X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wieczorem Wojtek wisiał na cycu z przerwami małymi chyba 5 godz, cycki juz były mięciutkie co akurat po nawale było bardzo przyjemne. Robił przy tym dużo kup, nie wiem czy nie bolał go brzuch. Po 23 juz zrezygnowaliśmy i daliśmy sztuczne mleko i od razu zasnął. Myślicie, że to oznaka, że się nie najada? Słaby mam pokarm?


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja. Kri ale szpital. W życiu bym nie wyszla że szpitala bez dziecka. Ni i samo to ze nawet nie można widywac swojego dziecka kiedy się chce. Sama bym nie wytrzymała i ryczala.

    A co do karmienia i najadania. Ja się na noc staram odciagac pokarm by móc normalnie z butli małemu dac bo mi może wisieć na cudu i spać i się nigdy nie Maję w nocy a ja będę mię wyspana. Dostaje butlę z moim mleczkiem i w sekundzie spi :)

    Ciekawe jak tam moniaa ? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 09:19

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroniu, ona sie poprzytulac chce:) niemozliwe zeby tyle jadla:) jak slyszysz przelykanie to je, jak nie slyszysz to cmoka sobie:)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri, na pewno sie najada dzieć tylko chce byc blisko, a butelka go nauczysz ze bez wysilku jest jedzonko:) ja tam jestem za konsekwentnym cycowaniem byle bylo jedzone. Moja Jagoda to zasypia przy cycowaniu i sama puszcza. Wyedy ja przytulam jeszcze chwile trzymam i klade do lozeczka jesli sie odbilo. Jesli nie to trzymam troche i odkladam.

    gorgeous lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Niebieska Autorytet
    Postów: 748 1351

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Charczy przy jedzeniu i ciężko się jej zasypia a nigdy jeszcze tak nie miała, psikam jej nos wodą morską i widać, że katarek wycieka, a potem gile wyciągam gruszką. Dzisiaj jest lepiej niż wczoraj. Ale jak jutro się pogorszy to będzie trzeba jechać do lekarza, żeby dalej nigdzie nie przeszło i jej nie rozłożyło


    To prawdopodobnie mleczko a nie katarek. ma niedojrząły aparat gębowy. Jeżeli odciągasz i wychodzi biały kolor tych gilków, to nie masz sie czym martwić. Ja miałam tak z pierwszym i teraz z drugim synkiem. Położna środowiskowa mi to powiedziała. Nie jestem obca, byłam tu z Wami na początku wątku . Też mam lutowe dzieciątko :) CZasem Was podczytuję :)

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    ckaiflw1up047qr9.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri u mnie podobnie. W cycach pełno mleka a Mały potrafi wisieć i nie jeść. Wczoraj wieczorem przeszedł samego siebie. Mąż wziął go wieczorem żebym mogła się zdrzemnąć. Mały zjadł z cyca i zasnął. Nie minęły nawet dwie godziny a a już zaczął szukać cyca więc dostał wcześniej odciągnięte mleczko. Najpierw 30, potem 40 i dalej szukał. Dopiero jak dostał mm zasnął. A zjadł może z 10-15 ml. To samo teraz. Łapie cycka, pociumka i w kimono. A jak próbuję go odstawić to ryk, krzyk i szukanie. Dostał butlę i zasnął.

    A tak w ogóle to po mm Małemu się odbija a po piersi nie.

    Powiem Wam szczerze, że może wyrodna ze mnie matka ale karmienie piersią mnie nie kręci. Wiem, że dla Igora to najlepsze ale mnie męczy. Zobaczymy jak będzie dalej bo to w zasadzie dopiero początki. Ale jak dalej tak będzie to po miesiącu przejdziemy na mm.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi mnie też właśnie karmienie cycem męczy ale będę karmić bo to zdrowsze a po mm mojego brzuszek bolał i był ryk po godzinie co powinien smacznie spać.
    Może inaczej by było jakby zjadł i poszedł spać a on je, śpi, cmoka i nic nie można zrobić. Dobudzic i zmusić do jedzenia się nie da, odstawić się nie da bo ryk. W dzień pól biedy ale w nocy się tak nie da funkcjonować . Nawet się ułożyć nie da :/

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli wiem,ze przytulać tez zapewne sie chce,ale jak tylko ja odłożę to juz mlaska i język wystawia jakby nie jadła wcale.

