Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Bruśka wrote:Super wygladcie. Ja się zakochałam w tym joie co kupiłaś Tuli ale żal mi było takiej kasy. I kupiliśmy joie muzę bo ma pokrowiec na nogi. Myślałam że przyjdzie dziś ale utknął w Gdańsku może będzie jutro. Dobra zbieram się do dalszego sprzątania chłopaków wygonilam.
-
nick nieaktualny
-
U nas papki sa wlasnie średnio lubiane, mała lubi grudki, cząstki wszystko byleby gryźć. Nawet rzadko bo rzadko daje chrupki, ale tez juz ich nie ssie tylko odgryza kawałki. Dzis znow na szybko były kulki z kuskusu, az małżon pierwszy raz widział to chciał jej zjeść bo ona tak je rozwala to szkoda
-
lexi stolik az tak duzo nie zajmuje, choc to kolejny grat w domu, ale to sie chyba (mam nadzieje) na dluzej przyda
niby ma uczyć angielskiego - zobaczymy w praktyce
na razie zabawek dość, ewentualnie pchacz jak co, ale niczego wiecej
-
Wlasnie rozpakowałam kurtkę to 80 wydaje mi sie ogromne
moze na dwa kata wystarczy haha kolezanka tez ma takie szczupłe dziecko, ale rok starszy to mowi, ze jeszcze kurtki 74/80 obleci jej mała tej jesieni
-
to ja nie wiem o co chodzi z moim dzieckiem. Ona nie waży zbyt dużo, nie wiem czy dobiła do 8 kg a kupiłam jej kurtkę w h&m na rozm. 86 bo mi się popitoliło, a okazało sie, że jak jej ubrałam gruby sweter albo bluzę to ta kurtka jest dobra. Z hm rzeczy są ogólnie większe niż normalnie, ona nosi wszystko 80, bo 74 to nawet z hm są już za małe. Przecież Wy macie większe dzieci, a dla niej kurtka na 80 to byłaby jedynie na body albo koszulkę. Nic z tego nie rozumiem
-
Natalica ale waga wagą a jest jeszcze różna budowa ciała. U takich maluchów też to widać. Czasami nie ważą dużo a wyglądają "dobrze" a czasami szczypiorki na pierwszy rzut a swoją masę mają
-
Ja nigdy nie miałam ksywki. Jak zakładałam konto (jakieś 2 lata temu chyba) to mój bratanek wymyślił mi takie przezwisko, bo nie umiał wymówić Aga
z resztą wtedy wszystko zaczynało się u niego na B i musiały być dwie sylaby. Nic innego mi w tamtym czasie nie przyszło do głowy:/ teraz trochę żałuję, bo jakiś taki dziwny ten nick...