X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 5 marca 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze Dziecię dzisiaj pięknie spało w nocy i w ciągu dnia też daje odpocząć. Częściej karmię mm. Moim mleczkiem prawie w ogóle się najada. Dziś odciągnęłam 60 ml, wypił całość, po czym przystawiłam jeszcze do cycka jednego i drugiego i dopiero się najadł. Zasnął ale teraz już zaczyna się kręcić a dopiero godzinka minęła od karmienia. A mm zje 40 i jest najedzony. Dodatkowo zauważyłam że to mleczko które ściągam jest jak lekko zabarwiona woda. W lodówce jak się schłodzi w ogóle tłuszczyku nie widać. Takie samo jak po ściągnięciu :/

    A okłady z potłuczonych liści kapusty to hit! Nic nie pomagało. Ani prysznic, ani ściąganie, ani przystawianie Małego. Dopiero kapusta zdziałała cuda! Cycuchy miękkie i nie bolą!

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 5 marca 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi szkoda ze nie wierzysz w siebie i nie dacie sobie więcej czasu.
    Igorek to jeszcze pisklaczek i nie potrzebuje najeść się po nakrętkę tylko przytulać i czuć Ciebie,tak jak robił to w Twoim brzuchu.
    Masz tylko jego , brak dodatkowych obowiązków możecie czerpać od siebie ile chcecie,bez ograniczeń. ....

    Może warto jeszcze powalczyć.

    Wiem ze łatwo nie jest ale nigdzie nie piszą właśnie o tych ciemnych stronach macierzynstwa i to powoduje rozczarowania,f lustracji i nerwy.

    Trzymam za Was kciuki i oby ułożyło się tak aby było Wam najlepiej ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 14:10

    gorgeous, marissith, Astra, Zosia_wop, gezanew, Mila920, tulipanna lubią tę wiadomość

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 5 marca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecię dzisiaj ma chyba gorszy dzień, bo nie chce w ogóle spać. Wczoraj przez dzień uzbierałam 150ml swojego mleka - bez laktatora, tylko z kapiącego mleka do muszli laktacyjnych. Szok :D

    marissith, e-ness, Astra, tulipanna lubią tę wiadomość

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi 60 ml to duuuużo dla takiego malucha. Poczytaj bloga mleczne wsparcie - linkowałam na poprzedniej stronie.
    Gorgeous wow ;) ja wczoraj podczas mycia zębów poczułam, że coś mi na nogę kapie. Pierwsza myśl, że nawet nie czuję, że się ślinie :D później patrze, że jednak z piersi :D hahaha

    Tusiaa, gorgeous, e-ness lubią tę wiadomość

  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 5 marca 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E-ness tu nie chodzi o wiarę w siebie. Mi zwyczajnie karmienie piersią nie daje satysfakcji. Wręcz przeciwnie. Frustruje mnie. A to że nie karmię nie oznacza, że pozbawiam Małego bliskości. Cały czas go przytulamy z Mężem. Uwielbia spać na naszych klatkach piersiowych. Jesteśmy cały czas dla niego.

    A karmienie piersią wiadomo, że zdrowe dla dziecka ale zdrowie psychiczne mamy powinno być tak samo ważne. Chciałam kp, próbuje ale nie wychodzi. Uważam, że każda kobieta ma prawo wyboru i nie oznacza, że jej wybór jest zły. To samo jeśli chodzi o poród. W naszym przypadku mm daje więcej korzyści. Mały jest spokojny, najedzony. Ja mam trochę więcej czasu dla siebie a Mąż dzięki temu, że może Maluszka karmić czuje jeszcze większą więź z Synem.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 5 marca 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A inna sprawa to pozycja do karmienia. Mam sterczące piersi i Małemu trudno je chwycić. Może się przyssać tylko w jednej pozycji i to pod warunkiem że przytrzymuję mu sutka. W szpitalu z doradcą próbowaliśmy wszystkiego. Na leżąco, na siedząco, z poduszką, bez poduszki i niestety tylko ta jedna pozycja jest komfortowa dla Małego. Niestety mi ręce i kręgosłup wysiadają po 5 min.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 5 marca 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęście matki jest tak samo ważne jak szczęście dziecka, nic na siłę :)

