Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
tulipanna wrote:Ja daje w poludnie typowo obiadowe rzeczy tzn warzywka. Owocki beda na podwieczorek. Dzis dalam jablko-papierowke z ogrodu,zero oprysku. Z kleikoem ryzowym.. No nie wpadla Jagoda w zachwyt:) ani nad samym jablkiem ani nad polaczeniem:) ochoczo stwierdzilam ze dojem po niej i malo nie rzygnelam-kleik jest paskudny!!! Za to jabluszko bylo pyszne kwaskowe,lekko slodkie:
-
Zosia_wop wrote:Dzis spotkałam sie z koleżanka która ma rocznego synka, dzis byli na szczepieniu i wazy 8900, pani dr uznała ze mało. Koleżanka karmiła samą piersią chyba z miesiąc, pozniej wprowadzała mm i od 3 był tylko na butli. Rozszerzała dietę od 4mca, je wszystjo teraz i co i tak nie przybiera wg norm, tylko on zawsze mleka czy kaszki pił mniej niz "norma" takze wszelkie rady pediatrów i tak na nic w tym wypadku, bedzie drobny i nie da sie go utoczyć
Niczym złym nie jest, że dziecko mniej je czy mniej waży, ale wg mnie też nie ma co przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę, czyli nie tuczyć na siłę, ani nie bagatelizować zjadania znikomych ilości mleka, czy czegoś innego. Dzieci mogą pić zamiast 700 ml mleka 600 czy nawet 500 ale jak piją 200 to chyba coś nie halo. To samo w drugą stronę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 22:25
-
Ja Wam oddam trochę apetytu Jaska i się wyrowna.
Dziewczyny jeśli waga się utrzymuje a nie spada to źle nie jest gorzej by było gdyby malalo. Jest ciepło samemu się nie chce. Może żeby oszukać brzuszki dawajcie więcej pić rozciagnie się trochę żołądek to i wiecen zjedzą. Jak dla mbie to bez przesady aby na gwałt teraz wszystko dac i to w ilości ogromnej. Jak dla mbie Natalica nie obraz się ale zakitowanie pół słoika na raz tez nie przemawia do mnie.mialyscie szczęście że nic nie było tak jak u nas. Bo po jednej łyżce były bóle spazmy i uważałam że głupia byłam że dałam. A ekscesow po połowie bym sobie nie wybaczyla i teraz takim tempem ogromnym Vayn jak masz ten bolacy brzuch to też tak powoli trzeba. Na spokojnie po kolei. Zresztą Zosia co ja Ci będę mówić jak Ty technolog jesteś. Słuchaj siebie olej wszystko i uwolnij głowę bo coś czuję że te wszystkie rady to Was dziewczyny przytlaczaja.przrz to jesteście znerwicowane i tylko cyfry się liczą. A jak tesciowe tak naciskaja to dajcie dzieci na dwa dni niech nakarmia i później spijaja tego skutki noszą bujaja i jeżdżą po IP.
-
Jasiek dziś jadł trzy razy po 120 i 4 po 90 i do tego wypił 300 ml bobofruta pół na pół z wodą i herbaty koprowej z 60. Ma taki dzień i wypił. Może też wprowadzcie te klarowne soki zmieni się zmak i zaczną słoiki i inne produkty lepiej jeść. Ja po nim widzę że rzrczy bezsmakowe go wcale nie interesują tylko to co wyraziste ma to po mnie bo ja dużo przypraw używam.
-
Bo to tak jest, ze ja juz sobie to poukładam w głowiei nagle ktos przychodzi i nagle mowi, ze nie jest dobrze, a wczesniej mówił ze jest ok zeby sie nie przejmować i daje swoje złote rady. I tak w kółko jak nie ten to tamten. chyba z reszta siedzi to w głowie wzystkich rodziców, ktore dzieci odbiegają od "norm"po prostu chce sie cos zrobić ale jednak nie za wszelką cenę czy to tyczy sie przybierania czy obracania na brzuszek czy innych rzeczy
-
No ja kumam Zosia ja mam ten problem jak on mi tak płacze. Ze białej gorączki dostaje. Ale idź swoją drogą, dziecka nie krzywdzisz. Ona idzie swoim torem jest śliczna dziewczynka zadowolina i pięknie się rozwijającą. Normy who to też taki trochę pić pewnie też to miałaś że to jest zestawienie wszystkich danych z każdej populacji i ujednolicone wrzucone do jednego wora i o tak to powstaje. Ja trzymam za Ciebie i Vayn kciuki abyście nie zwariowaly bo serio można się przrkrecic od gledzenia. Moja mama tez uważała że głupoty gada ze on ryczy i nic mu nie pomaga. Po tym jak zobaczyła na własne oczy to mnie przepraszala. Jak ktoś tylko stoi z boku i hasla rzuca nie maja pojęcia o realiach to nic nie da. Trzymajcie się dobranoc.
Zosia_wop, Lexi150 lubią tę wiadomość
-
Ja mam wyłączoną poduszkę pasażera. Mała jeździ obok mnie. Powiem szczerze że Ne ma bezpiecznego miejsca w aucie i tyle. Jak jest drobna kolizja to dziecko poczuje jakiś lekki wstrząs. A jak jest poważny wypadek to w tym momencie jest tylko loteria gdzie usadowimy malucha a gdzie przyeslimy my autem albo gdzie ktoś w nas przyfasoli. Taka prawda.
