Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas od kilku dni jest w domu burdel na kółkach, bo Blanka odkryła wyrzucanie i rzucanie czym popadnie. Zaczęło się szukanie smoczka i zbieranie wszystkich jej gratów z podłogi czy z różnych zakamarów. Na szczęście od tygodnia pory spania się unormowały. Zasypia na 2 godziny o 10 i o 17.30 jest już gotowa na spanie na noc. Miałam nadzieję, że będzie chodzić spać o 19, ale sama wybrała inną porę i nie ma zmiłuj zaśnie z zabawką w ręku i koniec.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 10:55
-
Vayn co za ludzie aż jestem w szoku
Dzisiaj mu podam troche wiecej mleka na noc bo to 120ml starcza mu tylko na 3 godz . Chociaz dzisiaj w nocy jak dostał 120ml to przespał 5 godz i obudził sie w miedzy czasie dałam wody i spał dalej. Najwyżej rano bede mu dawac gęstą kaszke łyzeczką zamiast mleka w butli
Natali mój właśnie od paru dni nauczył się rzucać zabawkami i tak lecą na drugi koniec pokojuzwłaszcza grzechotki hehe
Kubuś
-
I nie przejmujcie sie gadaniem mam,babc. Kiedys bylo inaczej. 30 lat temu moja siostra rwala sie do bigosu-dali jej i nic jej nie bylo,miala dokladnie 6 mcy:)Moja mama mnie wspoera bo ze mna przeszla poeklo przez alergie. A Lubego matka sie nie odzywa
-
d84 wrote:natalica o 17::30 spanie na noc !!!!!!! no super mój to o 21:30, a czasem po 22 łaskawie zaśnie, a wdzień w sumie może spi 1-1,5h ale ma to po mnie
też jestem nią ostatnio zszokowana. Dziś się nauczyła wyciągać sobie poduszkę spod glowy.
-
nick nieaktualny
-
Vayn a probowaliscie dać kaszkę? Bo jak u was problem z przybieraniem to trochę bardziej kaloryczne. Jak Wam lekarka zalecila? A z warzywkami faktycznie sprobij albo coś innego albo zmień konsystencję bo może za rzadkie/gęste i jej nie pasuje. Igor tak plul jarzynowa ze sloiczka nawet jak dodałam wody. Za gęste dla niego było i nie przeszło przez gardło
Tuli no mam spiocha. I bardzo się z tego cieszę -
vayn wrote:Eh 4 dzień marchewki i dalej niepełna łyżeczka
Miało być cytuje a nie lubięvayn ja zaczęłam od marchewki młoda jej nie cierpiała szczelnie buźkę zamykała nawet nie bylo szansy na wepchnięcie łyżeczki. Dalam jej wiec jabłko i buziak sam się otwieral
zjadła tez marchewkę z jabłkiem o wiele smaczniejsze niż sama marchewka. Dzisiaj byl banan i tez jedla. Popróbuj czegoś innego tak ja Tusia pisze.
-
nick nieaktualnyUgotowalam taką w paseczkach a reszte widelcem rozgniotłam. Wzięła 1 kawalek włożyła do rączki otrzepało ja i wyrzuciła.
Właśnie wróciłyśmy ze spaceru, pocałowałyśmy klamkę w przychodni bo lekarki dziś nie było. Z wynikami dopiero we wtorek pójdziemy, jak mi się uda to w poniedziałek powtórzę badanie czy leukocyty rosną.
Położyłam młodą na łóżku to się rozjechała okrutnie, chciałam na szybko zakupy włożyć do lodówki... nagle cisza się zrobiła, coraz dłuższa ta cisza. Rzuciłam wszystko i biegne do niej a ta sina... no ja nie wiem co się dzieje. Dałam cyca to przy nim zasnęła -
nick nieaktualny
-
Natalica a po 3 to jedzonko i dalej kima?
Vayn jeju ja myślałam że się zakrztusiła czy coś. A to Polcia charakternaA skoro ona tak na rączkach lubi być to może chusta albo nosidełko by się u Was sprawdziło? Przynajmniej ręce sobie odciążysz
-
A ja dzisiaj tez zawał przeżyłam. Michał leżał na rogalu do karmienia. Zadzwonił do mnie jakis koleś z banku oczywiście z super oferta kredytu. Siedziałam obok Michała az tu nagle w czasie kiedy próbowałam zbyć pana, Michas zrobił fik i by spadł z kanapy, chwyciłam go jedna ręka na brzegu kanapy a twarzą był zwrócony do podłogi. No masakra!!! Jak bede chciała kredyt to sama sobie po niego przyjdę
Natalica No niemożliwe ze tyle śpi, moj zasypia ok 17-18 ale na drzemkę. A za dnia w ogole śpi?
-
Ja wczoraj zostawiłam Młodego na łóżku. Leżał sobie na brzuszku po środku łoża oczywiście poduszka obok żeby go blokowała. Poszłam siku, nie było mnie może z minutę. Wchodzę a on się obrócił o 90 stopni, jakimś cudem przeszedł przez poduchę i zawisł na rogu łóżka, jedna ręka już mu nad podłogą wisiała. I serio dziewczyny nie mam zielonego pojęcia jak on to zrobił.
Tak więc od wczoraj leżenie na łóżku tylko pod nadzorem.
Kurczę to moje dziecko nie chce się na plecki przewracaćpokazuje mu, turlam go ale on nie łapie. Giba się tylko na boki przy leżeniu na brzuchu.
-
natalica06 wrote:Lexi o 3 pomruczy dam smoka zanim zrobię mleko to już śpi i daje jej znów na spiocha. Śpimy do ok 6 jest kupa, pezwbiweqm ja biorę do łóżka przytulam i pobudka o 7.30. Taki raj mam z nią ostatnio ze az się boję tym cieszyć żeby nie Zapeszyc
Ja to zamiast się cieszyć pewno bym się martwiła że coś nie tak z małą bo tylko śpi -
Lexi moja jak się zaczęła przewracać z pleców na brzuch to dlatego że chciała cos zobaczyć co bylo za jej głową a mianowicie tv
może spróbuj czymś go zainteresować za główką to się powinien wyginać. Wcześniej czy później zalpie i to nic się nie martw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 19:32