Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Skierka wrote:Widzisz, kiedy wczoraj pojawił się temat nie szczepienia i nie tylko ja powiedziałam, że nie szczepię, to koleżanka przemilczała....gdybym była to tylko ja zapewne znowu zmieszałaby mnie z błotem. Tu nie chodzi o temat, a o osobę. Trafiła na silny charakter taki jak ona i ma problem....Ja już swoje powiedziałam. Od teraz będę z nią walczyć jej własną bronią
Dla mnie to Ty wcale do gina chodzic nie musisz,cala ciaze moze Cie ogladac polozna po 2 miesiecznym kursie,mozesz nie lykac witamin,lykac 10 dupkow zamiast 1 lutki i narazac siebie i swoja rodzine piata cesarka-Twoja sprawa,ale nie udzielaj rad ktore moga kogos skrzywdzic w imie tego ze Ci wolno bo siedzisz na obczyznie i tam rodzisz kolejne dzieci...i nie obrazaj mnie..ja po prostu bede demaskowac Twoje glupie rady!
-
Tulipanna przeginasz!!!
W tym momencie przekroczyłas cienka granice smaku i dobrego wychowania.
BMonkey, Skierka, MiSia :) lubią tę wiadomość
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
[QUOTE=PJeśli mieszkacie lub mieszkałyście na wsi... pójdzie do kościoła i zobaczcie kto modli się najgorliwiej... czy to przypadkiem nie ktoś kto miesiąc temu chlał pod sklepem i obrażał przechodniów? A może młody chłopak który wdaje się w bójki z kim popadnie... Naprawdę dobrzy ludzie... bo wierzący....
[/QUOTE]
Co prawda nie mieszkam na wsi ale w dużym mieście i przepraszam, jeśli tym stwierdzeniem kogoś urażę, ale uważam, że im bardziej wierzący, tym bardziej podli ludzie. Jakby tą wiarą chcieli odkupić to kim są. Znam to z najbliższego otoczenia i obserwowanie tego naprawdę odsuwa mnie od wiary. Trochę może to przerysowane, ale mam wrażenie, że mam wybór albo być dobrym albo wierzącym człowiekiem .... -
nick nieaktualny
-
Pianistka wrote:OOOO! Właśnie
W mojej rodzinie wierzący są tylko dziadkowie... Rodzice nie... chrzcili mnie dla tradycji... i co z tego wyszło? NIC.
Ja nie jestem wierząca ale to nie stoi na przeszkodzie bym przez 2 lata rozdawała jedzenie na ulicy biednym. Gdy pracowałam na kuchni codziennie zostawały nam gorące obiady które później wyrzucaliśmy... przez 2 lata je wynosiłam i dawałam bezdomnym...
Nie będę Was przekonywać czy jestem dobrym człowiekiem czy nie, bo nie robię nic ani dla Was ani tym bardziej kogokolwiek... Tak wychowali mnie rodzice i nie umiem inaczej...
Kocham ludzi, kilka lat byłam wolontariuszką... Ale i tak typowy Polak mnie zmiesza z błotem bo nie chodzę do kościoła... Jeśli mieszkacie lub mieszkałyście na wsi... pójdzie do kościoła i zobaczcie kto modli się najgorliwiej... czy to przypadkiem nie ktoś kto miesiąc temu chlał pod sklepem i obrażał przechodniów? A może młody chłopak który wdaje się w bójki z kim popadnie... Naprawdę dobrzy ludzie... bo wierzący....
Tyle w temacie ode mnie
P.S. Czekam na kamienie w moją stronę
-
Dziewczyny jeszcze raz Wam dziękuję za życzenia!!!
Oby spełniło się to jedno, wymarzone
Skierko zdrówka dla dziewczynek
Tulipanna wybacz ale nie mogę już czytać tych przepychanek. Włączam na Ciebie ignora.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 08:34
e-ness, MiSia :), tysiaa93 lubią tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
Podawanie duphastonu (bo o nim była mowa-doczytaj) na regulację cyklu,to nie mój wymysł. I nie ja wymyślam,że on nie blokuje owulacji (ulotka!) Nie mam jednak potrzeby nic Ci udowadniać. Tyle w tym temacie.
