Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Najlepiej kupić fotelik montowany tylem do kierunku jazdy z mozliwoscia przepiecia. Wiekszosc takich fotelikow jest na bazach isofix, lecz nie w nie kazde auto da rade zamontowac baze. Britax muli tech wpina sie na pasy bezp i jest dwukierunkowy. Recaro zero tylko na bazie, ale jak pisalyscie nie jeszcze adac, ale w przypadku tych fotelikow to niby formalnosc.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Co do basenu, my chodzimy na zwykly chlorowany i jest ok. Czasami ma bardziej sucha skore, ale mozna grubiej nasmarowac i bedzie dobrze. Tez mamy baby swimmer i ta woda faktycznie zbiera sie przy brodce i czasami cos tam lyknal, ale mysle, ze nie ma czym sie przejmowac. Baby swimmer byl fajny dla nas jak dziecko malutkie, my bylismy pierwszy raz na basenie jak Wojtus mial 3 m-ce to wtedy sprawdzalo sie rewelacyjnie, bo dziecko niestabilne jeszcze i troche obawy mielismy biorac go do wiekszego basenu. Teraz baby swimmer lezy w szafie, bierzemy dziecko pod rece i plywamy z nim. Jest mega szczesliwe i sie nie boi wody. Nie jest tez ograniczone kolkiem wokol szyi.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
O tym odstawieniu to NIC nie powiedzieli. Zawsze tak jest jak chcesz się dowiedzieć konkretów to gadają trzy po trzy tylko żeby czas antenowy zająć. Tylko tyle żeby dziecko nie miało za dużego stresu np ze na raz odstawianie i żłobek. A poza tym pierdu pierdu pitu pitu. Jakie to wydarzenie i wogle.
A to dobrze mamy z tym kółkiem myślałam że u nas tylko woda się zbiera
Gości jutro nie mam do małżonek okazuje się musi pracować. Buuu.
Czy Wam też lecą te dni na wszystkim i na niczym? Przed południem akcja co na obiad, po obiedzie jakoś do wieczora i spanie. W międzyczasie spacer. Zarąbać się można. A my się jeszcze na wioche przeprowadziliśmy to na spacerze nawet zakupów sobie nie zrobię ani ludzi nie spotkam. -
Ja to mam wrażenie, że będę całe życie karmić hahaha. Jak już Gabrysia ma etap, że je wszystko co jej podam i to ze smakiem, to za parę dni wszystko się zmienia i nie chce prawie nic, nosz kurde
Kri ja też na wsi mieszkam, ale do sklepu mam 500 metrów więc nie jest tak źle, za to kobiet z wózkami oczywiście tu nie ma, no i u mnie za bardzo nie ma gdzie spacerować więc zazwyczaj wychodzimy się pokręcić po podwórku. Czekam na wiosnę bo dziadek obiecał zrobić mały plac zabaw więc przynajmniej będzie co robić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 13:05
-
Dokładnie tak Kri. Ostatnio sie zastanawiałam co ja takiego w ciągu dnia robię. Bo niemąż na zwolnieniu. Teoretycznie małego niosąc nie moze ale przypilnować na macie to jak najbardziej. Ucieszyłam sie ze kuchnie posprzątam gruntownie, bo od grudnia nie ruszane szafki i w nich. I sie nie udało:(
Ja tez na wsi. Tez nikogo z wózkami. Do sklepu z kilometr albo dwa. Niedaleko, ale po zakupy to tylko drobne, bo torbe pod wózkiem mam do dupy. Wiec na działki chodziłam latem, bo ładnie, kolorowo, malin mozna było szabrowaća teraz same dynie zostały to jak ja te 20 kg zatacham?
no i zimno. Generalnie jak Myszka i Brusia mówią. Jesienna deprecha-wczoraj musiałam to wyryczeć.
-
co do karmienia to odkąd mój ma górne i dolne zęby póki co 6, to karmienie 0przyjemne nie jest, czasem tak ugryzie że...., teraz mnie sutki bolą cały czas. A i karmienie łyżeczką idzie mi gorzej bo zagryzie łyżeczkę i oddać nie chce i trudno trafić łyżka przez zęby.
Dziś na obiad blw z łososia17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Nadrobilam, zyje! Temat sie zaczal aniolkow z 2014..i ja tez koszmar w 2014 przeszlam, a ze ostatnio duzo o tym mysle to troche mnie to dowalilo. Pogoda nie pomaga, no i cale dnie sama...
