Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Vayn moze to rzeczywiście przez ta pozycje karmienia Pola niedojadala. Ja zawsze zmieniam pozycje, raz standardowo, raz z pod pachy i czasem na leżąco. Jak zaczniesz ja karmić nie należaco plus pomału wprowadzać słoiczki i kaszki to zacznie przybierać. Tylko ze moje dziecko niestety po słoiczkach robi kupę raz na 4 dni
-
Vayn to zależy jakie chcesz podawać kaszki. Takie zdrowe są z holle (ryżowa, kukurydziana,jaglana) i one bez żadnych dodatków, można do nich dawać owoce. Albo są te smakowe instant. To w zasadzie wszystkie podobne składnikowo. Ja mam właśnie takie zwykłe smakowe nestle i bobovita.
vayn lubi tę wiadomość
-
Ja absolutnie nie bronię sie przed rozszerzaniem diety, ale uważam ze wszystjo stopniowo, a nie na raz, jak my dopiero próbowaliśmy marchewkę to nie dam dziecku kaszy manny z Jablkiem na śniadanie, zupy na obiad i kurczaka z warzywami na kolacje...dopiero co biegunkę miała i to moze było wlasnie od brokuła, poza tym zupa to jakies 15-20kcal na 100ml wiec od zupy to nikt nie przybierze poza tym warzywa to bardziej witaminki niz kalorie, najczesciej jest tak ze dzieci jeszcze mniej przybierają po rozszerzeniu diety, bo nie wypijają mleka ktore ma z 70-80kxal/100
My dzis marchewka pozniej marchewka i ziemniak pozniej włączymy dynie, kalafior, groszek pozniej dodamy owoce, pozniej kasze i mięso -
nick nieaktualnyZjadła 2/3 słoika marchewki z jabłkiem, odgrzałam połowę z tego to było mało. Pewnie miałaby ochotę na więcej ale mama więcej nie miała.
Może jej zrobię "zupki" marchew, ziemniak i brokuł, za kilka dni marchew, ziemniak i kalafior. Nie wiem czy dawać pojedyncze smaki.
Mięso indyk albo cielęcina chyba, nie mam dostępu do kuraka domowego
Odpoczniemy po słoiczku i lecimy do rossmana popatrzeć za czymś na jutro -
nick nieaktualny
-
Vayn może być pasternak, pietruszka, seler, cukinia, buraczek, szpinak.
A jeśli chodzi o mięsko to wszystko jedno co. Niby najmniej alergenny jest króliczek ale tak naprawdę wszystko może uczulić. Może też być rybka-łosoś. -
Z hippa jest fajny słoiczek: marchew, ziemniak i łosoś. Takie podstawowe składniki i danie gotowe. Z gerbera są też z cielęcinką, królikiem i indykiem z warzywkami po 5 miesiącu z takim prostym składem. W biedrze osttanio właśnie zakupiłam. Popatrz tylko na skład i wybierz te najprostsze.
vayn lubi tę wiadomość
-
Ryby nie powinno się podawać przed podaniem mięsa, tak gdzieś kiedyś wyczytałam. A mojej Blance od niczego nic nie jest ale po brokule narzekała na brzuszek, więc brokuła nie polecam. Najbezpieczniejsza jest chyba marchew ziemniak, ryż, kurczak i to co dziewczyny napisały. Możesz też do tej marchwi i ziemniaka dodać czegoś np. pietruszki to będzie mniej "szkodliwa" moim zdaniem
-
Moja Ada dzisiaj zjadła w południe pól słoiczka dyni z ziemniakiem a na podwieczorek marchewkę z jabłkiem. Jutro skończymy zupkę z dzisiaj a na podwieczorek może banan z jabłkiem
w ogóle to dzisiaj mala była marudna spanie miała kiepskie nie wiem może to przez pogodę duchota okropna. A i @ do mnie przylazła a tak mi dobrze bez niej było
-
Ja daje w poludnie typowo obiadowe rzeczy tzn warzywka. Owocki beda na podwieczorek. Dzis dalam jablko-papierowke z ogrodu,zero oprysku. Z kleikoem ryzowym.. No nie wpadla Jagoda w zachwyt:) ani nad samym jablkiem ani nad polaczeniem:) ochoczo stwierdzilam ze dojem po niej i malo nie rzygnelam-kleik jest paskudny!!! Za to jabluszko bylo pyszne kwaskowe,lekko slodkie:
-
Dzis spotkałam sie z koleżanka która ma rocznego synka, dzis byli na szczepieniu i wazy 8900, pani dr uznała ze mało. Koleżanka karmiła samą piersią chyba z miesiąc, pozniej wprowadzała mm i od 3 był tylko na butli. Rozszerzała dietę od 4mca, je wszystjo teraz i co i tak nie przybiera wg norm, tylko on zawsze mleka czy kaszki pił mniej niz "norma" takze wszelkie rady pediatrów i tak na nic w tym wypadku, bedzie drobny i nie da sie go utoczyć