Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
agulineczka wrote:Pusto tu na forum się robi. Szczęśliwe mamusie nie mają już czasu pisać pewnie. Ja tylko od czasu do czasu odświeżam stronę, żeby sprawdzić czy Tusiaa nie chwali się synkiem
Myślę, że będzie taki przejściowy okres ciszy zanim wszystkie nie urodzimy. Później jak się ogarniemy będziemy się chwalić i żalić na nasze Maluchy -
Ja już mam dość ciąży, jestem mega obolała, do tego mam dziecko z wirusem, które nie chce jeść więc zmartwienie podwójne. Za godzinę ostatnia wizyta u lekarza, ciekawe czy raczy mnie w ogóle zbadać (lekarz na nfz, chodzę do dwóch).
Też myślę o Tusi -
Karola ja na wizycie w przyszły wtorek zmolestuje swojego lekarza jak nigdy hahaha chodziłam na usg zawsze do prywatnej kliniki. Ale od grudnia nie byłam. Wiec za tydzień jestem umowiona na ktg. Ale już teraz mu zapowiedziałam że chciałabym aby młodą obejrzał pod względem wielkości abym wiedziała na co mam się nastawiać na porodówce.
-
Przeszłam całe miasto i padam z nóg
moze cos sie ruszy, jutro bede sprzatac od deski do deski, a dzis jeszcze na zakupy jedziemy z mezem, czuje napieranie ale skurczy brak. W okolicach tego rozwarcia tez tam czuje ze cos sie tam dzieje, ciekawe czy sie bardziej powieksza.
Ah marzy mi sie spektakularne odejscie wod -
Moniaa wrote:Szara Myszko ... oby nie dziś w supermarkecie haha to by była akcja ...
a ja bym sie nawet cieszyla hihihihi
gin mowil ze u mnie moze zaczac sie wodami, ze moze tak okolo 4cm odplyna - nie wiem na jakiej podstawie ma takie przypuszczenie, ale moze bedzie mial racje
dzis mi sie snilo wiele roznosci, glownie niezwiazanych z porodem, ale pamietam ze tez snil mi sie nasz synek, byl taki kochany i piekny - juz nie moge sie doczekac az go naprawde zobaczymy -
Moja przyjaciółka 1,5 roku temu była na zakupach z rodzicami w kauflandzie (35 tc) i jej właśnie wody odeszły.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 15:42
szara myszka lubi tę wiadomość
-
agulineczka wrote:Pusto tu na forum się robi. Szczęśliwe mamusie nie mają już czasu pisać pewnie. Ja tylko od czasu do czasu odświeżam stronę, żeby sprawdzić czy Tusiaa nie chwali się synkiem
Agulineczka cala uwaga skupia sie na dzidzisama zobaczysz
ja caly czas mysle o was tzn o mamusiach jeszcze czekajacych na dzidzie :-*
-
teraz jest faktycznie troszke ciszej ale licze na to ze jak juz wszystskie sie ogarniemy po porodzie to bedziemy sie tu wlasnie dalej trzymac i sobie wzajemnie radzic w roznych sprawach:) na grudniowkach fajnie sie dziewczyny trzymaly jak je jeszcze podczytywalam, teraz nie wiem jak jest ale dobrze i miec wsparcie i rozne spojrzenia w tych pierwszych tygodniach
mallinka lubi tę wiadomość
-
Kubuś Tusi to chyba najbardziej wyczekiwane dziecko na forum
Kri u mnie Maluch już od jakiegoś czasu mało aktywny, chociaż wczoraj chciał mnie rozerwaćwięc pojechałam na IP żeby się uspokoić. Dziś za to totalnie leniuchuje i tylko czasami lekko się przeciągnie... Jak się denerwujesz to jedź do szpitala, spokój Mamy najważniejszy
-
Kri, ja czuje raz czesciej raz rzadziej, ostatnio jest spokojniejszy, ale w ostatnich dniach/tygodniach moze tak byc bo dziecko oszczedza sily, wstawia sie w kanal itd wiec nie ma juz miejsca tez tak fikac. Zjedz cos slodkiego i sie poloz i go powywoluj, u mniej zawsze dziala
-
nick nieaktualny