X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka ja jem czekoladę praktycznie od samego początku i nic małemu nie było. To chyba bardziej chodzi o alergików, bo kakao to silny alergent tak słyszałam :-) ja to nawet jadłam czekoladę z orzechami, bo były malutkie i na początku nie skojarzylam, a to już w ogóle mówią, żeby unikać orzechów. Ja jem wszystko i mamy się dobrze :-) no nie jem rzeczy mocno przetworzonych, bo to straszna chemia i wiadomo nie zdrowe.

    Mój mały tez na nowo ładnie spi, ale był taki czas ze budzil się co 1-2h i tak jak tulipanna napisala to wcale nie znaczy, ze głodny był, zazwyczaj wystarczyło poprzytulac, smoka dac i zasypial. Myślę, ze to był skok rozwojowy, bo czytałam, ze wtedy mogą być problemy ze snem maluchów, a co za tym idzie i naszym snem :-D

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczko ja budyń normalnie jadłam zaraz po powrocie ze szpitala :)

    Przed chwilą na TVN24 pokazywali rekordowego noworodka ze Świętochłowic - wazy 5750g!!!60cm nie mieści sie w szpitalne ubranka :D

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • Joanna_88 Autorytet
    Postów: 477 102

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczko, ja wcinam czekoladę od samego początku i nic się nie dzieje. Myślę, że spróbuj i zobaczysz :-) A Ty albo mąż macie alergię na kakao? Bo jak nie, i jak w ciąży jadłaś czekoladę, to nie ma się czego bać :-)

    ex2bx1hp35w324su.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d84 wrote:
    mój dziś pobił swój rekord spania od ok 20.30 do 5 :) potem zasikał sofę w salonie ;/ i śpi teraz. Od 5 rano nadrabia jedzenie z nocy bo jadł już 3 razy.

    Gdzie kupujecie płatki kosmetyczne dla dzieci bo w sklepach stacjonarnych są po ok 7zł a i tak często ich brakuje. N na allegro po 4 i nie wiem czy hurtowo z neta nie zamówić.
    Ja kupuję w rossmanie Tami teraz była promo za 60 szt 3 zł a normalna cena coś chyba 3,60 zł. Są też rosmanowej marki takie fioletowe ale to 40 szt. One są na dziale z normalnymi wacikami, bo te na dziale dziecięcym z napisem że dla dzieci to bez kitu kosztują średnio 2-3 zł więcej a są takie same. ;-) na allegro dużo taniej nie ma, ja się skusiłam na fizelinowe chusteczki ale są beznadziejne. Także jak dotąd z tych większych wacików to Tami się najbardziej opłacają, nigdzie lepszej ceny nie widziałam.


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekoladę wcinałam ale małej po jakiś 6-7 tyg pojawiły się lukrowane policzki i niestety okazalo
    się po odstawieniu czekolady ze to ona była winowajca :( wczoraj zjadłam 3 kostki ptasie mleczka i policzki czerwone buuuuu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 10:35

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam Was ze takie macie zacięcie na te waciki :) ja od początku używam chusteczek trochę je w dłoniach ogrzewam i jazda :D

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara zasypia 19-19.30 i budzi się 3-4 razy do rana ale mi to nie przeszkadza juz się przyzwyczailam ☺ szamka poranna ok 5-6

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właściwie to nie jem czekolady i budyniu ale się nimi obżeram. chybabym wolała żebym nie mogła ich jeść to może waga by spadła :-) autentycznie wieczorem mam takie napady na słodycze, że nic mnie nie powstrzyma ;-)


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam podobnie, słodycze wcinam hurtowo, ale od poniedziałku basta :P

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e-ness wrote:
    Podziwiam Was ze takie macie zacięcie na te waciki :) ja od początku używam chusteczek trochę je w dłoniach ogrzewam i jazda :D
    U nas od razu ma straszne odparzenia, wystarczy że użyjemy chusteczek 2 razy gdzieś w gościach. Także woda i tylko woda póki co, a chusteczek nakupowałam jak głupia jeszcze w ciąży. Może kiedyś mu przejdzie


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo, mogłabym jesc słodycze zamiast obiadu :-D i czasem tak robię, ze nakładam sobie mniej obiadu, żeby dopchac się czymś słodkim :-D głupia ja.

    A mialyscie juz jakieś % wyjście? Ja ostatnio mialam babski wieczór i powiem Wam, ze 2 lampki wina to za dużo :-D zaczynajcie od 1, chociaż kiedyś 1 butelka bylo mało..

