Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Próba kleiku zdana. Właśnie poszła ładna kupa. Bez jekow i stekow. Noc spokojna wiec brzuszek nie bolal. Dziś już podamy na noc do mleczka. Teraz Synuś szaleje na macie. A tak poza tym kończymy dzis długo oczekiwane 3 miesiące
tysiaa93, Tusiaa, Kri lubią tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
Tuli nam kazali kaszke wypróbować na ulewanie aby mleko zagescic. Ja mam kupione sloiki z bobovity i hipp. Bo tutaj gdzie mieszkamy wszystko jest dużo później no i niezbyt dobre słaba ziemia jest. Np w moim rodzinnym mieście seson truskawkowy się kończy a tu ceny i towar dopiero jest akceptowalny ostatnio były po 18,9 potem spadły do 12,90. Ale co z tego jak to sama chemia i woda. Dlatego przetwory i warzywa robię u mamy. Tak pysznych pomidorów to że świecą szukać. A na rynkach tutaj taki prawdziwy rolnik to rzadkość głównie to tacy handlarze.
-
Jej..ale ten czas leci...
Marcheweczka Lexi owszem,moze powodowac zaparcia,w koncu nie bez przyczyny dzieciom na biegunke gotuje sie marchwianke:) ale podobno wywar zapiera a marchewka rozluxnia.
Ja kupilam kaszke ryzowa jakas taka zbozowa,nie panietam z czego,jakies nowe zolte opakowania.
W czwartek przyjezdza moja mama.. Jak dobrze!!! Wiecej troche zrobie na dzialce, mama zajmie sie Jagoda..
A Jagoda za chwile skonczy 4 miesiace..W srodę... Ale chyba zostaniemy na samym cycusiu do 6 miesiaca
-
dana222 wrote:Ktora mnie przebije, zjadłam dzisiaj 4 kawałki ciasta i 2 paczki ha ha ha a potem narzekam ze brzuch mi został. Ja mam cos z głowa, gorzej jak dziecko ktore nie potrafi sie powstrzymać. Ciasto jescze przeżyje bo to takie zwykle z jabłkami, a paczki to przez męża, bo kupił sobie w pracy i nie zjadł, po przyjściu do domu akurat położył przede mną jak karmiłam a ja wtedy uwielbiam podjadać.
Tusia pieknie sie prezentujecie i te Wasze oczy!
Mi też mąż codziennie podrzuca donuty i nie wiem, jakim cudem - ważę parę kg mniej niż przed ciążą. Stwierdziłam, że w takim razie karmię Jaśka do 18 roku życia, jak mam tak wyglądać
Tusiaa, tulipanna, dana222, L, Bruśka, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Ale sie dzisiaj zdenerwowałam. Moj Michas ma szpotawe ustawienie stopy. Pomimo codziennych masaży nic sie nie poprawia. Pediatra zaleciła sprawdzenie tej nogi przez ortopedę. Poleciła mi pewnego doktora, ja jako dziecko tez do niego chodziłam i jest naprawdę dobry. Wczoraj sprawdziłam gdzie przyjmuje i poszłam go zapisać. Pani w rejestracji kazała mi zmienić skierowanie bo musi byc napisane do poradni wad postawy a nie do poradni ortopedycznej. Dzisiaj przyniosłam nowe skierowanie i sie okazało ze przyjmują dzieci powyżej 2 roku. Pani powiedziała ze mogę przyjść prywatnie ale ona nie wie ile kosztuje wizyta. W życiu bym nie pomyślała ze sa jakieś ograniczenia wiekowe, dziecko to dziecko
-
Mały ma od kilku dni niby katar niby nos zapchany pijde dziś do lekarza bo nie wiem już raz na jakiś czas coś się tam odciagnie woda psikam maść majerankowa na nic miał. Nawet na razie nie wyszlismy. Wyjdziemy po drodze do doktora. A ogólnie to mały ma dzień spiocha spał na kanapie gdzieś z 1,5 h jak nie więcej i teraz zasnął w bimbadelku dawno tak dużo nie spał w dzień. A do lekarza wolę iść dziś bo w czwartek wszystko zamkbiete i długie weekendy sobie robią to nic nie załatwię gdyby się pogorszylo
-
Witajcie po długiej przerwie
Pewnie już tu o mnie nikt nie pamięta ale ja co jakiś czas Was podglądałam w milczeniu. Wreszcie (odpukać) chyba wychodzimy na prostą. Blanka ma refluks i niestety nie karmię jej już piersią dostaje syrop od lekarza i mleko AR i jest super. Całe dni i noce śpi, a jak nie śpi to się bawi, gada ze swoimi zabawkami. Moje dziecko dziś, a jeszcze jakiś czas temu to jak dwoje różnych dzieci Spacerujemy do bólu - oczywiście mojego, bo to ja muszę dreptać po 3/4 godziny generalnie chyba wszystkie kłopoty mamy za sobą, a jakieś pojedyncze niespodzianki typu jednodniowe zaparcie raczej tego nie popsują. Do tego pogoda dopisuje. Mam do Was pytanie, jak ubieracie Wasze maluchy w takie upały? Body na krótki rękaw, dość cienkie spodenki to nie za lekko? Ale jak ją ubiorę cieplej to płacze.
-
Natalika sama na pytanie sobie odpowiedziałaś Blanka daje ci jasno znać jak jej dobrze. Moja lekarka zawsze mi powtarza ze lepiej jak dziecko trochę zmarznie niż jak się przegrzeje ;-)Dobrze że mała ma się lepiej oby dobre samopoczucie jej nie opuszczało.
-
nick nieaktualnyJa moim laska podaje sloiczki roznych firm i te z rosmana i hipp, gerber. Ale najwiecej gotuje sama i to np. Kupuje duzy sloiczek z dynia z rossmana i mieszam go z ugotowana marchewka, ziemniaczkiem, kalarepa czy co tam akurat mam w domu.
Na pierwszy raz podaje sie kilka lyzeczek marchewki wiec zaparc nie bedzie. Ja teraz jak gotuje to do kazdej zupki dodaje troche jablka, ono rozluznia kupy.
Moje panny po szczepieniu, waza 6290 i 7090. Takie grubasy