    Tej nocy się wyspałam, cuud :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 15:17

    marissith lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 5 marca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi ale nie traktuj mego posta jako nacisk zwichrowanej Eco matki ☺
    Pisałam bo wiem ze trudno bo ja jako weteranka miałam ogromny problem i tez chciałam odpuścić.
    Ale pomimo mojej choroby,i dzielenia czasu pomiędzy dzieciaki udało się i dziś ujrzałam na wadze 400 g więcej mojej Klarcia. To wynik z 9 dni spędzonych przy piersi bez wspomagania ☺

    Najważniejsze tak jak pisałam abyście byli szczęśliwi ☺


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 15:35

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 5 marca 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Kuba je 60-70ml :) myślę że to nie za mało. Po 80ml zwraca nosem :D
    Ja dalej walczę z kp. Już jest trochę lepiej. na noc odciagam a na dzień przy cycu jest mały :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia mojej też już się zdarzyło, że mleko poszło nosem :P
    size-of-a-newborn-stomach.jpg
    nie denerwujcie się, że dzieci za mało jedzą, póki przybierają w normie jedzą odpowiednio dużo ;)

    Tusiaa, tysiaa93, gezanew lubią tę wiadomość

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 5 marca 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Forum ucichlo :) wszystkie mamuśki zajmują się swoimi dzieciaczkami :)

    tysiaa93, lula.91 lubią tę wiadomość

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 5 marca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiaa wrote:
    Forum ucichlo :) wszystkie mamuśki zajmują się swoimi dzieciaczkami :)
    Moje dziecko śpi a ja nie wiem co ze sobą zrobić hahaha

    d84 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Roberta Autorytet
    Postów: 358 287

    Wysłany: 5 marca 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano pojechałam szybko po ten delicol i uwaga, od 11 nie mam dziecka... nie wiem czy to działanie tego delicolu czy ma lepszy dzień ale nie krzyczał od zastosowania tego, pije, patrzy na mnie, trochę się prężył, męczył przy puszczaniu bąków ale nie krzyczał :D jesteśmy z mężem w szoku, siedzimy w napięciu i czekamy aż znowu zacznie ryczeć, płaczem tego nie można nazwać. Kto tego nie przeżył nie zrozumie. Mogłabym go rodzić raz w tygodniu, nawet codziennie mieć bóle krzyżowe aby tylko nie patrzeć na jego całodniowe cierpienie...

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 5 marca 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja wlasnie karmie, choc wczoraj miałam mega kryzys i na myśli juz było mm, ale jakos daliśmy radę. Juz w nerwach takich byłam, młoda płakała, nie chciała ssać no tragedia...dzis jest ciut lepiej. Myslal ze im dalej tym lepiej, ale co chwila "cos" , na razie sie jednak nie poddajemy. Moze to objawy kryzysu w końcu mamy juz 5 tydzien to musimy to przejść. Po wczorajszych rykach spała w nocy 6godz! Nie budziłam, wszystkim nam potrzeby był odpoczynek...

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 5 marca 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moje dziecko dziś cały dzień nie śpi i jest niespokojne :/ mąż dał jej butelkę z moim mlekiem, a ja w międzyczasie zrobiłam ciasto i ogarnęłam mieszkanie, nie wiem czy brakuje jej cyca czy coś jej dolega :/ wczoraj pediatra polecił nam trilac plus na problemy brzuszkowe i ten delicol, co ktoś tu pisał. W sumie ten trilac to bakterie, więc wydaje mi się najmniej "chemiczny" dla dziecka

    201602111680.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 5 marca 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi poczytaj o ile lepsze jest nasze mleko od mm.. to nawet nie ma porównania.. I ja się z Tobą nie zgodzę, że nasze zadowolenie jest na równi z zadowolniem naszych pociech, nie chce robić z siebie matki polki ale moja satysfakcja czy wygoda jest daaaaaleko za szczęściem mojego Tymusia :-) jesteśmy mamami, a to oznacza poswiecenie przez minimum 18 lat :-)

    e-ness, Astra, gorgeous, tulipanna lubią tę wiadomość

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2016, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kp czy mm, sn czy cc. Ile kobiet tyle opinii.