Widzę Tulipanna, że wszystko o mnie skrupulatnie notujesz.....
Proszę Was dziewczyny, nie wmawiajcie mi, że nie jest dla mnie złośliwa i mam wyluzować.Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
Dziewczyny,ale Wy nadajecie nie idzie za wami nadążyć
Ja juz po becie o 16:00 bede miała wyniki na internecie ciekawe co tam wyszło
Monkey Wszystkiego Najlepszego a najwiecej zdrowka dla Was i spełnienia marzeń
A co do bolu brzucha ja dzis nad ranem sie przebudzilam to tak mnie brzuch bolał kół jakos tak dziwnie zaniepokoiło mnie to,ale poszłam oddać mocz i od razu przestał bolec.
A wózek mam juz dawno wybrany quinny mood miłość od pierwszego wejrzeniaMonkey, Agnesia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPierwszy raz sie spotykam z tym , ze tylko wierzacy moze byc dobrym czlowiekiem.
No i oczywiscie z tym ze do kosciola chodza Ci co caly tydzien chleja pod sklepem i bija swoje zony.
Ja chodze do kosciola a nie chleje pod sklepem. Nie widze tez w nim zadnych meneli.
ale skoro wy jestescie niewierzace i nie chodzicie do kosciola to skad macie takie wiadomosci ?
Mam nadzieje ze rozumiecie ze pisaniem takich rzeczy o bijacych mezach, chlejacych i tlukacych, zlych katolikach i wspanialych niewierzacych urazacie osoby ktore wierza.
Dziekuje. Do widzenia.Monkey lubi tę wiadomość
-
tulipanna wrote:W pelni sie zgadzam. Zawodowo znam takich co to caly tydzien pija i bija zony i dzieci ale w niedziele spowiedz,komunia i modlitwa.a potem ochlaj po obiedzie i od nowa to samo..Mysle ze swiadomie mozna 10 przykazan (plus to najwazniejsze o milosci )przestrzegac rowniez nie bedac wierzacym. Jesli Ten Na Gorze istnieje to wierze ze patrzy na czyny a nie wyznawana wiare lub jej brak..
Otóż to Dlatego jak ktoś mi powie że jestem złym człowiekiem bo nie wierzę... to współczuje...
A co do chrztu, nie powiedziałam że nie będę chrzciła, jak i nie mówię że będę...
W pierwszym poście to była prowokacja podobnie jak dziaranie rocznego dziecka (a znam przypadki gdzie matki robiły tatuaże dzieciom) ale zapewniam, ja nie zwariowałam
Nie zamierzam chociażby przekłuwać uszu 2 letniej córce...
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
MamaNieMama wrote:Pierwszy raz sie spotykam z tym , ze tylko wierzacy moze byc dobrym czlowiekiem.
No i oczywiscie z tym ze do kosciola chodza Ci co caly tydzien chleja pod sklepem i bija swoje zony.
Ja chodze do kosciola a nie chleje pod sklepem. Nie widze tez w nim zadnych meneli.
ale skoro wy jestescie niewierzace i nie chodzicie do kosciola to skad macie takie wiadomosci ?
Mam nadzieje ze rozumiecie ze pisaniem takich rzeczy o bijacych mezach, chlejacych i tlukacych, zlych katolikach i wspanialych niewierzacych urazacie osoby ktore wierza.
Dziekuje. Do widzenia. -
Wystarczy niecały dzień nie zaglądać, a tu już tyle stron naprodukowane. Widzę, że będę miała co czytać codziennie Postaram się też udzielać, ale ze mnie zawsze mało aktywna forumowiczka była jeśli chodzi o pisanie, czytanie to co innego
Tak jak kilka z Was wcześniej wspomniało też mam problemy ze spaniem, budzę się od jakiegoś 1,5 tygodnia codziennie ok 4-5 i spać nie mogę. Są dni, ze padam potem na twarz wracając z pracy, w inne natomiast mam całkiem sporo energii.
