Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexi wlasnie piszą,ze Wick to jedna maść rozgrzewająca która mozna stosować w ciazy ponoc nawet w jakiejs książce o niej wspominają,juz sie posmarowalam dekolt i plecy,nie wolno smarować brzucha.
Kri ja dlatego nie pisałam sie na poród w szpitalu gdzie nie ma zzo,bo nie wiem co mnie czeka wiec zzo musi byc koniecznie,mnie łapią skurcze ale na udach tak wysoko to bola bardzo ze o tych porodowych to nawet nie chce myślec.
Tusiaa mi jest czop potrzebny za nic w swiecie nie chciałbym teraz rodzic i wręcz sie modlę o to,maz chory ja chora gorzej byc nie moze -
Kri wrote:To te straszaki nie są silniejsze od porodowych?! Ja p****. Ma sa kra
na pewno jednak trochę inaczej odczuwa sie te porodowe. Moga być mocniejsze ale moze wcale nie gorsze od straszakow.
-
hmm... myszko czytałam że czop tez może miec kolor żółtawy ale on jest taki nie jak sluz tylko taki naprawdę mega zbity i da się go rozciągnąć.
Lexi jesteście na dobrej drodzeim ciemniejszy tym lepszy
Biedroneczko w takim razie kuruj się szybkoKubuś
-
Tusiaa kuruje sie,ale nic nie pomaga
jutro maz idzie znowu do lekarza to powie ze ma mi cos przepisać bo szczekam jak pies syrop z cebuli nie pomogł.
Brusia trzymaj sie jeszcze troszke i wyjdziecie do domku,a co najważniejsze to tym nienormalnym położnym sie nie dawaj bo jak zobaczą ze moga po Tobie "jeździć" to sie wykończysz,postaw sie raz drugi i tyle ile trzeba bedzie . -
a pijesz mleko z miodem i czosnkiem? może by to pomogło chociaz troche
ja pije duzo miodu z herbatą czy w ogóle z woda i cytryną.. w dzień jest fajnie ale w nocy okropnie
jeszzcze co chwilę tylko psikam do nosa wodę morską...
Lexi a tam pranie Cio pomożena meża skoczysz to moment polecisz na porodówke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 18:11
Kubuś
-
Biedroneczko to Ty też chora? Myślałam, że sie obronilas przed zarazkami Męża. Zdrowiej bidulko. A moze warto żeby Cie lekarz zbadał czy nie cos z oskrzelami.
Tusia akurat nie chodziło mi o przyspieszenie akcji tylko prania dawno nie robiłam
Siedzę jak na szpilkach. Ciekawe o której lekarka zawita. Wczoraj dopiero przed 21 była. -
Tusiaa o nie tylko nie mleko bleeee,zajadam chleb z czosnkiem i pije wodę z cytryna i miodem.
Lexi ja co roku tak w okresie Grudzień-luty albo mam zapalenie gardła albo wlasnie uciążliwy kaszel i za każdym razem jedynym ratunkiem jest antybiotyk.Ja kaszel mam jakos od 5 dni ale to był taki delikatny kilka razy dziennie zaszczekalam a od wczoraj sie nasilił.A maz to juz w ogole kaszel i gorączka mimo ze antybiotyk bierze to nadal go trzyma wiec jutro idzie kolejny raz do lekarza.On to choruje bardzoooooo żadko,ale ze ja w ciazy i termin coraz blizej to musiało cos sie przypałetac -
W ubiegłym tygodniu pilnowałam swojej chrześnicy , u niej jakieś zmiany w płucach lekarką wybadała, szwagier wracał z pracy zasmarkany ale w zasadzie tylko się z nim mijałam. A teraz mój małżu smarkania na potęgę, kaszle jak stary gruźlik. Ja liczę jednak ze te wszystkie choróbska jakoś mnie ominą
-
Jesteśmy w domku,
Maz z dzieciakami po mnie przyjechał, były tak zaskoczone Klarcia ze załuje ze ich nie nagrałam :0
Mam stan podgorączkowy i mam nadzieje, ze to jakas infekcja bo drapie mnie tez w gardle, a nie komplikacja po cc.
Mam tak opuchnięte nogi, ze jak stawiam stopy na podłodze to palce mam w górze bo nawet podeszwy mam spuchiete
Mam stresa przed pierwszą wspólną nocą i dniem codziennym.
Do tej pory to były "wakacje" może nie w spa, ale 1 dziecko a 4 robi różnicę
Pozdrawiam
Trzymajcie się dziewczyny
Buziaki
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
E-ness dasz rade
mysle że z 4 to jak z 3 . ZResztą masz wprawe
Oj to musisz sie kurować bo jak Cie bardziej złapie to nie fajnie bedzie
Współczuje tych opuchnietych nóg i miejmy nadzieję, że niedługo Ci to zejdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 19:30
Kubuś
-
E-ness dasz sobie radę, nie masz wyjścia
Kurcze weekend się kończy a żadna nie urodziła, dalysmy dupy!
U mnie od kilku godzin pojawia się śluz raz pomarańczowy a raz taki czerwony, może w ciągu tygodnia coś się rozkreci z tego, ale nie robię sobie wielkiej nadzieiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 19:56
Tusiaa lubi tę wiadomość