WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
gorgeous wrote:Mi kapie jak mały płacze i nie płacze, jak go widzę i nie widzę... czyli non-stop. Wietrzę piersi i muszę siedzieć z pieluchami przy cyckach, bo leje się tak, że mam majtki nawet zalane...
Kurcze mi tam nic nie kapie, przy pierwszej córce miałam nawał mleko sikało jak ze strzykawki .
-
Biedroneczka29 wrote:Dziewczyny moja Ksiezniczka jest przepiękna jestem zakochana po uszy
przerwałam passe szybkich porodów u mnie to trwało 24 godz od pierwszych skurczy.Malutka cudownie ssie cycuchy wazy 3110 i 50 cm 
wlasnie sie karmimy
Gratuluję kochana buziole dla Sofijki kruszynki
-
Lexi też mnie boli, aale ja miałam długo poród sn i tam mi ręce wkładali i gmemali to może tez dlatego. Dodatkowo mam większe zaparcia niz w ciązy ;/
Dziś byliśmy u położnej i waga na dziś 3400 (urodzeniowa 3050) więc ładnie przybieramy i położna mówi że mam dobre mleko. A i oderwała małemu pępek tzn wzieła gazik pomachała i odpadł a ja się z nim tak delikatnie pitoliłam
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
szara myszka wrote:Kri ja karmie tylko przez nakladki, tez wczesniej nie ssal a mam jeszcze średnie brodawki. Probowala mi go położna przystawić bez i nawet wyszlo choc bol duuuzo większy, przez nakladki prawie juz nie boli. Ja zostaje przy nakladkach, będzie to jedynie uciążliwe zawsze pamiętać żeby je zabrac ze sobą ale to tyle co nic. Mi położna mówiła ze to nie ma złego wpływu na zgryz ani nic
Nakładki hamują laktację... -
nick nieaktualnyNie zgodze sie ze nakladki hamuja laktacje. Ja w pierwszej ciazy karmilam 4 misiace przez nakladki bez dokarmiania mm. I jak juz wspomnialam wczesniej karmilam syna do dwuch lat.
Owszem jesli ma sie malo mleka i dodatkowo karmimy przez nakladki to moze byc problem. Lecz gdy juz mamy pokarm i dzidzus nie meczy sie by mleczko mu polecialo to jest ok.
-
Mysle ze tego czy nakladki maja wplyw na zgryz jeszcze nikt nie sprawdzil,bo dzieci na nich karmione jeszcze nie maja wszystkich zebow, bo to stosunkowo nowy wynalazek:-)
W kazfym razie smoczki na pewno maja wplyw na zgryz. A moze inaczej-smoczki w pore nie odstawione:)
-
tulipanna wrote:Mysle ze tego czy nakladki maja wplyw na zgryz jeszcze nikt nie sprawdzil,bo dzieci na nich karmione jeszcze nie maja wszystkich zebow, bo to stosunkowo nowy wynalazek:-)
W kazfym razie smoczki na pewno maja wplyw na zgryz. A moze inaczej-smoczki w pore nie odstawione:)
Powiem tak jako dziecko wcale smoczka nie przyjelam mimo prób oszukiwania a zgryz i żeby do poprawy nie mówić o tym że jeszcze mam mleczaki. Chyba właśnie wpływ ma na to długość trzymania smoka a nie samo trzymanie. Bo jak ma go 5 i 6 latek a są takie przypadki no to chyba przesada.
-
Charczy przy jedzeniu i ciężko się jej zasypia a nigdy jeszcze tak nie miała, psikam jej nos wodą morską i widać, że katarek wycieka, a potem gile wyciągam gruszką. Dzisiaj jest lepiej niż wczoraj. Ale jak jutro się pogorszy to będzie trzeba jechać do lekarza, żeby dalej nigdzie nie przeszło i jej nie rozłożyło
♥Gabrysia♥
-
Tusia tak dzis mozemy juz isc na spacerek,ale oczywiscie nici ze spacerku pada deszcZ a wczoraj było 15 stopni i słonko.Czuje sie dobrze tylko tam na dole mnie denerwuje to dziwne uczucie.
No i moje sutki nie wytrzymały widze strupki krwi,dzis maz jedzie po dojarkę i bede podawać mleko z butelki i jak sutki sie wygoja to na przemian.
Dziewczyny która dojarka lepsza???reczna czy elektryczna??
Mi sie wydaje ze mała sie nie najada cała noc na cycu wisi.lSofija
Udalo sie w cyklu
-
Biedroneczko jak zamierzasz częściej odciągać to lepsza elektryczna. Mniej czasu będziesz tracić. A Sofijka pewnie lubi się przytulać do mamuni dlatego tyle wisi
Mnie dziś w nocy zalało. Rzeka mleka. Mały nakarmiony a ja muszę odciągnąć bo cycuchy twarde. Z jednej piersi już prawie 40 zebrałam.Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
Bo w szpitalu nie ma miejsca. Łóżek na oddziale jest chyba 12 czy 14 i dziewczyny często na korytarzu leżą też. Ja z małym tez byłam w sali jak om był pod lampą, ale jak nam stuknela 4 ta doba to mnie wywalili 2 piętra niżej na oddział patologii ciąży, a on został na noworodkach. Wyznaczone godziny są kiedy masz przychodzić karmić itp. To jest okropne, bo akurat mnie przerzucali w dzień baby blusa to sobie wyobraźcie ja w głos wyłam. Okropieństwo. A jak już tobie mija 7 doba od porodu i jesteś do wypisu to ciebie wypisują ze szpitala a jak dziecko jeszcze nie może wyjść to zostaje np. Ma zoltaczke. I dojeżdżają dziewczyny z domu.jak mają blisko to lux, a jak nie. Także ja słyszałam o tym ze tak jest w tym szpitalu ale nie przykładałam do tego wagi, ale teraz wiem, że poważnie bym się zastanowiła nad tym szpitalem.Bruśka wrote:Kri jakie cudne włoski. Kri a czemu Was rozdzieliki przez zoltaczke?? Ja miał aż m lampę w sali i to ja go wyjmowalam na karmienie i przewijanie i był że mna non stop.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 08:39