    Tusiaa, Kri lubią tę wiadomość

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e-ness wrote:
    Podziwiam Was ze takie macie zacięcie na te waciki :) ja od początku używam chusteczek trochę je w dłoniach ogrzewam i jazda :D
    Ja nawet nie ogrzewam i jest git:) zero placzu przy zmianie pieluchy-od poczatku:)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze slodyczy to tylko herbatniki i tym podobne, chalka z maslem,chalka z dzemem morelowym,powidlami. Raz czy dwa zjadlam czekoladke i w sumie nic. Mleko tylko do kawy. Mam wielka nadzieje ze Jagoda po mnie nie zlapie atopowego zapalenia skory. Na razie jest ok
    My zaszczepione. Od wtorku Jagoda przybrala 30g bo dzis znow wazenie,wizyta lekarska.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia właśnie na necie znalazłam filmik z noworodkiem. Jakbym na swoją Polę patrzyła, w poniedziałek tyle waga pokazała :P Aż mnie tam na dole zabolało wszystk, jak on się tam zmieścił?

    http://www.tvn24.pl/katowice,51/swietochlowice-noworodek-gigant,637841.html

    Zosia_wop lubi tę wiadomość

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Tusia,jak Ci dziecko zasypia to znaczy ze chce spac, wcale nie musi jesc co 2 godziny,skoro zasypia,nie zmuszaj:)brzuch tez nusi miec kiedy odpoczac od jedzenia:) a jak sie budzi to moze niekoniecznie na jedzenie???A ze je.. No dziecko jeszcze nie wie ze brzuch musi odpoczac..

    Tuli ale to nie możliwe że nie je 3 godz, sucho ma, smoczka nie chce i dalej krzyczy wiec daje cyca i on pociagnie z 5 razy i juz spi :/
    Aaa dzisiaj zje troszke zasypia i budzi sie co niecałe 30 min i dalej chce jesc. W moich cycach nigdy nie bedzie wiecej pokarmu jak on tak je. Czasem do konca oprózni chyba tzn jak juz leci mu malło i nie tryska to on sie odpycha i nie chce a jak daje mu druga pije jak szalony do czasu ... jak znowu zaczyna mało leciec to nie chce, drze mi za cyca ale zaraz otwiera buzie na jedzenie.

    Dziewczyny moje dziecko krzyczy na mnie pojedynczymi krzyknieciami jak mu od raazu cyca nie dam tylko przetrzymam ale nie zawsze sie da bo sie drze w niebogłosy i sie zachodzi.

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze mama byla duza?

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiaa wrote:
    Tuli ale to nie możliwe że nie je 3 godz, sucho ma, smoczka nie chce i dalej krzyczy wiec daje cyca i on pociagnie z 5 razy i juz spi :/
    Aaa dzisiaj zje troszke zasypia i budzi sie co niecałe 30 min i dalej chce jesc. W moich cycach nigdy nie bedzie wiecej pokarmu jak on tak je. Czasem do konca oprózni chyba tzn jak juz leci mu malło i nie tryska to on sie odpycha i nie chce a jak daje mu druga pije jak szalony do czasu ... jak znowu zaczyna mało leciec to nie chce, drze mi za cyca ale zaraz otwiera buzie na jedzenie.

    Dziewczyny moje dziecko krzyczy na mnie pojedynczymi krzyknieciami jak mu od raazu cyca nie dam tylko przetrzymam ale nie zawsze sie da bo sie drze w niebogłosy i sie zachodzi.
    No ale skoro pociaga 5 razy to znaczy ze nieglodne tylko ululac trzeba utulic. Jagoda czasem sie przebudza z placzem, jakby koszmar miala, wtedy lulam chwile i znow zasypia.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia,przychodzi mi jeszcze jedno do glowy. Moze cos nie tak lezy i niewygodnie skoro tak lapie i puszcza? Albo nie do konca odbił i przeszkadza powietrze dalej pic. Tak ma tez Jagoda. Pije,pije. Potem odbijamy i znow cyc ale czasem nie dokonca odbije albo nie uleje i ja meczy ten podchodzacy rzug. Daje jej troche czasu,znow podnosze pare razy czasami lekko nia podskakujac jakby i wtedy do konca odbije albo chlusnie i znow spokojnie na sen cycuje juz tylko sobie ciumkajac. Moje wieczorne karmienie trwa godzine. Jedyne ktore tyle trwa do zasniecia na te kilka godzin. W dzien je 10-15 min potem jak spiaca to klade w lezaczek,wlaczam okap i odchodze. Zasypia sama. Czasem wymaga hustania jak bardzo zmeczona nie moze zasnac sama. W ogole nie lulam na rekach.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia to skok rozwojowy, u mnie to samo :) trzeba przetrwać, dawać cycka choćby na 5 min

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja juz sama nie wiem. NIe dosc że jego waga nie jest zbyt fajna to jeszcze mało je a ja mam bzika na tym punkcie że zagłodzony, że ma żołądek pomniejszony. Wasze dzieci tyle zjadaja a ja nawet w cycach tyle nie mam :( nawet po "karmieniu " nie mam jak odciagnąc bo za 30 min sie nieraz budzi i lipa bo chce prosi sie o cyca .. A jak on u mnie płacze takim płaczem ała, ała, ała tzn że głodny :D

    Tuli ja gpo bardzo czesto czy piersi odbijam i sie złości bo wtedy tez puszcza i łapie i tak w kółko :P

    Mari to u mnie od urodzenia trwa chyba skok rozwojowy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 12:38

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
‹‹ 1641 1642 1643 1644 1645 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