Ja praktycznie codziennie z małą pokonuje minimum 60km i jak mi płacze ze aż się zanosi ... to sorry lusterkiem to mogę tylko patrzeć i podziwiać dziecko a smoczka nie dam rady podać bądź grzechotki. -
A właśnie Zosia ja też dziś z małą byłam na szczepieniu. Za tydzień kończy 5 miesięcy.
Waży 5910. Lekarka mówi ojj slaboutko przybiera ... chudzinka haha i jak z rozszerzaniem diety. Wiec odpowiadam ze jem juz coraz więcej warzyw i owoców ... a małej nie wsypuje wiec jest git!
A ta ze jej chodzi o malutka
Yo ja ma to ze ona za tydzień dopiero 5m skończy. Ale ta nadal ze za mało przybiera i tak dalej.
No to pytam się ile powinna przybierać minimalnie. Uyszalam ze 15 gram dziennie.
Po liczyłam ile przybrała od ostatniego szczepienia to wyszło 14.79 wiec mała różnica. Ale może za tydzień podam ten kleik ryżowy czy siak czy co tam innego. Poczytam co yo za wynalazki. S co niech se mała popluje.
A waga idzie 10 centylem a wzrost 97 i skoczył do góry teraz.Zosia_wop lubi tę wiadomość
-
Mnie też denerwują komentarze o wadze synka waży pewnie z 9kg juz no i jest taki bobas ale nie jakiś gruby. A tu u teściów zawsze ale pulpet a Karolek kuzynki starszy ale chudszy zgrabny a tu taki baleron czym ja go tucze żebym zwolniła itd
-
Moniaa wrote:Ja mam wyłączoną poduszkę pasażera. Mała jeździ obok mnie. Powiem szczerze że Ne ma bezpiecznego miejsca w aucie i tyle. Jak jest drobna kolizja to dziecko poczuje jakiś lekki wstrząs. A jak jest poważny wypadek to w tym momencie jest tylko loteria gdzie usadowimy malucha a gdzie przyeslimy my autem albo gdzie ktoś w nas przyfasoli. Taka prawda.
Ja praktycznie codziennie z małą pokonuje minimum 60km i jak mi płacze ze aż się zanosi ... to sorry lusterkiem to mogę tylko patrzeć i podziwiać dziecko a smoczka nie dam rady podać bądź grzechotki.tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Mój Tymonek zjada już po całym małym słoiczku - oczywiście czegoś co juz próbowaliśmy i co mu smakuje
owocki zawsze pójdą całe, a warzywa różnie, czasem pół sloiczka to max moich możliwości latania samolocikiem etc.
A najlepsze jest z cycowaniem - na dobranoc ble, w nocy super, nad ranem super, jak wstaje 6-7 to JAKOŚ nam się udaje, a reszta dnia blee placz i wrzaska mleko mam bo wczoraj chodziłam bez biustonosza to cała bluzka mokra jak się położyłam. A jak laktatorem ściągam to z drugiego tez leci jak szalone, tryska dosłownie. Może jakieś pomysły? Ja sądzę, ze mój syn jest charakterny po tatusiu, Luby też zawsze na przekór mi robił hehe
teraz już się tak tym nie przejmuje, bo jest na tyle duży, ze moze z butli jesc, ale brakuje mi cycowania, bo bardzo to lubiłam.
Wczoraj było tak gorąco, ze poszłam się z małym popluskac w brodziku(mamy spory prysznic i gleboki brodzik). Ale było zabawy, mama nauczyła chlapac rączkami i nóżkami, a wczoraj kupilam w rosmannie taki skuter wodny nakrecany co pływa na wodzie - ale się cieszył jak udało mu się złapaćaż żałuję, ze nie kupiliśmy tego basenu na ogród, ale to też trochę bez sensu skoro nie siedzi jeszcze.
To się rozpisalam przy porannej kawce! Miłego dnia
Zosia, vaynx jestem pewna, ze nie żyjecie w ciemnogrodzie, na pewno przeczytalyscie cały internet i nie tylko, dzień i noc myślicie co dla dziewczynek najlepsze i na pewno wybierzecie najlepszą dla Was opcję. Nie dajcie sobie narzucić czyjejś racji, róbcie tak jak Wam instynkt matczyny podopowiada - w końcu po coś go mamynatalica06 lubi tę wiadomość
-
Bruśka wrote:Ja Wam oddam trochę apetytu Jaska i się wyrowna.
Dziewczyny jeśli waga się utrzymuje a nie spada to źle nie jest gorzej by było gdyby malalo. Jest ciepło samemu się nie chce. Może żeby oszukać brzuszki dawajcie więcej pić rozciagnie się trochę żołądek to i wiecen zjedzą. Jak dla mbie to bez przesady aby na gwałt teraz wszystko dac i to w ilości ogromnej. Jak dla mbie Natalica nie obraz się ale zakitowanie pół słoika na raz tez nie przemawia do mnie.mialyscie szczęście że nic nie było tak jak u nas. Bo po jednej łyżce były bóle spazmy i uważałam że głupia byłam że dałam. A ekscesow po połowie bym sobie nie wybaczyla i teraz takim tempem ogromnym Vayn jak masz ten bolacy brzuch to też tak powoli trzeba. Na spokojnie po kolei. Zresztą Zosia co ja Ci będę mówić jak Ty technolog jesteś. Słuchaj siebie olej wszystko i uwolnij głowę bo coś czuję że te wszystkie rady to Was dziewczyny przytlaczaja.przrz to jesteście znerwicowane i tylko cyfry się liczą. A jak tesciowe tak naciskaja to dajcie dzieci na dwa dni niech nakarmia i później spijaja tego skutki noszą bujaja i jeżdżą po IP.