Wczoraj zaprosilam kumpele na drinka co by sobie chumor polepszyc.. nic bardziej mylnego, wczoraj sie posmialam, a dzis boooooooli glowai chumoru dalej brak.
-
piszecie i piszecie, że nadrobić nie można
moje dziecko zaczęło "raczkować" w miejscu w sensie kręci się w kółko ale do przodu jeszcze nie skumała, że można
a co najlepsze zaczęła dziś gadać tatatata, kręcić główką i mówić nienienie, macha rączką i mówi papapa. Jeszcze jestem w szoku. To w ogóle możliwe żeby ona to kojarzyła albo nas naśladowała? Bo ja jej tak pokazuję i mówię??
Zosia_wop, vayn lubią tę wiadomość
-
Igor już od 3 dni coś tam próbował ale dziś oficjalnie sam stanął na nóżki, podciągając się przy tapczanie! Jestem w szoku totalnym! Przecież dopiero co zaczął raczkować i siadać!
Natomiast jeżeli chodzi o naśladowanie czy mówienie to nie za bardzo się garniePróbuje coś na styl klaskania robić i papa ale tylko czasami jak mu się zachce. Gada dużo ale to takie bez sensu sylaby ba,da,ta. Mama wyszło mu raz i tylko raz
Ale najlepiej wychodzi mu śpiewanie
Co chwila piszczy coś na kształt śpiewu. No i buja się w rytm muzyczki dlatego się śmieje że z niego jakiś muzyk będzie. I potrafi włączyć centrum muzyczne i do tego jednocześnie szczeniaczka żeby mu grało i śpiewało
A dziś tak mnie gryzł że zrobił mi malinkę na brodzieMamusia_synusia, d84, tysiaa93, Zosia_wop, vayn, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj byliśmy na przeglądzie tym 9 m-ca. Waga 9520, wzrost 76,5
Makaronik
Wczoraj myślałam, że umrę. Kupiłam sobie kawałek ciasta brownie z karmelem. Tak się nim zatrułam, że nawet w ciąży tak nie haftowałamcały wieczór wyjęty z życiorysu, waga -2 kg.
A dzisiaj przegląd Małego, fryzjer, dentystka. Od rana pełne tempo i zero jedzenia tylko herbata. Czuję się jakby walec po mnie przejechał i cofnął
Dopiero Was nadrobiłam. Też myślę o zmianie fotelika, ale nawet teraz jak jest 3 stopnie to Małemu zakładam grubszą bluzę i ciepły kocyk. Bo pomyślcie, że to nie tylko fotelik... Ostatnio sobie uświadomiłam, że przecież jadąc na zakupy biorę tylko koła i mam wózek, a tak to będę musiała osobno brać spacerówkę, a nie mam parasolki, więc pół samochodu gratów, bo fotelik, spacerówka i kołatysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Mamusia to fakt! No i jak dziecko zaśnie Ci podczas jazdy to przenosisz go śpiącego do domu a tak to trzeba dziecko rozbudzić bo musisz je wyjąć itp.
A ostatnio po raz pierwszy wsadziliśmy go w wózek sklepowy tam gdzie się dzieciaki wrzuca i miał taką frajdę, wszystkich zaczepiał
Dziewczyny sok z aceroli można? Bo kupiłam w lidlu takie musy w saszetkach ichniejsze i tam jest sok z aceroli i nie wiem czy mogę podać. Stało przy słoiczkach ale nie ma napisane od którego msca tylko że to musy owocowe. No i zgłupłam
A no i takie pytanie pewnie na wyrost ale od kiedy czekolada czy jakieś słodycze? Nie żeby mi się spieszyło ale pamiętam że moje kuzynki to już takim roczniakom coś tam dawały. U nas dużo dzieci w rodzinie więc jak się spotykają to zawsze jest coś słodkiego więc też nie chcę Młodemu zabraniać. Oczywiście wszystko z głową. Dziś zachęcona tym co pisałyście dałam mu przez sekundę polizać czekoladowego cukierka. Cmokał z 10 min choć pewnie nawet nie poczuł -
Nakryłam moje dziecko przed chwilą w pozycji czoworaczej
juuupii.
Pytanie za 100 pkt: ile razy dziennie jedzą wasze, posiłki stałe? bo ja przestałam dawać kaszkę rano na śniadanie, daje tylko obiadek i kaszkę na kolację i tak się zastanawiam czy dobrze robię... Bo my późno wstajemy i to śniadanie to by było kolo 10...vayn, Tusiaa, tysiaa93 lubią tę wiadomość