    Lexi ja też młodą tylko w 1 pozycji nakarmię, na kolanach, ręka pod jej głową a ja nad nią pochylona. Pola jak się przyssie to czasem i godzina.
    Zdrowie i spokój psychiczny jest mega ważny. U nas czasem idzie mm w ruch bo ona jest zwyczajnie głodna - raz na kilka dni mamy awarię kiedy ja jestem mega zmęczona, i psychicznie i fizycznie bo ta ryczy. Uwierzcie nawet kropli mleka nie ma. Dostanie mm, ja pośpię i bufet sprawny.

    Od tego wrzasku pępek jej zaczyna wyłazić, już ma takiego małego balona. Ja zesrana, czy to nie początki przepukliny i szukam ratunku to usłyszałam że jak jej wyskoczy to w końcu będzie miała powód do płaczu - słowa lekarza na IP. Jeśli dalej tak będzie to zastosuję zdziadziałą metodę i zaklęję jej pępuszek

    Dzisiaj byłam na dłutowaniu ósemki, chcieli żebym to w ciąży zrobiła... dobrze, że odmówiłam. Połowa buzi mi spuchła, zacz€ło mi to sinieć, dobrze że boli tylko przy dotyku policzka... w poniedziałek zaraz po szczepieniu zapindalam do dentysty, bo to do ch* niepodobne

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2016, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny. Chyba wszystkie przez to przechodzimy. Chodzi mi o kp.
    Tez mam teraz kryzys.
    Od dwuch dni mala nie przesypia nocy. Nie dojada na cycu bo sie denerwuje i prezy. Noszenie tez nie bo szuka cyca. Sama juz nie wiem czego chce. Niby chce cyca ale zaraz wypluwa i placze. Czasem polezy spokojnie 20 min. I dalej koncertuje.
    Dzis meza poprosilam o pomoc. Ponosil mala i nawet udalo mu sie smoczka przemycic na uspokojenie. Ode mnie smoczka nie chce.

    Dodatkowo mala przez ten swoj rozstroj nie do konca oproznila mi piers. Kanalik sie przyblokowal i bolalo jak nie wiem co...
    Dostalam dreszczy i nie moglam sie wygrzac.

    Na szczescie jest juz ok. Dzieki Bogu za M. Ze pomogl, bo juz chcialam go po mm wyslac.

    Teraz mamla jest jak aniolek. Ladnie i bez szarpania zjadla te obolala piers i jest juz lepiej.

    Takze dziewczyny ... nie trzeba sie poddawac, bo szybko zapominamy ze bylo cos nie tak. A zdrowie naszych dzieci bezcenne.

    Wytrwalosci zycze.

  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 6 marca 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry☺

    Rodzinka śpi a ja przyglądam się na mojego Okruszka i widzę jak bardzo się zmieniła przez ten miesiąc i jak bardzo się ciesze ze jest z nami.

    Hormony mi chyba buzuja albo wiosnę wyczuwam -jestem szczesliwa ☺ i Wam tego życzę. ...



    Mila920, Kri, Astra lubią tę wiadomość

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 6 marca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas w piątek odpadł pępuszek, zatem w końcu mój mały mężczyzna może leżeć w bodziakach i półśpiochach. :D A ostatnio po kąpieli włączyliśmy z mężem "Kołysankę dla Okruszka" Krajewskiego (puszczałam Jasiowi jeszcze w brzuszku) i rozryczeliśmy się jak małe dzieci, patrząc na niego...

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
‹‹ 1539 1540 1541 1542 1543 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