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia a jakie mm dawałaś? My przez pierwsze 2 dni dawaliśmy bebiko i był jakiś niespokojny. Teraz na Enfamilu od razu zasypia i nie widać żeby się męczył czy prężył. Kupki i bączki puszcza bez problemu. Choć fakt faktem, że teraz więcej mojego mleka je więc to też pewnie ma znaczenie.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki ryk od 17 do kapieli:-) komisyjnie Luby wrzuca Jagode do prania i milknie:-) potem cyc i spanie:-) czasami dzieci placza.. No nie da sie bez placzu:) nie zawsze szukanie oznacA jedzenie:) czasem tez szuka przytulania:) mozecie konsekwentnie dawac smoczka, probowac w takiej chwili chociaz Jagoda nie dala sie nabrac:)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wiecie co? Widze ze wszystkie przezywamy to samo :-) tylko przez to ze roznica czasem nawet miesiaca jest miedzy naszymi dzieciami yo jedne szybciej inne pozniej.
    Czy Wasze dzieci trzymaja juz glowe do gory??? Moja Jagoda juz tak:) niepewnie jeszcze ale juz dosc dlugo i mega wysoko:)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie smoczek nie działa. Od razu wypluwa. Chyba, że sobie przytrzyma rączką.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska wrote:
    To prawdopodobnie mleczko a nie katarek. ma niedojrząły aparat gębowy. Jeżeli odciągasz i wychodzi biały kolor tych gilków, to nie masz sie czym martwić. Ja miałam tak z pierwszym i teraz z drugim synkiem. Położna środowiskowa mi to powiedziała. Nie jestem obca, byłam tu z Wami na początku wątku . Też mam lutowe dzieciątko :) CZasem Was podczytuję :)
    Dzięki za opinię, czasem jej się w dodatku ulewa. W tym albo w przyszłym tygodniu ma przyjść położna to zobaczy to i się okaże, dzisiaj już jest lepiej i spokojnie sobie śpi więc to odciaganie noska pomaga :)

    Moja narazie chce machać główka na wszystkie strony ale jak ją kładę na brzuszku to jeszcze tak mocno głowy nie podnosi, uczy się dopiero :)

    Fajnie, że już wszystkie zmagamy się z dzieciowymi sprawami :) Jeszcze tylko Monia musi urodzic córę :)

    Niebieska lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi150 wrote:
    No właśnie smoczek nie działa. Od razu wypluwa. Chyba, że sobie przytrzyma rączką.
    Na moją tez nie działa, a mam tych smoków chyba 5 niewiadomo skąd :o chyba z próbek jakichś :P

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi nan pro mu daliśmy aż 2 razy ale to mleko było kupione tak w rezerwie bo ja miałam mniej niż teraz i w ogóle bałam się ze mały znowu się odwodni i nie będzie przybiwra na wadze. No ale wczoraj byliśmy u lekarza i jednak przybiera więc jest dobrze :)

    Mojemu nieraz uda się smoka w buzie włożyć ale nie zawsze :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Roberta Autorytet
    Postów: 358 287

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    byłam dzisiaj w oddziale NFZ wyrobić Mikołajowi kartę do lekarza- zajęłam się nim o 7.30 i o 8.45 byłam już w samochodzie. Budzenie, przewijanie, przebranie bo się zsikał na ciuszki, potem karmienie, ulewanie, ubieranie w kombinezon, potem znowu musiał dopić. 3 minuty załatwiana a przygotowania jak nie wiem co, tylko godzina i 15 minut, masakra.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)
    U nas się sprawdził smoczek z aventu 0-2 m-ce. Dostaliśmy go jako gratis na jakiś warsztatach i tak w sumie z ciekawości sprawdziliśmy czy będzie pasował Nince. No i pasuje. A to ssak mały i musi coś sobie cmoktać bo inaczej płacze :)
    Biedroneczko polecam laktator medela swing. Jest cichutki, szybko się ściąga, można używać na baterie i chodzić sobie swobodnie po domu no i ma fajną regulację.
    Moja jakby mogła to by 24h/dobę cmokała cycka, ale nie ma tak dobrze, smyram ją pod brodą i po stopach, jak już nie przełyka to znaczy, że tylko się przytula, wtedy odstawiam, odbijamy i spać. A jak chce się przytulać to idzie do tatusia i też szuka cycka :D
    Ja tam lubię karmić moją Klusię, chociaż w nocy to jest uciążliwe, bo musimy wstać i iść do drugiego pokoju. Najpierw karmiłam z pod pachy ale teraz wygodniej nam w pozycji krzyżowej, bo mam większą kontrolę nad czym, czy Nina je czy udaje. No i niestety w pozycji leżącej zazwyczaj udaje, więc tak karmimy się sporadycznie, jak chce dojeść w nocy między stałymi porami posiłków.
    Teraz Malutka śpi na brzuszku, ostatnio co ją położę na brzuchu to od razu kima. Na szkole rodzenia mówili, żeby obserwować dziecko jak jest w pozycji na brzuszku więc siedzę i patrzę jak śpi ;)


    ps. Monia walczysz jeszcze czy urodziłaś? czy zostały jakieś nierozpakowane lutówki?

  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny pisałam wam mój opis porodu, długi chyba przez 30 min i mi skasowało....wrrrrr


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 3 marca 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupując laktator miałam ten smoczek aventu co Mari i naprawdę działa. Nie daje cały czas na noc mały nie ma ale trocje go tam ciumka. Walczę z tym noskiem przrz to ulewanie tak jak Niebieska pisała i wcześniej też pisałam że to od ulewania napuscilam wody wzięłam fride i nic nie leci. A mały znów baki męczy. Jak w takim małym cialku tylko bakow może być. Nie ogarniam.

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 3 marca 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam z aventa ten malutki a nawet dwa ale to nie to co cycek :P

    Tuli pochwal się Jagódką. Ona już teraz pewnie taka fajna. W końcu jest już niemowlakiem :D
    Biedroneczko Ty też nam pokaż Sofijkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 15:21

    Bruśka, Mila920, marissith, tysiaa93, vayn lubią tę wiadomość

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
‹‹ 1533 1534 1535 1536 1537 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