyniki badania USG wykonane w obecnej ciąży
-wynik posiewu z pochwy w kierunku Streptoccocus agalatiae – wykonanego po 35 tyg. ciąży;
-inne istotne wyniki badań i dokumentacje medyczną dotyczącą przebytych ciąż i istniejących chorób (np. kardiologicznych, okulistycznych, ortopedycznych) -
Może pierwsze wypadało by się przywitać ...cześć
Ja dzisiaj zakręcony nieco dzień miałam, teraz dopiero zasiadał i odpoczywam.
Rano na wizycie , która łącznie z wykonaniem ktg trwała 2,5 h.
Najważniejsze wynik GBS ujemnyReszta dobrze, łużycko dobrej jakości II stopnia, wyzamykana jestem na 4 spusty i raczej w tym miesiącu nie urodzę
Adusia waży 2600 jak na 36+3 to jest dobrze, raczej duża nie będzie ...przynajmniej tak mówi lekarz.
madzia.rka, marissith, Lexi150, tysiaa93, vayn lubią tę wiadomość
-
Może ktoś powie o mnie ze jestem zła matka, ale ja nie zamierzam wywala cyckow np w galerii. Jeśli się w niej umowie np. Z koleżanką to dziecko raczej zostanie z odciagnietym pokarmem w domu. A jeśli już będę musiała je zabrać to dostanie mleko w butelce. Nie wyobrażam sobie wystawiania cyckow przy kimś tak jak paradowania z gołym brzuchem w ciąży. Nie zamierzam być niewolnikiem własnego dziecka i wszędzie być zmuszona je zabierać, mi też należy jakiś czas dla siebie. Moja mama zawsze mówi ze żeby być dobra zona i matka trzeba być szczęśliwa kobieta, chyba ma rację bo do dziś z tata świata poza sobą nie widza
madzia.rka, szara myszka, Doti87, baassiia, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Melduje się po wizycie
Wszystko w porządku, dzidziuś wymierzony, posprawdzane serduszko itd. i wszystko dobrzeo dziwo nagle z dużego stal się w sam raz i przewidywana waga urodzeniowa to wg gina 3300-3400, mnie to jak najbardziej odpowiada, bo wcześniej straszyl 4kg, wiec widać jak to z ta waga jest, tak naprawdę to faktycznie chyba na porodzie się okaze
szyjka wyyyyysoko i zamknieta. jeszcze pare dni i mam odstawić zupełnie magnez. wg gina raczej przed terminem nie urodze, ale bardzo bym chciała wiec od następnego tygodnia jak już będzie ten 37 tydzień skończony biore meza w obroty bo sperma ponoc zmiekcza szyjke
mam infekcje i dal znowu gyno femidazol ;/
a i zapytałam czy jak się nie urodzi do terminu to dalej jest zwolnienie i powiedział niestety ze musze od tamtego dnia wziąć macierzyński ;/ slyszalam ze to zależy od gina, już widze z mój na dluzej nie da wiec fajnie by było urodzić do terminu żeby nie tracic dni macierzyńskiegomarissith, Moniaa, Zosia_wop, natalica06, Tusiaa, madzia.rka, d84, Lexi150, Biedroneczka29, tysiaa93, vayn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka, my po wizycie.
Kluska waży 2700g, szyjka miękka, rozwarcie na 1 cm, tętno i przepływy ok, pępowina nie owinięta, czyli wsio ok
Następna wizyta 10 lutego, o ile nie urodzęszara myszka, Moniaa, Zosia_wop, niecierpliwa_92, Kri, madzia.rka, d84, Lexi150, Biedroneczka29, L, tysiaa93, vayn lubią tę wiadomość