Na razie jeszcze nie byłam u ginekologa, jeśli uda mi się zostać w domu w piątek to zamierzam się przejść i spróbować dostać, to będzie tydzień 4+6d. Chciałabym sprawdzić czy pęcherzyk jest we właściwym miejscu. Potem wizytę mam umówioną na 3 lipca, to będzie 6+6d i mam nadzieję zobaczyć wtedy serduszko
U nas na razie wiemy tylko ja i mój narzeczony. Rodzinie zamierzamy powiedzieć po tej wizycie w lipcu. Możliwe, że moi najbliżsi przyjaciele dowiedzą się wcześniej, wiedzą, że się staraliśmy, więc jak zapytają jak tam, to kłamać nie będziemy
Monkey wszystkie najlepszego!
Monkey lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jestem wierząca i praktykująca i dziecko ochrzczę, ale mam bardzo dobrą koleżankę, na prawdę super człowiek, jest niewierząca, ojciec dziecka też i dziecko nie ochrzczone. Chłopak super wychowany, grzeczny, dobrze się uczy. Dziwne moim zdaniem byłoby gdyby tacy ludzie chrzcili dzieci tylko dla obyczaju, bez sensu.
I co innego wiara ( którą, zdarza się ludziom nawet zmieniać ) a co innego rozwój, czyli szkoła i wychowanie. -
nick nieaktualnyPianistka wrote:Otóż to Dlatego jak ktoś mi powie że jestem złym człowiekiem bo nie wierzę... to współczuje...
A co do chrztu, nie powiedziałam że nie będę chrzciła, jak i nie mówię że będę...
W pierwszym poście to była prowokacja podobnie jak dziaranie rocznego dziecka (a znam przypadki gdzie matki robiły tatuaże dzieciom) ale zapewniam, ja nie zwariowałam
Nie zamierzam chociażby przekłuwać uszu 2 letniej córce...
ale wy za to osoby wierzace obrazacie i wrzucacie do jednego wora chlejaco pijacychMiSia :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBiedroneczka29 wrote:Dziewczyny,ale Wy nadajecie nie idzie za wami nadążyć
Ja juz po becie o 16:00 bede miała wyniki na internecie ciekawe co tam wyszło
Monkey Wszystkiego Najlepszego a najwiecej zdrowka dla Was i spełnienia marzeń
A co do bolu brzucha ja dzis nad ranem sie przebudzilam to tak mnie brzuch bolał kół jakos tak dziwnie zaniepokoiło mnie to,ale poszłam oddać mocz i od razu przestał bolec.
A wózek mam juz dawno wybrany quinny mood miłość od pierwszego wejrzenia -
hej
Po wczorajszej wizycie mam dołka serducha nie było 6t+2musze lezec i odpoczywac,grzebała mi i nic nie było widac a sprzet super lezałąm i miałam ekran przed sobą pytała czy bete robiłam mówie ze nie,tylko to co kazała i wczesniej dla siebie krew mocz tsh i zapisałą to na ost wizycie zakrecona ,fasolka ma 52mm ukryła sie..wpadłam w panike tydzien temu było fajnie widac a sprzet statyy,taką miałam ochote na gofry kupilismu i smietane dostałąm zgagi ze myslałam ze mnie wypali
30 czer musze przyjsc po skierowanie krew mocz i tsh i toksoplazme dziwie sie ze nie miała tego przy sobie
Widze ze smak juz nie taki jak w ciazy z Erykiem:(co do przeczuc narzie nie mam co bedzie grunt ze jest nie wazne co trzeba kochac bez wzgledu na płec
Duphaston musze brac ale to sie okaze czy całą ciaze czy na chwile amenlaparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>