X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badania ok, tylko transaminazy watrobowe ma podwyzszone no ale rzygala. Jeszcze badanie moczu nie wrocilo

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dzieki Dziewczyny za wsparcie..

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli nie dawaj się tam! Mam nadzieję, ze nie każą wam zostaći że J. Nic nie jest, tylko tak sobie rzygnęła


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eyyy, na górnym dziąśle biała twarda plamka? Ząb? Ale nie tak od dołu jak zęby wyrastają ale na środku dziąsła?


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri nasz tak czasami ma na dziąsełkach, nie wiem co to ale po 1 dniu znika. Nie wygląda ani na afty ani na pleśniawki, jest twarde i nie boli go bo dotykałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 18:49

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri wrote:
    Tuli nie dawaj się tam! Mam nadzieję, ze nie każą wam zostaći że J. Nic nie jest, tylko tak sobie rzygnęła
    Nie no my w szpialu jestesmy. Najbardziej martwi mnie to wypukle ciemiaczko.. Na szczescie nie ma gorsczki bo byloby podejrzenie zapalenia opon i punkcja wtedy...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli trzymam kciuki. My wczoraj wyszliśmy. Mieliśmy w środę ale mały zaczął robić rzadka kupę. Zatrzymali nas jeszcze dłużej i badali ale wirusów nie było. Więc wyszliśmy. I podawalam smecte mleko kleiki zageszczane i się normuje. A zagrożenie było bo inne dzieci w izolatce miały biegunke. Ja stawialam na mleko zageszczone nutritonem bo tak jak zaczęli mleko nim zageszczac taka kupa się pokazała i jak podali debridat na ulewania. No albo poprostu reakcja organizmu po antybiotykoterapii pomimo probiotyku. Ale jest ok. Zupełnie inne dziecko. Nauczył się spania w dzień. Cofnelismy się z butlami z aventow pić nie umie muszę zwyklaki canpolu kupić tam tylko takie mieli. No i pije glukoze. Bo tylko to dawali w szpitalu a na razie nic innego nie mamy podawać.

    Co wycierpielismy to nasze. Jestem zmordowana tym spaniem na fotelu ogrodowym i ciągłym czuwaniem żeby się w nocy nie wybudzil jak trzaskaly drzwiami lub inne dzieciaki plakaly. Siecdziwie że szumis się nie spalił bo chodził ok 20 godzin na dobę.

    A co dovpunkcji gdyby tak szybko nie znaleźli przyczyny też by nas czekała. Czego się obawialam. Przeżyliśmy 6 wenflinow, 17 prób wklocia, przeswietlenie płuc , 3 krotne cewnikowanie, i zdjęcia pecherza. Jesteśmy dzielni i nic chyba nas nie złamie już.
    Tuli szybkiej diagnozy i mega szybkiego powrotu do zdrowia trzymam za Was kciuki bardzo mocno. Nie zdolam Was chyba nadrobić.
    Kri dzięki za pamięć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 21:33

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia jesteście wielcy!
    Oby to był wasz pierwszy i ostatni raz z takimi przygodami.

    atdc6iyei0o27of5.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia dobrze że już w domku. Nadrabiajcie wspólne chwile :*

    U nas dziś pokaz fajerwerków Pyromagic. Jakieś 0,5km od nas także czekam na nocne hałasy :/ Ludzi tlumy ciągną. A jeszcze dziś akurat Mężu na nockę do roboty pojechał i jesteśmy sami. Coś czuję że będzie wesoło...

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W lidlu mają takie czekoladowe cukierki-misie z nadzieniem śmietankowo-orzechowym. Uzależniłam się :P

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia wszystkie tu o was myśałyśmy, super że już jesteście w domu.

    Tuli dużo siły.

    Lexi ty nic nie mów o słodyczach... :P

    Ale mi Gabryśka dzisiaj dała do wiwatu, spała łącznie z godzinę w dzień a na noc tez usnęła całkiem niedawno :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 23:33

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękna noc, Michał obudził sie o 3 i 6. Wyjątkowo tej nocy nie było męża bo był w pracy i sie zastanawiam czy Michał lepiej spał bo nikt mu nie chrapał i mi sie tez przy okazji lepiej zasypało i spało.

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia teraz wypoczywajcie! Dużo zdrowia!
    A na nas obraziła się teściowa bo jej powiedziałam, że odwiedziny o 17 to za późno ( mają zwyczaj siedzieć conajmniej 2 h). To po co się pyta czy może przyjechać? :-) a tak wogle bardzo często nie pyta tylko staje w progu ( dosłownie, bo ma klucz). No to ponarzekałam.

    My dziś 5 ta rocznica ślubu, jedziemy gdzieś na wyprawę. Oczywiście z Niuśkiem :-)

    L, vayn, Tusiaa lubią tę wiadomość


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri dużo miłości dla Was! Mój brat z żoną też dziś obchodzi 5-tą rocznicę ślubu :D

    17 to jeszcze wczesna pora. Moi teściowie nie raz wpadli koło 19-20 i siedzieli nawet do 22. A Mały o 21 chodzi spać także ten... :P

    Tuli co z Wami?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 09:01

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie jest tak ze mleko w szpitalu dietetyk robi,samemu sie robi a maja dla dzieci kaszki. Noc masakra. Moje lozko jakies wklesle,Jagoda wturliwala mi sie na srodek dla mnie nie bylo miejsca:-)A jak porobowalam ja odlozyc do tego szpitalnego lozeczka to byl wrzask.. Cos tez ma nie tak z ukladem krzepniecia. Jeszcze raz dzis badania robia..czuje sie lepiwj,nie wymiotuje. Ale ciemiaczko dalej wypukle,mniej ale nadal. Nie jest latwo ja tylko cycowac bo juz mniej karmilam i pokarmu jest mniej..

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ostatnio się obraziła też na mnie, bo mały grzecznie leżał, a ona podchodzi do niego i na ręce. Szybko powiedziałam, że póki nie marudzi, to ma leżeć - można z nim gadać, bawić się, ale nie na ręce, bo jak poczuje rączki to później ciągle chce, a na 3 minuty wziąć prawie 10kg to fajnie, gorzej jak ja siedzę z nim 24h na dobę. Był foch i płacz. Normalnie żenada. :)

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh dziewczyny. Jakieś obrażalskie te teściowe wasze.... U nas na razie nie ma fochów, choć ostatnio na imieninach jak go sobie przekładali z rąk do rąk a dziecko się rozryczało i oni dalej z rąk do rąk, żeby go uspokoić zamiast mi dać to się wściekłam.
    Powiedziałam mojemu, że jak dziecko płacze to JA chcę je uspokoić, a wątpię, że przekładanie z rąk do rąk pomoże. No to przekazał to mamie, to tylko minę zrobiła.

    atdc6iyei0o27of5.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja "teściowa" jest w porządku, nie ma co na nią za bardzo narzekać bo zawsze coś kupi, pomoże albo zostanie z małą :) I wie, że takiego klocka nie jest łatwo nosić bo sama wytrzymuje z noszeniem z 5 minut :D

    Tuli dobrze, że Jagoda się lepiej czuje

    Kri dużo miłości dla was i jeszcze więcej wspólnych lat

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no tak ogólnie nie mam co narzekać. Ale wkurza mnie, że nigdy nie mają czasu dla Igora. Owszem wpadają czasami, kupują mu ubranka, prezenty ale to nie o to chodzi. Ja bym wolała, żeby oni przyjechali raz na cały dzień, wzięli Młodego na spacer, posiedzieli, pogadali a nie wpadają jak po ogień i to zazwyczaj wtedy kiedy mu już go kąpiemy i szykujemy do spania. I tylko co chwilę, że on taki śliczny, słodki, cudowny a zająć się dłużej nie łaska :P Moi rodzice zawsze jak ich o coś poprosze to są. Mimo że też mają trochę km do przejechania i też oboje zawodowo pracują, do tego na głowie dom, zwierzaki i opieka na dziadkami. Sami z siebie przyjeżdzają żeby pomóc albo zwyczajnie pobyć z Małym. Jak jedziemy do nich to co chwilę go biorą a to na spacer a to posiedzą z nim. A poźniej będzie że teściowie będą próbowali kupić Igora zabawkami itp. Sami nawet tak mówią, że będą go w ten sposób rozpieszczać. Na razie im na to pozwalam ale jak przesadzą to będziemy musieli im grzecznie wytłumaczyć jakie zasady obowiązują. Się wygadałam :P

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - moja mama mi zawsze powtarza, że z dziećmi córki zawsze się ma lepszy kontakt niż z dziećmi syna choćby nie wiem jak blisko się było.
    Ja się z tym próbuję nie zgodzić i angażuję rodziców tatusia tak samo jak moich, ale na ile mi to wyjdzie - nie wiem, bo dopiero 6 m-cy to trwa :) jak na razie wychodzi. Poza pojedynczymi incydentami jest super. Ale idealnie nigdy nie będzie, bo dzielą nas pokolenia.
    Mnie trochę przeraża to przyszłe rozpuszczanie. A zwłaszcza uwidoczniająca się już chęć dokarmiania. Boję się co to będzie później jak już moją mamę nakryłam na dawaniu my śliwki, choć nie była jego pora posiłku... A ja się strasznie boję, że będzie gruby. Bo ja pulpetem całe życie i jego tatusiowi też nic nie brakuje.

    atdc6iyei0o27of5.png
‹‹ 1909 1910 1911 1912 1913 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